Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

...A co do róż - czy biały nalot - chyba mączniak też się może brać z nadmiaru wody? :(

 

Porażeniu mączniakiem sprzyja również nadmierne zwilżanie roślin w czasie podlewania (to najczęstsza przyczyna chorób grzybowych). Białe plamy (ale to już nie nalot, tylko odbarwienia) na liściach to też może być inna przyczyna - może też być skoczek różany, który usadawia się od spodu liści - są to maleńkie żółte i białe robaczki na spodniej części listków. Skoczek nakłuwa liście (zazwyczaj ze spodu) i wysysa z nich soki, co prowadzi do jasniejszych plam na liściach, przebarwień, a nawet zamierania liści.

 

jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy :o

 

Też jestem pod wrażeniem, jutro polecę roże dokłądniej pooglądać - czy to nalot, tak jak mi się wydwało, czy robaczki. Ale chyba nalot, bo róza wygląda jak w mące :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem pod wrażeniem, jutro polecę roże dokłądniej pooglądać - czy to nalot, tak jak mi się wydwało, czy robaczki. Ale chyba nalot, bo róza wygląda jak w mące :(

W takim razie raczej mączniak :( Należy jak najszybciej spryskać różę. Nie chcę Cię martwić, ale walka z mączniakiem nie należy do łatwych - sprzyja mu brak przeciągu, miejsca mało przewiewne.

Dobrze jest zastosować opryski gnojówką z pokrzywy i czosnku co wzmacnia odporność róż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje informacje o różach wynikają z tego, że przez te robactwa i inne choroby róż przeszłam na samym początku hodowli kiedy jeszcze niewiele wiedziałam jak ich unikać. Byłam na etapie, że jak kupiłam róże i powiedziano mi w ogrodniczym, że odporna na choroby, to byłam przekonana, że ich dana róża nie załpie, a jak już złapała to dziwiłam się jak się to stało i podejrzewałam sprzedawczynię o nieszczerość :lol: Otóż to jest tak: wszystkie róże są wrażliwe na choroby i owady różane, tylko jedne mniej (to te odporne), a drugie bardziej :wink: Np. na przykładzie własnych odmian róż wiem, które szybko łapią skoczka, które plamistość, a które chętnie zżera chrząszcz ogrodnica niszczylistka i stosuję odpowiednie preparaty np. Topsin na mączniaka, Karate na owady różane. Na mszyce nie ma chyba odpornych róż i walczę z nimi co roku - Karate również na nie działa :evil: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym roku tak, bo nie mamy na wykończenie reszty..

została nam do zrobienia klatka schodowa, ale trzeba tam odrazu wymienić okno, powymieniać drzwi itd...

nie wygląda to ciekawie, wchodzi się jak do nory normalnie :-?

ale nasze pięterko zrobione, i to najwazniejsze 8)

będziemy jeszcze przerabiać sypialnię na dwa pokoje, ale to jak druga dzidzia już będzie miała z rok i będzie spokojnie przesypiać nocki, żebym nie musiała nasłuchiwać w nocy czy nie kwili..

więc w sypialni nic nie jest zrobione, mamy tu graciarnię i stare meble.

I dużo pierdółek nam brakuje, dywanów, plazmy ( 8) ), kominka, wypoczynku....

jak kot urośnie i przestanie drapać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, ja to bym chciała mieć takie wejście do nory :wink:

 

wątpię 8)

chodzi mi o parter, nie o moją klateczkę od parteru w górę :wink: :lol: :lol:

 

Wiem co mówię 8) Byłam, widziałam :wink:

 

U mnie wejście do klatki wygląda podobnie, tylko nie mam szans, że cokolwiek z tym zrobię :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, to się zawsze da ulepszyć - ja też bym chciała mieć już jakiekolwiek drzwi, okna i zadaszenie :roll:

 

no...

jakby nie było brałabym normalnie czwarty kredyt 8)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

byle mieszkać u siebie :wink:

 

Olga, wiem, że blok to jednak blok i tam dużo nie narobisz, dlatego cieszę się, że coś mogę zrobić u siebie 8)

kiedyś :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niech mi ktoś powie co to za drzewko...

przyrosty są tak pięknie żółciutkie...

z daleka je widziałam i gnałam jak szalona żeby obadać sprawę, ale nigdzie nie widziałam takiego cuda :o :o :o

zdjęcie z ukrycia z komórki, sorki za jakość :wink:

http://images26.fotosik.pl/246/20ec58c13ade3bccmed.jpg

 

listki ma..

jak lipa?? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...