Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam Aniu i jak po badaniach??

 

no, jutro wyniki, na których za specjalnie i tak sie nie znam :wink: :lol:

poszło, tylko mnie zemdliło po tej glukozie :-?

też kazały mi siedzieć godzinę...

to chba zależy jaka dawkę przepisze lekarz, jak większą to dłużej.

Pokuta jestem konkretnie tym razem :o :roll: .

Nawet w paluszka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli była Wera, to może teraz Wero, żeby za bardzo nie zmieniać?

Aniu, jak wrócisz to napisz jak tam po badaniach.

 

Nio...

tak zostanie, bo juz reaguję na Werę, to zmienię tylko literkę :wink: :lol: :lol:

najprościej :wink:

na wyrku mu nie daję leżeć, śpi na kocu na stoliku... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, nareszcie jakieś wieści, proszę Pani :D My tu czekamy niecierpliwie, a Ty imprezujesz spokojnie :lol: :lol:

 

kuzynka z dzieckiem wpadła, a potem jeszcze koleżanka...

a potem kąpiele dzieciątka, moja, teraz małża...

i leci czas jak szalony...

:lol: :lol: :lol: :lol:

 

kupiłam dziś buduleję, z dwoma pąkami :wink:

malutka, ale za 10,90, więc sie skusiłam. I malutką hortensję, bo ponoć szybko roną :wink:

Wszystko mam malutkie, bo mały ogródek..

Ciekawe co zrobię jak się zacznie rozrastać nabyty towar... :o :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki kolor budlei i hortensji?

 

budleja wygląda na ciemną, liczę na tą mocno fioletową, ale okaże siem 8)

hortensja mam nadzieję ta różowa, co robi się niebieska :wink:

też uwidzim, jak zakwitnie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

szybko rośnie ta budleja? Nie wiem, czy w dobrym miejscu ją posadziłam :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja mama dostała w zeszłym roku trzy malutkie budleje od mojego teścia :wink:

i niecierpliwie czeka, aż zakwitną, ale tylko jedna ma w tym roku pączki i jeszcze nie rozkwitły, wczoraj mało przez nią w rów nie wjechałam, bo mi nagle wykrzyknęła - patrz, patrz, tam na lewo, zdazyłam lekko przyhamować, ale przejechałam - pytam co to było - no chyba taki krzew jak te u nas, tylko duży i kwitnący :lol: :lol: :lol: :lol: dobrze że nikt za mną blisko nie jechał bo przez krzew jeszcze by mnie stuknął :roll: :roll:

oczywiście spojrzałam jadąc tamtędy w drodze powrotnej, chyba to była fioletowa budleja i wyglądała na szczepioną na pniu, bo chyba nie była w donicy i wyżej postawiona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...