Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

bardzo Wam dziękuję za wsparcie 8)

no, dzis już myślę bardziej pozytywnie.. :roll:

 

żeby zabić nudę wzięłam się za porządki..

pogoda jest dobijająca, gdyby chociaż ładnie na polku było to zawsze inaczej, a tak to się siedzi w tych czterech kątach i głupieje z nudów..

 

poczyściłam z kurzu kwiecie salonowe, powycinałam stare pędy itd.., przygotowałam obiadek, posprzątałam..

juz mi dobrze 8)

Gosia ma przyjechać za chwilkę z Kingusią na kawkę, to siem zrelaksuję jeszcze :wink:

 

ot kobieta pracy, najlepiej się czuje jak się napracuje :wink:

myśl nadal pozytywnie i niech Ci się to sprawdzi w praktyce lada dzień :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie truj się żadnymi lekami przeciwbólowymi, bo one na te sprawy nie działają, niestety.

Będzie dobrze :) Szlaki "przetarte" i zawsze jest łatwiej za drugim razem. Wiem po sobie http://www.fancysplace.com/smileys/baby.gif http://www.fancysplace.com/smileys/baby2.gif http://www.fancysplace.com/smileys/agree.gif

 

Słoneczko Ty też masz dwójeczkę??

No-spa na te skurcze późniejsze nie pomoże?/

Tak..

poprzednio wzięłam chyba ze dwie i nie pomogło..

ale zawsze świadomość była, że coś się wzięło..

tylko to jeszcze w domu przy lekkich skurczach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo Wam dziękuję za wsparcie 8)

no, dzis już myślę bardziej pozytywnie.. :roll:

 

żeby zabić nudę wzięłam się za porządki..

pogoda jest dobijająca, gdyby chociaż ładnie na polku było to zawsze inaczej, a tak to się siedzi w tych czterech kątach i głupieje z nudów..

 

poczyściłam z kurzu kwiecie salonowe, powycinałam stare pędy itd.., przygotowałam obiadek, posprzątałam..

juz mi dobrze 8)

Gosia ma przyjechać za chwilkę z Kingusią na kawkę, to siem zrelaksuję jeszcze :wink:

 

ot kobieta pracy, najlepiej się czuje jak się napracuje :wink:

myśl nadal pozytywnie i niech Ci się to sprawdzi w praktyce lada dzień :)

 

8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko Ty też masz dwójeczkę??

No-spa na te skurcze późniejsze nie pomoże?/

Tak..

poprzednio wzięłam chyba ze dwie i nie pomogło..

ale zawsze świadomość była, że coś się wzięło..

tylko to jeszcze w domu przy lekkich skurczach :roll:

 

Nie pomoże żaden lek, tylko Cię osłabi! A jeszcze może wejść w interakcję z czymś, co np. poda Ci lekarz. Nie ma sensu.

 

Ucz się wpychać powietrze przy wdechu do brzucha, to nie jest trudne, a naprawdę skurcze bolą dużo mniej :)

 

Mam dwójeczkę, już dorosłą :) Ale wnusiów póki co, nie widać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wylazłam dziś na ogródek..

w przerwie pomiędzy deszczem a deszczem..

francowata pogoda :evil: :evil:

dobija człowieka normalnie :roll:

myślałam, że może któraś z róż zakwitła, bo tyle pączków mają niektóre, a tu zimno robi swoje..

chyba są w stanie hibernacji...

 

Falstaff ma tak nabrzmiałe dwa pączusie ( :p :p :p ), ale oczywiście zamknięte :roll:

myślałam, że oko nacieszę chociaż miłym widokiem w takim kolejnym, ponurym dniu :-?

 

Troika również ma malutkie pączusie..

a nawet ten kikucik co go kupiłam jako Winchester...

tak szybko na tych gołych badylkach wyrosły listki...

i pączek jest :o

malutki, ale to zapowiedź, że zdrowieje..

a byłam pewna, że nic z niego juz nie będzie w tym roku :roll:

 

a nowa miniaturka jakiś dodatkowy kolor przybrała :o ...

była cała kremowa...

 

http://images23.fotosik.pl/276/d8d7e02466085778med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomoże żaden lek, tylko Cię osłabi! A jeszcze może wejść w interakcję z czymś, co np. poda Ci lekarz. Nie ma sensu.

 

Ucz się wpychać powietrze przy wdechu do brzucha, to nie jest trudne, a naprawdę skurcze bolą dużo mniej :)

 

Mam dwójeczkę, już dorosłą :) Ale wnusiów póki co, nie widać :roll:

 

no, to leków nie biorę..

to wdychanie powietrza do brzucha idzie dość łatwo, jakoś już automatycznie ciągnę powietrze w dół, a nie w płuca :p

 

Słoneczko na wnuki przyjdzie czas :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te przebarwienia to od deszczu, ale i tak ślicznie ;) Ja od tygodnia nie mam czasu wstąpić na działkę, bo tyle mam pracy, ale dzisiaj po pracy pojechałam na Cezarówkę i wiesz co?? Zakochałam się w Westerland :roll: :roll: :roll: Jest cudowna, po prostu prześliczna :roll: :roll: :roll:

 

Moniczko a mają tam?? :o

ja ją też kocham...

na zdjęciach póki co :roll:

chciałam dwie na filary od balkonu, bo ponoć to pnąca :wink:

jest tam coś jeszcze ciekawego?

Szukam teraz Peace, bo też juz jaą kocham...

 

czyli to różowe zniknie jak będzie słońce??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, jakoś tak samo teraz tam idzie..

ale to zwykły oddech, nie głębokie wdechy :wink:

 

a właśnie sobie przypomniałam..

z Dawidkiem chyba tez tak oddychałam, bardziej w brzuch...

bo pamiętam, że po porodzie jak wstałam z łóżka..

to właśnie oddech szedł w stronę brzucha i zawracał z niezmierną prędkością nie pochłonięty..

dziwne uczucie...

jakby się w tym oddechu pustka odbijała..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wdychanie powietrza do brzucha idzie dość łatwo, jakoś już automatycznie ciągnę powietrze w dół, a nie w płuca :p

 

Ale chyba nie cały czas? ;) Tylko poćwicz chwilkę, a wykorzystaj potem za każdym razem gdy nadejdzie skurcz i będzie Ci dużo lżej :)

A dlaczego nie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...