Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

Tak...odnośnie nawału to nie pomogę, bo takiego nie miałam - za to problem z produkcją u mnie był... :( - i nie polecam,bo kurcze miałam żal do siebie że własnego dziecka wykarmić nie mogę...teraz jest w miarę ok, choć moja mała ma już 4 miecy a 2 godzin bez cycania nie wytrzyma...ale zawsze to lepiej niż karmienie co 15 min.

A też się na nawał nastawiłam, że ponoć każdy ma - laktakor ze soba do szpitala wziełam...i...nie przydał się za to ratunek od położnych w postaci modyfikowanego się przydał... :wink:

 

Ania...-normalnie tak się cieszę, że jest już ta Nadia... :lol: :lol: :lol: ...ech jak tam wpadnę (jak już dojdziesz do siebie) to normalnie będę ściskać jak mało kto...i nie powiem - zazdroszczę troszkę tego aniołeczka - moje drugie może takie grzeczne będzie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aniu, cieszę się, że znalazłaś chwilkę, żeby tu zajrzeć :D Zmień avatar w wolnej chwili, bo już nieaktualny :lol: :lol: :lol: :lol: A Nadusię uściskaj i ucałuj od forumowych ciotek :D :D :D :D Taką masz śliczną tę córcię, że tylko patrzeć jak będziesz Ją stroić w sukienusie i kokardeczki, a później oganiać od chłopaków :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja dołączam się do gratulacji - że też nie zdązyłam :evil:

 

Piękne imie - NADIA - moja Julcia miała tak się nazywać. A trzecie narodziło się chłopcem i nadal nie było Nadii.

Ale imie piękne...

 

A dziewczynki potwierdzam, że grzeczniejsze od chłopców ( sama mam dwie).

 

O bolącym tyłeczku nic nie powiem bo ja 3 CC

 

A cycusie szybko dojdą do normy (najlepiej do odciągania pokarmu zapędzić męża... :lol:

 

 

jeszcze raz DUŻE GRATULACJE !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, patrząc na Twoją śliczną Nadinkę przypomina mi się dzień narodzin mojej córki, która jutro ma pierwszy dzień zajęć na wyższej uczelni.

Tyle lat minęło od chwili narodzin, a ja wszystko pamiętam jakby to było wczoraj.

Dziękuję Ci, przywołałaś piękne wspomnienia.

Ucałuj swoje pociechy ode mnie, wybuźkaj w piętki i wracaj do formy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy nawale nie wolno ograniczać picia wręcz przeciwnie trzeba pić ok 2,5 litrów dziennie !!!!!!!!

Dobrym sposobem na schłodzenie piersi są te duże podpaski (wkładki )

wkladasz lekko zwilżoną do zamrazarki i po kilku godzinach przykładasz gdzie potrzebujesz :D

Osobiscie polecam elektryczną odciągaczkę :lol: 4 razy mnie ratowała (jakoś z tymi ręcznymi sobie nie radziłam :roll: )

a o gorączkę i zastoje niestety łatwo :-?

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją kochaną kruszynkę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, nie było mnie kilka dni. Kiedy myslałam o forum, to właściwie myślałam:"Czy Dario już urodziła?" Dopiero dziś mogłam przeczytać tę cudowną wiadomość.

 

Gratuluję Ślicznej Nadusi !!!

 

http://www.strykowski.net/fotografia_kwiaty_zdjecia/Klasycznie_i_czerwono_607.jpg

 

Wracaj szybko do formy a Nadia niech sie chowa zdrowo.

 

Wszystkiego dobrego rodzince 2+2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, bardzo się cieszę że już jesteście w domku :D W domku wszystko lepiej się goi i można się wyspać, o ile własne dzieci pozwolą...

 

Opowiedz jak Dawidek przyjął siostrzyczkę i czy już to do niego dociera?

 

Ja niestety z piersiami miałam same złe doświadczenia. Pomimo zalecanych środków - także liści kapusty - miałam trzy zapalenia i skończyło się na zasuszaniu pokarmu, bo nic nie pomagało :-? :cry: Dlatego dbaj o nie i nie przeziębiaj :roll:

 

Pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję jeszcze raz. Trzymajcie się zdrowo i cieszcie się sobą. :D

Co do nawału to też odradzam masowanie tylko ściąganie pokarmu, albo dobrym laktatorem albo ręcznie, najlepiej w kąpieli po rozgrzaniu. Potem Nadia ściągnie i się unormuje :lol:

Ból szybko minie i szybko się zapomni.

Pozdrawiam ciepło. Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mialam zapalenie 3 razy.3 razy na wlasne zyczenie.bo gdy dawid skonczyl jesc zamiast odiagnac pokarm jak doswiadczone mamy mi radzily, naczytalam sie glupot ze odciaganie powoduje nadmierna produkcje i szlam spac zadowolona.a rano cycek jak kamien, goraczka i sajgon z laktatorem.u mnie nie dzialal.ale kumpela poratowala takim zwyklym z apteki i jak pociagnal to sie zszokowlam ile ja tam mleka mam.cala wies bym wykarmila.wiec u mnie nawal sie zdarzal ale wowczas jak zaniedbalam sciagniecie nadmiaru.potem bylo super i sie unormowalo.az pomalenku po 12 miesiacach zaczelam malego odstawiac.(z powodu powrotu do pracy).byl to cudowny okres.

a tez popekalam strasznie po porodzie.polecam tantum rosa.zagoilo sie w mgnieniu oka.ale bylam dobrze "polatana".najlepszy chirurg na oddziale mi sie trafil.i do dzis nie ma sladu. :lol:

Aniu zajrzyj do nas, napisz czy ci lepiej.super ze corunia daje ci odpoczac.kochane dzieci masz.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...