Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzień dobry :D

 

Aniu, śliczną masz córeczkę :D Mam nadzieję, ze problemy z brzuszkiem się nie powtórzą bo kolki są strasznie.

Mój synek miał je strasznie długo. Pomogł mu debridat (na receptę niestety) i czopki homeopatyczne spascuprileel i viburkol. No i rozgrzewanie brzuszka suszarką. A tej suszarki to do dzisiaj nie mogę go oduczyc :roll: Najlepszy usypiać i koniec :D

Ale sposób :o :o :o :o w życiu bym na coś takiego nie wpadła :roll: Najważniejsze, że skuteczny :wink: :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722345
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nadia to po prostu ślicznotka. Wygląda co najmniej na trzymiesięczne dzidzi. Ale to pewnie na zdjęciach tak widać.

Aniu, a na gardło to mi najbardziej pomaga płukanie zaparzonym mielonym siemieniem lnianym i ... wodą utlenioną :roll: Jak tylko czuję lekki ból to wodę utlenioną rozcieńczam 1:1 ciepłą wodą, a jak mam naloty ropne to wtedy samą wodą. Mi pomaga a problemy z gardłem miałam od zawsze i kończyło się zawsze seriami antybiotyków, aż pewna starsza lekarka podała mi te dwa sposoby. Na mnie działają rewelacyjnie.

 

Ja też słyszałam o tym sposobie - ponoć doskonale działa nawet sama woda utleniona.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722352
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

wiem, że siepowtórzę, ale inaczej sienie da. Nadusia śliczna i taka bystrzacha , że nieprawdopodobne sie wydaje, że to noworodek.

Bóle brzuszka miejmy nadzieję, że minęły bezpowrotnie, ale skoro już wiesz, że mała jest wrażliwa, musisz uważać co jesz. Przynajmniej teraz, na początku. Z czasem obie się siebie nauczycie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722359
Udostępnij na innych stronach

Śliczna Nadusia :)

i tak poważnie i bystro patrzy :roll: :roll: :roll:

 

moim, ostatnio codziennym, napojem jest miód z cytryną dla wzmocnienia odporności, no i jakoś się trzymam, choc wokół wiele osób kicha i kaszle :(

ale nie wiem czy Tobie wolno jeść miód :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722376
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

Aniu, śliczną masz córeczkę :D Mam nadzieję, ze problemy z brzuszkiem się nie powtórzą bo kolki są strasznie.

Mój synek miał je strasznie długo. Pomogł mu debridat (na receptę niestety) i czopki homeopatyczne spascuprileel i viburkol. No i rozgrzewanie brzuszka suszarką. A tej suszarki to do dzisiaj nie mogę go oduczyc :roll: Najlepszy usypiać i koniec :D

Ale sposób :o :o :o :o w życiu bym na coś takiego nie wpadła :roll: Najważniejsze, że skuteczny :wink: :D

 

U mnie niezastąpiony był wiatrak - właśnie przez ten szum...ale ostatnio wyniosłam bo przecież przez cały rok wiatraka w pokoju nie będę trzymać... :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722481
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

Aniu, śliczną masz córeczkę :D Mam nadzieję, ze problemy z brzuszkiem się nie powtórzą bo kolki są strasznie.

Mój synek miał je strasznie długo. Pomogł mu debridat (na receptę niestety) i czopki homeopatyczne spascuprileel i viburkol. No i rozgrzewanie brzuszka suszarką. A tej suszarki to do dzisiaj nie mogę go oduczyc :roll: Najlepszy usypiać i koniec :D

Ale sposób :o :o :o :o w życiu bym na coś takiego nie wpadła :roll: Najważniejsze, że skuteczny :wink: :D

 

U mnie niezastąpiony był wiatrak - właśnie przez ten szum...ale ostatnio wyniosłam bo przecież przez cały rok wiatraka w pokoju nie będę trzymać... :roll:

 

Ja swojego też już odzwyczajam bo ile można :roll:

Ale ciągle mu się zdarza przybiec i prosić, żeby pogrzać mu nóżki :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722526
Udostępnij na innych stronach

Monka już...w którym tyg. urodziłaś...mam nadzieję że wszystko ok...no twoja to rzeczywiście kruszynka ale ja donosiłam ciąże a moja urodziła się 2.940 -a miala 54 - taki chudzielec z niej był...ale teraz za to wzrostem wychodzi za siatkę centylową...także nadrabia, że hej...twoja kruszynka też szybko nadrobi... :wink:

 

Gosiaczek wszystko w porządku :) Urodziłam w 34 tygodniu a właściwie pod sam koniec ale ani waga nie była drastycznie niska ani mała nie wymagała dodatkowej opieki po porodzie. Samodzielnie funkcjonowała i oddychała i tylko przez parę godzin była w cieplarce. Za to po paru dniach przypałętała się żółtaczka no i wtedy wiadomo kroplówka i naświeltalanie. Za jakis tydzień czeka nas wizyta u ortopedy, okulisty i w przyszpitalnej przychodni dla wcześniaków. Mam nadzieje że wszystko bedzie ok :-?

 

całusy dla Nadusi i jej mamusi :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2722975
Udostępnij na innych stronach

Monka już...w którym tyg. urodziłaś...mam nadzieję że wszystko ok...no twoja to rzeczywiście kruszynka ale ja donosiłam ciąże a moja urodziła się 2.940 -a miala 54 - taki chudzielec z niej był...ale teraz za to wzrostem wychodzi za siatkę centylową...także nadrabia, że hej...twoja kruszynka też szybko nadrobi... :wink:

 

Gosiaczek wszystko w porządku :) Urodziłam w 34 tygodniu a właściwie pod sam koniec ale ani waga nie była drastycznie niska ani mała nie wymagała dodatkowej opieki po porodzie. Samodzielnie funkcjonowała i oddychała i tylko przez parę godzin była w cieplarce. Za to po paru dniach przypałętała się żółtaczka no i wtedy wiadomo kroplówka i naświeltalanie. Za jakis tydzień czeka nas wizyta u ortopedy, okulisty i w przyszpitalnej przychodni dla wcześniaków. Mam nadzieje że wszystko bedzie ok :-?

całusy dla Nadusi i jej mamusi :D

 

Pewnie że będzie wszystko dobrze - nie ma innej opcji... :D 34 tydzień to już nawet nawet - wiadomo lepiej dotrzymać ale nie zawsze się da... :roll: - ważne, że z kruszynką wszystko ok...a kontrola musi być wiadomo... :wink:

No to Gratulacje i dla Ciebie i tojej córeczki... :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2723057
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie nie było -a tu już takie DUŻE dziecko jest! :) Piękna ta Twoja Nadia!! I naprawdę bardzo duża mi się widzi jak na noworodka!

http://images46.fotosik.pl/16/5a3453373d7a43b0med.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2724017
Udostępnij na innych stronach

Nie było mnie nie było -a tu już takie DUŻE dziecko jest! :) Piękna ta Twoja Nadia!! I naprawdę bardzo duża mi się widzi jak na noworodka!

http://images46.fotosik.pl/16/5a3453373d7a43b0med.jpg

 

dobre zdjęcie 8) :lol: :lol: :lol:

w rzeczywistości jest malutka, poprostu odpowiednie zbliżenie i ubranko robią swoje 8) :wink:

przez weekend, jak w końcu monsz będzie w domu (bo tak to brak czasu..) porobimy trochę zdjęć, to wrzucę małą w śpiochach :wink:

z mamą jeszcze też nie ma zdjęcia :roll:

tylko ze szpitala, ale są okropne, wyglądałam gorzej niż przy Dawidku, normalnie zółte podkowy pod ślepkami i białość skóry jak u trupa..

a raczej siność :-? :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2724548
Udostępnij na innych stronach

Monka, jak się czujesz??

Teraz Twoja kolej :wink:

 

Aniu złotko ja już mam to za sobą! zgodnie z Twoimi przewidywaniami :wink:

Urodziłam 12 września swoją malutką dziewczynkę (2200kg, 47 cm) niestety nie było odwrotu bo zaczęły mi odchodzić wody :-?

 

No widzisz Monka, jaka ja prorocza jestem :p

:lol: :lol: :lol:

Bardzo, bardzo Ci gratuluję :p

 

 

A jak ma na imię??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2724552
Udostępnij na innych stronach

ja również polecam kładzenie dziecka na brzuchu, moja mała to uwielbiała. Jak już umiała sama przewracać głowę na boki to tak spała w nocy, czasem nadmiar pokarmu się ulał ale nie było problemów z gazami. :lol:

 

Nadusia też lubi spać na brzuszku, a wczoraj ja się patrzę...

a ona cyk.. :o :o

główkę sobie odwróciła w drugą stronę :o :o

cwaniara jedna 8) :lol: :lol: :lol:

 

wczoraj zjadłam serek jeszcze raz, ale bez ciastek, żeby zobaczyć, czy podejrzenia były słuszne..

i były :roll:

to jeden ze sprawców wzdęć :-?

ponad pół dnia się męczyła a ja razem z nią, aż się teraz boję jeść cokolwiek, żeby jej nie powodować takich dolegliwości :cry: :cry: :cry:

Głosisko ma...

Jak zapłacze, to ją sąsiedzi słyszą, nawet Dawidek nie miał takiego głosu :o

 

A o tych wszystkich rzeczach na kolkę i wzdęcia to wiem, bo Dawidek też miał kłopoty brzuszkowe :wink:

Najlepszym sprzymierzeńcem był wówczas Espumisan, po 15 minutach było po krzyku :wink:

Ale Nadusia jeszcze jest za mała na kropelki, herbatka koperkowa..

Dużo nie daje ani przedtem ani teraz.

I mnóstwo innych rzeczy próbowałam przy młodym, bez rezultatu :roll:

Teraz oczywiście jak będzie taka potrzeba to też będę próbować :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2724562
Udostępnij na innych stronach

Aniu, Nadusia jest śliczna i słodziutka :D :D Naprawdę, wygląda jakby miała już co najmniej miesiąc :roll: :roll: Wszystkiego dobrego z okazji ukończenia tygodnia :D

 

dziękujemy, dziękujemy 8)

i pomyśleć, że juz tydzień za nami :o :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2724607
Udostępnij na innych stronach

Aniu jeszcze nam powiedz jak Dawidek na siostrzyczke reaguje?

 

jak przyjechaliśmy do domu, to Dawidka nie było, był u dziadków..

Monsz kupił mu wielką wywrotkę (cały się w niej mieści :wink: ), za czyjąś radą (juz nie pamiętam, ale ktoś kupił rowerek..) i zostawiliśmy ją u niego w pokoju.

Jak przyjechał, to podszedł do wózka, popatrzył..

pytam się..

kto to jest??

o.. dzidziuś :o

i na tym się skończyło, żadnej reakcji ani w tą ani w tamtą :o

już nie wspomnę o tym, że myślałam, że jak mnie zobaczy...

a tu nic :o

jakbym nigdzie nie była i nic sie nie działo..

 

resztę wieczoru zajęty był swoją nową maszyną 8)

 

ogólnie rzecz biorąc, to Dawidek traktuje Nadusię jak coś powszedniego, jakby była z nami od zawsze.

Nie interesuje się nią zbytnio :wink:

Ale jak płacze, to leci do mnie i mówi, że dzidziuś płacze..

Wczoraj, jak się kąpałam to przylazł za mną do łazienki, chociaż tatuś był przy dziecku..

Do tego jest mama i koniec :lol: :lol: :lol:

Wsadza jej smoczka, jak marudzi, a nawet pieluszki rozdziela, wie, która jest jego a która małej 8)

Oczywiście chwile słabości też ma, zwłaszcza jak ktoś teraz przyjdzie. Bardziej próbuje zwrócić na siebie uwagę i udaje dzidziusia chwilami, ale potem wszystko wraca do normy :wink:

 

się rozpisałam..

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Zastanawiam sie, jak ja nadrobię tygodniowe zaległości..

Jak tu nawet po dobie trudno nadgonić wątki :-? :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/398/#findComment-2724619
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...