Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

witam, czy mogę przyłaczyć się z kawą?

Dario czy te płytki mają nierówną powierzchnię? czy też to tylko złudzenie?

 

z kawką zawsze można się przyłączyć :wink:

 

Edyryt płytki mają nierówną powierzchnię, tak jak widać na zdjęciu.

A najbardziej urzekła mnie ich powierzchnia, wygląda na żywo, jak aksamit i mieni sie raz na szaro raz na brązowo, w zależności, jak pada światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gosia zapraszam jutro na herbatkę w realu po 14tej :wink: .

Mieszkasz niedaleko, to w sumie wioska obok mojej, jak się nudzisz, to zapraszam..

Myślę, że trafisz :wink: .

A..

mam już prąd!!!

Więc można pić herbatkę (kawkę), jest się już gdzie umyć i wysiusiać, więc prawie jak w domu :lol: :lol: .

Nawet mam dwa krzesła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noooo..

nawet nie wiesz (albo i wiesz), jak człowiek potrafi się cieszyć z takiej wiadomości :p

 

jutro przyjeżdżają mebelki, więc w kilka dni powinnam się z nimi uporać (w tym tygodniu weekend odpada..- obowiązki służbowe :wink: ).

I będzie mnie nadal trzymać ta kuchnia.

Ani widu gościa, miało być do dwóch tygodni, jutro mija termin. I pewnie jeszcze będę trochę czekać :roll: .

Nie chcę pisać co o tym myślę, bo chyba każdy czułby to samo na moim miejscu :evil: .

Szkoda słów :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak się porobiło że fachowcy maja nas w głębokim .......

Mój mąż od dwóch tygodni nie może dodzwonić sie do naszego elektryka, facet nie odbiera telefonów, nie wiem czy umarł, czy wyjechał na wakacje. Zostało mu kilka drobiazgów do zrobienia. Cholera ciężka człowieka bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak się porobiło że fachowcy maja nas w głębokim .......

Mój mąż od dwóch tygodni nie może dodzwonić sie do naszego elektryka, facet nie odbiera telefonów, nie wiem czy umarł, czy wyjechał na wakacje. Zostało mu kilka drobiazgów do zrobienia. Cholera ciężka człowieka bierze.

 

no właśnie mnie też co chwilę cholera bierze, tym bardziej, że zima idzie nieubłaganie i nie bardzo podoba mi się przenoszenie w trakcie mrozów :cry: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale powiem Wam, co było najlepsze...

Jak już kiedyś tam pisałam, od początku paźdzernika (tego) miała nas znów odwiedzić ekipa od ociepleń.

Byliśmy umówieni, materiał już kupiony...

Mamy jak pamiętacie ocieploną tylko górę, teraz w ruch miał iść dół.

 

Poniedziałek 1 październik...

CISZA :o

Wtorek...

CISZA :o

Sroda...

CISZA :o .

Tata już dobrze zbulwersowany wykonuje kilkakrotnie telefony za gościami...

Nikt nie odbiera :o .

Czwartek...

Dowiadujemy się, że poprostu nas konkretnie olali i pojechali wszyscy za granicę :o :evil: :evil:

 

Znaleźliśmy innego wykonawcę ( na marginesie- dwukrotnie droższego), umówiliśmy się na robotę od poniedziałku :roll: .

 

Piątek...

dzwoni w końcu poprzedni wykonawca, że już wrócili i czy mogą przyjść od soboty na tą robotę.

Ucieszyliśmy się, jak nic, bo to dwa razy taniej wyjdzie :p >

A swoją drogą...

To szybko wrócili :o :o

 

Sobota...

CISZA...

Poniedziałek...

przyjeżdża pracownik po rusztowania i oznajmia, że się jednak tego nie podejmą bo coś tam, coś tam.

Na moje oko dorwali grubszą robotę przez weekend i znów nas olali!!!!

 

I co teraz?

Ręce załamać i płakać :o :cry: .

Na dodatek z drugiego gościa zrezygnowaliśmy :roll:

Ale ja mu zrobię opinię...

W całych Myślachowicach (tam będę mieszkać) nie znajdzie już gość roboty, a jak go spotkam osobiście...

Niech go ma ktoś lepiej pod opieką :evil: :evil: :evil:

 

Bo co ta firma, która się nie wywiązuje i olewa klientów!!

 

ale się w końcu wyżaliłam, no :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz słuchajcie..

mam nową misję!!

 

poszukuję dywanu do pokoju Dawidka, wymiary ok. 2 na 3 metry.

Może być ciut mniej lub więcej (np. 240 na 3.40 czy 1.50 na 2.10).

 

Nie chcę, żeby był typowo dziecięcy czy typowo nie dzieciecy. Chodzi o to, że sama jeszcze nie wiem czego szukam :roll: .

Ale żeby był taki na lata, a nie na sam wiek dziecięcy.

Chyba, że naprawdę coś zrobi na mnie duże wrażenie.

No, i w tonacji pasującej do całego pokoju :wink: .

 

No to proszę Was kobietki o pomoc :wink: :wink:

 

Pierwsze efekty mojego szukania:

http://www.tylkodywan.pl/obrazki/duze/Alt_bez_2.00_3.00_prostokat_d.jpg

http://www.tylkodywan.pl/obrazki/duze/DIXI_jasna_ochra_2_3_prostokat_d.jpg

http://e-dywany.pl/data/offer/1/00000653/2391/efJVhhAWjGYJhcbEXSJk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...