Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a trzeba na NK czasem zaglądać.... :wink: 8)

 

a ja tam wogóle nie chadzam..... :wink:

ja tez nie... i nie tęsknię za tym :D

swoją drogą bałabym się udostępniać tam swoje dane i zdjęcia, to straszne źródło informacji, nie wiadomo gdzie zostanie wykorzystane :o

 

galerię mozna blokować, wtedy widzą co trzeba tylko znajomi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomyślę, dobry pomysł :wink:

 

Rom, nic szczególnego się nie działo :wink:

 

większość stron jest o kalendartzach i moim avatarze :o

:lol: :lol: :lol:

 

 

słuchajcie...

właśnie się umówiłam z kosmetyczką..

po niedzieli przebijam uszka Nadusi :o :o :o

 

ponoć to dobra pora, bo mała jeszcze nie będzie ruszać sobie uszek i się szybciej wygoją :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj...ja też Kinii nie przebijam jeszcze...kiedyś myślałam że zrobie to jak malutka będzie ale potem doszłam do wniosku że nie będe takiego maleństwa stresować...

Ma czas dziewczynka - tym bardziej że zima i te czapki to rzeczywiście może ją poprostu urażać...to już lepiej do wiosny poczekać...a poza tym moja Kinia spać by nie mogła bo ona na brzuchu i główke w bok przekręconą to przecież boleć może...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, ile ludzi tyle szkół :wink:

miałam trochę praktyk w gabinetach i z obserwacji wynikało, że im młodsza dziewczynka była, tym lepiej to przeszła.

To nie boli, tego jestem pewna, jedynie można się wystraszyć hałasu.

Im przychodziły na kłucie starsze dziewczynki, tym bardziej się bały, nie chciały usiąść, płakały w trakcie..

Mamy były również spanikowane :roll:

 

Córka znajomej miała skończony roczek..

Efekt był taki, że ciągle ruszała te kolczyki i rana nie chciała się zagoić :roll:

Nie ładnie to wyglądało :-?

 

Gosia, zapewniam Cię, że przez najbliższe 3 tygodnie uszka Nadusi jeszcze nie zainteresują :roll:

A tyle wystarczy do całkowitego zagojenia.

My dużo na polko nie chodzimy, czapka nam nie będzie przeszkadzać 8)

 

Markotko, zanim Nadusia będzie w przedszkolu...

Zawsze można je potem ściągać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, ile ludzi tyle szkół :wink:

miałam trochę praktyk w gabinetach i z obserwacji wynikało, że im młodsza dziewczynka była, tym lepiej to przeszła.

To nie boli, tego jestem pewna, jedynie można się wystraszyć hałasu.

Im przychodziły na kłucie starsze dziewczynki, tym bardziej się bały, nie chciały usiąść, płakały w trakcie..

Mamy były również spanikowane :roll:

 

Córka znajomej miała skończony roczek..

Efekt był taki, że ciągle ruszała te kolczyki i rana nie chciała się zagoić :roll:

Nie ładnie to wyglądało :-?

 

Gosia, zapewniam Cię, że przez najbliższe 3 tygodnie uszka Nadusi jeszcze nie zainteresują :roll:

A tyle wystarczy do całkowitego zagojenia.

My dużo na polko nie chodzimy, czapka nam nie będzie przeszkadzać 8)

 

Markotko, zanim Nadusia będzie w przedszkolu...

Zawsze można je potem ściągać :wink:

 

Popieram to co napisala Ania! Ja tez w zawodzie pracowalam i kolczykow mase zalozylam, a najlepiej sie zaklada dziewczynka do 6 msc zycia (im mlodsza tym lepiej). Problemy zaczynaja sie jak dziewczynki zaczynaja tuptac, a takie 3 letnie i wiecej to juz jest istny cyrk przy przebijaniu. Mama i babcia chca, a dziecko nie i wtedy cala rodzina musi trzymac zeby prosto uszka przebic, jest placz i krzyk, a to wcale nie boli (sprawdzalam na sobie przeklowanie pistoletem, ucha, bo za moich czasow mialam igla) tylko dziecko zawsze placze, bo pistolet wydaje niemily glosny huk. Uszka goja sie szybko, bo kolczyki sa ze stali chirurgicznej, wiec nie maja prawa sie paprac. Co do czapek i chaczenia to przeciez czapeczke zaklada sie dziecku delikatnie, wiec raczej jest to niemozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...