Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

no..

więc właśnie siedzę wieczorami na forum 8)

Darek zajmuje się Dawidkiem, ja małą do wózka..

i kiwam ja nożką siedząc z Wami 8) :wink:

:lol: :lol: :lol:

 

 

ale oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś, dlatego była u nas ta wojna 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123301
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a teraz budowlana sprawa..

 

czy ktoś z Was męczy się z grzybkiem??

I w salonie i w sypialni w narożnych częściach ścian wyszła mi wilgoć..

teraz to już spory grzyb :evil:

ścieram to i psikam czymś tam na to, ale dużego efektu nie ma :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Aniu - współczuję i radzę szybko zabrać się za ten problem, zanim pogrąży Wam całą ścianę. Mam ten kłopot w obecnym domu :evil: Możliwe, że potrzebny jest drenaż domu, odwodnienie i wykonanie izolacji poziomej przez podcinanie scian. Możliwe, że macie wysokie wody gruntowe, które w połączeniu z brakiem izolacji powodują podciąganie wody. U nas jest problem braku poziomej izolacji i przez to ściany ciągną wilgoć. Wietrzenie, zmywanie tego powierzchniowo nic nie pomoże, jesli juz wylazło na wierzch. Osuszy się w lecie, ale zimą będzie wychodzić :( . My już tutaj nie będziemy inwestować w eliminowanie tej wilgoci, tylko walczymy powierzchniowo, bo to spore koszty, a mamy gdzie wkładać kasę, ale u siebie musicie zadbać, bo macie małe dzieci, a taki grzyb to później alergie i inne choroby. Może Nadi ma właśnie alergiczne te kłopoty jak ostatnio. Poszukam wątku na temat zwalaczania grzyba i Ci wrzucę.

 

 

Monia, nam ten grzyb nie idzie od dołu...

tylko od góry :o :o

wszyscy się dziwują..

wi jest tak, jak piszesz..

w lecie problem znika, nie ma śladu po wilgoci a jak tylko sie ochłodzi \to zaraz dziadostwo wyłazi..

najpierw pojawia się w samym rogu przy połączeniu z sufitem woda :o :o :o

która się skrapla i normalnie w sypialni to musiałam rano kałużę wody wycierać co kilka dni :o :-?

Z Nadusią na razie wszystko dobrze, katar również zniknął :roll: :)

 

jeszcze będę jej to łóżeczko przestawiać, tylko jak kupimy w końcu tą szafę :roll: :wink:

 

bo tak wychodzi - w rogu ścian :evil:

Może jednak być problem przeciekania dachu :roll: Koniecznie trzeba dojść do przyczyny i zlikwidować, bo to Wasz domek na długie lata i musi być zdrowy :wink: Idę szukać linka do tych grzybów. Wrócę za chwilę jak coś znajdę, a Ty w tym czasie kawusię wypij :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123303
Udostępnij na innych stronach

no..

więc właśnie siedzę wieczorami na forum 8)

Darek zajmuje się Dawidkiem, ja małą do wózka..

i kiwam ja nożką siedząc z Wami 8) :wink:

:lol: :lol: :lol:

 

 

ale oczywiście zgadzam się z tym co napisałaś, dlatego była u nas ta wojna 8)

 

a dlaczego Darek nie może kiwać Nadusi?? Ty sobie cały dzień musisz radzić bez nóżki Darka :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123307
Udostępnij na innych stronach

z tym kiwaniem..

to już mu nie mam nic do zarzucenia..

chodzi o Dawidka, jak Darek wraca z pracy to młody go na krok nie odstępuje :roll:

a, że jest głośny i nie umie siedzieć po cichu, to oni siedzą w jednym pokoju a my w drugim :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123318
Udostępnij na innych stronach

Dobererk :D

Widzę, że idzie ku lepszemu - to dobrze :wink:

 

A teraz Aniu tylko KONSEKWENCJA! :x

 

Jak Cię najdzie znów wyręczać w czymś Darka, to najpierw nam tu napisz :wink: Już my Cię do pionu ustawimy :lol:

 

PS. Monia, jak przeczytałam o tych torebkach od herbaty.... :evil: :evil: :evil: :evil:

Boszzzz, co ja miałam awantur przez to z moim byłym.... :evil: :evil: :evil:

Po prostu nie widział problemu :roll: :-? A na mnie to jak czerwona płachta na byka :evil: :evil: :evil: Mało co mnie tak wkurza, więc jak przeczytałam, to mi się nóż w kieszeni otworzył znowu, mimo że już mnie to nie dotyczy :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123329
Udostępnij na innych stronach

z tym kiwaniem..

to już mu nie mam nic do zarzucenia..

chodzi o Dawidka, jak Darek wraca z pracy to młody go na krok nie odstępuje :roll:

a, że jest głośny i nie umie siedzieć po cichu, to oni siedzą w jednym pokoju a my w drugim :wink:

 

Aniu, masz dobrego chłopa, tylko Go sama zepsułaś, więc powoli i skutecznie naprawiaj :wink: A Dawidek - tęskni za ojcem, to normalna sprawa. Tak jak i Ty pewnie czekasz z utęsknieniem :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123332
Udostępnij na innych stronach

I w salonie i w sypialni w narożnych częściach ścian wyszła mi wilgoć..

teraz to już spory grzyb :evil:

ścieram to i psikam czymś tam na to, ale dużego efektu nie ma :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Z Nadusią na razie wszystko dobrze, katar również zniknął :roll: :)

 

jeszcze będę jej to łóżeczko przestawiać, tylko jak kupimy w końcu tą szafę :roll: :wink:

 

Aniu! Nie ma sensu przestawianie łóżeczka, dopóki nie zrobicie porządku z tą wilgocią! Grzyb domowy jest wielkim alergenem i będzie szkodził Wam wszystkim, nie tylko dzieciom!!

Wezwijcie murarza, który znajdzie przyczynę i zlikwiduje ją zanim grzyb weżre się w ściany. I to szybko. Na razie mogą to być tylko zacieki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123336
Udostępnij na innych stronach

PS. Monia, jak przeczytałam o tych torebkach od herbaty.... :evil: :evil: :evil: :evil:

Boszzzz, co ja miałam awantur przez to z moim byłym.... :evil: :evil: :evil:

Po prostu nie widział problemu :roll: :-? A na mnie to jak czerwona płachta na byka :evil: :evil: :evil: Mało co mnie tak wkurza, więc jak przeczytałam, to mi się nóż w kieszeni otworzył znowu, mimo że już mnie to nie dotyczy :lol: :lol: :lol:

 

na mnie też, choć faktycznie ja tego nie zmywam i nie wyjmuję ze zlewu (Pawełek często zmywa, więc też się wkurza i zostawia to Markowi do posprzątania :lol: - natura po mamie :lol: :lol: ). Ostatnio juz tak nie robi, nooo może sporadycznie, ale jak tylko się zorientuje, to od razu wyrzuca, zanim ja to zobaczę i powiem mu brzydko "syfiarzu" :lol: :wink: (okropna jestem, wiem)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123340
Udostępnij na innych stronach

przyjemność wykonana :488 i 332 :D

 

A ten grzyb to nie z powodu zbyt szczelnego zamykania okien ? Czy on jest na ścianach z oknami ?

 

Często grzyby na ścianach rozwijają się z powodu zbyt dużej szczelności okien plastikowych, dlatego zaleca się ich rozszczelnianie...

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123381
Udostępnij na innych stronach

PS. Monia, jak przeczytałam o tych torebkach od herbaty.... :evil: :evil: :evil: :evil:

Boszzzz, co ja miałam awantur przez to z moim byłym.... :evil: :evil: :evil:

Po prostu nie widział problemu :roll: :-? A na mnie to jak czerwona płachta na byka :evil: :evil: :evil: Mało co mnie tak wkurza, więc jak przeczytałam, to mi się nóż w kieszeni otworzył znowu, mimo że już mnie to nie dotyczy :lol: :lol: :lol:

 

na mnie też, choć faktycznie ja tego nie zmywam i nie wyjmuję ze zlewu (Pawełek często zmywa, więc też się wkurza i zostawia to Markowi do posprzątania :lol: - natura po mamie :lol: :lol: ). Ostatnio juz tak nie robi, nooo może sporadycznie, ale jak tylko się zorientuje, to od razu wyrzuca, zanim ja to zobaczę i powiem mu brzydko "syfiarzu" :lol: :wink: (okropna jestem, wiem)

Brrrr :-?

Wszystko jest wyuczalne, oby :roll:

 

 

Aniu, a z wentylacją u Ciebie wszystko jest w porządku? Może stąd ten grzyb?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123382
Udostępnij na innych stronach

Aniu, a z wentylacją u Ciebie wszystko jest w porządku? Może stąd ten grzyb?

Ja też bym tu szukała przyczyny :roll: ...

I tak, jak wspomniała Amtla - szczelne okna. To jedna historia :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123392
Udostępnij na innych stronach

I tak, jak wspomniała Amtla - szczelne okna. To jedna historia :roll:

a wszystkie plastiki są szczelne -niestety :roll: mam nadzieję, że w nowym domu nie bedę miała takich "kfiatków" :-?

Kasiu, albo wycinasz uszczelki - jest na to specjalnie miejsce zazwyczaj, albo montujesz nawietrzaki, albo po prostu rozszczelniasz ZAWSZE! Tylko przy b. dużych mrozach się nie rozszczelnia, ale wtedy regularnie wietrzyć - krótko, ale intensywnie :roll:

Nawietrzaki z tego wszystkiego chyba najlepsze :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123408
Udostępnij na innych stronach

Więc tak (nie zaczyna się zdania od "więc", ale ja lubię ;))

 

Aniu, mam akurat w domu fachmanów, którzy zakładają nam odkurzacz i orzekli, że najprawdopodobniejszą przyczyną skraplania się wody w rogu ściany jest nieocieplona ściana z betonowym nadprożem.

Jeśli mają rację, to wiesz co masz zrobić :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123420
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, albo wycinasz uszczelki - jest na to specjalnie miejsce zazwyczaj, albo montujesz nawietrzaki, albo po prostu rozszczelniasz ZAWSZE! Tylko przy b. dużych mrozach się nie rozszczelnia, ale wtedy regularnie wietrzyć - krótko, ale intensywnie :roll:

tak mi się wydaje, że moje okna mają od góry już takie nacięcia... oblukam w domu -dobrze by było :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123449
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, albo wycinasz uszczelki - jest na to specjalnie miejsce zazwyczaj, albo montujesz nawietrzaki, albo po prostu rozszczelniasz ZAWSZE! Tylko przy b. dużych mrozach się nie rozszczelnia, ale wtedy regularnie wietrzyć - krótko, ale intensywnie :roll:

tak mi się wydaje, że moje okna mają od góry już takie nacięcia... oblukam w domu -dobrze by było :-?

Mogą mieć :roll: Niektórzy producenci wycinają od razu, a inni pytają klienta, który zazwyczaj się na to nie zgadza :roll: Podpisuje, że nie wycina na własną odp., potem płacze :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123451
Udostępnij na innych stronach

a teraz budowlana sprawa..

 

czy ktoś z Was męczy się z grzybkiem??

I w salonie i w sypialni w narożnych częściach ścian wyszła mi wilgoć..

teraz to już spory grzyb :evil:

ścieram to i psikam czymś tam na to, ale dużego efektu nie ma :evil: :evil: :evil: :evil:

My też się z grzybem męczymy.

Z zewnątrz na ścianie z grzybem jest balkon sasiada, na który zwykle wiatr zawiewa śnieg. I dokładnie w tym rogu wychodzi u nas grzyb.

Ale u nas to nie tylko wina izolacji ale i wentylacji. Wentylacja zrobiona jest do d.... Zimą też ciągle ze ścierką latam i wodę ścieram. Leje się po szybach strumieniami.

Do tej pory co roku latem malowaliśmy, ale teraz daliśmy spokój. Trzeba się jak najszybciej przeprowadzić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123544
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałam problem z grzybem, ale to byla zła wentylacja. Jak dobudowaliśmy kominy to problem zniknął. Jeszcze robiła mi się wilgoć z zimnej łazience (a wentylacji było tam aż za bardzo). Teraz się boję wilgoci w sypialni, bo tam prawie caly czas są zakręcone grzejniki a jednak ściana pólnocna i dom nieocieplony. Dlatego co jakiś czas odkręcam grzejniki na maksa, aby trochę "zmienić klimat".

 

Mnie doraźnie pomagał taki środek HG (w castoramie i innych sklepach)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82111-by%C5%82o-poddasze-jest-ogr%C3%B3d-i-takie-tam/page/525/#findComment-3123661
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...