Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Było PODDASZE, jest ogród i takie tam


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 14,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • DarioAS

    4062

  • malgos2

    1528

  • OK

    1104

  • monia i marek

    733

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

w skrócie..

Olga dojechała wczoraj po 15tej, wieczorkiem byłyśmy na spacerku, częściowo leśnym (bo mieszkam przy lesie :wink: ), potem były kiełbaski i posiadóweczka w domku..

Mąż zajmował się dzielnie Nadią a ja Olgą 8)

:lol: :lol: :lol:

Oczywiście obgadałyśmy wszystkich, jak leciało, nie ma to tamto :wink:

 

Do spanka poczołgałyśmy sie (zwłaszcza ja...) po 3.00, tylk dlatego, że zorientowałyśmy się, że już tak późno :roll:

 

Rano..

cóż..

Woda 1,5 l weszła mi prawie jednym tchem, niedobrze mi do tej pory :roll:

daj babie wypić, jak nie pije...

:roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

dzisiaj byłysmy na budowie u Moni, ogród pieknieje z dnia na dzień, ile tam roślin jest... :o :o

 

A róż to z 5 jak nic bym od ręki wykopała.... 8)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

wspaniały ma ogród, jeszcze wszystko małe, ale zarys widoczny, pięknie będzie.

 

Potem pojechałyśmy do mnie na kawkę i tak już nam zleciał czas do wieczora i Olga musiała jechać..

 

Szkoda, że tak to szybko zleciało :cry:

 

i żeby nie było, że nie było 8)

 

http://img142.imageshack.us/img142/860/p5090004.jpg

 

to za wasze zdrowie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu a czy ten mis juz dotarł? bo obiecalas nam zdjecie :wink:

 

Anju, miś jeszcze nie dotarł, znając życie dotrze za jakiś miesiąc, albo dwa.

:roll: :wink:

 

TomKa, słyszałam, że na mszyce dobrze robi również cola, trzeba ją przelać do butelki i popryskać, albo łyżka octu i łyżka płynu do naczyń na 1 l wody :wink:

Maylandziu, opłacało się, bardzo mnie to cieszy :p

 

Bogusiu, faktycznie okazało się, że balkon sporawy, rozsiadłyśmy się tam dziś z Olgą, zmieścił sie jeszcze stolik, Dawidek ze swoim krzesełkiem i zabawkami, Nadusia z kocem (rozłożyłam na płytkach) i jeszcze sporo wolnego miejsca zostało.

To pewnie na kwiatki się przyda 8)

:lol: :lol: :lol: :lol:

Aka różyczka na dwór, każda róża lepiej się czuje na zewnątrz niż w domu :wink:

Dziś dostałam od Moni jej bukiet (a chciałam tylko róże z bukietu, jak bedą przekwitać... :oops: ) i jutro będe próbowała ukorzenić te cięte róże.

to mój pierwszy eksperyment, ciekawe czy się powiedzie :wink:

 

Agnieszko, te białe kwiatuszki są jednoroczne, kwitną do zimy z małymi przerwami, szybko się rozrastają.

Jak masz za dużo to poprostu ciachnij i juz .

Nic im nie będzie :wink:

 

Słoneczko, podjazd jest pochylony w stronę domu, dobrze widzisz, ale do domu jest jeszcze kawałek od niego i woda aż tak daleko nie poleci.

Podjazd jest dodatkowo pochylony w stronę ogrodu, czyli na prawo :wink:

 

Dardurdko, lale Nadia dostaje od swojej chrzestnej, ona chce jej uzbierać całą kolekcję.

nie wiem, gdzie je kupuje, bo nie chce powiedzieć, wiem tylko, że jeździ za nimi do Krakowa.

Na żywo wyglądają lepiej niz na zdjęciach.

 

 

Maryna, miło mi Cię tu gościć, jak kupisz swoje pierwsze róże, to już potem samo poleci..

:wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w skrócie..

Olga dojechała wczoraj po 15tej, wieczorkiem byłyśmy na spacerku, częściowo leśnym (bo mieszkam przy lesie :wink: ), potem były kiełbaski i posiadóweczka w domku..

Mąż zajmował się dzielnie Nadią a ja Olgą 8)

:lol: :lol: :lol:

znaczy się, mąż stanął na wysokości zadania :D :D :D :D :D :D :D

 

Oczywiście obgadałyśmy wszystkich, jak leciało, nie ma to tamto :wink:

O Wy, małpiszony :wink: mnie też? :lol: :lol: :lol: :lol:

 

dzisiaj byłysmy na budowie u Moni, ogród pieknieje z dnia na dzień, ile tam roślin jest... :o :o

 

A róż to z 5 jak nic bym od ręki wykopała.... 8)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

wspaniały ma ogród, jeszcze wszystko małe, ale zarys widoczny, pięknie będzie.

:lol: :lol: :lol: :lol: dzięki, Aniu :oops:

Kradzione ponoć lepiej rośnie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Potem pojechałyśmy do mnie na kawkę i tak już nam zleciał czas do wieczora i Olga musiała jechać..

 

Szkoda, że tak to szybko zleciało :cry:

 

i żeby nie było, że nie było 8)

 

http://img142.imageshack.us/img142/860/p5090004.jpg

 

to za wasze zdrowie :wink:

szkoda, że tak krótko, to prawda - było bardzo miło :D

Dziękuję Wam za spotkanie :D

http://img219.imageshack.us/img219/1373/1005007.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...