sara_78 30.01.2011 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Piekna skrzynia dla Nadulki, widzę że tu niezła przemiana się szykuje......czy to tak wszyscy mają, że co 4 lata takie zmiany?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 30.01.2011 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Solidnie wyglądają te uchwyty, które wybraliście. A co zmian co 4 lata, to ja na przykład nie wiem, czy przez ten czas dam radę wszystko co trzeba wykończyć, umeblować itp No chyba, że akurat skończę i nie będę umiała przestać chodzić po sklepach i forach wnętrzarskich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.01.2011 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Piekna skrzynia dla Nadulki, widzę że tu niezła przemiana się szykuje......czy to tak wszyscy mają, że co 4 lata takie zmiany?? Moje zmiany wynikają z faktu, ze potrzebujemy pokoju dla małej, teraz śpi z nami w jednym pokoju, pora to zmienić. Niech ona ma swoja graciarnie a my swoją. Przy okazji pora przemalować, bo łapki moich skarbków mam wszędzie Opiera się im tylko póki co farba u Dawidka w pokoju, tam daliśmy Beckersa i muszę powiedzieć, że to był dobry wybór. A uchwyty... No rozlatują się Ładne- moi rodzice mają bardzo podobne w kuchni:yes: Są duże i wygodne:D Zobaczymy, czy nie będą razić przy moich meblach.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 30.01.2011 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Solidnie wyglądają te uchwyty, które wybraliście. A co zmian co 4 lata, to ja na przykład nie wiem, czy przez ten czas dam radę wszystko co trzeba wykończyć, umeblować itp No chyba, że akurat skończę i nie będę umiała przestać chodzić po sklepach i forach wnętrzarskich Ja też wciąż nie mam umeblowanego i skończonego domu, nie mamy sypialni i sporo innych rzeczy nam wciąż brakuje. Robiąc pokój dla Nadulki powstanie zarazem z reszty pokoju nasza sypialnia, a malowanko przy okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 31.01.2011 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Aniu,widzę że zmiany się szykują u Ciebie.Skrzynia bardzo fajna jest.Kiedy chcecie zacząć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 31.01.2011 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Nadulko, chcemy ruszyć na wiosnę, ale dokładnie, to jeszcze nie wiem. Musi być na tyle ciepło, żeby można było wietrzyć, wietrzyć.. Kurzu będzie masa, bo będziemy wybijać dziurę w ścianie na drzwi, do tego malowanie itd. Ale wiosna ma być wcześnie Pokusiłam się o wizualkę pokoju Nadusi, będzie malutki, 4,45 na 2,70. Mało miejsca a do tego bycza szafa w środku.. Myślę, że rozstaw mebli będzie taki Trochę to łyse, nie wiem jak zrobić kolory ścian i podłogi. Generalnie pokój ma być jasny, ściany bardzo jasnolawendowe, meble są białe, jedynie dywan będzie kolorowym akcentem, ale też jasnym. No i zabawki, choć bedę się starała je raczej chować w pudła. Na widoku mają zostać tylko lalki z porcelany. Nad łóżeczkiem chciałabym takie coś i te zasłonki, kurzołapki też będą, tylko nie wiem jakie. Po prawej stronie łóżeczka będzie ta skrzynia na zabawki. Jeszcze myślę, czy nie zabudować grzejnika pod oknem czymś takim jak biurko na dwóch nóżkach albo może ławeczkę jakąś tam dać.. Albo fotel do rogu przy oknie? Inne rzuty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 31.01.2011 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Ja bym szafę dała w ten kąt naprzeciwko drzwi, wydaje mi się, że pokój zyska wtedy więcej światła i przestrzeni. Fajny kolorek wymyśliłaś, a Nadusia też miała tu swoje zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 31.01.2011 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Tez mi sie nie podoba taki rzad mebli, niespecjalnie majacych ze soba cos wspolnego. A ten pokoj wcale nie taki maly jest, prawie jak moj gabinet, a ja wieksza od Nadusi jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 31.01.2011 23:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Chyba nie za bardzo ją to interesuje Szafy nie da się dać gdzie indziej, bo jest za szeroka, ma 2 m szerokości i 2,20 wysokości. Kolos, wchodziłoby się prosto na nią. Ona powinna być w naszej sypialni, jednak te nasze skosy nas gubią, odpada większość ścian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 31.01.2011 23:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Ja bym szafę dała w ten kąt naprzeciwko drzwi, wydaje mi się, że pokój zyska wtedy więcej światła i przestrzeni. Fajny kolorek wymyśliłaś, a Nadusia też miała tu swoje zdanie? Chyba nie za bardzo ją to interesuje Szafy nie da się dać gdzie indziej, bo jest za szeroka, ma 2 m szerokości i 2,20 wysokości. Kolos, wchodziłoby się prosto na nią. Ona powinna być w naszej sypialni, jednak te nasze skosy nas gubią, odpada większość ścian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 31.01.2011 23:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Tez mi sie nie podoba taki rzad mebli, niespecjalnie majacych ze soba cos wspolnego. A ten pokoj wcale nie taki maly jest, prawie jak moj gabinet, a ja wieksza od Nadusi jestem. Ale Ty nie masz już tylu zabawek No właśnie.., ten rząd mebli też mi się nie widzi, bo każdy z innej parafii, pomijając kolor, mogę coś dać na prawo od drzwi, bo ta ściana póki co pusta. Komodę? Jakoś to rozmieścić trzeba na pewno a i stolik jeszcze muszę wcisnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 02.02.2011 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 (edytowane) Zaczynam jeszcze raz, tym razem już muszę ustalić co i jak, bo ciągle odchodzę od tego najbardziej nurtującego mnie tematu SALON Zrobiłam świeże zdjęcia, ale najpierw przypomnę, salon to te drzwi na prosto z prawej, całkiem na prawo jest kuchnia Oba pomieszczenia są połączone, dzieli je tylko ta moja nieszczęsna czerwona ściana. Widok z przedpokoju i z kuchni Na tym ostatnim zdjęciu doskonale widać, jak mam ciemno w tym rogu z narożnikiem, to mnie gnębi najbardziej. A to widok od okna w salonie Zanim zacznie się krytyka, to już mówię, że ten kąt między kuchnią a salonem jest do całkowitej zmiany, wiem, że mam tam 'nasrane' wszystkiego (przepraszam za słowo, ale ono chyba tu pasuje najlepiej). Wszystko przez to, ze jestem pasjonatką książek i chciałam tam stworzyć biblioteczkę. Ne było gdzie. I kurczę nie wyszło Mam nadzieję, że książki upcham w naszej przyszłej sypialni i tym razem w koniecznie w zamkniętym regale. Ten czerwony obraz dostaliśmy w grudniu na imieniny, musi tam wisieć.. dopóki nie zrobimy remontu Bo nie ma go gdzie dać póki co. Potem myślę go powiesić w sypialni, tam chyba będzie czarne łóżko i kilka czerwonych akcentów. Mam trochę uzbieranych tych czerwonych kurzołapek. Ale o sypialni to na końcu może. Te wazoniki i inne pierdółki pójdą na strych. Szczerze mówiąc, zdjęcie wychwytuje bardziej to, co w rzeczywistości jest mało widoczne, aż tak te rzeczy raczej nie dają po oczach jak na tych zdjęciach. Edytowane 2 Lutego 2011 przez DarioAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 02.02.2011 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 Wracając do koloru. Coraz bardziej przekonuje mnie szarość Nie chciałam go, bo wydawało mi się, że nie pasuje do moich drzwi (ciepły odcień brązu), ale widzę, że sporo osób tak ma i jest ok. To kolor faktycznie nadający elegancji i szyku, a tak chcę. Bieli nie lubię, nie na ścianach, to dla mnie nie kolor. Nic na to nie poradzę Kolejny raz przeklejam moje dotychczasowe kolory, które biorę pod rozwagę http://4.bp.blogspot.com/_qo-B3nJM-aY/S4mJkjXOYhI/AAAAAAAAAeE/w8qNE5bx9fo/s400/col_6.jpg to chyba bardziej dla Nadusi lub do sypialni to takie podobne do moich http://farm5.static.flickr.com/4101/4932860628_9689a2366d.jpg od Rokoko pożyczyłam, zakochałam się w tym kolorze, ale najbardziej pasuje mi to do przedpokoju, zamiast tego miodu co mam teraz... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=40120&d=1296077632 delikatna tapeta od Mohag, którą można pomalować Czyli co...? Iść w te szarości? Tak myślę, że nie w czyste a takie z lekkim fioletowym nalotem, jak w przedpokoju Rokoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.02.2011 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 No idz w te szarosci, idz. Przelamia Ci te slonecznosci zolciutkie, bo masz ich sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sara_78 02.02.2011 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 Witaj Aniu...mi się najbardziej widzi ta szarość Rokoko i tapeta Monah....będzie elegancko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juszczakówka 02.02.2011 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 (edytowane) a jakby tak wibić w ściane nowy otwór na okno tam gdzie te półki ? i stałaby się JASNOŚĆ a co do kolorów to też szarości.....do mebli by pasowały P.S. do wypoczynku też szarości pasują.... Edytowane 2 Lutego 2011 przez Juszczakówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 02.02.2011 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 Jezeli juz sie przekonalas do tej szarosci, to w nia wlaz ... ale nie takie pierdu-pierdu sory za wyrazenie hihi ale lec po calosci tz przedpokoj, pokoj, kuchnia. ps czy dobrze widzialam, ze zmiescilas sie w pierwszej 10-tce? szacun na tyle blogow ktore startowaly fiu-fiu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 02.02.2011 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 (edytowane) Aniu-od razu mówiłam, że pudrowy róż fajny, ale do sypialni Co do szarości, to możesz spróbować- do tych ciemnych mebli będzie pasować. Nie wiem tylko jak do terakoty w przedpokoju, bo ona jest taka rudawa... może się trochę gryźć. Ale ogólnie szary ok- możesz pokombinować z białymi dodatkami- typu rama obrazu, tapeta. Z fioletem to delikatnie, bo trochę masz już tych kolorów. Trzeba uspokoić wnętrze... No i skosy zrób koniecznie białe-to trochę rozjaśni ten Wasz narożnikowy kącik. Tyle moich mądrości... I jeszcze jedno- Aniu nie skusisz się na przemalowanie drzwi na biało? Z tym szarym świetnie by się komponowały. Wiem, że dziewczyny malowały- to nie jest żadna filozofia. Edytowane 2 Lutego 2011 przez agawi74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 02.02.2011 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 Tez byla bym za szarym-szarym tz bez dodatkow, kolor i tak Ci sie sam "zafalszuje". A jeszcze ... mozesz pojezdzic z meblami? zauwazylam, ze u Ciebie wszystko dzieje sie na jednej stronie pokoju, tej przy kuchni. Jakbys tak mogla dziabnac szafke i tv na ta sciane ze slubna fota, to rozluznila bys troche tamta strona - ba ta i tak masz prawie pusta ... a na tym miejscu, mogla bys walnac regal na ksiazki i zrezygnowac z tych polek nad kanapa. Taki regal ma to do siebie, ze nie jest szeroki .... a jeszcze jakby to byl taki wiszacy nad podloga zamykany np matowymi szklanymi drzwiami, to bylo by ogolnie cacy. Ale zwykle polki tez nie beda najgorzej wygladac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 02.02.2011 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2011 Od razu tak mowilam, ale Ania uparla sie, zeby ta sciana byla pusta, bo na niej beda drzwi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.