DelfinUm 06.07.2007 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Witam, Mam dzialke 0,5ha, na ktorej w najblizszym czasie nie bede sie budowal. Na dzialce jest pare drzewek, krzewow i choinek. No i sliczny orzech. Dzialka korzystajac ze swobody wspaniale zarasta. Ostatnio trawa (i inne chwasty) zarosly ja na wysokosc metra. Wszystko to zostalo skoszone - staram sie dbac o moje przyszle wlosci. I teraz pytania: 1. Czy nalezy zbierac skoszona trawe ? Czy moze jednak pozostawic zeby zgnila (stworzy naturalny nawoz ?) ? 2. Czy wysoka trawa/chwasty wokol choinek wplywaja znaczaca na ich rozwoj ? pozdrawiam i dzieki za pomoc, PS Bardzo przepraszam jesli pytania sa oczywiste - ale pomimo, ze pochodze ze wsi nie mam o tym zielonego pojecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 06.07.2007 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Górny prawy róg strony - "SZUKAJ" i dział "Pamiętajcie o ogrodach", w okienko wposzukiwań wpisz "trawa" http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=102672&highlight=skoszona+zbiera%E6 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=103497&highlight=skoszona+zbiera%E6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DelfinUm 11.07.2007 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2007 Górny prawy róg strony - "SZUKAJ" i dział "Pamiętajcie o ogrodach", w okienko wposzukiwań wpisz "trawa" Dzieki za opowiedz, Sam wczesniej przeszukiwalem liste. Byc moze nie wyrazilem sie wystarczajaco precyzyjnie. Ja nie mam jeszcze posianej docelowej trawy, ale raczej lake na dzialce. I nie wiem jak zalegajaca trawa wplynie na ta lake (takie bylo moje pytanie). W linkach ktore mi wyslalas jest opisywana sytuacja gdy juz trawa jest posiana. Ja pewnie po wybudowaniu zaoram calosc i posadze nowa trawe. pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 11.07.2007 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2007 Jeśli nie masz amatora na siano to zostaw. Będzie się to to rozkładało i tworzyło coś w rodzaju mulczu to spowolni zarastanie Twoich włości a po docelowym zaoraniu da sporo częsci organicznych glebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nidziowa 11.07.2007 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2007 A ja po skoszeniu trawy i po wyrwaniu badyli ( plac budowy) wykopałam dołek, wrzuciłam to wszystko do srodka i zasypałam ziemią. Nie wiem czy to dobry sposób na pozbycie się tego. Boje się, ze chwasty sobie wyhoduję chwasty. Proszę o opinie. Nie chce działki na razie traktować randapem, i patzrec się na taki wyschnięty ugór. pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 12.07.2007 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 A ja po skoszeniu trawy i po wyrwaniu badyli ( plac budowy) wykopałam dołek, wrzuciłam to wszystko do srodka i zasypałam ziemią. Nie wiem czy to dobry sposób na pozbycie się tego. Boje się, ze chwasty sobie wyhoduję chwasty. Proszę o opinie. Nie chce działki na razie traktować randapem, i patzrec się na taki wyschnięty ugór. pomocy. No i zrobilaś sobie krzywdę. Te badyle i chwasty gdybyś skompostowała - usypała pryzmę miałabyś swój nawóz a tak to do piachu A chwasty i tak będą rosnąć bo wiatr przyniesie nasiona a i w ziemi jest ich sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.07.2007 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 No i zrobilaś sobie krzywdę. Te badyle i chwasty gdybyś skompostowała - usypała pryzmę miałabyś swój nawóz a tak to do piachu A chwasty i tak będą rosnąć bo wiatr przyniesie nasiona a i w ziemi jest ich sporo. Z tym kompostoowaniem chwastów, to trzeba jednak uważać, bo mnie różni mądrzy ludzie uczyli, że nasiona niektórych z nich potrafią przetrwać w kompoście nawet i 10 lat, więc nie należaloby wykorzystywać na kompost chwastów wycietych wraz z dojrzałymi nasionami. Niektóre z nich znam z wyglądu, ale nie znam nazw, bo kiepski ze mnie specjalista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 12.07.2007 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Z tym kompostoowaniem chwastów, to trzeba jednak uważać, bo mnie różni mądrzy ludzie uczyli, że nasiona niektórych z nich potrafią przetrwać w kompoście nawet i 10 lat, więc nie należaloby wykorzystywać na kompost chwastów wycietych wraz z dojrzałymi nasionami. Niektóre z nich znam z wyglądu, ale nie znam nazw, bo kiepski ze mnie specjalista. Jeśli wkoło są ugory to w ogólnej ilości chwastów nie ma to znaczenia. Z drugiej strony proponowałam na działkach gdzie na razie trwa budowa i nie jest robiony ogród zostawiać po cieciu niepozbierane zielszko. To zgłuszy następne rosnące chwasty a dodatkowo będzie gnić i też troszku nasion szlak trafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.07.2007 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 A może utworzysz nowy temat o najbardziej upierd...ych chwastach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 12.07.2007 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 A może utworzysz nowy temat o najbardziej upierd...ych chwastach? Może racja z tym tematem. Choć kiedyś już gdzieś coś w tym stylu było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HARY 12.07.2007 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 A ja zbierałabym skoszoną trawę na pryzmę. Jak będziesz stosunkowo często kosił, to może okazać się, że wcale nie trzeba nic zaorać i siać nową trawę. Mówię na podstawie własnego doświadczenia. Trawa, nazwijmy ją dzika jest bardziej odporna na ekstremalne warunki pogodowe. Nawet w czasie suszy wygląda normalnie pomimo, że jej nie podlewamy. http://foto1.m.onet.pl/_m/b7ce8c58510500e188f72a3a44803511,3,19,0.jpg Jeżeli widać obrazek to widać na nim także naszą trawę, która jest właśnie taką "miejscową" trawą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nidziowa 12.07.2007 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 Tez miałam watpliwości czy badylsko zakopane to dobry pomysł. Ale co ja mam zrobic. ?? Ja u siebie mam plac budowy ale naokoło są sąsiedzi, kórzy mają taaaaaaakie ogrody az dech zapiera. Nie moge tego zostawić poniewaz to śmierdzi po pewnym czasie., i nie wyglada elegancko. Budowa- budową ale porzadku tzreba pilnować. Toz to o mnie świadczy. pomocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paskud 12.07.2007 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2007 zakopane, to zakopane- rozłoży sie tylko pamiętaj później wyrównać teren bo takie doiatki rozkładają się długo, a ziemia sie zapada, zasiałem trawnik na starym kompostowniku a raczej zbiorze odpadków po sprzątaniu działki - dól głębokości około metra, rozkładało się ok czterech lat, ubiłem, wryównałem, zasiałem trawnik i po dwóch kolejnych trawka wylądowała jakie 20cm w dole.. "Nie chce działki na razie traktować randapem, i patrzeć się na taki wyschnięty ugór. pomocy." dlaczego od razu roundup to ostateczność, szybciej i taniej pójdzie kosiarką, i tak co dwa tygodnie, porządek będzie i spokój z zielskiem, jak często kosisz to nawet grabić nie trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PawEla 13.07.2007 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 zakopane, to zakopane- rozłoży sie ciekawe co na to górale....... ( i turyści) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 13.07.2007 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Górale na to : " jak za to bedo dudki, to nawet zakopane pikne!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nidziowa 13.07.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 NAsza działka jest troszkę zanizona w stosunku do drogi, dlatego po skonczeniu robót wewnatrz będziemy musieli nawieżć dość duzo ziemi, wyrównać. Jednoczesnie układając kostkę dookoła domu. Takze spokojnie mogę kopać dołki, zasypywać badyle poniewaz to i tak bedzie jeszcze zasypane kupą ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DelfinUm 25.07.2007 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 Jeśli nie masz amatora na siano to zostaw. Będzie się to to rozkładało i tworzyło coś w rodzaju mulczu to spowolni zarastanie Twoich włości a po docelowym zaoraniu da sporo częsci organicznych glebie. Dzieki za odpowiedz. Zrobilem dokladnie jak zaleciles. pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KSERO 17.08.2007 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Można zamiast kopać dołki usypywać (w mniej eksponowanych miejscach) z tych resztek trawy i zielska górki, żeby nie śmierdziało proponuję przesypywać warstwami ziemią i na wierzchu przysypać ziemią. (będzie się lepiej rozkładało) Zle się chodzi po zostawionym pokosie, a to co pod spodem wyrasta przykryte "długim" pokosem będzie żółkło i gniło. Dodatkowo sąsiadom od zadbanych ogródków przykry widok będzie przeszkadzał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.