CZESC DROGI -PRYWATNA!!!???

[Marta99]

W tym roku chcielismy zrobic odbior,ale czekamy na podlaczenie kanalizacji i wody.

 

Okazalo sie,ze czesc drogi po ktorej ma przejsc nitka jest prywatne!!!

 

Do tej pory nic nie wiedzielismy o tym.Pozwolenie dostalismy na mapach,ani w decyzji nie ma zadnej wzmianki o tym odcinku drogi.Po tym samym odcinku mamy doprowadzony prad i telefon.

Wyglada to tak:droga gminna -droga prywatna- droga wewnetrzna(nawet jest nazwa nadana przez UG- przy niej stoi dom)

Prosze o porade co dolej z tym robic.

[Pawel78]

dogadać sie z właścicielem działki!

[Marta99]

Ale jest to dla mnie dziwne aby nic nie bylo na mapach,ani w decyzji!!!

NIC!!!

[civic9]

no sorry, ale urzędnicy dając Ci decyzję mają to za Ciebie sprawdzać?

 

na mapach też, jak pewnie łatwo zauważyć, nie ma zaznaczone "to jest prywatna działka". są numery działek. i w geodezji na podstawie numerów można sprawdzić do kogo należy. i należało to zrobić.

 

w dodatku wrysowując cokolwiek na projekt na jakąkolwiek działkę, np. te przyłącze na tą drogę, należy do projektu dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania tą nieruchomością.

[Marta99]

Tak masz racje,ale po tej samej drodze przechodza media do innych domow i sa wykonane odbiory.Sprawa wyszla teraz

[civic9]

Gdzieś tam w dokumentach (do PNB/zgłoszenia) leży złożone oświadczenie, że masz prawo do dysponowania tą nieruchomością, podpisane przez Ciebie lub pełnomocnika (w uproszczeniu - że sprawdziłaś kogo, że uzyskałaś zgodę). To czasem już nikt w to bardziej nie wnika, nawet przy odbiorach (to też nie jest ich sprawa przecież) dopóki ktoś nie zgłosi jakieś skargi. Kiedyś wnikali m.in. przy pozwoleniu na budowę, kazali przynosić zgody, itd. ale ileś tam lat temu zmienili to właśnie na oświadczenie (notabene składane pod rygorem odpowiedzialności karnej, więc jeszcze przejrzyj co podpisałaś), że wszystko załatwiłaś sama i już nie wnikają. Podobnie było pewnie z innymi, ale akurat póki co mieli więcej szczęścia (dopóki właściciel się nie upomni i zarząda opłat za korzystanie kilka lat wstecz, odszkodowania i przeniesienia tego gdzieś indziej).

 

Ewentualnie urzędnicy zapomnieli sprawdzić czy jest takie oświadczenie i obejmuje wszystkie działki - to by oznaczało ich błąd, ale nie zmienia to tego że ustalenie kogo i załatwienie zgody po Twojej jest stronie.

 

No kurcze, zamierzasz pruć komuś kawałek gruntu, może jakiejś nawierzchni, umieszczać tam swoje rzeczy na lata i tak bez sprawdzania kogo to jest i czy to właścicielowi pasuje? Nawet jeśli by to było miasta, skarbu państwa czy czegoś takiego to także się uzyskuje taką zgodę. Chyba żaden urząd Ci nie wydał zgody na mieszanie na tej działce.

 

To w przypadku jeśli budujesz przyłącza, które są częścią pozwolenia na budowę lub zgłoszenia. Jeśli w trybie bez pozwolenia i bez zgłoszenia - to już się ustala z gestorami sieci i oni też żądają podobnych papierków (lub po prostu zgody), ale tutaj już szczegóły się różnią.

 

Tak czy inaczej... tylko wyjaśniam jak to działa... nie ma tutaj błędu nikogo poza Twoim. Nie masz teraz innego wyboru, jak już ktoś wcześniej napisał, jak dogadać się z właścicielem. Lepiej późno niż wcale

[Marta99]

civic9

Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz.

 

Ale powiedz jak to sie ma do DECYZJI O WARUNKACH ZABUDOWY I ZAGOSPODAROWANIA TERENU a jest wniej:

"Nimniejsza decyzja nie rodzi praw do terenu oraz prawa do wlasnosci i uprawnien osob trzecich"

[civic9]

otóż to, to zdanie oznacza, że ta decyzja NIE DAJE (nie rodzi) Ci praw do tego terenu. prawo sobie musisz załatwić sama. w tej decyzji oni tylko określili co można na tym terenie zbudować.

 

o decyzję na warunki zabudowy na Twoją działkę mogę wystąpić ja - i dostanę. co nie będzie oznaczało, że mogę się tam budować

[Marta99]

na mapach też, jak pewnie łatwo zauważyć, nie ma zaznaczone "to jest prywatna działka". są numery działek. i w geodezji na podstawie numerów można sprawdzić do kogo należy.

Ale cala ta droga(gminna)posiada jeden numer i laczy sie zmoja wernetrzna ale juz z innym numerem(wg.mapy)

[civic9]

nie za bardzo rozumiem co teraz napisałaś

 

jest na mapie ta prywatna część wydzielona i ma swój numer? przechodzi Twoje przyłącze przez nią? jeśli tak to co pisałem wyżej.

 

a jeśli nie - to skąd i na jakiej podstawie ktoś twierdzi, że tam jest jakaś prywatna droga?

[Marta99]

Przepraszam za literowki

Wlasnie o to chodzi, droga gminna (nr.)+droga (nr.),ktora prowadzi do mojej posesji omijajac dwie po drodze.Tylko dwa numery drog.