Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

moczyć, czy nie moczyć... oto jest pytanie!


Knews

Recommended Posts

Witam,

nie wiem gdzie wrzucić to pytanie więc wybór padł na tę podgrupę...

 

Fachowiec wchodzi wkrótce układać płytki w łazience. Widziałem go ostatnio w akcji w innym mieszkaniu i zaskoczyło mnie to, że płytki układał bezpośrednio z kartonu, bez jakiegkolwiek namaczania, przeczyszczenia, itp. Tymczasem mam gdzieś w pamięci, że dawno temu przed ułożeniem płytkę wkładało się choćby na chwilę do wody. Jak to jest a jak powinno być?

 

Dodam może, że to co widziałem to była plytka tubądzin jakieś 30x40cm. Tymczasem ja mam rektyfikowany paradyż 33 x 65...

 

Doradźcie proszę coś w tej sprawie!!

Dzięki i pozdrawiam.

KJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem mam gdzieś w pamięci, że dawno temu przed ułożeniem płytkę wkładało się choćby na chwilę do wody. Jak to jest a jak powinno być?

 

To nie te czasy, Arlekinie, nie te czasy!

dziś saksofony, Arlekinie, kontrabasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilnuj, by układający trzymal się instrukcji rozrabiania kleju,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszą o moczeniu.

Przed ułożeniem zwilżyłem ściany/wylewk/płytki spryskiwaczem.

_________________

JEŚLI CHCESZ ABY BYŁO ZROBIONE DOBRZE,ZRÓB TO SAM.

 

 

hmmmm dużo lepiej by było jakbyś pokrył ściany

 

środkiem gruntującym :-? np:

 

http://www.icmarket.pl/images/unigrunt.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram poprzedników. Moczenie odpada. (zwłaszcza nocne :D )

Tak na serio płytki układam od zawsze samemu bez moczenia, jedynie na płytce zawsze rozprowadzam zaprawę pacą ząbkową a następnie po wtarciu zaprawy na całej powierzchni prawie całkowicie zaprawę zgarniam z płytki. Zaprawę rozprowadzam na ścianie lub podłodze i tam daję odpowiednią ilość zaprawy. Mam wtedy pewność że zaprawa zwiąże z płytką i nie będzie pustek które mogą powstać np przy słabym dociśnięciu zakurzonej płytki.

Narka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...