Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Działka 25 arów - koszenie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja podobnie jak Zygmor mam uprzedzenia do kosiarek spalinowych. Żeby nie było wątpliwości to nabyłem taką (Husquarna) i ... oddałem teściowi.

Miałem ogrów prawie 2000 m2. I miałem (mam) do tego 2 kosiarki elektryczne. Największa 1700W to koszenie ok 3-4 godzin w szybkim tempie. Kosiłem conajmniej raz na 2 tygodnie.

 

Obecnie mam 830 m2 ugoru , który też koszę w czasie poniżej 2 godzin (więcej czasu zajmuje nakręcanie niż koszenie).

 

Kosiarka elektryczna jest lżejsza i przez to łatwiej się ją pcha.

Kosz na trawę to 65 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem koszenia można rozwiązać na dwa sposoby:

- mieć kosiarkę elektryczną i odpowiednio dobrze zaplanować koszenie, nauczyć się korzystać z kabla w taki sposób aby nie przeszkadzał.

- rozwiązać to siłowo i kupić najlepszy model spalinowej z napędem. Ale to i tak nie gwarantuje krótkiego czasu koszenia.

 

Do każdej działki należy zaplanować sposób koszenia , nawet na etapie projektu ogrodu. To wielokrotnie skraca koszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 arów w tym nierówności, zagłębienia, drzewka, skalniaki obłożone kamieniami - kosimy elektryczną 56cm szer. produkcji własnej, podkoszenia kosą spalinową Husqvarny czas koszenia ok 5 godzin, grabienie 2x tyle, kosimy średnio co 2 tygodnie. Szczerze zaczynam mieć już dość ale może kiedyś w przyszłości traktorek z koszem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może kiedyś... na razie pozostaje bieganie za kosiarką i z grabkami (zaczynam tego nie cierpieć). Teraz dziennie patrze za okno i proszę o kilka słonecznych dni żeby można było skosić. Kilka dni dłużej bez koszenia i grabienie trwa 2x dłużej bo wszystko rośnie jak na drożdżach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie poczytałem- znów polało i nawet skosić trawnika nie ma jak :D

Wsadzę kij w mrowisko.

Niedziela, rodzinka przyjechała, stolik na tarasie. 9.00. Zaczyna pierwszy sąsiad. Husqwarna. Spalinowa. Parkocze i śmierdzi jak 100 skur..... O 10 zaczyna drugi, z drugiej strony, po chwili wykaszarka 2 działki dalej. I tak prawie cały boży dzień, sobota, niedziela, bez różnicy. Na pomysł kupna traktorka jeszcze nikt nie wpadł, szczęśliwie.

Mam elektryczną i malutki trawnik (i nikt nie słyszy, kiedy koszę, spalin też nie wącham dzień cały)- toż to najbardziej pracochłonny kawałek ogrodu. Hektolitry wody, nawóz, koszenie..

A właśnie- koszę kosiarką z bocznym wyrzutem (zabytek- Ania, Predom Mesko- pamięta ktoś?) Trawnik ma 20 lat. Pokos grabiony może raz w roku- jak np. długo nie koszone. Nigdy nie aerowany, piaskowany, wertykulowany i co tam jeszcze nawiedzeni wymyślili. Zero nawozu- a dlaczego- przy częstym koszeniu ( a mając niewielki można sobie na to pozwolić) jest obieg zamknięty- nie wynoszę z trawnika pobranych z gleby składników pokarmowych i nie piszę postów, co zrobić ze skoszoną trawą.

Pewno zaraz ktoś napisze, że herezje- cóż, mnie się mój trawnik podoba. I sąsiadom. A kabel. Owszem, widziałem gościa, który kosił w kółko, a żona podnosiła tenże, coby mógł przejechać. Można widać i tak.

A kosiarka automatyczna faktycznie durna- niemniej problem koszenia rozwiązuje raz na zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kosiarka automatyczna faktycznie durna- niemniej problem koszenia rozwiązuje raz na zawsze.
Faktycznie automatyczne kosiarki, których oferty ogladałem nie grzeszą inteligencją :(.

Myślę, że to tylko kwestia czasu, żeby skonstruować automat, który np. będzie jeździł po ściśle zaprogramowanych trasach, albo sam zoptymalizuje sobie trasę tak, aby przy jednokrotnym koszeniu została skoszona całość trawnika. Myślę, że to tylko kwestia odpowiedniego programu i wyposażenia kosiarki np. w GPS :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

A właśnie- koszę kosiarką z bocznym wyrzutem (zabytek- Ania, Predom Mesko- pamięta ktoś?) Trawnik ma 20 lat. Pokos grabiony może raz w roku- jak np. długo nie koszone. Nigdy nie aerowany, piaskowany, wertykulowany i co tam jeszcze nawiedzeni wymyślili. Zero nawozu- a dlaczego- przy częstym koszeniu ( a mając niewielki można sobie na to pozwolić) jest obieg zamknięty- nie wynoszę z trawnika pobranych z gleby składników pokarmowych i nie piszę postów, co zrobić ze skoszoną trawą...

 

Mirku, jak wysoko kosisz Twój trawnik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Mam 3000 m2. Podobnie jak Dopuser i Piotrek używałem kosiarek z dobrym silnikiem ( kilka bez napędu, jedną z napędem ). Wrażenia te same, ok. 8 godzin raz w tygodniu, w upale, brudzie ( do koszenia potrzebne są specjalne buty i spodnie, zielony pigment wbrew reklamom nie schodzi z bawełny, a w takich butach już raczej nie wyjdziesz na miasto), czasem z komarami. Silniki działają do dzisiaj ale kosiarki rozpadały się max. po dwóch sezonach ( bezfirmówka z NOMI już po jednym sezonie ). W tym roku kupiłem traktorek. Rewelka, nie wiem po co wcześniej traciłem czas i pieniądze. Obecnie z przyjemnością i bez żadnego wysiłku koszę raz w tygodniu 2 godziny ( 1,5 traktorkiem, 0,5 podkaszarką w miejscach gdzie traktorek nie wjedzie ) :D

 

Mam pytanie. Powierzchnia 3k m2 to powierzchnia trawnika czy celej dzialki, lacznie z domem?

 

Ja mam 2,2k m2 lacznie z domem. Samego trawnika to ok. 1,5k m2.

 

Tez chce kupic traktorek, ale lacznie z funkcja (przystawka) odsniezania.

 

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, 3000 to cała działka. Po odjęciu domu, chodnika, garażu i klombów zostaje ok 2300-2400m2. Mam traktorek Stiga Senator, raczej polecam, bo jestem zadowolony, ale od kliku dni mam problemy z ładowaniem akumulatora, muszę zgłosić się do serwisu może to jakaś błahostka. Pytałem o odśnieżanie przy zakupie, ale sprzedawca szczerze odradzał. Są przystawki ( tzn. pług spychający), ale według niego traktorki poniżej 20 KM nie są w stanie prawidłowo tego robić. Sam nie mam jeszcze doświadczenia. Odśnieżam pługiem elektrycznym, idzie całkiem sprawnie. Prawdopodobnie sprawdziłby się traktorek z pługiem rotacyjnym i wyrzutem, ale to już wyższa półka ( chyba ponad 10.000 zł ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też opiszę krótko swoje doświadczenia z koszeniem trawnika.

Działka 4000m2.

Trawnik zakładałem dopiero w tym roku, gdyż bez traktorka uważałem to za zadanie dla co najmniej dla tuzina osób (a na taki sztab pracowników mnie nie stać

:-? )

Do tej pory kosiłem:

Kosą spalinową Husqvarna 1,2KM - 9-12godzin z przerwami (horror tyle czsu to można poświęcić 2-3 razy w sezonie, a nie co tydzień)

Kosiarką Honda 5,5 KM z napędem 6-8 godzin ( gdybym nie miał już co robić w domu, lub wokół domu to jeszcze do zaakceptowania)

W tym roku kupiłem traktorek 20KM - 117cm urządzenie tnące. Kosztował mnie 5kPln, za to w ciągu 2 dni wyrównałem nim teren ( wcześniej rolnik zorał i przejechał glebogryzarką), gdybym chciał zrobić to ręcznie zajęłoby mi to kilka sezonów, lub mój cały urlop.

Teraz koszę nim 1-1,5godziny co 5-10dni. (czysta przyjemność) :lol:

Na koniec:

Uważam, że przy działkach powyżej 3000m2 trzeba mieć i tak kompletny sprzęt do koszenia( traktorek, kosiarkę i kosę). Traktorek wszędzie nie wykosi, a kosa jest niezbędna do dokaszania przy drzewach, ścieżkach, skarpach itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku kupiłem traktorek 20KM - 117cm urządzenie tnące. Kosztował mnie 5kPln, za to w ciągu 2 dni wyrównałem nim teren ( wcześniej rolnik zorał i przejechał glebogryzarką), gdybym chciał zrobić to ręcznie zajęłoby mi to kilka sezonów, lub mój cały urlop.

Teraz koszę nim 1-1,5godziny co 5-10dni. (czysta przyjemność) .

 

Jaki to traktorek ? Jakiej firmy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopuser napisał:

PostWysłany: Wto Sie 07, 2007 3:24 pm Temat postu:

Pikumar97 napisał:

 

W tym roku kupiłem traktorek 20KM - 117cm urządzenie tnące. Kosztował mnie 5kPln, za to w ciągu 2 dni wyrównałem nim teren ( wcześniej rolnik zorał i przejechał glebogryzarką), gdybym chciał zrobić to ręcznie zajęłoby mi to kilka sezonów, lub mój cały urlop.

Teraz koszę nim 1-1,5godziny co 5-10dni. (czysta przyjemność) .

 

 

Jaki to traktorek ? Jakiej firmy ?

 

Traktorek producenta AYP (American Yard Product) robi traktorki dla Craftsmana, Husqvarny, Poulana, Partnera i wielu innych. Ja mam z naklejką Verts Loisirs ( marka francuska). Wszystkie te firmy sklładają traktorki z części AYP. Sprawdzałem i są identyczne, różnią się maską.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od dzisiaj oficjalnie ( :D )tez mamy problem z koszeniem...

działka ok 26 arów, obecnie zarosnięta chwastami sięgającymi do pasa.. I czym to skosić? Nie chcemy kupować kosy spalinowej za 2 kzł, bo mamy nadzieję że kosić tyle trawy będziemy tylko ten pierwszy raz.. Na chwilę obecną chcemy wykosić chwasty, oczyścić teren z gruzu i regularnie wykaszać kosiarką z napędem już krótką trawkę..w międzyczasie urządając ogród i zakładając kawałeczek wypasionego trawnika...

 

PS: dziś próbowałam wykosić ręczną kosą żyłkową (oczywiście elektryczną) trochę buszu z miejsca przeznaczonego na taras.. przez godzinę skosiłam może 6m2 !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...