Komentarze do "Marzenie o D07-Dziennik SylviaW"

[Aga J.G]

I ja dotarłam

Pana Praktycznego znam osobiście bardzo wygodny domek

Pomysł z mieszkaniem dola baci bardzo dobry - ja bym napewno wybrała tę opcję

Trzymam kciuki za budowe mam nadzieję że teraz już będzie tylko lepiej

Udanego wypoczynku

 

o dzięki Aguś, będę wypoczywać, że ho ho, zaraz się zrywam z roboty i ziuuu

 

a Twój dziennik sobie skopiowałam i będę czytać już na miejscu (brak netu)

 

pa

 

Wypoczynij dobrze,przyda się przed budową

Nie wiem czy dasz radę przeczytać tą grafomanię

[Adriano Komputero]

Sylvia, czyżbyś korzystała z kawiarenki internetowej - widzę Cię na Forum, a "w Błotach" miałaś się wylegiwać . Pogoda się zrobiła, więc urlop powinnaś mieć udany

 

No, córcie to masz "wykapane", szczególnie ta starsza do Ciebie bardzo podobna . A mamusia ... fiu, fiu Gratuluję takich wspaniałych harcerek, a harcerkom wspaniałej mamy

 

Ta historia z "niby panią" myjącą w najlepsze swoje nogi u Ciebie na działce była zabawna, ale nie do końca . Współczuję Ci takich "gości". Nie wiadomo jak zniechęcić ich do dalszych wizyt . Może gdy spychacz zrówna wszystko z ziemią to ich odstraszy

 

Życzę udanego wypoczynku i nabrania sił na dalsze zmagania. Będzie dobrze !

[SylviaW]

Adriano dzięki za miłe słowa

 

my pojechaliśmy do Błot tylko na 4 dni (żeby się pozbierać do kupy po ostatnich atrakcjach), dopiero na sierpień planujemy właściwy urlop, już razem z dziewczynami

 

te kilka dni wystarczyło, żeby nabrać dystansu do spraw działkowych i na razie nawet nie mam ochoty sprawdzać czy jeszcze ktoś się u nas gości.

 

[SylviaW]

I ja dotarłam

Pana Praktycznego znam osobiście bardzo wygodny domek

Pomysł z mieszkaniem dola baci bardzo dobry - ja bym napewno wybrała tę opcję

Trzymam kciuki za budowe mam nadzieję że teraz już będzie tylko lepiej

Udanego wypoczynku

 

o dzięki Aguś, będę wypoczywać, że ho ho, zaraz się zrywam z roboty i ziuuu

 

a Twój dziennik sobie skopiowałam i będę czytać już na miejscu (brak netu)

 

pa

 

Wypoczynij dobrze,przyda się przed budową

Nie wiem czy dasz radę przeczytać tą grafomanię

 

Aga, z ogromną chęcią to poczytam, tylko jakoś czasu mi tam zabrakło mimo zmiennej pogody niewiele siedzieliśmy w domu, spacer w czasie deszczu też ma swoje uroki

 

 

było super

[Adriano Komputero]

Adriano dzięki za miłe słowa

 

my pojechaliśmy do Błot tylko na 4 dni (żeby się pozbierać do kupy po ostatnich atrakcjach), dopiero na sierpień planujemy właściwy urlop, już razem z dziewczynami

 

te kilka dni wystarczyło, żeby nabrać dystansu do spraw działkowych i na razie nawet nie mam ochoty sprawdzać czy jeszcze ktoś się u nas gości.

 

No widzisz, czasami tak niewiele potrzeba

Ja też planuję urlop w sierpniu. Mam nadzieję, że tak jak dzisiaj będzie świeciło słonko

[SylviaW]

to nadzieje mamy takie same , ja nawet tak bardzo nie liczę na upały, mam uczulenie na słońce i nie mogę bezkarnie się wylegiwać na słoneczku

[Ivonesca]

no to dotarłam i poczytałam

domek wybraliście fajny - prosty i ładny w tej prostocie - znam go z dziennika AgnesK

panny harcerki super dziewczyny! z super mamą

 

co do mieszkanka osobnego dla babci - nasi sąsiedzi zrobili bardzo podobnie - mają domek taki jak nasz i z garażu zrobili pokój z aneksem kuchennym i małą łazienką - wejście jest wspólne, ale z przedsionku można wejść albo na prawo do mieszkanka z garażu, albo na lewo do większej części domu. Oni są bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania - zresztą to był pomysł babci.

 

ale jazdy mieliście z notariuszem i bankami

nie mówiąc już o pani która dokonywała ablucji

 

pozdrawiam

[SylviaW]

Witaj Ivonesca

 

u nas ta zmiana garażu na mieszkanie dla Babci wyszła niedawno, liczyliśmy na to, że syn Babci się nią zaopiekuje, ale miesiąc temu stwierdził, że nie zamierza z matką mieszkać, i my mamy się tą sprawą zająć. chciał, nie chciał - trzeba i jeszcze nie rozmawialiśmy z nią na temat nowego pomysłu

 

z tą panią do nóg, to do tej pory mam obrzydzenie i jeszcze się nie zdobyłam na odwiedziny na działce

 

dziękuję

[Ivonesca]

trochę to dziwne gdy sie człowiek dowiaduje w ostatniej chwili że będzie mieszkał z babcią - chodzi mi o sam sposób załatwienia sprawy

no, ale tak jak napisałaś - chciał, nie chciał temat trzeba pociągnąć....

myślę, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

na pewno wszystko sie poukłada - czego Ci oczywiście życzę

[SylviaW]

My mieszkamy z tą Babcią i mieliśmy nadzieję, że wreszcie syn się tym zajmie, od zeszłego roku czekaliśmy na odpowiedź "od kiedy". Nagle bach, w Babci urodziny stwierdził, że nie zamierza. Piękny prezent

 

Główka pracuje i coś trzeba wymyślić, żeby nie zostawiać Jej samej, ma już 84 lata...

[Aga J.G]

Bradzo dobrze że odpoczywałas a nie czytałaś dopoduszki

 

Trzymam kciuki za dalsze postępy

Wiem coś o takich rodzinnych prezentach, moja koleżanka mieszkłaz babcią i dopiwro nie dawno rodzina ją trochę odciązyła bo babcia jest już nie do wytrzymania

Myslę że osobne mieskzanie to strzał w 10.

[SylviaW]

Bradzo dobrze że odpoczywałas a nie czytałaś dopoduszki

 

Trzymam kciuki za dalsze postępy

Wiem coś o takich rodzinnych prezentach, moja koleżanka mieszkłaz babcią i dopiwro nie dawno rodzina ją trochę odciązyła bo babcia jest już nie do wytrzymania

Myslę że osobne mieskzanie to strzał w 10.

 

Aga wielkie dzięki, łatwiej mi teraz o tym wszystkim myśleć

 

 

pa

[Aga J.G]

Nie ma sprawy

My mieszkalismy z moimi rodzicami i wiem że najlepiej jest jak każdy mieszka osobno A wybierając taką opcję jak Wasza babcia będzie zwsze dopilnowana, a równoczesnie każdy będzie miał swoje terytorium

[azb]

Niezła ta historia z panią notariusz. Nic tylko w d... kopnąć. Chyba rzeczywiście powinni znieść ograniczenia dostępu do zawodu bo im się w głowach poprzewracało.

[Aga J.G]

Czyli poszukujecie nowego miejsca na ziemi

Życzę powodzenia

[SylviaW]

Czyli poszukujecie nowego miejsca na ziemi

Życzę powodzenia

 

witaj

 

szukamy , tempo mamy takie, żę nie wiem jak później będziemy żyć bez adrenaliny

[SylviaW]

Niezła ta historia z panią notariusz. Nic tylko w d... kopnąć. Chyba rzeczywiście powinni znieść ograniczenia dostępu do zawodu bo im się w głowach poprzewracało.

 

nie chce mi się o niej myśleć, ale jak się dowiedzieliśmy, że minęły 3 tygodnie od podpisania aktu a naszych papierów nie ma jeszcze w urzędzie to nas znowu dopadło... najbardziej mnie wkurza, że zostawiiśmy u niej po nad 5 tysięcy (w tym 2300 PCC ) , gdybym ja tak obsłużyła swoich klientów, to by mi nikt nie zapłacił

[SylviaW]

Nie ma sprawy

My mieszkalismy z moimi rodzicami i wiem że najlepiej jest jak każdy mieszka osobno A wybierając taką opcję jak Wasza babcia będzie zwsze dopilnowana, a równoczesnie każdy będzie miał swoje terytorium

 

dzięki Agnieszko za wsparcie, to jest dla nas trudna sprawa, bo Babcia reaguje na próby "separacji" słowami, że chcemy się jej pozbyć . Wczoraj ledwo weszła po schodach (tylko kilka) i poprosiła o kule, więc na pewno nie da rady wejść na poddasze....

 

pa

[Adriano Komputero]

Sylvia,

ale się u Was dzieje . Normalnie "czacha dymi"

Wystarczyło wyjechać na kilka dni , jodu się nawdychać i proszę - ile pomysłów, ile propozycji

Teraz przez najbliższe dni macie o czym myśleć

 

Widocznie ta "pierwsza" działka nie była Wam pisana. Może i dobrze - znajdziecie lepsze miejsce (i to bez hali )

 

Trzymam kciuki za trafny wybór !

[azb]

A to teraz tak można kupic i zaraz sprzedać bez podatku? Dawniej trzeba było odczekać 5 lat.

 

Czasem dobrze zmienić decyzję. My już byliśmy zdecydowani, gdy właścicielka w ostatniej chwili podniosła cenę. Wtedy się wściekłem, ale teraz to bym ją uściskał.

 

No i co? Tam ta działka wciąż nie ma doprowadzonych mediów, dojazd błotnistą drogą gruntową a obok zaczęli budować jakieś dwupiętrowe gmaszysko. A my po krótkiej depresji znaleźliśmy i kupiliśmy za te same pieniądze dwa razy większą, leśną na piaseczku, z wszystkimi mediami w granicy i jeszcze po pół roku asfalt nam podciągnęli.