Komentarze do "Marzenie o D07-Dziennik SylviaW"

[kze]

A przy jednej takiej działce nie trzab mieć działalnosci i nie trzaba płacić podatków?

Mogę uwierzyć, że działalnosci nie trzeba mieć i nie trzaba płacic VAT, ale US na pewno nie odpusci...

 

już wspominałam wyżej, 50 tys. podatku musimy odprowadzić, ale to dochodowy, VAT, jeśli US zinterpretuje, że zamierzamy to robić w sposób ciągły bądź częstotliwy, wtedy koniec z nami

Bez przesady.. Jesli płacisz podatki to jako OF mozesz dowolną ilość razy kupować i sprzedawać ziemię. Nigdzie nie jest powiedziane, że nie można kupować sobie za swoją pensję netto ziemi i odsprzedawać komuś innemu.

[SylviaW]

Gratuluję podpisania umowy!!

I jak się czułaś przez jakiś czas jako "obszarnik" i właściciel ziemi..

Ale teraz przyjemniej na koncie, nie?

 

Ludzie strasznie kręcą i trzeba na nich uważać.

 

 

uczucia bardzo przyjemne, ale byłam nieźle spięta, że coś może być nie tak :?

 

chciałoby się tak przez cały czas

[kze]

Tylko pozostaje założyć Agencję.. Nieruchomości...

[SylviaW]

A przy jednej takiej działce nie trzab mieć działalnosci i nie trzaba płacić podatków?

Mogę uwierzyć, że działalnosci nie trzeba mieć i nie trzaba płacic VAT, ale US na pewno nie odpusci...

 

już wspominałam wyżej, 50 tys. podatku musimy odprowadzić, ale to dochodowy, VAT, jeśli US zinterpretuje, że zamierzamy to robić w sposób ciągły bądź częstotliwy, wtedy koniec z nami

Bez przesady.. Jesli płacisz podatki to jako OF mozesz dowolną ilość razy kupować i sprzedawać ziemię. Nigdzie nie jest powiedziane, że nie można kupować sobie za swoją pensję netto ziemi i odsprzedawać komuś innemu.

 

 

możesz odsprzedawać, oczywiście, tylko ja wolałabym nie być obciążona VATem, te dodatkowe procenty ... ale jeśli znowu trafi mi się coś takiego to podejmę wyzwanie, wtedy już nie będę się bronić przed VATem.

 

Tak sobie nawet myślałam, że zajmując się obrotem nieruchomościami nie musiałabym mieszkać w wawie i tu się odzywa moje zamiłowanie do morza

[SylviaW]

Tylko pozostaje założyć Agencję.. Nieruchomości...

 

tylko, że ich już jest całe zatrzęsienie

 

niestety jest duże prawdopodobieństwo, że to był jednorazowy strzał jak lotto

[SylviaW]

Czesc Sylvia,

Musze przyznac, ze niezle przejscia z ta dzialka mieliscie Ale najwazniejsze, ze sie DOBRZE KONCZY ta historia

Teraz zycze Wam znalezienia sliczniutkiej dzialeczki

 

pozdrowienia,

Marta

 

 

dzięki, dzięki

 

dołożymy starań, żeby była śliczniutka

[Lubicz68]

Straszne nie będziemy sąsiadami

Ale powodzenia !!!!!!!!

[SylviaW]

Straszne nie będziemy sąsiadami

Ale powodzenia !!!!!!!!

 

Witaj Piotrze

 

nie no, nabijasz się ze mnie

 

szkoda, że nie zdążyliśmy się poznać

 

 

 

Tobie życzę powodzenia i szybkiej realizacji marzeń

[Lubicz68]

Oczywoiście, że sie nie nabijam.

Miałaś chyba za mało zacięcia jak na budowe na Targówku.

Faktem jest że Banki nie lubią "niestandardowych sytuacji" i cięzko by było uzyskać kredyt na budowę.

Jak postoisz w korkach na linii Otwockiej to pożałujesz słodkiego Targówka.

 

Pozdr

Piotr

PS

Dzisiaj leję chudziak.

[Ivonesca]

jejku jakie zmiany

gratulki odwagi

trzymam kciuki aby wszystko skonczyło sie dobrze

pozdrawiam

[SylviaW]

Oczywoiście, że sie nie nabijam.

Miałaś chyba za mało zacięcia jak na budowe na Targówku.

Faktem jest że Banki nie lubią "niestandardowych sytuacji" i cięzko by było uzyskać kredyt na budowę.

Jak postoisz w korkach na linii Otwockiej to pożałujesz słodkiego Targówka.

 

Pozdr

Piotr

PS

Dzisiaj leję chudziak.

 

żartowałam z tym nabijaniem, strasznie Ci zazdroszczę tego chudziaka bardzo bym chciała już coś stworzyć.

 

a kredyt w końcu otrzymaliśmy z BPH i ładnie im podziękowaliśmy, odezwiemy się przy następnej działce

 

co do sprzedaży to na pewno rozumiesz, że przy pewnych kwotach człowiek się łamie i odkłada sentymenty na bok a zaczyna chłodno kalkulować

 

a korki są wszędzie, w ubiegłym tygodniu jak zamknęli estakadę nad Rondem Starzyńskiego to wracałam do domu 1,5 godziny a to tylko 8 km.

 

ps. mam nadzieję na spotkanie na Twoim placu

 

pa

[SylviaW]

jejku jakie zmiany

gratulki odwagi

trzymam kciuki aby wszystko skonczyło sie dobrze

pozdrawiam

 

dziękuję Ivonesca

 

jesteśmy naładowani optymizmem, to jednak fajna sprawa móc znowu zacząć od początku, wizja nowej działki w całkiem nowym dla nas miejscu zaczyna mi się podobać traktuję to jak wyzwanie

[KONWALIA]

Niezłe przeboje z tą pierwszą działką! a ja myślałam, że to my mamy największe przejścia!

[SylviaW]

Niezłe przeboje z tą pierwszą działką! a ja myślałam, że to my mamy największe przejścia!

 

no to pisz szybko ci się dzieje, może się będziemy pocieszać

 

ja to nawet już się cieszę

[Adriano Komputero]

Sylvia,

spokojnie ! "Co nagle to po diable" .Szukanie swojego miejsca na ziemi nieraz wymaga czasu

A jak już znajdziecie, to radość z pewnością będzie WIELKA . Warto na nią poczekać

 

Trzymam kciukasy !

 

wiem, wiem

 

za tamtą działką chodziłam ponad rok , ale teraz nie mam już tyle czasu

 

11 sierpnia jedziemy na urlop i prawdopodobnie dopiero po powrocie będziemy zagęszczać ruchy, tylko jak patrzę na termometr to się zastanawiam czy to już koniec lata

 

Lato ma wrócić .

My też wybieramy się niebawem na urlop i to już lżejsi o skarpetę

 

Znów nawdychasz się jodu , nabierzesz sił , przemyślisz "za i przeciw" , a po powrocie Twoje miejsce na ziemi będzie już na Ciebie czekać . Ty tylko będziesz musiała je odszukać

[SylviaW]

Sylvia,

spokojnie ! "Co nagle to po diable" .Szukanie swojego miejsca na ziemi nieraz wymaga czasu

A jak już znajdziecie, to radość z pewnością będzie WIELKA . Warto na nią poczekać

 

Trzymam kciukasy !

 

wiem, wiem

 

za tamtą działką chodziłam ponad rok , ale teraz nie mam już tyle czasu

 

11 sierpnia jedziemy na urlop i prawdopodobnie dopiero po powrocie będziemy zagęszczać ruchy, tylko jak patrzę na termometr to się zastanawiam czy to już koniec lata

 

Lato ma wrócić .

My też wybieramy się niebawem na urlop i to już lżejsi o skarpetę

 

Znów nawdychasz się jodu , nabierzesz sił , przemyślisz "za i przeciw" , a po powrocie Twoje miejsce na ziemi będzie już na Ciebie czekać . Ty tylko będziesz musiała je odszukać

 

 

Adriano Twoje słowa to balsam dla mojej duszy

 

nastawiamy się na spokojne przemyśliwanie wszystkiego bo teraz mamy masę pracy, żeby wszystko pozamykać przed wyjazdem a i tak skype nam się gotuje od przepływu informacji. Życie byłoby proste gdybyśmy wiedzieli co nas czeka, ale wtedy byłoby strasznie nudno

 

 

i czekam z utęsknieniem na powrót lata, czego Wam i sobie życzę

[Adriano Komputero]

Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci - to by usiadł

 

Sylvia, udanego urlopu życzę, ale nie przesadzajcie z tym "przemyśliwaniem" , trochę poodpoczywajcie

[SylviaW]

trochę poodpoczywamy ale nie da się tak wcale nie myśleć

 

jutro dziewczyny wracają z obozu i koniec laby, tak nam szybko ten czas zleciał, dobrze, że zostaje jeszcze tydzień do wspólnego wyjazdu

 

 

 

miłego

[AgnesK]

Rany Sylwia, miesiąc życia Twojego dziennika przegapiłąm..

Wiesz, że kibicujemy Wam wytrwale.

 

No to po kolei (komentuję czytając):

- ciekawy pomysł na kawalerkę dla babci

- ta kasa w walizce... (ciągle żyję emocjami losowania totka w sobotę, koło nosa przesło 13 mln, ale za to wygrałam 16 zł )

- sz. pani notariusz.. no komments. Kurcze, aż się zagotowałam

- fajne masz córcie:) A jakie do Ciebie podobne!

- ale jestem zaskoczona... Gratuluję sprzedaży działki Jazda bez trzymanki

- myśl o małym dzicku...hm...wcale pociągająca... coś i mi wszyscy ostatnio latka wyliczają i molestują o kolejne Epidemia jakaś?

 

No i w ten sposób skomentowałąm wszystko (chyba)

 

Trzymajcie się ciepło

A.

[SylviaW]

Witaj Agnieszko

 

Strasznie się cieszę, że do mnie zajrzałaś . W końcu jesteś moim idolem, od Ciebie zaczęła się moja przygoda z forum. Dziękuję

 

Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa

 

Gratuluję wygranej ja zapomniałam wysłać los

 

 

Co do dzieci, niby norma krajowa wyrobiona ale wciąż jakieś instynkta macierzyńskie mi się budzą, z tego wszystkiego to już mam dwa koty i miałam psa. Mam nadzieję, że mi w końcu przejdzie, tzn. albo zajdę albo mi przejdzie Te moje córy już takie duże, tak szybko wyrosły

 

 

pa