Brak odbioru techn. budynku a opłaty za użytkowanie?

[BRATER]

no właśnie, proszę podpowiedzcie mi. Na osiedlu, które zamieszkuję od

jakiegoś czasu żaden z budynków nie ma odbioru technicznego, a mimo to

zarządca (z ramienia dewelopera) nalicza i przysyła faktury obligujące do

płacenia opłat za użytkowanie lokali (które, o ile się nie mylę są nie tyle

lokalami mieszkalnymi, co placem budowy). Żeby było "śmieszniej" faktury te

opiewają na usługi/media z okresów sprzed podpisania protokołów odnioru

mieszkań, a na każdą zwróconą uwagę "Ja w tym okresie nie mieszkałem, bo

odbiór podpisałem np. 3 miesiące później" jest jedna odpowiedź: "Proszę

zapłacić, potem rozliczymy i będzie to potraktowane jako zaliczka na poczet

przyszłych zobowiązań". Co gorsza nie widzę powodu, żeby płacić np. za

sprzątanie klatek schodowych, które nigdy nie były sprzątane (bo nie były

jeszcze pomalowane), czy oświetlenie na klatkach schodowych i piwnicach,

które nie jest podłączone. Coś chyba jest nie tak? Sąsiedzi twierdzą, że nie

płacą albo, że płacą tylko za zużyte media. Część z nich jest zresztą (też

niezgodnie z przepisami) już zameldowana i to tylko na podstawie umowy

przedwstępnej i protokołu odbioru. Dodatkowo deweloper po raz kolejny

przesunął termin podpisania aktów własności (tym razem na koniec tego roku).

Co radzicie, czy ktoś zna podobną sytuację i ewentualnie dysponuje jakimiś

źródłami i paragrafami? Pozdrawiam.

[Malutki_27]

Heh z kąd ja znam taką praktykę A że tak nie smiało zapytam co to za deweloper.

 

Ciekaw jestem czy te praktyki zaczynają być powszechne czy tylko wybrańcy tak robią.

[BRATER]

Deweloperem jest RODIS, a zarządcą Feroma. Czy oprócz współczucia mogę liczyć na jakieś inne głosy rozsądku?

[luk99]

Polnord S.A - ta sama praktyka

[Malutki_27]

To może trochę ja napiszę. Konkretnych pargrafów nie pamiętam.Ale zwróć uwagę na wszelkiego rodzaju rozliczenia.

 

Przede wszytkim na elektryczność w naszym przypadku sytuacja wyglądała tak że mieszkania oddawali w lutym, ale jeszcze wykończali garaże oraz osuszali tynki nagrzewnicami elektrycznymi ( do kwietnia ) i oczywiście nie omieszkali doliczyć tych obciążeń do naszych opłat choć to są przecież koszty dewelopera.

Kolejna próba przekrętu była na licznikach poszczególnych mieszkań. Chdzi o to że przy odbiorze lokali starali się nie spisać liczników od medii.

więc sprawdź czy masz wszystkie spisane tj: woda, prąd, ogrzewanie, gaz.

Przyda ci się to przy rozliczeniu rocznym które pewnie będzie też "źle zrobione", znając życie bedziesz miał podane tylko kwoty które które masz do zapłaty lub już zapłaciłeś. O nadwyżkach w opłatach możesz zapomnieć, jeżeli takowe się pojawią to znając życie zaraz pojawi się jakaś fakturka od dewelopera która tą nadwyżkę zniweluje. To by było tak z grubsza na co zwócić uwagę. Niestety jedynym wyjściem są pisma wytykające błedy i niedróbki ( że klatka nie posprzątana, że żarówka przepalona, zasada jest prosta im bardzej jesteś upierdliwy tym później jest ci łatwiej w walce z nimi bo wiedzą że nie popuścisz ) do firmy zarządzającej.

Tak na marginesie jak już zawiąże się wspólnota walczcie o zmianę zarządu na pierwszym lub najpóźniej drugim zebraniu wspólnoty bo później w am się to nie uda. zmiana zarządu następuje poprzez uchwałę wspólnoty i niestety ale będziecie musieli mieć 51 % udziałów.

 

Ach i jeszcze jedno będą też chcieli też was uwalić na umowach serwisowych instalacji które oczywiście będzie serwisował deweloper lub jakaś bardzo dobrze zaprzyjaźniona firma.

 

 

A że się jeszcze o jedno zapytam, a jak tam u ciebie w umowie kupna wygląda punkt o indeksacji ? I jeszcze jestem ciekaw jak ci go pani wytłumaczyła.

 

Uchh jak mi się jeszcze coś przypomni to postaram się dopisać

ale na słowo możesz mi uwierzyć że długa walka przed wami

Życze dużo szczęscia i powodzenia.

[BRATER]

liczniki wszystkie miałem spisane, co jest ujęte w protokole odbioru (nie ze mną te numery), w nadwyżki czy tez zaliczki po prostu nie wierzę, więc będe płacił tylko i wyłącznie za zużyta wodę i energię elektryczną z mojego licznika do czasu odbioru technicznego. Dziękuję za uświadomienie.