Frosch'kowe re-re kum-kum

[wu]

dzień dobry

Żabcia się chyba jednak rozbiera bo Jej nie widać

[braza]

Na ulicy ... hmmyyy ... no fakt, strach, legiony Ojca R. mogłyby szturm przypuścić

[jamles]

Na ulicy ... hmmyyy ... no fakt, strach, legiony Ojca R. mogłyby szturm przypuścić

więcej by było zadowolonych

[kaśka maciej]

Pozwoliłam, żeby cię frosz wygrzał, ale teraz to przeginasz Chcesz, żeby się chłop spocił?? Zostaw go już w spokoju i wracaj tu

[frosch]

ej kaska wygrzana jestem na maxa

o katarze juz nie pamietam

nawet z krotkim rekawkiem wczoraj biegalam

buzke opalilam

kocham sloneczko , daje mi takiego kopa , ze ho ho !!!!

dzisiaj widze jakies chmury na niebie , mam nadzieje, ze nic z nich nie poleci , bo sie wk..urze ......chcialabym jutro na spacerek do ogrodu botanicznego

 

P.S. czy wasi faceci tez maja takiego swira na punkcie Formuly 1 ????

[marjucha]

ej kaska wygrzana jestem na maxa

o katarze juz nie pamietam

nawet z krotkim rekawkiem wczoraj biegalam

buzke opalilam

kocham sloneczko , daje mi takiego kopa , ze ho ho !!!!

dzisiaj widze jakies chmury na niebie , mam nadzieje, ze nic z nich nie poleci , bo sie wk..urze ......chcialabym jutro na spacerek do ogrodu botanicznego

 

P.S. czy wasi faceci tez maja takiego swira na punkcie Formuly 1 ????

Hmm,

nie wiem

[DarioAS]

http://smyki.pl/cardimages/slonko.jpg

 

udanej soboty

[DPS]

No tak.

Nas to się nie zauważa i na nasze pytania nie odpowiada.

 

Nasi faceci nie mają świra na tle Formuły 1.

[wu]

dobry wiecżór

Żabko pluj dalej żeby nie padało

[wu]

dobry wieczór

jak to nikt całą niedzielę do Żabci nie wstapił

[ghost34]

i ja sie tysz długi czos nie łodsywołek..ale na fyjesdsie byłek..i na imprezie dwudniowej wróciłem....i beda zaś pisoł..

[DPS]

No a zkim mamy gadać, jak Gospodyni nie ma?

Dzień doberek!

[wu]

dzień dobry

Żabka wyłaź z błotka

[Żelka]

ziomalka pozdrawiam slonecznie.

[Maluszek]

przyszłam słonecznie Żabki pozdrowić

[jamles]

 

P.S. czy wasi faceci tez maja takiego swira na punkcie Formuly 1 ????

moja by pedziała, że nie

wczorej zamiast patrzeć jak leje w Malezji zawiozłech moja do Świerklańca coby sie

pooglondała Hanyski Ogród u Żurka

ale ceny tam majom zaj......e

 

a frosze teroz muszom dować pozor jak przez droga przełażom, bo szofery je nie łomijajom

[frosch]

jestem jestem , tylko ..zajeta

do swiat sie przygotowuje

 

jamlesik uwielbiam jezdzic do Swierklanca

kiedys co drugi tydzien nawet z dzieciakami na spacery jezdzilam

teraz ......niestety kilka razy do roku

na szczescie mamy rzut beretem , moznaby nawet pieszo dojsc (na rowerze juz mi sie zdarzalo )

ceny owszem...zaczynaja szokowac juz.....na parkingu

kiedys bylo normalniej ...cala rodzinka kupowalismy cos do szamania , picia , lody , chru pki , dupki itd i nie bylo jakiegos wielkiego szoku

teraz.....nie zabieramy dzieci

maja swoje sympatie, z ktorymi sami jezdza

tam jest tak romantycznie i pieknie ..zielen , woda, kaczuszki, koniki ..eeech

wkur.....zaja mnie tylko...rolkarze

no i koncerty .....najczesciej slaskich kapel sa ...zarypiaste , co prawda Frosch za nimi nie prezpada , ale dla mnie jest w stanie sie poswiecic

 

co do formel 1 .....wczoraj o dziwo Frsoch byl wyjatkowo spokojny , zalamany i smutny ale ...opanowany ..

podczas wyscigu w Australii bylo....ostro ....po wypadku Kubicy ..skakal, przeklinal, rzucal czapeczka , jeden lac polecial za mebloscianke , drugim prawie wybil szybe w oknie heheheh......meskie emocje hahaha

[DPS]

To Frosch, widzę, gość z temperamentem jest!

Frosia, jajka drapane pokazuj, na pewno masz już nadrapanych sporo!

Pliiiiiissssssssss!!!!!!!!!

[frosch]

oj, on jest wyjatkowo spokojnym facetem do czasu ...az sie wkurzy

 

anetko, przysiegam na wszystkie swietosci , ze nie mam jeszcze zadnego

naprawde nie mam czasu

ale .......masz niezlego nosa, poniewaz rano przygotowywalam juz ....wywar z lusek cebulowych

zawsze farbuje jajka lacznie z lupinami, ale pomyslalm , ze zrobie wywar , przecedze i sprobuje jaja ugotowac w samym barwniku, moze nie beda wychodzic na skorupkach takie "chmurki" i beda po prostu rowno zafarbowane

dam znac co mi wyszlo

zawsze dosc pozno zaczymam drapac, bo przeciez my te jajka perfidnie jemy, wiec musza byc w miare swieze

obiecuje pokazywac kazda kroszonke jako wzor dla niezdecydowanych i dla wszystkich wielbicieli tej metody

wypasiony zestaw skalpeli , ktory zamowilam przed 3-ma tygodnaimi jeszcze nie doszedl , ale.....zamowilam juz inny ( w Solingen ) , najzwyklejszy- chirurgiczny zestawik , ktory juz czeka z utesknieniem na moje lapki

[wu]

Żabcia jak przecedzisz to nie będzie ciapków no i jeszcze nie wiem jak Ty robisz ale u mnie sie zawsze jajca płynem do garów myję żeby skorupkę odtłuścić lepiej chyta kolorek pokazuj pokazuj