Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Frosch'kowe re-re kum-kum


Recommended Posts

no jeszcze mnie w filmie nie widzieli :o :lol: :lol:

 

 

obiecalam ci wusienka przepis na panszkraut :

 

Panszkraut

 

Składniki:

 

* Kilo kartofli

* 3 ćwierci kila(75 deko) kwaśnyj kapusty

* Ćwierć kilo (255 deko) szpeku wendzonygo

* 1 srogo albo 2 małe cebule

* pieprz, sol ,maggi

 

Sposób przyrządzania:

Kartofle obieromy , wciepujemy do wody ze solom i warzymy.Załerkrałt (kwaśno kapusta) kromy drobno coby nom się potym nie ciongła i warzymy do miynkiygo .Jak to się już fajnie warzy , kromy we wyrfle (kostka) szpek (boczek) i topimy na szpyrka (skwarki).Jak szpek jest chudy cza dodać tuste (smalec). Wciepujemy do tego pokrono drobno tyż we wyrfle cebula i smażymy aż się zrobi fajnie złoto .Kartofle i kapusta odcedzomy , wciepujemy do srogiygo gorka , szpyrki z cebulom tyż .Dodowomy pieprz, sol i maggi i sztamfujymy (ubijamy tłuczkiem).Nojlepszy jest do tego sztamfer (tluczek) taki np.żelazny z lochami (otworami).Jak nom się wszysko cuzamen do kupy (razem) fajnie wymiyszo , robimy jeszcze kostproba i warzechom (łyżka drewniana) mieszomy pora razy coby buło jeszcze lepiyj połonczone .Wciepujemy na talyrz i robimy kupka , a w niej dołek coby potym wloć zołza (sos). Jo podaja panszkraut z żeberkami z bratruły (z piekarnika) i zołzom , ale dobre tyż jest z karminadlami (kotlety mielone) . Możno tyż miast kwaśnyj dać słotko kapusta (cza wtedy na koniec doprawić trocha octem abo sokiem z citryny) .Możno tyż wymiyszać łobie te kapusty cuzamen. Jeszcze nie spotkałach żodnygo coby mu to nie smakowało :).

 

http://www.kuron.com.pl/gfx/kuron/pl/kuron_przepisy/2/3404/glowne/s1676937652.jpg

 

na zeberka tyz scesz recepta ??? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tyz! :D Na zeberka tyz. :D

Jejku froschia normalnie jak w domu. U nas tez mowimy szpek. :D

 

A tak fogule, to ja dzis mam cos z telepatia..., jak tak dalej pojdzie to moze i nie zle bedzie... :lol:

 

No bo tak...

Rano dzwonie do mamy. Potem mysle...,a napisze sms-a do siostry aby wiedziala co u mamy. Pstrykam "wyslij" i slysze sygnal dochadzacego sms-a. Patrze a to ta wlasnie siostra, pisze domnie, ze wczoraj z mama gadala. :lol:

Drugi przypadek. Myslalam dzis o Zielonookiej, ze cos znowu zniknela z forum i ciekawe co tam u niej. Zagladam do watku "psycholog" a tam widze "komunikat zielonookiej". Jakby ktos mi wystrzelil rakiete w mozg - pomyslalam - w ciazy!!! Zagladam co to za komunikat..., i co widze? Zielonooka z ciazy.

Trzeci przypadek. w moich komentarzach prosze Froschie o jakis typowo slaski przepis..., po czym patrze za chwile froschia odpowiedziala..., zagladam a tam widze...

A jak chcesz to sobie zobacz u mnie wlasnie napisalam taki przepis dla Wusi. :D

Czy to nie fajnie?? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zeljko cobys se tak nie pomylala, ze jo tyz moga byc w cionzy , bo.... :evil: :wink:

 

no jak majom u wos w doma godac inaczyj jak szpek , jakzescie hanysy som :wink: :D

 

Żeberka z bratruły

 

Składniki:

 

* 70 deko żeberek

* 2 cebule

* 2-3 zombki czosku

* 2 łyżki mąki pszennyj

* tuste ,olyj

* listek bobkowy

* sól , pieprz , papryka słotko , ostro (pulwer) , ziele , majoranek

 

Sposób przyrządzania:

Flajsz cza umyć , wysuszyć , podzielić na koncki .Wciepujemy go do miski .Polywomy olejem (kajś ze 2-3 łyżki) , dodowomy sól , pieprz , listek , ziele , papryki , majoranek , czosnek (zesztamfowany abo drobniusko pokrony) i mieszomy . Dobry tysz jest aminek (kminek) , ale u mnie bajtle (dzieci) go nie lubiom :(.Jak mom ochota polywom to jeszcze citronenzaftem (sokiem z cytryny) , ale to nie jest mus ino takie moje wymyślanki .Przykrywomy i wstawiomy do lodówki .Jo czymia to tam cołki dzień ale możno tyż tak ze godzina coby się mienso fajnie przeżarło prziprawami . Bierymy brytfana (może tyż być szklane naczynie odporne na gorko) , wciepujemy tuste (smalec) abo olyj , żeberka i cebula pokrono we wyrfle (kostka) , przykrywomy i wstawiomy do bratruły (piekarnika) .Temperatura rychtujemy kajś na 180-190 stopni i bratujemy kole godziny, dowajonc pozór coby się nie przypaloło (podlewać wodom, bulijonym abo biyrym/piwem ).Odlywomy zołza (sos), przecedzomy , dolywomy trocha wody abo bulionu i zaklepujemy (fyrlomy 2 łyżki mąki z połowom szolki/szklanki wody i wlywomy do zołzy ,cołki czas fyrlac coby się klompy nie porobioły ), robimy kostproba czy dobre, jak coś to dodać jeszcze soli i pieprzu , maggi, vegety abo co tam kto lubi.

Żeberka wciepujemy nazod do bratruły , zmniejszomy temperatura na 160-175 stopni i bratujemy (pieczemy) jeszcze ze pól godziny bez dekla (bez pokrywki) .

Podaja je z panszkrautem i wszyscy se to chwalom :-)

 

http://www.kuron.com.pl/gfx/kuron/pl/kuron_przepisy/2/3407/glowne/s540421573.jpg

 

 

jak chcesz wiecej moich slaskich przepisow to sa tutaj : http://www.kuron.com.pl/ksiazki_internautow/go:ksiazka:2759/

buziaki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej monisia wiesz jak to u mnie : albo o sexie albo o zarciu ...... niczego innego nie umiem dobrze robic :roll: :oops: :lol: :lol:

jak tam dziewczynki? mam nadzieje , ze zdrowe i ze przede wszystkim pamietaja ciocie ... z burza wlosow na glowie :p :lol: :lol:

co z tym naszym grillem dziewczyno bedzie ? sezon sie zbliza - trza zaczac juz cos planowac 8) :D

 

zeljko moze ja ci podam moja date urodzenia i powiesz mi co mnie jeszcze czeka , co ? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jadłam makówki w wykonaniu Frosi, aha! 8)

I jeszcze pieczeń i modrą kapustę i sałatkę i dużo innych rzeczy. :D :p

 

Słuchajcie, booosssskie żarcie... :oops:

A już te makówki... :o :oops:

Zapisałam sie przez nie do partii Froscha.

Partia Kochających Frosiowe Makówki. :oops: :p :D

 

Dzień dobry słoneczne! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już to pisał, ale nie mogę sobie odmówić w związku z żabimi udkami...

 

Do restauracji francuskiej wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim.

-I co, q...wa, smakuje???!!!!! :evil:

 

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...