pomaranczowymis 16.07.2007 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Po prostu wystąp o WZ. Promesa to nie umowa - dostaniesz od dostawców bez problemu - jeśli tam są w okolicy interesujące CIę media. Im szybciej tym lepiej Ale z tego co wiem jako jeszcze nie właściciel nie mogę występować o warunki zabudowy? Musi to zrobić sprzedający... KAŻDY może wystąpić o WZ - wcale nie musisz być właściecielem - ja nie byłam. A czy Ty występowałaś o warunki zabudowy dla działki rolnej, i czy wtedy miałaś na tyle ziemi, żeby być uznaną za "rolnika"? Czy może byłaś zwykłym mieszczuchem bez ziemi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vittorio 16.07.2007 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Przerabiałem dogłębnie ten temat i powiem Ci co wiem.Po pierwsze musisz sprawdzić w gminie w MPZP czy można budować. Jeśli nie ma MPZP to powinni mieć stary, ten który wygasł, ale na którym i tak się opierają wydając decyzje. A jeśli nie ma starego to na pewno jest studium. Jeśli nie ma w okolicy wysypisk śmieci, kopalń czy jakichś innych stref w których nie można się budować, to śmiało możesz kupić taką ziemię. Aby była droga dojazdowa i woda gruntowa (najlepiej nie głębiej niż 30m) W chwili obecnej przy tym prawie co mamy zawsze da się wykombinować i uzyskać WZ. Musisz wiedziec ile w danej gminie w której chcesz się budować należy mieć hektarów aby spełnić wymóg "średnoiego gospodarstwa rolnego". Zazwyczaj jest to ustawowy 1ha (ust. o ustroju rolnym). I jak już jesteś właścicielem takiej wielkości działeczki lub dzierżawisz taką wielkość to nie ma bata i w gminie MUSZĄ ci wydać WZ na zabudowę siedliskową. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 16.07.2007 09:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Witaj vittorio, Planu nie ma, jest studium, a w nim ziemie jak najbardziej rolne, a nawet wyłączone z inwestycji, ale tym się mam podobno nie przejmować, bo studium nie ma mocy prawnej takiej jak plan. Wysypisk, kopalń ani i innych cudów tam nie ma, jest dojazd drogą gminną. Woda najprawdopodobniej będzie, obok jest rów melioracyjny, nie jakaś rzeka ale wilgoć na dnie jest. Cały ten teren jest raczej wilgotny niż pustynny. No i będę mieć za jakiś czas warunki doprowadzenia prądu i wody od właściciela - jeśli z wodą będzie kosmiczna cena, zdecyduję się na studnię. Sugerujesz żeby działkę spokojnie kupić, potem wystarać się o dzierżawę hektarów i wystąpić o warunki zabudowy na siedlisko? Ja się najbardziej obawiam że wtedy wyskoczy jeszcze coś, nie wiem nawet co by to miało być, i tych warunków nie dostanę... Wiadomo że w takich sprawach najlepiej dmuchać na zimne. Dlatego ciągle zastanawiam się czy to dla mnie bezpieczne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vittorio 16.07.2007 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Jeśli tam jest rów to ja bym się dogłębnie nad tym zastanowił. To co kupujesz to pewnie łąka, a łąka ma to do siebie że w okresie jesiennym i wiosennym jest mokra. Czyli brak piwnic, problem z dojazdem itd itd. A tak na marginesie nawet nie wiesz jak szybko taki mały rów może się zmienić w mały rów z wielką ilością wody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaiM 16.07.2007 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Słynny 1 hektar pokutuje w głowach każdego kto słyszał hasło siedlisko. Tymczasem od 2004 roku obowiązuje nowa ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym która określa zupełnie inne kryteria. Zainteresowanych odsyłam do ustawy. I jest tam np mowa o powierzchni większej niż średnia w gminie (ale nawet w górach będzie to więcej niż 1 ha) oraz o zabudowanym sąsiedztwie i dostępie do drogi publicznej. Wiele o tym napisano w dziale Prawo i Pieniądze. Sam wiem coś o tym bo właśnie kończę budować siedlisko na ziemi rolnej. Jedną z niespodzianek o której raczej się nie dowiesz dopóki nie spróbujesz jest kłopot z uzyskaniem kredytu budowlanego hipotecznego. Większość banków odmawia zaraz na początku kiedy dowie się że ziemia jest rolna a nie budowlana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 16.07.2007 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Jeśli tam jest rów to ja bym się dogłębnie nad tym zastanowił. To co kupujesz to pewnie łąka, a łąka ma to do siebie że w okresie jesiennym i wiosennym jest mokra. Czyli brak piwnic, problem z dojazdem itd itd. A tak na marginesie nawet nie wiesz jak szybko taki mały rów może się zmienić w mały rów z wielką ilością wody... Rów jest, ale po drugiej stronie szutrowej drogi, a działka byłaby duża - 3500 metrów, więc nad tym rowem nie muszę się budować. Piwnicy i tak nie planuję. Myślę że to akurat nie problem... a wszędzie tam gdzie jest droga gruntowa dojazd nie jest idyllą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 16.07.2007 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Słynny 1 hektar pokutuje w głowach każdego kto słyszał hasło siedlisko. Tymczasem od 2004 roku obowiązuje nowa ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym która określa zupełnie inne kryteria. Zainteresowanych odsyłam do ustawy. I jest tam np mowa o powierzchni większej niż średnia w gminie (ale nawet w górach będzie to więcej niż 1 ha) oraz o zabudowanym sąsiedztwie i dostępie do drogi publicznej. Wiele o tym napisano w dziale Prawo i Pieniądze. Sam wiem coś o tym bo właśnie kończę budować siedlisko na ziemi rolnej. Jedną z niespodzianek o której raczej się nie dowiesz dopóki nie spróbujesz jest kłopot z uzyskaniem kredytu budowlanego hipotecznego. Większość banków odmawia zaraz na początku kiedy dowie się że ziemia jest rolna a nie budowlana. Mamy do czynienia z dwoma różnymi przypadkami. Wg ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym na ziemi rolnej można się budować jeśli: 1. sąsiednia działka jest zabudowana, jest dostęp do drogi publicznej - tu nie ma w ogóle mowy o powierzchni działki czy gospodarstwa, jest zasada "dobrego sąsiedztwa" 2. zabudowa zagrodowa - "przepisów ust. 1 pkt 1 nie stosuje się do zabudowy zagrosowej, w przypadku gdy powierzchnia gospodarstwa rolnego związanego z tą zabudową przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa rolnego w danej gminie." Chodzi o to że warunki, które wspominam w punkcie pierwszym, nie muszą być spełnione - sąsiednia działka nie musi być zabudowana. I ja się będę kierować właśnie tym drugim przypadkiem. A jeśli chodzi o kredyt to rozumiem że kłopot może być z kredytem na działkę, ale nie na samą budowę. Jeśli mam pozwolenie na budowę, i tylko na nią chcę wziąć kredyt, to co bank obchodzi czy działka jest rolna, czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaiM 16.07.2007 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Jest tak jak piszesz - dowiedz się tylko w wydziale rolnym swojej gminy jaka jest średnia u Ciebie. Jakimś wyjściem jest czasowa dzierżawa brakujących hektarów - ale to nie może być grubymi nićmi szyte. Co do kredytu - niestety również na budowę domu jest kłopot bo zabezpieczeniem w postaci wpisu do hipoteki jest właśnie ta działka. I tu bank potrafi powiedzieć "bank się nie zabezpiecza na ziemi rolnej" niezależnie od jej wielkości - co ucina wszelkie rozmowy. Radzę dobrze i wprost pytać bank od początku rozmowy o kredycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 16.07.2007 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Przerabiałem dogłębnie ten temat i powiem Ci co wiem. Po pierwsze musisz sprawdzić w gminie w MPZP czy można budować. Jeśli nie ma MPZP to powinni mieć stary, ten który wygasł, ale na którym i tak się opierają wydając decyzje. A jeśli nie ma starego to na pewno jest studium. Jeśli nie ma w okolicy wysypisk śmieci, kopalń czy jakichś innych stref w których nie można się budować, i nie ma też w studium to śmiało możesz kupić taką ziemię. Aby była droga dojazdowa i woda gruntowa (najlepiej nie głębiej niż 30m) W chwili obecnej przy tym prawie co mamy zawsze da się wykombinować i uzyskać WZ. Musisz wiedziec ile w danej gminie w której chcesz się budować należy mieć hektarów aby spełnić wymóg "średnoiego gospodarstwa rolnego". Zazwyczaj jest to ustawowy 1ha (ust. o ustroju rolnym). I jak już jesteś właścicielem takiej wielkości działeczki lub dzierżawisz taką wielkość to nie ma bata i w gminie MUSZĄ ci wydać WZ na zabudowę siedliskową.Powodzenia drobne uzupełnienie do Twoich cennych rad vittorio to że nie ma nic w okolicy i w studium gminy wcale nie oznacza że mozna się spokojnie budować chociaż spokojnie można ziemię kupić. Jest specustawa, wydawane są decyzje o ustaleniu lokalizacji celu publicznego. Jeśli nie ma planu miejscowego niestety niczego nie można być pewnym. Jeśli chcemy zbudować dom na działce rolnej mniejszej od średniej w gminie i większej od 1 ha to muszą być spełnione wszystkie warunki art 61.1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (1 ha - wynika z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego - Art.2.2).. gospodarstwie rolnym - należy przez to rozumieć gospodarstwo rolne w rozumieniu Kodeksu cywilnego o obszarze nie mniejszym niż 1 ha użytków rolnych; i może komuś się przyda taka informacja gdyby komuś przyszło do głowy odrolnić 40 ha ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych Art. 7. 1. Przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne, wymagającego zgody, o której mowa w ust. 2, dokonuje się w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, sporządzonym w trybie określonym w przepisach o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. 2. Przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne: 1) gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I–III, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 0,5 ha – wymaga uzyskania zgody Ministra Rolnictwa 2) gruntów leśnych stanowiących własność Skarbu Państwa – wymaga uzyskania zgody Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa lub upoważnionej przez niego osoby, 3) gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas IV, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 1 ha, 4) gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas V i VI, wytworzonych z gleb pochodzenia organicznego i torfowisk, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 1 ha, 5) pozostałych gruntów leśnych – wymaga uzyskania zgody marszałka województwa wyrażanej po uzyskaniu opinii izby rolniczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 16.07.2007 10:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 O rany, czemu to wszystko musi być takie skomplikowane??? to że nie ma nic w okolicy i w studium gminy wcale nie oznacza że mozna się spokojnie budować chociaż spokojnie można ziemię kupić. Jest specustawa, wydawane są decyzje o ustaleniu lokalizacji celu publicznego. Jeśli nie ma planu miejscowego niestety niczego nie można być pewnym. Powiedz proszę o jaką specustawę tu chodzi... A mój dom przecież nie ma nic wspólnego z celem publicznym, nie wiem jaki to może mieć związek Jeśli chcemy zbudować dom na działce rolnej mniejszej od średniej w gminie i większej od 1 ha to muszą być spełnione wszystkie warunki art 61.1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym Ale jeśli gospodarstwo jest większe niż średnie, to te wymogi nie muszą być spełnione - właśnie w oparciu o ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 16.07.2007 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 bo to jest prawne bagno jeśli masz działkę większą niż średnia w gminie to z budową siedliska nie będziesz miec problemu. Warto jednak popatrzeć na studium czy gmina czegoś nie planuje koło twojej działki, czy robia aktualizację/zmiany studium i popytać o planowane inwestycje w rejonie działki. Warto też dowiedzieć się w urzędach marszłkowskich - robią plany zagospodarowania województw, czy się coś nie kroi większego. Wielu forumowiczów ma już kłopoty z lokalizacją swoich domów - farmy wiatraków, lotniska, szybkie drogi, rury przesyłowe, linie wn, bo zrobione są tylko wariantowe przebiegi Zawsze namawiam do posprawdzania wszystkiego co jest możliwe i warto na to poświęcić nawet kilka dni. A mój dom przecież nie ma nic wspólnego z celem publicznym i życzę Ci żeby cel publiczny nie miał nigdy nic wspólnego z Twoim domem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 16.07.2007 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Jasne, sprawdzę ile się da... W gminie powiedzieli mi już że żadnych dróg tam nie będzie, a w studium z 200 roku jest zapis że działka oznaczona jest jako "R-tereny rolnicze wyłączone z zainwestowania". Czy to może być wystarczająca gwarancja że nic dziwnego nagle nie wyskoczy? Jakieś rurociągi, żwirownie, Bóg wie co jeszcze... bo chyba takie informacje muszą być w studium? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pomaranczowymis 23.07.2007 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Pozwalam sobie podciągnąć temat... może ktoś ma jeszcze coś do dorzucenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danusieńka 23.07.2007 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Złóż wniosek o WZ dla interesującej Cię działki. Przecież każdy może taki wniosek złożyć. Poczekasz 3 miesiące /może dłużej może krócej/ i dostaniesz na piśmie odpowiedź.We Wrocławiu za wydanie WZ urząd pobiera opłatę w kwocie 100,- zł. A jeżeli chodzi o tzw. studium, to ono nie jest aktem prawa miejscowego. Co prawda w moim przypadku UM wysłał do tzw. "studium" pismo w celu zebrania opinii. Tak mało informacji podałeś: czy jest jakiś dom w pobliżu, dostęp drogi publicznej, jak duża jest ta działka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.