bosia 17.07.2007 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Jak ktos zostawia klucze pod wycieraczka to potem do kogo ma miec pretensje, ze go okradli? Do siebie, do zlodzieja? Czy moze wina rozklada sie po polowie, co? Ty tak powaznie ? Wiesz, w dekalogu uczciwego czlowieka (i to niezaleznie od wiary, czy wyznania) istnieje przykazanie "nie kradnij". Gdybys mial do czynienia wylacznie z prawymi ludzmi , nie mialbys potrzeby zamykac drzwi wcale. (To utopia, wiem...) Niestety, nawet w naszym katolickim kraju dla zbyt wielu 7-me przykazanie to pusty frazes, a dla innych wina rozklada sie po polowie , a takze, ze "okazja czyni zlodzieja". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 17.07.2007 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Ty tak powaznie? Zdumiewajace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bosia 17.07.2007 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 Ty tak powaznie? Zdumiewajace. to, ze nie kradne, czy ze potepiam zlodzieja ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 17.07.2007 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 No nie, chodzi mi raczej o sytuacje typu "rozbierz sie" - ona sie rozbiera, a potem jest "on mnie zmusil/zgwalcil/brutalny bandyta/mam uraz do konca zycia" itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bosia 17.07.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 No nie, chodzi mi raczej o sytuacje typu "rozbierz sie" - ona sie rozbiera, a potem jest "on mnie zmusil/zgwalcil/brutalny bandyta/mam uraz do konca zycia" itp. rozumiem, ze masz watpliwosci kto jest sprawca czynu a kto ofiara ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 17.07.2007 22:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 W przypadku tego co na poczatku tego watku... To chyba "ofiara losu" nalezy napisac... A sprawca? Nie ma sprawcy. Gdybys oskarzyla nagle swojego meza bo nie spodobalo Ci sie costam, to on stalby sie sprawca gwaltu? (mimo, ze wczesniej sama sie na cos zgodzilas) Bez przesady. Ludzie maja fobie na punkcie tego typu spraw i od razu osadzaja (czesto zbyt pochopnie, dlatego tez wstrzymam sie juz z dalszymi komentarzami). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bosia 17.07.2007 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2007 W przypadku tego co na poczatku tego watku... To chyba "ofiara losu" nalezy napisac... A sprawca? Nie ma sprawcy. Gdybys oskarzyla nagle swojego meza bo nie spodobalo Ci sie costam, to on stalby sie sprawca gwaltu? (mimo, ze wczesniej sama sie na cos zgodzilas) Bez przesady. Ludzie maja fobie na punkcie tego typu spraw i od razu osadzaja (czesto zbyt pochopnie, dlatego tez wstrzymam sie juz z dalszymi komentarzami). Nie moge sie nadziwic , ze poszkodowany czlowiek (obojetnie kobieta czy mezszczyzna ) miast wspolczucia i potepienia czynu i sprawcy spotyka sie ze swoistym ostracyzmem otoczenia (w domysle; sam sobie jest winien). Ofiary losu tez maja prawo do zycia , nie kazdy umie byc cwaniakiem. Ps. a meza mego zostawie w spokoju, bo dobry jest, no ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LuiLin 18.07.2007 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 to chyba nie o to chodzi. nie o ostracyzm ... bo taka sytuacja nie powinna mieć w ogóle miejsca ...ale wiem, że gdybym dostała tego typu wymaganie na rozmowie kwalifikacyjnej nigdy bym się na to nie zgodzila. Bez względu na panikę i strach. Musiałby mnie nieźle obić ...żeby dojść do celu. ale w tym przypadku wydaje mi się, że facet to nie bandyta gwalciciel tylko kretyn, który wymyslił, że jest przebiegły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 18.07.2007 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ale wiem, że gdybym dostała tego typu wymaganie na rozmowie kwalifikacyjnej nigdy bym się na to nie zgodzila. Bez względu na panikę i strach. Musiałby mnie nieźle obić ...żeby dojść do celu. No dobra... Takie masz przekonanie na swój temat. Mniejsza o to, co by było, gdybyś naprawdę znalazła się w takiej sytuacji. Pewnie byłoby tak jak mówisz, choć zakładam, że nie byłaś nigdy tak potraktowana. Jednak inni ludzie są po prostu inni i reagują inaczej... Ciekawe czy jeden z drugim, żartownisie tak samo stwierdziliby, że ofiara losu sama była sobie winna, gdyby to była ich siostra, córka czy żona... No ciekawe.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 18.07.2007 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Sprawca winien być na pewno ukarany bo naruszył dobra osobiste wprowadzając w błąd kobietę - myślę, że dobry adwokat wyciągnął by nawet 700.000,00 jeśli oczywiście sytuacja materialna sprawcy na to pozwoli. Natomiast w moim odczuciu, odczuciu zwykłego zjadacza chleba to ta pani jest poprostu GŁUPIA - zresztą nie ona jedyna bo było ich tam kilka.. Oczywiście ma prawo do życia ale widząc ją nigdy bym nie mógł opanować ataku śmiechu. - dać sobie w dupie grzebać za przyjęcie do roboty. Gdyby to była osoba bliska mnie - lał bym sprawcę a pokrzywdzonemu kopniakami w dupsko wybił bym na przyszłość takie zachowania. Narra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LuiLin 18.07.2007 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 na szczeście wątek nie dotyczy tego, czy ktoś z nas był w takiej lub innej sytuacji. Ale nie piszę tego czysto teoretycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bosia 18.07.2007 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ... Natomiast w moim odczuciu, odczuciu zwykłego zjadacza chleba to ta pani jest poprostu GŁUPIA - zresztą nie ona jedyna bo było ich tam kilka.. Oczywiście ma prawo do życia ale widząc ją nigdy bym nie mógł opanować ataku śmiechu. - dać sobie w no grzebać za przyjęcie do roboty. Prawdopodobnie dlatego bylo ich wiecej. Gdyby juz pierwsza zglosila sprawe organom scigania, nastepne moglyby tego uniknac... Ale wiele tego typu spraw w ogole nie wychodzi na swiatlo dzienne z obawy przed reakcja otoczenia; nie dosc, ze poszkodowana, to jeszcze wysmiana No coz, i tak dobrze, ze nie trzeba jej ukamieniowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Charlie 18.07.2007 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ... Natomiast w moim odczuciu, odczuciu zwykłego zjadacza chleba to ta pani jest poprostu GŁUPIA - zresztą nie ona jedyna bo było ich tam kilka.. Oczywiście ma prawo do życia ale widząc ją nigdy bym nie mógł opanować ataku śmiechu. - dać sobie w no grzebać za przyjęcie do roboty. Prawdopodobnie dlatego bylo ich wiecej. Gdyby juz pierwsza zglosila sprawe organom scigania, nastepne moglyby tego uniknac... Ale wiele tego typu spraw w ogole nie wychodzi na swiatlo dzienne z obawy przed reakcja otoczenia; nie dosc, ze poszkodowana, to jeszcze wysmiana No coz, i tak dobrze, ze nie trzeba jej ukamieniowac... ...bosia - takie jest życie. Ludzie śmieją się z innych ludzi. Uważam, że to i tak lepiej jak by się strzelali ...ale powiedz sama - czyż to nie głupota zgoda na takie badanie jako warunek przyjęcia do roboty. Powiedz sama - jak można być tak naiwnym ? To nie NAIWNOŚĆ to GŁUPOTA - pytanie tylko czy immanentna czy nabyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.07.2007 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Odpowiem tak. Panience powinno się wydawać podejrzane, że się Prezes umawia z nią na casting po godzinach pracy. Pewnie beknie za podrobiony Dyplom i posiadanie narzędzi (podawanie sięza lekarza) = dostanie w zawiasach (o ile w ogóle).Gwałtu i molestownie nie było, były badania. Mobingu też nie było, bo nie było stosunku pracy. Ciekawe czy ma żonę?Ciekawe czy ma córkę?Ciekawe co się stało z poprzednią sekretarką?Może biurko było przystosowane (miało strzemiona)?Ciekawe czy facetów też badał (jako ten od przewodu pokarmowego)? Może się jeszcze okazać, że facet jest niewinny a zgłoszenie to pomówienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d5620s 31.07.2007 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 ... Natomiast w moim odczuciu, odczuciu zwykłego zjadacza chleba to ta pani jest poprostu GŁUPIA - zresztą nie ona jedyna bo było ich tam kilka.. Oczywiście ma prawo do życia ale widząc ją nigdy bym nie mógł opanować ataku śmiechu. - dać sobie w no grzebać za przyjęcie do roboty. Prawdopodobnie dlatego bylo ich wiecej. Gdyby juz pierwsza zglosila sprawe organom scigania, nastepne moglyby tego uniknac... Ale wiele tego typu spraw w ogole nie wychodzi na swiatlo dzienne z obawy przed reakcja otoczenia; nie dosc, ze poszkodowana, to jeszcze wysmiana No coz, i tak dobrze, ze nie trzeba jej ukamieniowac... nic dodac nic ująć-żal mi tych kobiet ale nie za to co je spotkałao-tylko za rozpaczliwy brak rozumku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.