Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa drewnianego szkieletu


Maco

Recommended Posts

hmm.... impregnacja to zło, bo to wprowadzanie bez sensu jakiejś wrednej chemii do domu. Z drugiej strony - klejone drewno ma nieporównywalnie lepsze właściwości konstrukcyjne, od litego, ale czy dla budynku jednorodzinnego, jedno lub dwu kondygnacyjnego istnieje sens używania klejonki?

 

Jeszcze mniej rozumiem stosowanie klejonego drewna na konstrukcję dachu - wszak budujący "bunkry" (w sensie: domy betonowe) używają na ogół tej niedosuszonej tarcicy za 600 PLN/m3, która komory suszącej, czy struga nie widziała i często udaje im się zrobić zupełnie trwały dach, prawd?;)

 

Żeby było jasne - u siebie zaplanowałem użycie drewna prawidłowego (suszonego, struganego, z zaokrąglonymi kantami), dylemat mam tylko następujący: czy kupić go w Polsce, czy pociągnąć ze Skandynawii, Ukrainy, Rosji, czy może Kanady....?

 

To prawda, że 95% ludzi nawet o tym nie wiedząc stosuje drewno mokre na dach, ale ..... Drzewo ukryte jest pod dachem, ciężkim lub lekkim, usztywnione latami, blachą. I jak jest mokre to sobie pracuje .... i schnie - dach nieużytkowy. Problem zaczyna się gdy jest użytkowy, dodatkowo sztywno zamocowany regips, płyta OSB3 .... "Sztywny" dach zaczyna pracować i ..... wszystko co sztywne pęka łamie się i wypacza ... ale to nie jest najgorsze .... występuje sinica, gnicie i różnego rodzaju grzyby i pleśnie. Dzięki folii paroizolacyjnej i szczelinom wentylacyjnym nie ma objawów ...tzn ich nie czuć ani nie widać. Wybrzuszenie dachu tzn np jednego elementu np krokwi o 1 cm, na dużej powierzchni jest niemożliwe do zauważenia. Objawem mogą być choroby domowników. Problem zaczyna się tak naprawdę, gdy chcemy zamontować dodatkowe okno w dachu, lub zmienić poszycie .... Wtedy jest tragedia i zgrzytanie zębów .... bo więźba do wymiany ....

Od lat buduje się domy szkieletowe na świecie .... dlaczego tam nikt nie robi z mokrego drzewa ? Dlaczego my Polacy nie umiemy korzystać z doświadczeń innych? Czy tu ma zastosowanie stare przysłowie, że Polak mądry po szkodzie?

Chcemy tanio ... Ile zaoszczędzimy ? aż tak dużo ? Czy warto kupować drzewo za 600zł (nie wiem ile biorą za obróbkę) niż drzewo za 1650zł - już po obróbce?

Na dom powiedzmy, że idzie 20m3 - 600 x 20 = 12000zł + obróbka (struganie, impregnacja). 1650 x 20 = 33000zł - już za gotowe suche drzewo. Czy naprawdę warto na tym oszczędzać ??? Ile będą nas kosztować naprawy - jeżeli będą możliwe? Wystarczy różnicy?

Nie sądzę .....

W sprawie drzewa, napisz na priv-a mogę coś pomóc ...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wierzę...bo poprawialem regips...który.."wybrzuszylo"......a to dlatego ze podloga na pietrze swoje a jętka swoje... i wyszo szydlo z worka....drewno slabo albo wcale sezonowane,dom przez 8 miechow nie ogrzewany,oj bywa.bywa...tarcica za 600zl...hehe.

Oczywiscie,wszystko usunięte w ramach "dalekoidącej gwarancji" :)

 

No to sam widzisz .... Sam to przeżyłeś to wiesz o co chodzi. Dobrze, że trafiłeś na firmę, która choć chciała coś zrobić. Bo bywają i takie, które po skończeniu lub niedokończeniu pracy ... jak kamień w wodę .... znikają.

... tak na marginesie, to sądzę, że te kilka miesięcy niegrzania .... mogło cię "uratować" nie wiesz co by się stało gdyby mokre drzewo dostało nagle - temp. np 22st.C, myślę, że dopiero była by jazda ....

... ale to nie musi być koniec problemów .... oby nie ... mam nadzieję ....

pozdrawim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

pomimo wszystkich opinii niezależnych ludzi odnośnie stosowania drzewa suchego, 4stronnie struganego o wilgotności 20%, większość stosuje drzewo mokre, ścięte przed chwilą, kupione z tartaku ....

Rozumiem, że w większości zdarza się tak, że "tartakowcy" kłamią .... Mówiąc o dacie "leżakowania" o suchości, zapewniając o jakości itp, itd.

Ale pamiętajmy, że dom mamy mieć na LATA !!!

Dlaczego przy zakupie nie badamy wilgotności drzewa ?! Czy aż tyle nas to kosztuje ?! Dla czego nie kupujemy drzewa suchego?!

Najtańsza tarcica chodzi po około 600zł - 900zł. Tarcica sucha 20%, 4 stronnie strugana, już od 1290zł!

Na dom potrzebujemy załóżmy 20m3 i tak:

- dla drzewa za 600zł - 12000zł (+ obróbka - struganie, jakaś impregnacja)

- dla drzewa za 900zł - 18000zł (+ obróbka - struganie, jakaś impregnacja)

- dla drzewa za 1290zł - 25800zł (wilg.20%, 4-stronnie strugane,)

Konstrukcja ścian i dachów za 25800zł !!!!!!!!!!!!!!!

Czy jak byśmy murowany stawiali to szukali byśmy pustaków z papieru? Brali byśmy pod uwagę pokrycie eternitem?

LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ - póki nie jest za późno !!! Te pozorne oszczędności Was nie zbawią - a często mogą mieć wpływ na Wasze ŻYCIE !!!

Ja płaciłem za drzewo około 1650zł - 32m3 = 52800zł na konstrukcję domu i dachów o pow.205m2 !!! (klasa A/S, strugane 4-str., suszone komorowo 20%)

Nic nie puka nie stuka nie kręci nie strzela.

Postawiłem i zapomniałem o temacie.

Proponuję poczytać n/w temat tu macie wszystko - pytanie czy zechcecie skorzystać z rad ludzi bardziej doświadczonych czy górę weźmie kasa i twierdzenie ... a sąsiad postawił i nic się nie dzieje .... :)

http://www.szkielet.com.pl/domy_szkieletowe.php

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sam widzisz .... Sam to przeżyłeś to wiesz o co chodzi. Dobrze, że trafiłeś na firmę, która choć chciała coś zrobić. Bo bywają i takie, które po skończeniu lub niedokończeniu pracy ... jak kamień w wodę .... znikają.

... tak na marginesie, to sądzę, że te kilka miesięcy niegrzania .... mogło cię "uratować" nie wiesz co by się stało gdyby mokre drzewo dostało nagle - temp. np 22st.C, myślę, że dopiero była by jazda ....

... ale to nie musi być koniec problemów .... oby nie ... mam nadzieję ....

pozdrawim

 

 

Oczywiście...ja poprawialem....u klienta :) (nie jestem inwestorem) byłem wykonawcą GK . Jesli chodzi o firmę ciesielską,ktora budowala...po prostu miała mokre drewno.A jakie bylo przy montażu? akurat sam widzialem...krokwie i jętki można było wyżymać ..dosłownie.

I oczywiście zdaję sobie sprawę, co byłoby gdyby chatka była nagle ogrzana...tak fest.Tam tylko dzialał kominek..sporadycznie.. i wystarczyło,bo jętki i krokwie wysychając jako już konstrukcja budynku "skręcały się,pękały wzdłuż itp".a to wszystko przy niezbyt wysokiej temp.Poza tym,widzialem legary podłogi parteru,gdzie po nabiciu przez ekipe ciesli płyty osb powstały fale Dunaju itp...zero poziomów.

Całe szczęscie...wykończenie połaci,poszlo pod nóż jako ostatnie...opózniałem ile się dalo...bynajmniej pozbylismy się problemów,o ktorych wspominales (wypaczone poddasza pękające w kazdym mozliwym kierunku).

 

Aha...gwoli forumowiczów-nie stosuję kryptoreklamy,nie podszywam się.Przyznaję wprost,tak-jestem wykonawcą :)

A jestem tu,aby podzielić się opiniami..tak po prostu,bo lepiej wiedzieć więcej :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście...ja poprawialem....u klienta :) (nie jestem inwestorem) byłem wykonawcą GK . Jesli chodzi o firmę ciesielską,ktora budowala...po prostu miała mokre drewno.A jakie bylo przy montażu? akurat sam widzialem...krokwie i jętki można było wyżymać ..dosłownie.

I oczywiście zdaję sobie sprawę, co byłoby gdyby chatka była nagle ogrzana...tak fest.Tam tylko dzialał kominek..sporadycznie.. i wystarczyło,bo jętki i krokwie wysychając jako już konstrukcja budynku "skręcały się,pękały wzdłuż itp".a to wszystko przy niezbyt wysokiej temp.Poza tym,widzialem legary podłogi parteru,gdzie po nabiciu przez ekipe ciesli płyty osb powstały fale Dunaju itp...zero poziomów.

Całe szczęscie...wykończenie połaci,poszlo pod nóż jako ostatnie...opózniałem ile się dalo...bynajmniej pozbylismy się problemów,o ktorych wspominales (wypaczone poddasza pękające w kazdym mozliwym kierunku).

 

Aha...gwoli forumowiczów-nie stosuję kryptoreklamy,nie podszywam się.Przyznaję wprost,tak-jestem wykonawcą :)

A jestem tu,aby podzielić się opiniami..tak po prostu,bo lepiej wiedzieć więcej :)

Pozdrawiam

 

No ... to jedno ustaliliśmy ....

A "kanadiany" stawiasz ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jestem w trakcie poszukiwania drewna suszonego 4 stronnie struganego, docietego na wymagany wymiar. Czy ktos moze mi pomoc gdzie takie znalezc w Krakowie lub njblizszej okolicy ? Wyszukalam trzy opcje i jutro wykonam pare telefonow. Bylabym jednak wdzieczna za podanie mi jakiejs podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

Ciekawe z tym suszeniem macie poglady . Hm a co w zimie lub w desz ? Co jak macie szkielet a jak 2 tygodnie pada i trzeba dzury w podlodze wiercic by woda miala jak splynac? Co znaczy drzewo sezonowane a co suszone? Ciekawe jak to u was wyglada w Polsce .

Pracuje przy takich konstrukcjach ponad 10 lat i jakos rzadko zdarza mi sie by drewno bylo suche a tym bardziej w sezonie jesienno zimowym .

Edytowane przez heros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę do uczestników tego wątku - czy jest ktoś z Aglomeracji Górnośląskiej kto byłby w stanie pokazać swój domek w technologii szkieletowej? Zastanawiamy się nad budową takiego domu i chcielibyśmy na żywo porozmawiać z kimś, kto mieszka w takim domu i przedstawi wszystkie wady i zalety. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślnie

 

hej

 

Ciekawe z tym suszeniem macie poglady . Hm a co w zimie lub w desz ? Co jak macie szkielet a jak 2 tygodnie pada i trzeba dzury w podlodze wiercic by woda miala jak splynac? Co znaczy drzewo sezonowane a co suszone? Ciekawe jak to u was wyglada w Polsce .

Pracuje przy takich konstrukcjach ponad 10 lat i jakos rzadko zdarza mi sie by drewno bylo suche a tym bardziej w sezonie jesienno zimowym .

 

trzeba zakryć dachem i odczekać aż się wysuszy w między czasie można robić elewację zewnętrzną tylko rzadko kto tak robi wszystkim się spieszy i zamykają szkielet przemoczony a później problem w myśl zasady czas to pieniądz .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

Ciekawe z tym suszeniem macie poglady . Hm a co w zimie lub w desz ? Co jak macie szkielet a jak 2 tygodnie pada i trzeba dzury w podlodze wiercic by woda miala jak splynac? Co znaczy drzewo sezonowane a co suszone? Ciekawe jak to u was wyglada w Polsce .

Pracuje przy takich konstrukcjach ponad 10 lat i jakos rzadko zdarza mi sie by drewno bylo suche a tym bardziej w sezonie jesienno zimowym .

 

No to gratuluję ....

Nie chodzi o poglądy tylko o zasady budowy ....

Drewno wysuszone do pewnej wartości, przyjmie wodę ale i szybko ją odda. Ponadto drewno już w postaci konstrukcji - szkieletu, "stoi" (ściana) lub jest ze spadkiem (dach). Woda ... zgodnie z prawami natury .... płynie w dół nie do góry ...

Zauważ, lub zrób doświadczenie, belka, deska, umieszczona na betonie pije wodę do określonej wysokości ... - dla tego podwalina i zasady z nią związane ....

Suche drzewo (suszone) - wsadź do wiadra z wodą - niech namoknie, potem wystaw na zewnątrz - sprawdź wilgotność po ok 2 tygodniach. To samo zrób z drewnem sezonowanym .... :) zrozumiesz różnice .... :)

Mówisz, że pracujesz przy takich konstrukcjach ponad 10 lat. O jakich konstrukcjach piszesz i ile lat gwarancji daje twoja firma na robociznę i materiał?

pozdrawiam.

P.S. Nie wspomnę tu już o grzybach, pleśniach itp. ....

Edytowane przez andstach1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi

 

Andstach mieszkam i pracuje w usa . Widzisz wiadomo jest ze nie buduje sie z drzewa wczoraj zcietego , ale na stosunkowo dlugi proces suszenia poprostu nikogo tu nie stac .Slusznie zauwazyles -sezonowane do pewnego stopnia , tylko do jakiego ? Z mojego doswiadczenia wynika ze jest z tym bardzo roznie ale zadko trafialo mi sie drewno w ktore ciezko szly by gwozdzie , zazwyczaj ida jak w maslo co swiadczy o niewielkim stopniu wysuszenia Co do gwarancji zdaje sie moj szef daje chyba 2 lata (budujemy zazwyczaj dla klientow indywidualnych domy o powierzchni ok 500m kw , zdarzalo sie budowac osiedla ale tu jest nieco inaczej ) Co do plesni czy grzyba to wina raczej nie tyle mokrego drewna a niewlascwej wentylacju lub niewlasciwego montazu dachu , okien czy elewacji , ale raczej nie widzialem zbyt wielu takich reklamacji , natomiast glownie reklamacje dotycza sotlarki wewnatrz a raczej pekniec na laczeniach , ale to normalne bo wiadomo ze nowy dom pracuje .

 

Co do materialow , wiekszosc drzewa oczywiscie przychodzi z kanady i widzisz tak jak w polsce w castoramie kupisz wszystko by postawic dom murowany tak tu w usa np w http://www.ringsend.com/ dostaniesz wszystko na dom drwniany - i tu wlasnie sie zaopatrujemy

 

Swoja droga ciekawi mnie jakich desek uzywacie na sciany zewnetrzne a jakich an wewnerzne (dzialowe) , tu zazwyczaj sciany zewnetrzne 2 na 6 wew 2 na 4 0czywiscie w calach , od zewnatrz sciany wiaze sie plytami ze sklejki o gr 5/8 cala o wym 48 na 96 cali

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi

 

Andstach mieszkam i pracuje w usa . Widzisz wiadomo jest ze nie buduje sie z drzewa wczoraj zcietego , ale na stosunkowo dlugi proces suszenia poprostu nikogo tu nie stac .Slusznie zauwazyles -sezonowane do pewnego stopnia , tylko do jakiego ? Z mojego doswiadczenia wynika ze jest z tym bardzo roznie ale zadko trafialo mi sie drewno w ktore ciezko szly by gwozdzie , zazwyczaj ida jak w maslo co swiadczy o niewielkim stopniu wysuszenia Co do gwarancji zdaje sie moj szef daje chyba 2 lata (budujemy zazwyczaj dla klientow indywidualnych domy o powierzchni ok 500m kw , zdarzalo sie budowac osiedla ale tu jest nieco inaczej ) Co do plesni czy grzyba to wina raczej nie tyle mokrego drewna a niewlascwej wentylacju lub niewlasciwego montazu dachu , okien czy elewacji , ale raczej nie widzialem zbyt wielu takich reklamacji , natomiast glownie reklamacje dotycza sotlarki wewnatrz a raczej pekniec na laczeniach , ale to normalne bo wiadomo ze nowy dom pracuje .

 

Co do materialow , wiekszosc drzewa oczywiscie przychodzi z kanady i widzisz tak jak w polsce w castoramie kupisz wszystko by postawic dom murowany tak tu w usa np w http://www.ringsend.com/ dostaniesz wszystko na dom drwniany - i tu wlasnie sie zaopatrujemy

 

Swoja droga ciekawi mnie jakich desek uzywacie na sciany zewnetrzne a jakich an wewnerzne (dzialowe) , tu zazwyczaj sciany zewnetrzne 2 na 6 wew 2 na 4 0czywiscie w calach , od zewnatrz sciany wiaze sie plytami ze sklejki o gr 5/8 cala o wym 48 na 96 cali

 

pozdrawiam

 

Witam,

widzisz ... a budowałeś w Polsce ? Najprawdopodobniej nie! nie wiesz czego tu się można spodziewać - a jak byś zobaczył, to byś nie uwierzył !!!!

Ja budowałem sporo u amerykanów, w Iraku i w Afganistanie. Drzewo oczywiście sprowadzane w kontenerach.

To co ty uważasz, za drzewo suche, którym pracujesz - tu jest drzewem suszonym. W tartaku, nikt ci prawdy praktycznie nie powie .... Drzewo ścięte "wczoraj" obrabiają i sprzedają jako sezonowane ... Często jest tak, że z iglastych, zaraz po postawieniu żywica się leje ... :) jak krew z byka .... :) Kręci i wygina konstrukcję.... Ściany się rozchodzą, regipsy pękają itp itd ....

Zrozumiał byś, jak byś wziął deskę do ręki tą z Kanady i tą z Polski ..... - o czym tu mówię ....

Pleśń i grzyb ....

Chodzi tu o pleśnie i grzyby drzewa, a nie wnętrza domu związane z brakiem wentylacji ... Mokre drzewo, zamknięte w szczelnej konstrukcji, wiatroizolacji z zewnątrz i paroizolacji wewnątrz .... zaparza się, gnije i tworzą się pleśni i grzyby.

Do tego, budową "kanadianów" zajmują się cieśle, którzy o budowie "kanadyjczyków" mają małe pojęcie (dotąd stawiali tylko konstrukcje dachów na budynkach murowanych). Oczywiście są i firmy uczciwe i rzetelne, ale w związku z ceną, ludzie szukają tanich wykonawców .... a później tylko płacz .....

ja też jestem tani :) ale gwarancję na robociznę daję 10lat, robię tylko ze sprawdzonego materiału. Przy zwykłym drewnie zakupionym u mnie daję na materiał 6 lat gwarancji a na KVH 10lat .....

Deski ....

To wszystko zależy od konstrukcji i ilości kondygnacji .... a przede wszystkim od projektu.

Na poszycie ścian zewnętrznych stosuje się OSB3 - sklejkę rzadziej ze względu na cenę ....

standardowe wymiary OSB3 produkowane w Polsce to 1250x2500mm

Deski na ściany zewnętrzne, z jakimi się tu spotkałem, najmniejsze to 4 x 14cm a wewnętrzne 5 x 8 cm i oczywiście więcej ....

 

P.S.

".... natomiast glownie reklamacje dotycza sotlarki wewnatrz a raczej pekniec na laczeniach , ale to normalne bo wiadomo ze nowy dom pracuje ...." - popełniacie błędy montażowe - dlatego pęka ... napisz na priva wytłumaczę dla czego ....

Kanadyjczyk jest tak zaprojektowany, że ma pracować !!! ale nic nie ma pękać !!! - jak wszystko jest zgodne z technologią .... nic nie pęka ....

 

pozdrawiam ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywisce masz racje ze nigdy nie budowalem w Polsce z drewna , i z tad moje zaciekawienie . Faktycznie nie pomyslalem nad tym ze to co tutaj wydaje mi sie mokre gdzie indziej moze uchodzic za suche. Widzisz budowalismy wiele razy w deszcz czy zime , czasami woda stala na kondygnacjach doslownie po kostki i za kilka dni wchodzili reg ipsiarze a zaraz po nich podlogowcy.

Co do pekania jest jeszcze jedna sprawa mianowicie gdzie dom stoi,a raczej na jakim podlozu . W latach tlustych pamietam szef kupowal maly domek gdzies na skarpie rozwalal go i w tym miejscu budowalismy 3 z ktorych kazdy mial ponad 500m kw(sprzedawal je po 3.5 mln $ za sztuke)). Oczywiscie dzialka byla malutka ale w bardzo prestizowym miejscu wiec nie obylo sie bez nawozenia piachu i budowaniu 10 metrowych umocnien na skarpie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywisce masz racje ze nigdy nie budowalem w Polsce z drewna , i z tad moje zaciekawienie . Faktycznie nie pomyslalem nad tym ze to co tutaj wydaje mi sie mokre gdzie indziej moze uchodzic za suche. Widzisz budowalismy wiele razy w deszcz czy zime , czasami woda stala na kondygnacjach doslownie po kostki i za kilka dni wchodzili reg ipsiarze a zaraz po nich podlogowcy.

Co do pekania jest jeszcze jedna sprawa mianowicie gdzie dom stoi,a raczej na jakim podlozu . W latach tlustych pamietam szef kupowal maly domek gdzies na skarpie rozwalal go i w tym miejscu budowalismy 3 z ktorych kazdy mial ponad 500m kw(sprzedawal je po 3.5 mln $ za sztuke)). Oczywiscie dzialka byla malutka ale w bardzo prestizowym miejscu wiec nie obylo sie bez nawozenia piachu i budowaniu 10 metrowych umocnien na skarpie.

 

Oczywiście .... że ważne jest gdzie stoi i jakie jest posadowienie .... pomyślałem po Polsku ....

U nas "kanadyjczyk" to jeszcze wciąż tabu ...Ludzie nie patrzą, że jest zdrowszy i cieplejszy ... Większość się dziwi i twierdzi, że w takim domu musi być zimno ....

Budowany zgodnie z technologią, wcale nie musi być tańszy od murowanego i często nie jest, to też ludzi zniechęca. Głównie jednak to, że jest zimniejszy, gorszy .... no i co w przypadku wiatru, burzy .... no i twierdzenie, że lepiej się pali niż murowany :) To już ciężko wytłumaczyć, że sama technologia, stwarza przegrody przeciwpożarowe, a zastosowanie regipsów, płyt OSB3 i drewna 4 stronnie struganego - czyni "kanadyjczyka" - NIEPALNYM ....

Zdrowie ... też nie wielkim argumentem jest .... :) - no ale trzeba również wziąć pod uwagę, że jest jeszcze wiele domów czy budynków w Polsce pokrytych eternitem ....

Spotkałem się już również z twierdzeniem, że był już jeden król, który zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną - bo świat poszedł do przodu ....

.... no to co tu więcej mówić .... :)

Wy w stanach to musicie się jeszcze dużo nauczyć, żeby zacząć murować.... hehehehehe - no odpowiedz na takie argumenty i wytłumacz to jakoś Polakowi .... nie da się ...:)

Również tu rozmawiałem z kimś ze stanów, który powiedział mi, że domy murowane są dużo droższe od drewnianych .... zadałem więc pytanie w których jest stanach i czy na pewno w USA .... :)

sam widzisz więc, że pewnych rzeczy nie przeskoczysz ....

pozdrawiam gorąco ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowany zgodnie z technologią, wcale nie musi być tańszy od murowanego i często nie jest, to też ludzi zniechęca.

Jest tańszy a właściwie był by tańszy gdyby była konkurencja przez to wykonawcy zeszli by z ceny , przede wszystkim ceny są wysokie bo firma karze sobie płacić krocie za pracę

do tego dochodzi materiał konkretnie drzewo na którym też jest niezły narzut i tu można skroić klijenta ktury jest nieświadom tego że drewno suszone i strugane w cenie 1200 zł za m3 to tak na oko minimum 300 zł przepłaca.

przykład dla 1m3:

kloc z lasu 300 zł

przetarcie 100zł

suszenie 120 zł

struganie 200 zł

suma to 720 zł

ceny podaję detaliczne takie jakie by zwykły kowalski zapłacił, firmy mają swoje tartaki, suszarnie itp więc wychodzi im taniej.

oczywiście zarobek na drewnie w wysokości 20 000 tyś na jakiś tam domku to pikuś i na waciki można przeznaczyć w przypadku firmy prawdziwy pieniądz jest na robociźnie.

temat tabu ,mało poruszany na forach ,przeciętny kowalski się nie zna a wykonawcy raczej nie będą zdradzać swoich zarobków więc niema punktu odniesienia i przez to mamy tak drogie budownictwo drewniane .

 

heros

mam prośbę mógłbyś podać linki do sklepów internetowych w stanach gdzie można się zaopatrzyć w sprzęty ciesielskie

Edytowane przez maciej74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tańszy a właściwie był by tańszy gdyby była konkurencja przez to wykonawcy zeszli by z ceny , przede wszystkim ceny są wysokie bo firma karze sobie płacić krocie za pracę

do tego dochodzi materiał konkretnie drzewo na którym też jest niezły narzut i tu można skroić klijenta ktury jest nieświadom tego że drewno suszone i strugane w cenie 1200 zł za m3 to tak na oko minimum 300 zł przepłaca.

przykład dla 1m3:

kloc z lasu 300 zł

przetarcie 100zł

suszenie 120 zł

struganie 200 zł

suma to 720 zł

ceny podaję detaliczne takie jakie by zwykły kowalski zapłacił, firmy mają swoje tartaki, suszarnie itp więc wychodzi im taniej.

oczywiście zarobek na drewnie w wysokości 20 000 tyś na jakiś tam domku to pikuś i na waciki można przeznaczyć w przypadku firmy prawdziwy pieniądz jest na robociźnie.

temat tabu ,mało poruszany na forach ,przeciętny kowalski się nie zna a wykonawcy raczej nie będą zdradzać swoich zarobków więc niema punktu odniesienia i przez to mamy tak drogie budownictwo drewniane .

 

heros

mam prośbę mógłbyś podać linki do sklepów internetowych w stanach gdzie można się zaopatrzyć w sprzęty ciesielskie

 

Witam ....

Nie wiem skąd masz takie ceny? Po 300zł brutto dziś kupię od Ciebie 1000m3 - gotówką.

Widać, że na temat obróbki drewna KONSTRUKCYJNEGO nie masz zielonego pojęcia!

Jeżeli chodzi o drzewo na opał. ... to masz sporo strat 1cm rzezu ... :)

Policz ile z m3 masz odpadu do uzyskania drzewa konstrukcyjnego ....

Suszenie piszesz 120zł m3 ??? Wiesz jak suszy się drzewo konstrukcyjne i dla czego? - napisz ... policz ... zobaczysz ile KW energii potrzeba na wysuszenie m3 drzewa.

Piszesz, że firmy mają swoje tartaki, suszarnie itp.

Czy ty naprawdę uważasz, że wszyscy pracują za darmo ??? Prąd otrzymują od świętego Mikołaja, a pieniądze od dziadka Mroza ???

Proponuję się obudzić, bo sen może wpłynąć na Ciebie drastycznie, jak Ci powiem, że drewno konstrukcyjne sprowadzam z Niemiec, Austrii lub Czech, w zależności gdzie w danym czasie taniej, obecnie w cenie:

Świerk – Jodła:

Ilość cena brutto

- do 5 m3 - 318 Euro / m3

- od 5 m3 - 273 Euro / m3

Usługi dodatkowe:

- impregnacja zanurzeniowa - 15 Euro / m3

- Klasa C24 - 10 Euro / m3

- za klasę A - 15 Euro / m3

- za klasę A/S - 37 Euro / m3

- 4 stronne struganie - 55 Euro / m3

- za suszenie do 20% - 81 Euro / m3

I jest dużo taniej niż w Polsce, klientów mam non stop i sam korzystam jak buduję klientom.

Drewno C24 wysuszone do ok. 20%, nieimpregnowane w grubościach 45, 50 oraz 60mm i wysokościach do 240mm - 260 Euro / m3 - na konstrukcje dachu na przykład ...

Buduję szkielety od 30tyś - parterowe ok 100m2 - wszystko zależy od projektu, skomplikowania konstrukcji. Wszystko na miejscu u klienta i z w/w drzewa lub z KVH i podobnych.

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Weź pod uwagę, że wszystkie ceny są brutto a nie netto - jak w Polsce, czyli FV i certyfikaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd masz takie ceny? Po 300zł brutto dziś kupię od Ciebie 1000m3 - gotówką.

między innymi

stąd https://www.e-drewno.pl/stock/

ostatnio czyli jeszcze miesiąc temu pikną jodełkę 12 / 6m kloca grubość 60 cm udało mi się kupić za 300 zł celowo użyłem słowa udało bo teraz to ceny powariowały fakt

lecz te 1200 za m3 to też ceny orientacyjne z tamtego roku w tym że u ciebie to o ile pamiętam 1450 zł :)

Policz ile z m3 masz odpadu do uzyskania drzewa konstrukcyjnego ....

Suszenie piszesz 120zł m3 ??? Wiesz jak suszy się drzewo konstrukcyjne i dla czego? - napisz ... policz ... zobaczysz ile KW energii potrzeba na wysuszenie m3 drzewa.

jeśli przecierasz u siebie to odpady możesz sprzedać nawet i trociny znajdą swojego nabywcę , robisz łaty , deski itp zresztą pal licho te odpady dolicz klientowi procentowo to nie jest wielka tragedia w końcu tartaki jakoś sobie radzą.

Co do kwestii suszenia to widać u ciebie lekkie przejawy agresywnej złośliwość , zatem powiem Ci że nie wiem :) , suszyłem i tam wiedzieli jak to się robi a skasowali tyle co napisałem wyżej ,a i pan miał takie cosik co pokazywało jaka jest wilgotność drewna no normalnie magia.

Nie wiem ile trzeba kw lub m3 bo to miałem w cenie, jeśli cena jest atrakcyjna to z przyjemnością dam Ci telefon na priv. tylko że to podkarpackie więc może być daleko pewnie do niemiec masz bliżej .

- impregnacja zanurzeniowa - 15 Euro / m3

- Klasa C24 - 10 Euro / m3

- za klasę A - 15 Euro / m3

- za klasę A/S - 37 Euro / m3

- 4 stronne struganie - 55 Euro / m3

- za suszenie do 20% - 81 Euro / m3

tu radziłbym to w polsce robić wyjdzie taniej

Czy ty naprawdę uważasz, że wszyscy pracują za darmo ??? Prąd otrzymują od świętego Mikołaja, a pieniądze od dziadka Mroza ???

Proponuję się obudzić, bo sen może wpłynąć na Ciebie drastycznie, jak Ci powiem, że drewno konstrukcyjne sprowadzam z Niemiec, Austrii lub Czech, w zależności gdzie w danym czasie taniej, obecnie w cenie:

odnośnie pierwszej części Twojej wypowiedzi to proponuję dać na luz wychodzi na to że jestem półgłówkiem i nie wiem

A jeśli szukasz materiału po świecie to się nie dziwię że tyle Cię to kosztuje i raczej przemawia to na minus .

Widzisz ja to skromny kowalski jestem raz w roczku postawię domek to znajomemu to sobie bawię się raczej w konstrukcji zrębowej traktuję to jako hobby , na chleb zarabiam czym innym i przez to wiem jak jest i co można materiał załatwiam z inwestorem i on kupuje czy to kloc czy gotowy wyrób w tartaku jak trzeba coś podsuszyć to też zlecam to lokalnej suszarni.

Dlatego mam porównanie i zawsze mnie dziwi jakim cudem tak wielkie firmy jak np twoja przy tak dużym przerobie ma tak wysokie ceny a uwierz mi można taniej.

Buduję szkielety od 30tyś - parterowe ok 100m2 - wszystko zależy od projektu,

Ja do 30 tyś jestem w stanie postawić dom w konstrukcji zrębowej i jeszcze na tym zarobię :)

Pozdrawiam.

ps

A propos niepalności przy drewnie struganym a co zrobić jeśli drewno się osmali a i gdzie nie gdzie przypali szlifuje się je uzupełnia ubytki , stosuje się preparaty do usuwania zapachu ?

Edytowane przez maciej74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...