Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa drewnianego szkieletu


Maco

Recommended Posts

między innymi

stąd https://www.e-drewno.pl/stock/

ostatnio czyli jeszcze miesiąc temu pikną jodełkę 12 / 6m kloca grubość 60 cm udało mi się kupić za 300 zł celowo użyłem słowa udało bo teraz to ceny powariowały fakt

lecz te 1200 za m3 to też ceny orientacyjne z tamtego roku w tym że u ciebie to o ile pamiętam 1450 zł :)

 

jeśli przecierasz u siebie to odpady możesz sprzedać nawet i trociny znajdą swojego nabywcę , robisz łaty , deski itp zresztą pal licho te odpady dolicz klientowi procentowo to nie jest wielka tragedia w końcu tartaki jakoś sobie radzą.

Co do kwestii suszenia to widać u ciebie lekkie przejawy agresywnej złośliwość , zatem powiem Ci że nie wiem :) , suszyłem i tam wiedzieli jak to się robi a skasowali tyle co napisałem wyżej ,a i pan miał takie cosik co pokazywało jaka jest wilgotność drewna no normalnie magia.

Nie wiem ile trzeba kw lub m3 bo to miałem w cenie, jeśli cena jest atrakcyjna to z przyjemnością dam Ci telefon na priv. tylko że to podkarpackie więc może być daleko pewnie do niemiec masz bliżej .

 

tu radziłbym to w polsce robić wyjdzie taniej

 

odnośnie pierwszej części Twojej wypowiedzi to proponuję dać na luz wychodzi na to że jestem półgłówkiem i nie wiem

A jeśli szukasz materiału po świecie to się nie dziwię że tyle Cię to kosztuje i raczej przemawia to na minus .

Widzisz ja to skromny kowalski jestem raz w roczku postawię domek to znajomemu to sobie bawię się raczej w konstrukcji zrębowej traktuję to jako hobby , na chleb zarabiam czym innym i przez to wiem jak jest i co można materiał załatwiam z inwestorem i on kupuje czy to kloc czy gotowy wyrób w tartaku jak trzeba coś podsuszyć to też zlecam to lokalnej suszarni.

Dlatego mam porównanie i zawsze mnie dziwi jakim cudem tak wielkie firmy jak np twoja przy tak dużym przerobie ma tak wysokie ceny a uwierz mi można taniej.

 

Ja do 30 tyś jestem w stanie postawić dom w konstrukcji zrębowej i jeszcze na tym zarobię :)

Pozdrawiam.

ps

A propos niepalności przy drewnie struganym a co zrobić jeśli drewno się osmali a i gdzie nie gdzie przypali szlifuje się je uzupełnia ubytki , stosuje się preparaty do usuwania zapachu ?

 

Szanowny Forumowiczu ...

Gratuluję podejścia i zapału a przede wszystkim wiary, którą posiadasz - o swojej racji .... :)

Po pierwsze drewno konstrukcyjne, to nie pierwsze lepsze drzewo - przedstaw certyfikaty swojego ....

Po drugie odpadki .... tak, trociny i małe odpadki spalisz ... nie musisz sprzedawać, łaty też byle jakie i zrobisz - tylko ile z m3 zostaje ci drewna konstrukcyjnego???

Piszesz, że suszyli ci za 120zł ... napisz jak? dali jaki papier na to?

Drewno suszone nieodpowiednio ... traci swoje właściwości ... a przede wszystkim konstrukcyjne ... wytrzymałość itp, itd. Proces suszenia jest długotrwały ... i kosztuje ....

Jak znał byś podstawy, wiedział byś, że nie masz racji.

Kiedyś pewien Polski król zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną - m.in. dla tego, że nie znali dzisiejszej technologi i drewno było nietrwałe, zjadały je robale, robiła się wilgoć ... ty wracasz do korzeni ale idziesz złą drogą.

Jak będziesz się mógł pochwalić 10 letnią gwarancją na robociznę i materiał, który oferujesz, wtedy możemy wymienić poglądy. .....

cyt ... " odnośnie pierwszej części Twojej wypowiedzi to proponuję dać na luz wychodzi na to że jestem półgłówkiem i nie wiem

A jeśli szukasz materiału po świecie to się nie dziwię że tyle Cię to kosztuje i raczej przemawia to na minus" . - to ty powiedziałeś nie ja, ja nikogo nie obrażam.

Dla tego ciągnę drzewo z zagranicy bo jest taniej niż w firmach w Polsce, które oferują drewno w tej samej klasie!

Do tego otrzymuję komplet dokumentów i wiem skąd pochodzi drzewo. A nie każda odmiana np Jodły czy Świerku się nadaje .... dostaję również certyfikat.

Konstrukcja wieńcowa - znacznie różni się od szkieletu. Ty stanąłeś w czasach średniowiecza i taką techniką robisz ... ja buduję szkieletowce, a to już inna bajka, inna technologia ... w porównaniu do Twojej można powiedzieć - kosmiczna :)

Nie znam się na Konstrukcji wieńcowej, dla tego też się jej nie podejmuję. Znam się na "kanadianach" i to robię - płacąc podatki! Zapłać i ty, wystaw fakturę i zapłać VAT, wtedy porozmawiamy. Ja osobiście w czasach fiata 126p, naprawiałem go u "znachorów" w przydomowych garażach. Czy mam dzisiaj nadal naprawiać auto u "fachowców od 126p" czy przenieść się do warsztatu, w którym są wykwalifikowani ludzie? Proponuję sprawdzić na sobie jak posiadasz jakieś wartościowe auto .... :)

Dom stawia się na lata, nie na chwilę.

Dla mnie właściciel ma zamieszkać i zapomnieć o temacie budowy i tyle. Od około 8 lat nie mam żadnej reklamacji. To o czymś świadczy ...

Rozumiem, że jesteś jak Janosik z siekierką w ręku ... :), gratuluję Panu również stawiania domów hobbystycznie ... to na pewno zapewnia o Pana fachowości ... no i koszty małe ... jest tylko siekierka ....

Odnośnie niepalności to proponuję poczytać i troszkę się doszkolić (ja jestem m.in. mgr. pożarnictwa), więc możemy troszkę na ten temat porozmawiać....

Murowany dom po pożarze też Pan szlifujesz i uzupełniasz ubytki ?

Chodziło o bezpieczeństwo konstrukcji i mieszkańców (przegrody przeciwpożarowe) wytrzymałość termiczną drewna a betonu i stali (zawalenia).

 

Reasumując.

Jak kupisz drewno w lesie bez VAT-u, i zatargasz je sam swoim sprzętem do domu, gdzie przypadkowo masz tartak. Następnie zatopisz na kilka lat. To masz dom prawie za darmo .... po co kombinować ... Jeszcze jak ktoś jest "janosikiem" zapaleńcem to wystruga tu czy tu i stoi ... po co płacić ... :) tu jesteśmy jednego zdania!

Problem może się pojawić, jak ktoś nie ma lasu, tartaku, czy zdolności wymachiwania siekierką, a do tego chce zbudować np 4 litrowy dom ...

Wszystko więc zależy od założeń jakie się sobie stawia.

Tak na poważnie:

suszenie drewna: http://republika.pl/maciejboc/pomoce/hydra/cwiczenia/kola2-2.html

Przyczyny i rozmiary strat materiałowych powodowanych wadami suszenia tarcicy - i wszystko co z tym związane ... pęknięcia, wilgotność, grzyby itp itd:

http://maciejboc.republika.pl/pomoce/hydra/art/art2.html

właściwości pożarowe drewna:

http://solidnydom.pl/wlasciwosci-ogniowe-drewna.html

betonów i stali:

http://solidnydom.pl/szkody-pozarowe-w-konstrukcjach-zelbetowych.html

Dodam od siebie ... sprawdź ile domów murowanych uległo zawaleniu w wyniku pożaru a ile drewnianych :)

podstawy takie, aby można było kontynuować naszą miłą dyskusję ....

pozdrawiam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

"maciej74"

tu kupowałeś?: https://www.e-drewno.pl

napisz ile zapłaciłeś wadium, jakiego sortymentu drewno kupiłeś ... i podstawowe jego dane ... oraz ile Vat-u zapłaciłeś.

Ile zapłaciłeś za wywóz drewna z lasu do tartaku ...

a najlepiej podaj nr aukcji ,.... to mi i ewentualnym czytelnikom wiele wyjaśni .... :)

pozdrawiam ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posty

364

 

Domyślnie

 

Cytat Napisał JerzyBw Zobacz post

petervdo to jest Twoje drzewo? I jak wyszło za m2 ;)

nie moje bo nie miałem jak zabrać ;) .. to zabrali Słowaki ..

tu ciekawa historia ...

cały czas myślałem, że modrzew będzie ze Słowacji .. w tartaku akurat był Słowak .. i coś handlował ;)

pytam gościa (Polaka) czy modrzew od nich a on, że do nich pojedzie bo u nich taki rzadki ;) .. no i zabrał "mój"

na poważnie bo byłem rezerwować ok. 60 kubików modrzewia ... czekam na kredyt :(

jak gość ładnie powiedział 30 cm w cienkim końcu ;) - kłody ok 12m

a wykonawca będzie sam wybierał jakie chce

cena 400 netto + VAT

przetarcie na okrąglaczka + transport (na paliwo) 50 zł / m3

 

gdzie nie powiem, żeby nie brakło :p

 

Piotr

 

tu masz linka http://forum.muratordom.pl/showthread.php?248-domy-z-bali/page391

z tego wychodzi że można kupić taniej przewieść i przetrzeć w tym wypadku jest to modrzew więc drożej ( no chyba że następny bajki prawi)

nie lubię udowadniać że wielbłądem nie jestem ,drewno było odkupione po znajomości od hurtownika który odsprzedał po kosztach a on z kolei wylicytował je na "edrewno"

co do suszarni jest drożej niż pisałem

http://www.woodwork.pl/index.php?wood=obiektw&id=22

http://www.favore.pl/71809_prozniowe-suszenie-drewna-szybko-i-tanio-tuchola-kujawsko-pomorskie.html

http://www.favore.pl/71809_prozniowe-suszenie-drewna-szybko-i-tanio-tuchola-kujawsko-pomorskie.html

pewnikiem tam papier dostaniesz a i coś utargujesz przy większej ilości

różnica to około 150 zł ale i tak jest taniej niż ty piszesz

Kiedyś pewien Polski król zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną - m.in. dla tego, że nie znali dzisiejszej technologi i drewno było nietrwałe, zjadały je robale, robiła się wilgoć ... ty wracasz do korzeni ale idziesz złą drogą.

trochę się powtarzasz bo już to pisałeś a ten pewien król to Kazimierz Wielki i odnosiło się to raczej do reform urbanistycznych np. budowy rynsztoków szerokość ulic etc. a domy nadal w większości budowano drewniane zresztą na wsiach do drugiej wojny światowej przeważało budownictwo drewniane to że w miastach drewno zamieniali na kamień lub cegłę to ze względu na pożary panie magistrze a nie robale czy wilgoć.

Konstrukcja wieńcowa - znacznie różni się od szkieletu. Ty stanąłeś w czasach średniowiecza i taką techniką robisz ... ja buduję szkieletowce, a to już inna bajka, inna technologia ... w porównaniu do Twojej można powiedzieć - kosmiczna

jest różnica bo ten kto postawił chatę zrębową bez problemowo postawi szkielet lecz ten co stawiał tylko szkielety będzie miał problemy z chatą tradycyjną a jak mu przyjdzie wycinać jaskółcze ogony na węgłach to zobaczy co to jest kosmos.

Rozumiem, że jesteś jak Janosik z siekierką w ręku ... , gratuluję Panu również stawiania domów hobbystycznie ... to na pewno zapewnia o Pana fachowości ... no i koszty małe ... jest tylko siekierka .

Widzi kolega ja tą siekierką , dłutem, ośnikiem umiem machać , myślę że cieśla powinien od tego zacząć swoją naukę by poznać materiał , jednak większość prac wykonuję maszynami jest szybciej.

Sadzisz kolego jakimiś suchymi teoriami co to można wyczytać na byle stronce , machasz przed nosem certyfikatami które można sobie tylko w ramkę wstawić mienisz się budowniczym szkieletowców a nie masz szacunku dla głupiej siekierki .

Co się tyczy fachowości to gratuluję dziennika budowy dosłownie kopalnia wiedzy

cytat.

Mając już wszystko ... połapane ... i zacząć budowę, znalazłem Kierownika Budowy, poleconego przez projektanta, który za całość z góry wziął 1500zł.

Aby rozpocząć, musiałem wyznaczyć gdzie ma się znajdować dom, co wiązało się z Geodetą, którego z kolei zaproponował Kierownik Budowy. Geodeta kosztował mnie 500zł.

Zamówiłem koparkę i do dzieła ... zaczynamy zabawę !!!

Połowa stycznia 2010r.

Jak się później okazało nie wszystko musi ...

Ja bynajmniej mam kierownika i geodetkę na telefon i mogę ich polecić inwestorowi , a nie muszę szukać :)

Myślę że ta wymiana ciosów jest wystarczająca i nie mam ochoty przerzucać się argumentami

Pozdrawiam

Edytowane przez maciej74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Widze ostra dyskusje . Co do domu drewnianego nie ma zadnych watpliwosci ze jest zdrowszy i napisze(byc moze sie naraze) duzo bardziej ekonomiczny.

Widzicie tutaj to chleb powszedni i ceny zapewnie konkurencyjne , mam nadzieje ze i w Polsce tak juz sie staje . Co do ekonomi wyobrazcie sobie ze piekniejsza polowa zapragnie po roku wymienic okno w sypialni a wieksze -biore wiec pile (sorry nie znam zabardzo nazewnictwa polskich narzedzi) i za 3 godz ma nowe okno , a co jak sie ubrania w szafie nie mieszcza nastepne 3 godz i szafa powiekszona . Zauwazcie ze proces instalacji wszelakiej w domu drewnianym jest latwy i przyjemny (koszta duzo mniejsze ). Jedna jeszcze wazna rzecz ilosc rozwiazan ? Mianowicie wlasciwie wszystkie rozwiazania (podlaczenia , instalacje , elewacje itp ) z domu murowanego moge zastosowac z powodzeniem w szkieletowcu a odwrotnie ? Kilka przykladow : podlogi - na gwozdzie, spinacze, plywajace , klejone , zaden problem , a w murowanym ?

Hydraulika ,np kupilem wieksza szafke musze przesunac toalete - gdzie latwiej wyciac dziure w sklejce drewnianej 3/4 cala czy w betonie ?

Instalacje szafek kuchennych - gdze latwiej wkrecic srube w beton czy drewniana stace (na ktora latwo trafic bo sa rozmieszczone co 16 cali wiec miara i wiertarka ).

 

Tak wiec widzicie jesli ktos jest handy -znaczy poreczny potrafi sam wiele rzeczy zrobic z szkieletowcu a co najwazniejsze zajmnie mu to 2 razy mniej czasu i zaoszczedzi grosza.

Co do tornad , burz , pozarow tu nie ma mocnych jesli takowe nieszczescie sie trafi to nie ma znaczenie czy, murowany czy z bali czy szkieletowy , niestety dla matki natury nic nie jest przeszkoda a juz napewno kawalek suporexu.

 

ktos pytal o strony w usa z ciesielka:

http://www.ringsend.com/

http://www.homedepot.com/

http://www.lowes.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu masz linka http://forum.muratordom.pl/showthread.php?248-domy-z-bali/page391

z tego wychodzi że można kupić taniej przewieść i przetrzeć w tym wypadku jest to modrzew więc drożej ( no chyba że następny bajki prawi)

nie lubię udowadniać że wielbłądem nie jestem ,drewno było odkupione po znajomości od hurtownika który odsprzedał po kosztach a on z kolei wylicytował je na "edrewno"

co do suszarni jest drożej niż pisałem

http://www.woodwork.pl/index.php?wood=obiektw&id=22

http://www.favore.pl/71809_prozniowe-suszenie-drewna-szybko-i-tanio-tuchola-kujawsko-pomorskie.html

http://www.favore.pl/71809_prozniowe-suszenie-drewna-szybko-i-tanio-tuchola-kujawsko-pomorskie.html

pewnikiem tam papier dostaniesz a i coś utargujesz przy większej ilości

różnica to około 150 zł ale i tak jest taniej niż ty piszesz

 

trochę się powtarzasz bo już to pisałeś a ten pewien król to Kazimierz Wielki i odnosiło się to raczej do reform urbanistycznych np. budowy rynsztoków szerokość ulic etc. a domy nadal w większości budowano drewniane zresztą na wsiach do drugiej wojny światowej przeważało budownictwo drewniane to że w miastach drewno zamieniali na kamień lub cegłę to ze względu na pożary panie magistrze a nie robale czy wilgoć.

 

jest różnica bo ten kto postawił chatę zrębową bez problemowo postawi szkielet lecz ten co stawiał tylko szkielety będzie miał problemy z chatą tradycyjną a jak mu przyjdzie wycinać jaskółcze ogony na węgłach to zobaczy co to jest kosmos.

 

Widzi kolega ja tą siekierką , dłutem, ośnikiem umiem machać , myślę że cieśla powinien od tego zacząć swoją naukę by poznać materiał , jednak większość prac wykonuję maszynami jest szybciej.

Sadzisz kolego jakimiś suchymi teoriami co to można wyczytać na byle stronce , machasz przed nosem certyfikatami które można sobie tylko w ramkę wstawić mienisz się budowniczym szkieletowców a nie masz szacunku dla głupiej siekierki .

Co się tyczy fachowości to gratuluję dziennika budowy dosłownie kopalnia wiedzy

cytat.

 

Ja bynajmniej mam kierownika i geodetkę na telefon i mogę ich polecić inwestorowi , a nie muszę szukać :)

Myślę że ta wymiana ciosów jest wystarczająca i nie mam ochoty przerzucać się argumentami

Pozdrawiam

 

Szanowny Panie!

Jeszcze raz proponuję poczytać to co napisałem oraz artykuły z odnośników!

Mówi Pan o certyfikacie. Gdyby wiedział Pan o co chodzi w drewnie konstrukcyjnym, nie gadał by Pan bzdur. Pan może stawiać dom i z patyków czy gałęziówki, jeżeli znajdzie Pan na to frajerów - Pańska sprawa. Jednak kiedy z powodu Pana braku znajomości tematu jaka belka komu na głowę spadnie i zabije - wtedy paczki żona i dzieci do więzienia będą wysyłać!

Nie sztuka zbudować - sztuka zrobić to dobrze!

Jeżeli nauka twierdzi, że z m3 jest tylko np. 0,3m3 drewna konstrukcyjnego - to jak Pan chce zrobić więcej? - to tylko przykład!!!

Pan możesz mieć i przy sobie dziesięciu kierowników i geodetów!!!! Ja budując dom nie robię nic w ziemi, nie mam więc potrzeby znać ani kierownika ani geodety.

To budowa mojego domu ... pisana krok po kroku ... może się i komu przyda ...

NIE NO PANA TO ZA TO .... NIE POWIEM .... KOPALNIA .... niczego !!!!!

Pisze Pan że kupuje drzewo na aukcji, potem, że drzewo od znajomego, do tego za 300zł drewno z lasu samo przylatuje do Pana na czarodziejskim dywanie, samo się rozpada na deski i bale o wysokich wartościach konstrukcyjnych i jest prawie za darmo ... do tego samo się w locie suszy .... nie ma żadnych robali i chorób ....

PRZESTAŃ OPOWIADAĆ BAJKI !!!

Obuć się ze snu! I zacznij żyć realnym życiem!

Daję więc propozycję na otwartym forum!!!

Płacę Panu gotówką za suszone drewno 20%, C30 w klasie A/S za 720zł/m3 brutto biorę i 10000m3 - od ręki !!!!!!

Panie przestań Pan farmazony opowiadać!

Weź pan siekierkę i do lasu - a nie ciemnotę starasz się Pan mnie i ludziom na tym forum wciskać! Przedstaw Pan jakieś argumenty a nie brednie!!

 

Jak tak jest jak Pan piszesz, czemu nie wykończysz całej konkurencji w Polsce i w Europie ?!

Przecież z Twoją ekonomią, to wszystkie firmy padną w tym i moja .... :)

 

pozdrawiam ....

 

P.S. To była ostatnia moja wypowiedź, w stosunku do Pańskich wypowiedzi - dopóki nie zacznie Pan odpowiadać na zadane pytania i obrażać swoich rozmówców, oraz opowiadać bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Widze ostra dyskusje . Co do domu drewnianego nie ma zadnych watpliwosci ze jest zdrowszy i napisze(byc moze sie naraze) duzo bardziej ekonomiczny.

Widzicie tutaj to chleb powszedni i ceny zapewnie konkurencyjne , mam nadzieje ze i w Polsce tak juz sie staje . Co do ekonomi wyobrazcie sobie ze piekniejsza polowa zapragnie po roku wymienic okno w sypialni a wieksze -biore wiec pile (sorry nie znam zabardzo nazewnictwa polskich narzedzi) i za 3 godz ma nowe okno , a co jak sie ubrania w szafie nie mieszcza nastepne 3 godz i szafa powiekszona . Zauwazcie ze proces instalacji wszelakiej w domu drewnianym jest latwy i przyjemny (koszta duzo mniejsze ). Jedna jeszcze wazna rzecz ilosc rozwiazan ? Mianowicie wlasciwie wszystkie rozwiazania (podlaczenia , instalacje , elewacje itp ) z domu murowanego moge zastosowac z powodzeniem w szkieletowcu a odwrotnie ? Kilka przykladow : podlogi - na gwozdzie, spinacze, plywajace , klejone , zaden problem , a w murowanym ?

Hydraulika ,np kupilem wieksza szafke musze przesunac toalete - gdzie latwiej wyciac dziure w sklejce drewnianej 3/4 cala czy w betonie ?

Instalacje szafek kuchennych - gdze latwiej wkrecic srube w beton czy drewniana stace (na ktora latwo trafic bo sa rozmieszczone co 16 cali wiec miara i wiertarka ).

 

Tak wiec widzicie jesli ktos jest handy -znaczy poreczny potrafi sam wiele rzeczy zrobic z szkieletowcu a co najwazniejsze zajmnie mu to 2 razy mniej czasu i zaoszczedzi grosza.

Co do tornad , burz , pozarow tu nie ma mocnych jesli takowe nieszczescie sie trafi to nie ma znaczenie czy, murowany czy z bali czy szkieletowy , niestety dla matki natury nic nie jest przeszkoda a juz napewno kawalek suporexu.

 

ktos pytal o strony w usa z ciesielka:

http://www.ringsend.com/

http://www.homedepot.com/

http://www.lowes.com/

 

Witam,

... jaką dyskusję .... ja pytam, on nie odpowiada .... jak udowadniam, że kłamie ... np zakupy w lasach Państwowych ... kupił od kolegi ...

a tak na marginesie ... może interes zrobimy ... będę miał za niedługo drewno w C30 klasy A/S suszone 20% w cenie około 725zł/m3 - już pocięte na dowolne wskazane elementy cena brutto ... :) :) :)

Nie chcesz interesu życia zrobić .... hahahahaha ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"maciej74"

Przeczytaj temat tego Postu - dotyczy szkieletów - nie BALA ....

Inna technologia - może w przypadku Bala nie jest istotne drewno - w szkielecie jest.

W ubiegłym roku sprowadziłem około 430m3 drewna. Jak myślisz dlaczego?

... bo miałem najdrożej ?

... bo ludzie są głupi i mnie słuchają?

... bo ich naciągam?

Wiesz ile zarabiam na m3 drewna z Niemiec? średnio 10zł na m3 - uważasz, że za dużo? Często za telefony do Niemiec, Austrii czy Czech płacę więcej ....

ale za to oprócz zamawiania drewna na domy, które ja stawiam, zamawiam też innym, przez co mam niższe ceny u producenta ... za duże ilości ...

Jak by było tak jak ty mówisz .... zamawiał bym w kraju - taniej, przez co klient był by bardziej zadowolony - a ja miał bym więcej roboty ... :)

Przemyśl to co piszesz ... Wszyscy związani z drewnem - wobec stawianych tez przez Ciebie - to przestępcy i naciągacze !

Wszyscy wykonawcy - oprócz Ciebie - to złodzieje ....

Te posty czyta dużo ludzi, czy myślisz, że nikt nie ma własnego rozumu?

Nasze rozmowy nie wnoszą nic do tematu, więc uważam rozmowę za zakończoną ...

 

pozdrawiam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

No faktycznie Maciek nie jest tak latwo z drzewem jak piszesz. Mam kilku znajomych Polsce porzadny material na wiezbe przy murowancu nie jest latwo skubnac a co dopiero na szkieletowy.Szkielet to troche inna bajka tu ladujesz tysiace gwozdzi , drzewo nnie ma prawa pekac czy sie skrecac , do tego pamietac trzeba ze potrzebujesz rownierz roznych wymiarow w szerokosci inne na sciany zew inne na wew ,inne na podloge i dach (jesli podloge robisz z TJA znaczy z klejonych to chyba drozej jeszcze), dach minimum 2na 8 cala alt to troche malo jak demek nieco wiekszy , do tego potrzebujesz nieco presure wood czyli desek specjalnie impregnowanych ktore zakladasz na fundamenty a te sa kilkakrotnie drozsze. Takze niewydaje mi sie by niewielki tartak za pare groszy zrobil ci wszystkie drewno ktore potrzebujesz. Druga sprawa szkielet musi byc zrobiony wg dokumentacji gdzie jest podany konkretny material i wymiar i tu nie mozesz stosowac zamiennikow bo zaden inspektor ci takiego domu nie odbierze.

Do tego policz gwozdzie , klej (pl 400) ktory nie jest tani , plyty ,sklejki , metalowe zaczepy i masa jeszcze istotnych rzeczy.

Sprzet owszem mozesz mlotkiem i pilka reczna ale zajmie ci to 20 lat . Ja pracuje w firmie a nie jestem wlascicielem i moje osobiste narzedzia to koszt po przeliczeniu jakies 2 tys dolarow i nie jest ich wcale wiele a dolicz do tego teraz drabiny rusztowania , wyciagarki , pistolety do betonu , dachu , sidingu , szkieletu , energie elektryczna itp itd .

 

Tak wiec wybudowanie szkieletowca to nie tylko troche drzewa z tartaku i mlotek i pare gwozdzi .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś był przy rozbiórce domu szkieletowego i widział materiał z jakiego był wykonany dom ,to te swoje normy może w buty wsadzić .Jak myślicie czy dziatki podpierali się normami czy swoją widzą, gdzie jaki materiał może zastosować .Kto się tym zajmuje już latami wie jakiej klasy materiał może użyć w pionie a jaki w poziomie .Z tymi normami to było tak było dwóch stolarzy praktyk i teoretyk praktyk budował teoretyk przyglądał się jak on to robi i spisał wszystko co i dlaczego praktyk robił .Po latach było znowu dwóch stolarzy praktyk i idiota , praktyk robił swoje a idiota też chciał ale nie wiedział co i jak i tutaj przyszedł mu z pomocą teoretyk ,powiedział "widzisz z moja pomocą to i ty będziesz stolarzem" i tak już zostało na tym świecie ze przepisy są dla mądrych " inaczej " bo bez nich by zginęli z głodu .

Dla bystrych "inaczej" dom rozebrany nie z powodu starości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś był przy rozbiórce domu szkieletowego i widział materiał z jakiego był wykonany dom ,to te swoje normy może w buty wsadzić .Jak myślicie czy dziatki podpierali się normami czy swoją widzą, gdzie jaki materiał może zastosować .Kto się tym zajmuje już latami wie jakiej klasy materiał może użyć w pionie a jaki w poziomie .Z tymi normami to było tak było dwóch stolarzy praktyk i teoretyk praktyk budował teoretyk przyglądał się jak on to robi i spisał wszystko co i dlaczego praktyk robił .Po latach było znowu dwóch stolarzy praktyk i idiota , praktyk robił swoje a idiota też chciał ale nie wiedział co i jak i tutaj przyszedł mu z pomocą teoretyk ,powiedział "widzisz z moja pomocą to i ty będziesz stolarzem" i tak już zostało na tym świecie ze przepisy są dla mądrych " inaczej " bo bez nich by zginęli z głodu .

Dla bystrych "inaczej" dom rozebrany nie z powodu starości

 

Witam, po pierwsze raczej daleki byłbym od porównywania domu z przed 60 czy 100lat... do "kandyjczyka" ....

po drugie .. biorąc pod uwagę Twoje mądrości i głupotę teoretyków ... zrób doświadczenie ... od jutra zacznij jeździć autem tak jak ci się chce i jak ty uważasz, ale nie tak jak jest napisane w piśmie, skoro uważasz, że normy i przepisy są do niczego ...

jak ci się uda przeżyć, to przemyśl swoją wypowiedź i napisz coś sensownego .... :)

pozdrawiam ...

 

P.S. Jak wynika z Twojego tekstu w pisowni języka polskiego również jesteś praktykiem ... co widać .... :)

Chciałbym jeszcze nadmienić, że u nas w Polsce to ...dziatki... do szkoły chodzą, a jak co budują to ewentualnie jaki domek na drzewie a nie domy szkieletowe ...

Edytowane przez andstach1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz jak nie wiele zrozumiałeś,morał jest taki że jest miejsce dla fachowców których wiedza jest praktycznie wrodzona i jest miejsce dla Ciebie z wiedzą opartą na notatkach przotków (masz tu jeszcze jeden błąd i wykaż się wiedzą na temat).

A swoją drogą to chyba głodem przymierasz skoro szukasz zbytu na forum

 

Maciej74 ,pełne poparcie chociaż trochę przesadziłeś z cenami .W siekierkach siła, dzięki nim mądrość dla przyszłych pokoleń.

Do przyszłych magistrów-uczcie się tego co naprawdę kochacie robić i co wam sprawia przyjemność by nie zostać w przyszłości potencjalnym idiotą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceny są z tamtego roku i mowa była jak kowalski może sobie załatwić taniej np. pobliska suszarnia suszy hurtowo i czasami mają miejsce więc coś tam można upchnąć swojego lub na składzie zostanie jakiś kloc bo np na auto tyle nie weszło lub był za krótki itp,itp mieszkam w bieszczadach w gminie gdzie większość żyje z lasu to trochę wiem :) oczywiście jeśli ktoś przerabia duże ilości to niema czasu na załatwianie,kombinowanie i kupuje gotowy produkt płaci się przez to pośrednikom

Co do siekierek to prawda jest taka że zawód cieśla to już powoli zanika, teraz to są monterzy gotowych elementów a to już inna bajka.

Szacunek dla własnej pracy , uczciwość i pasja u wykonawcy jest najlepszym certyfikatem i żaden papier tego nie zastąpi , narzucenie odgórne norm, certyfikatów wymyślono po to by ludzie nie oszukiwali smutne lecz prawdziwe.

Edytowane przez maciej74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceny są z tamtego roku i mowa była jak kowalski może sobie załatwić taniej np. pobliska suszarnia suszy hurtowo i czasami mają miejsce więc coś tam można upchnąć swojego lub na składzie zostanie jakiś kloc bo np na auto tyle nie weszło lub był za krótki itp,itp mieszkam w bieszczadach w gminie gdzie większość żyje z lasu to trochę wiem :) oczywiście jeśli ktoś przerabia duże ilości to niema czasu na załatwianie,kombinowanie i kupuje gotowy produkt płaci się przez to pośrednikom

Co do siekierek to prawda jest taka że zawód cieśla to już powoli zanika, teraz to są monterzy gotowych elementów a to już inna bajka.

Szacunek dla własnej pracy , uczciwość i pasja u wykonawcy jest najlepszym certyfikatem i żaden papier tego nie zastąpi , narzucenie odgórne norm, certyfikatów wymyślono po to by ludzie nie oszukiwali smutne lecz prawdziwe.

 

Witam ....

bezsprzecznie się zgadzam !

Znam wielu, wielu dobrych fachowców, bez szkoły .... i prawdziwych Cieśli ....

Szacunek dla własnej pracy , uczciwość i pasja u wykonawcy jest najlepszym certyfikatem i żaden papier tego nie zastąpi , narzucenie odgórne norm, certyfikatów wymyślono po to by ludzie nie oszukiwali smutne lecz prawdziwe.

Żeby wszyscy stosowali tylko to o czym piszesz .... ale bardzo mądre słowa .... na pewno nie raz ani nie dwa ... zacytuję Pana ...

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz jak nie wiele zrozumiałeś,morał jest taki że jest miejsce dla fachowców których wiedza jest praktycznie wrodzona i jest miejsce dla Ciebie z wiedzą opartą na notatkach przotków (masz tu jeszcze jeden błąd i wykaż się wiedzą na temat).

A swoją drogą to chyba głodem przymierasz skoro szukasz zbytu na forum

 

Maciej74 ,pełne poparcie chociaż trochę przesadziłeś z cenami .W siekierkach siła, dzięki nim mądrość dla przyszłych pokoleń.

Do przyszłych magistrów-uczcie się tego co naprawdę kochacie robić i co wam sprawia przyjemność by nie zostać w przyszłości potencjalnym idiotą

 

Witam, niestety nie szukam tu zbytu i nie reklamuję się. W walce na argumenty, podanie niektórych danych jest niezbędne - jeżeli mamy pomóc czytelnikom tego forum - i takie są moje intencje ...

Ja oprócz tego, że coś robię, to stale się uczę i rozwijam, chłonę nowe technologie jak gąbka ....

Człowiek, który nie uczy się i nie rozwija nie może być dobrym fachowcem. Świat idzie naprzód a nie cofa się do tyłu - pomimo powrotu do drewna.

... o intencjach napisałem, a reklamować się nie potrzebuję .... mam dość pracy i zamówień. Gdybym musiał tu kogoś szukać, wykupił bym płatny profil zgodnie z regulaminem.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...