Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa drewnianego szkieletu


Maco

Recommended Posts

Dla mnie argument ,, no wie Pan bo tak się robi,, lub ,, Ja tak robię od 20 lat i jest dobrze ,, na mnie nie działa liczy się technologia i zysk/straty rozsądek
bardzo dużo ludzi w wykonastwie tak podchodzi do tematu.

 

Panu Właścicielowi pewnej firmy stawiające szkielety , że styropian na elewacji nie jest najlepszym rozwiązaniem bynajmniej dla mnie. Wolę wełnę i tynk silikatowy
dawanie styropianu na zewnątrz w szkielecie to ... sporna kwestia ... da się ... ale ...

Bariera gazoszczelna od środka musi być konkretniejsza ... z konkretnych ... i tak przy tynkowaniu

tynkiem http://www.grupapsb.com.pl/produkty/katalog-produktow/produkty/tynk-silikatowo-silikonowy-weber-td336.html taki znalazłem

µ=50 współczynnik oporu dyfuzyjnego to jest najważniejszy parametr takiego tynku ... są i takie co mają do 1000 ten współczynnik równoważny dla powietrza tj 1000 razy gorzej przepuszczają gaz --- parę wodną ..

 

Dal tego bariera w środku domu musi mieć co najmniej µ=50 tyle . bo wełna ma 1 super przepuści dużo gazu jakim jest para wodna

tylko że temperatura w niej tej wełnie spada co za tym idzie ilość pary wodnej która może uciec maleje reszta pojawia się jako woda ..

i teraz przy walenie takiego tynku ściska to gardło jeszcze od te 50 jednostek ... o tym trzeba pamiętać ...

czyli 50 jednostek plus ileś jednostek na temperaturę ... i bariera w domu musi mieć niech by 100 jednostek ..

czyli gładź i 2x farbę emulsyjną o takim oporze sumarycznym ...

ZERO "ODDYCHANIA" dla tego że ci co głoszą oddychanie ścian nie potrafią tego definiować i jakie skutki takie lekkie cieszenie się że ściana oddycha prowadzi to opłakańskich skutków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

zastanawiam się tylko czy zintegrowany piec to nie będzie zintegrowany problem??

 

Dokładnie tak. Będzie to zintegrowany problem.

Nie ma prądu - nie masz ogrzewania. Zepsuje się piec - nie masz ogrzewania w całym domu ani ciepłej wody.

Przy zastosowaniu elektryki jak nie ma prądu to też nie masz ogrzewania. Ale jak zepsuje się grzejnik to nie ma ogrzewania tylko w jednym pokoju, a wszędzie indziej jest. Jak się zepsuje terma elektryczna to nie ma ciepłej wody, ale ogrzewanie domu jest.

 

Robson135,

Każdy człowiek budujący swój dom powinien sam zadecydować, jaką instalację grzewczą chce mieć. Tu się zgadzamy.

Ja nigdy nie namawiam klientów na to, co według mnie jest najlepsze. Zawsze tylko mówię, że według naszych doświadczeń to się sprawdza, a to nie. I porównuję tylko domy budowane przez naszą firmę, bo wtedy wiem, że każdy z nich zbudowany jest tak samo.

Z punktu widzenia firmy powinnam namawiać wszystkich na bardzo drogie rodzaje ogrzewania, bo im droższą rzecz sprzedaję tym więcej zarabiam. Ale jestem kiepska w lobbowaniu :-)

Porozmawiaj z ludźmi, którzy mieszkają w domach szkieletowych z ogrzewaniem elektrycznym (nie porównuj do murowanych, bo inaczej się je ogrzewa). Porównaj swój projekt z ich projektami i swoją izolację z izolacją ich domów. Możesz zadać pytanie naszym klientom w naszym Klubie Klientów Inez, albo chociaż poczytać na tych stronach, czy są zadowoleni czy nie: http://inez.com.pl/kki/viewtopic.php?f=8&t=4&sid=9e7bbb3be6b4b41424accfa49b3273b7

Możesz też poczytać o wadach i zaletach ogrzewania elektrycznego i gazowego tutaj.

A na koniec powiedz dlaczego nie będąc Twoim wykonawcą miałabym Cię namawiać na gorszy rodzaj ogrzewania? Skoro nic na tym nie zarabiam? :)

Mnie po prostu szkoda pieniędzy inwestorów. Pieniędzy wywalanych w błoto, bo "panie, teraz to tylko pompy ciepła się montuje!"

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to , że mnie namawiasz tylko dajesz opcje pod uwagę. Według twojej oceny i doświadczenia jest to tańsze i leprze zgoda nie neguje togo ponieważ nie mam doświadczenia w tej materii . Tylko jakoś nie chce mi się wierzyć w taniość ogrzewania elektrycznego bez ogniw fotowulkanicznych i solarów i tym podobnych rzeczy. Oglądałem 10 domów szkieletowych na pomorzu w których mieszkają ludzie i żaden z nich nie miał elektrycznego tylko gaz lub pompa . Albo system ten jest słabo rozreklamowany albo po prostu niewydajny tak to widzę. A jak mi się piec zepsuje co jest znikomy procent w roku ale jeśli nawet to zostaje mi kominek z rozprowadzeniem i rekuperator, lub stara dobra farelka.

A jak niema prądu to oboje nie mamy ogrzewania ale ja mam kominek aha no i gaz w kuchence i się przynajmniej ciepłej herbaty napije lub zupę zjem czy inny ciepły obiad :cool: A na wsi często niema prądu dlatego będzie gaz i awaryjnie zostanie mi po budowie agregat lub do pieca założę tak zwanego UPS-a zawsze trochę czasu zanim agregatu nie odpalę to oczywiście ekstremalne rozwiązania a oparte na przykładach znajomych którzy maja elektryczną płytę i jak niema prądu to ich małe dzieci ciepłego mleczka niedostaną sorry. Poleciłem mu żeby sobie butlę turystyczną z palnikiem :rolleyes:

 

A jak ktoś ma sporą luźną kasę to niech sobie pompę ciepła założy , bo ja liczyłem tą pompę i mnie nie stać na to a ta woda /powietrze to też mina bo jak spadnie temp. poniżej bodaj - 10 stopni C to sobie prądu zje troszkę pozdrawiam: rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robson 135 Inez dobrze Ci podpowiada popatrz na swój szkielet z punktu widzenia domu pasywnego w którym stosowanie gazu mija się z sensem ze względu na straty ciepła powodowane przez wentylację dla pieców gazowych wymaganą ustawą, to że widziane przez Ciebie domy takie ogrzewanie mają nie jest pewnikiem że tak jest najlepiej, na ogrzewanie budowy w czasie wykańczania poszło mi do teraz 8 worków węgla tj około 240kg i 1m3 drzewa jak będzie wszystko dokładnie zamknięte to ta ilość spadnie więc po co jakieś wielkie inwestycje w ogrzewanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze względu na straty ciepła powodowane przez wentylację dla pieców gazowych wymaganą ustawą
oj ciut nie tak...

kondensacyjny :) bierze i wyrzuca jedną rurą ... tak że lewego powietrza z domu nie bierze.

ufor oraz kominek wodny
sam masz kominek :) to z piecem kondensacyjnym ...będzie tylko lepiej ... bo całość jest zaparta :)

a sens stosowania w budynku pasywnym gazu to druga spawa

8 worków węgla tj około 240kg i 1m3 drzewa
tylko problem jest precyzyjnie nad tym panować ..

i zamiast trzymać 20 st jest nagle 24 st i pada do 20 ... przynajmniej w domu 10cm izolacji i gruby mur piec 28 kW gdzie potrzeba

tylko 10kW i niszczy całkiem zalety izolacji ... bo kto zapanuje nad taką mocą i siup w domu zamiast 20s jest 23-24 st ...

Plus nie palenie "żywym" ogniem tylko duszenie tego węglą następne straty :)

stąd taka ilość węgla to koło 1,5 sezonu 1kg węgla 9kWh ... razy sprawność 0,6 na 96 m^2 powierzchni przy 1,5 kg węgla i sprawności ...

Większości przypadków węgla wyjdzie znacznie więcej jak by wynikało z potrzeb... a i mniejsze tym

większy błąd ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę zapytać skąd czerpiesz swoją wiedzę?

Bo ja buduję domy kanadyjskie od prawie 10 lat i mam możliwość porównania prawdziwych opłat za ogrzewanie.

Zatem koszt ogrzewania podobnych domów gazem ziemnym (nie propanem) i prądem to 300-350pln miesięcznie do 350-400 miesięcznie.

Jeśli uważasz, że za 50pln różnicy jest sens pakować 30.000 w instalację to OK. Dla mnie nie ma to sensu.

I do tego elektryczne jest niecentralne, więc z gruntu jest lepsze od centralnego, bo każdy może sobie ustawić swoją temperaturę, a nie król decyduje ile stopni C mają mieć poddani w swoich pokojach ;)

Jestem ciekaw jak ty to liczysz. Policz koszt kWh z gazu i prądu, nie mówimy tu o kosztach instalacji, tylko o kosztach eksploatacyjnym. A ty na pisałeś że koszt użytkowania prądem wychodzi prawie tak samo jak gaz. A tu niestety się nie zgodzę, bo kWh gazu jest tańsza niż kWh prądu. Więc jeżeli weźmiesz dwa identyczne domy, to gazem ten dom ogrzejesz po prostu taniej. To tak samo jak z CWU, gazem wychodzi taniej niż prądem. I nie chodzi mi koszt instalacyjny tylko o koszt użytkowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszt ogrzewania to nie koszt kWh. To nieco bardziej skomplikowana materia i kompletnie bez sensu usiłujesz rzecz upraszczać.

Zdaję sobie z tego doskonale sprawę, ale nie można pisać, że koszt ogrzewania domu prądem będzie porównywalny do domu grzanego gazem. Oczywiście jak bierzesz pod uwagę inwestycję i koszty obsługi to co innego. Ale sam koszt rachunków miesięcznych tylko za ogrzewanie o których pisał INEZ nie będzie porównywalny. Prąd wyjdzie niestety drożej. Gdyby było tak jak pisze INEZ że jest nie wielka różnica, to po co pompy, po co gaz, każdy by zakładał grzejniki elektryczne i tyle. A jednak na ogrzewanie elektryczne decydują się tylko ci co mają bardzo dobrze ocieplony dom. Ale np. mallux ma bardzo dobrze ocieplony dom i ma PC i zużywa średnie ok 7kWh prądu na dzień na ogrzanie swojego domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja powiem tak zapytałem jakie najlepiej grzejniki użyć na poddaszu użytkowym , chciałem tyko zasięgnąć porady doświadczonych forumowiczów a tu dyskusja zeszła na zupełnie inne tory. Przykro mi ,że wywołałem taką lawinę. Myślę tak niech każdy sam dobierze sobie sposób ogrzewania według potrzeb i finansów , wymienić doświadczenia też można spoko ale ja pytałem o grzejniki!!!

 

Aha analizuję te wszystkie wypowiedzi i tak się zastanawiam bo zleciłem wykonanie projektu poważnej pracowni architektonicznej , która projektuje i stawia domy i obiekty wyłącznie szkieletowe nie tylko domki jednorodzinne ale nawet bloki dwu piętrowe na terenie Polski i Niemiec. Wykonali to dla mnie podpisali się swoimi nazwiskami pieczątkami i uprawnieniami itd.

Czy naprawdę myślicie ,że Ci ludzie którzy z tego żyją a niejeden z nich się tym pasjonuje wciskali by mi kit z tym gazem, myślę że nie bo jaki by mieli w tym biznes skoro by było niepotrzebne grzanie gazem dali by elektrykę.

Nie obrażając nikogo ale mają chyba większe doświadczenie i kwalifikacje niż niejeden z nas lub przynajmniej takie same :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw jak ty to liczysz. Policz koszt kWh z gazu i prądu, nie mówimy tu o kosztach instalacji, tylko o kosztach eksploatacyjnym. A ty na pisałeś że koszt użytkowania prądem wychodzi prawie tak samo jak gaz. A tu niestety się nie zgodzę, bo kWh gazu jest tańsza niż kWh prądu. Więc jeżeli weźmiesz dwa identyczne domy, to gazem ten dom ogrzejesz po prostu taniej. To tak samo jak z CWU, gazem wychodzi taniej niż prądem. I nie chodzi mi koszt instalacyjny tylko o koszt użytkowania

 

Ja tego nie liczę. Ja po prostu mam możliwość porównania prawdziwych rachunków ludzi ogrzewających gazem i ludzi ogrzewających prądem.

 

Koszt podgrzania wody zwykłą elektryczna termą to 50-100 pln miesięcznie przy czteroosobowej rodzinie (zależny oczywiście od zużycia wody). Sam miesięczny abonament gazowy to 60 PLN, bez zużycia choćby 1m3 gazu, więc za te 60 PLN masz już ogrzewanie wody prądem. Koszt rachunków za gaz w okresie letnim (czyli w 99% tylko za ciepłą wodę) to ok. 150 PLN, z czego 60 to abonament.

 

To, że ogrzewanie elektryczne jest uznawane za drogie to kwestia zaszłości: ogrzewano źle (albo wcale) ocieplone murowane domy. Nie wiem, jak wygląda porównanie gazu z prądem w murowanym. Ale wiem, jak wygląda w dobrze zbudowanym szkielecie. Skoro jest to najtańsza instalacja, to może warto zapytać mieszkańców takich domów ile naprawdę płacą za prąd?

Przy gazie jest bardzo dużo strat, o których piszemy na przykład na www.DomyKanadyjskie.com.

Do tego: jeśli ktoś buduje dom z kredytu to musi wziąć kredyt o ca. 30.000 większy. Wtedy do kosztów ogrzewania musisz doliczyć jeszcze kawałek raty kredytu.

 

Tylko jakoś nie chce mi się wierzyć w taniość ogrzewania elektrycznego bez ogniw fotowulkanicznych i solarów i tym podobnych rzeczy.

 

To nie jest kwestia wiary tylko matematyki :)

 

A jak niema prądu to oboje nie mamy ogrzewania ale ja mam kominek aha no i gaz w kuchence i się przynajmniej ciepłej herbaty napije lub zupę zjem czy inny ciepły obiad :cool: A na wsi często niema prądu dlatego będzie gaz i awaryjnie zostanie mi po budowie agregat lub do pieca założę tak zwanego UPS-a zawsze trochę czasu zanim agregatu nie odpalę to oczywiście ekstremalne rozwiązania a oparte na przykładach znajomych którzy maja elektryczną płytę i jak niema prądu to ich małe dzieci ciepłego mleczka niedostaną sorry. Poleciłem mu żeby sobie butlę turystyczną z palnikiem

 

No i święta prawda. Ja mam kuchenkę elektryczną (nie ma żadnego związku z tym, czy ogrzewanie jest na gaz czy na prąd) i jak nie ma prądu to korzystam właśnie z małej turystycznej butli.

A ogrzewanie grzejnikami elektrycznymi nie wyklucza posiadania kominka :) W ciągu ostatnich trzech czy czterech lat niemal wszystkie domy, które zbudowaliśmy miały ogrzewanie elektryczne zwykłymi konwektorami i kominek. Jeszcze żaden klient nie powiedział mi, że jest niezadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obrażając nikogo ale mają chyba większe doświadczenie i kwalifikacje niż niejeden z nas lub przynajmniej takie same :)

 

Robson, buduję domy szkieletowe od prawie 10 lat.

Montowaliśmy w nich:

- ogrzewaniem wodne gazem ziemnym

- ogrzewanie wodne propanem

- ogrzewanie nadmuchowe propanem

- ogrzewanie piecem na eko groszek

- ogrzewanie pompą ciepła

- ogrzewanie kominkiem

- ogrzewanie grzejnikami elektrycznymi

Porównaliśmy ileś tam domów i wyszło nam, że najtaniej jest pompą ciepła, tylko ona strasznie droga.

Na drugiem miejscu gaz ziemny

Na trzecim kominek (jeśli na dworze jest poniżej zera, bo jak powyżej to juz elektryka wychodzi taniej)

Na czwartym grzejniki elektryczne

Jak policzyliśmy ile będzie się zwracała inwestycja w pompę ciepła i w gazowe wodne to nam wyszło, że nie zwróci się nigdy. Długo by pisać, a było już napisane, więc nie będę powtarzać wszystkich za i przeciw.

Ostateczną decyzję podejmuje zawsze klient.

 

A co do wciskania kitu to nie posądzam ich o złą wolę, ale wiem, że w naszym życiu istnieje lobbing i pewne przekonania "mój ojciec tak robił, mój dziad tak robił.." :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak na ogrzewanie elektryczne decydują się tylko ci co mają bardzo dobrze ocieplony dom.

 

Ale my cały czas mówimy o szkielecie, który z natury jest dobrze ocieplonym domem.

Wszystkie przykładowe koszty ogrzewania, które podaję dotyczą domów z 20cm warstwą wełny (15 + 5).

 

Po tej zimie będziemy mieli dane (mam nadzieję, że klienci się podzielą tymi informacjami), jaki jest koszt ogrzania domu ocieplonego wełną 15 + 10 i 15 + 15, bo coraz częściej budujemy domy właśnie z taką izolacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izolacja...jest bardzo ważna. Jednak grubość ,chociaż ważna, to ważniejszy jest sposób jej wykonania. Z doświadczenia wiem, że lepsza jest celuloza bądź ekofiber - od ponad wieku jest stosowany np w Niemczech. Poza tym wentylacja - zwykła grawitacyjna to ogromne straty ciepła. Lepiej zainwestować w mechaniczną. Dalej. Szczelność stolarki budowlanej. Dalej. Projekt domu. Niektóre projekty są tak źle pomyślane, że samo to dyskwalifikuje go w kategoriach energooszczędnego.

Decydując się na ogrzewanie...Mamy projekt w łapkach i decydujemy co najlepsze. Nie do każdego zastosujesz pompę ciepła, chociażby z racji układu i ergonomii. Gaz, elektryka, pellet, ekogroszek ,kominek. W zależności od portfela oraz upodobań klienta i jego podejścia - chodzi o wygodę czy o ciągłe dyżury przy piecu.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Igorze, przy okazji - Inez to ONA;)

 

A wracając do kwestii grzewczych - wszystko jest policzalne i zależne od różnych czynników - nie zawsze prąd wyjdzie najlepiej, bo np. budynek z lukami w izolacji, albo diabli wiedzą co. Mi np. wyszło, że najfajniej będzie dać nadmuch gazowy i takiż dałem i zawsze jestem cudownie zaskoczony, jak szybko w domu robi się ciepło:) Ale rozważałem także elektrykę, tyle, że nie lubię grzejników, dałem za mało izolacji by być jej pewnym (mam tylko 32 cm wełny w ścianach, 20 cm wełny między piwnicą a podłogą, 20 cm wełny między parterem a strychem, etc., etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem zwolennikiem ogrzewania nadmuchowego czy w ogóle konwekcyjnego. Ruch powietrza powoduje ruch kurzu a co za tym idzie to wiedzą alergicy i perfekcyjne panie domu..

Najzdrowszym, udowodnionym naukowo sposobem ogrzewania jest rodzaj ogrzewania laminarnego - czyli promieniowanie. Tak grzeją piece kaflowe, grzejniki żeliwne, ogrzewanie podogowe i ścienne. Źródło ciepła to jedno ale jak jest oddawane to drugie...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzewanie podogowe i ścienne.
tak :) kuchnie kaflową miałem to ... kończyłem podkładać o 19 godzinie na drugi dzień o 16 od żaru jeszcze potrafiłem rozpalić :) zaleta polano o długości 70cm wchodziło :)

Kiedyś ludzie jak węgiel nie był dotowany ... lepiej się budowali ...

Nikt sobie nie pozwalał na budowanie na szczytach wzniesień ... choćby żeby łatwiej zwieść siano czy inne produkty rolne .

Układanie drewna na ścianie jako dodatkowe izolowanie, zagaty :)

Myślę że kuchnia ... kaflowa II generacji ... mogła by dać wszystkie potrzebne rzeczy ... CWU... gotowanie ..jedyna rzecz nie do przeskoczenia ...

w budowie domu autonomicznego :( bo nikt nie będzie gotował mocą 0,5kW tylko znacznie więcej .. gdzie przy super izolacji

nie potrzeba na nic więcej jak 1,5 kW przy -30 (went + straty na przenikanie )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Igorze, przy okazji - Inez to ONA;)

 

Dzięki :)

 

Mi np. wyszło, że najfajniej będzie dać nadmuch gazowy i takiż dałem i zawsze jestem cudownie zaskoczony, jak szybko w domu robi się ciepło:) Ale rozważałem także elektrykę, tyle, że nie lubię grzejników, dałem za mało izolacji by być jej pewnym (mam tylko 32 cm wełny w ścianach, 20 cm wełny między piwnicą a podłogą, 20 cm wełny między parterem a strychem, etc., etc.

 

Yorey, możesz powiedzieć jaki masz projekt? Albo chociaż ile m2, czy parterowy czy nie, ile już zim mieszkasz i jakie Ci wychodzą ostatnie rachunki za ogrzewanie?

Z ciekawości pytam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie ale nie rozumiem czemu tak lobbujesz prąd i piszesz ,że opłata za abonament występuje tyko przy gazie. Bo jeśli nie jest to kwestją wiary lecz matematyki to pisz szczerze jak jest bo zatajasz pewne fakty a to już jest nieładnie popatrz dobrze w rachunki za prąd i poszukaj pozycji takich jak poniżej.

Bo może uwierzyć w taniość ktoś kto nie płaci rachunków co miesiąc ale ja nie oto dowody na przykładzie mojego 60m2 mieszkania

 

Rachunek za gaz za prognozę na 1m3 na kuchenkę gazową za okres dwóch miesięcy, patrz na opłaty za abonament kwoty z vat 23%

Rodzina trzy osobowa zużyła 1 m3 gazu za dwa miesiące

paliwo gazowe 1m3 kwota 1,44 zł

opłata abonamentowa kwota 10,58 zł

opłata sieciowa zmienna kwota 0,74 zł

opłata sieciowa stała kwota 9,84 zł

razem do zapłaty 22.60 zł w tym abonament 21,16 zł czyli za okres 6 m-cy wynosi 63,48 zł

 

opłaty za prąd mieszkanie 60 m2 trzy osoby w gospodarstwie 6 miesięcy

liczba kW/h 1004 cena za kWh 0.4966 zł kwota 498,59 zł

opłata przesyłowa stała kwota 19,20 zł

opłata abonamentowa za przesył kwota 4,80 zł

opłata przejściowa kwota 23,22 zł

podatek vat 23% kwota 125,54 zł

razem do zapłaty kwota 671,35 zł w tym abonament z vat 58.0843 zł okres 6 m-cy

 

czyli gaz jest droższy o 5,3957 w okresie za 6 m-cy od prądu na przykładzie mieszkania

 

tak to wygląda jeśli chodzi o rachunki i abonamenty tańszy prąd a droższy gaz :rolleyes: a opłata abonamentowa z tego co wiem nie ulega zmianie w zależności od ilości zużytego surowca tylko niektóre zmienne, sumarycznie daje mniej więcej to samo. musimy tyko jeszcze wziąć pod uwagę to że trzeba wykonać odpowiednia instalacje elektryczną z odpowiednim zabezpieczeniem i grubszymi kablami na zwiększony pobór mocy/ilości prądu aby się nie przegrzały i domek nam nie spłoną a to też kosztuje fakt nie tyle co instalacja gazowa ale mówienie o tym ,że wystarcza tylko grzejniki jest wprowadzaniem ludzi w błąd. Jeśli ktoś sobie życzy mogę mu w skanować rachunki :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...