joannarusiecka 30.07.2004 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2004 bardzo dziekuje za dodanie otuchy te slowa to balsam na moje serce i nadszarpniete nerwy ( a to dopiero poczatek) jak juz bedzie cos widac na mojej działce to zprosze pana na sasiedzka wizytę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 30.07.2004 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2004 Panie Wojtku, czy nie wydaje się Panu, że Frameshield 100 ma za dużą paroprzepuszczalność jak na wiatroizolację? Pisze Pan, że powinna ona wynosić 120-180 g/m2/24godz.Jak ma się do tego 2600 g/m2/24godz. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 30.07.2004 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2004 Zgadzam się.Kiedyś jednak na rynku były typowe wiatroizolacje - Wiatrostop firmy Gullfiber czy Isover, House Wrap firmy Tyvek, czy Pink Wrap firmy Owens Corning. Niestety materiały te dzisiaj nie są dostępne na naszym rynku.Stąd z dwojga złego przychodzi nam stosować dostępne na rynku folie. Oczywiście jest ich bardzo wiele na rynku, stąd należy wybrać te które, są foliami ściennymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elczak 03.08.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2004 Strasznie źle mówią o szkieletach w wątku wymiana doświadczeń. Co wy na to? Bo my zaczynamy w poniedziałek i mam mieszane uczucia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robn 04.08.2004 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2004 No wlasnie, brakuje tutaj wypowiedzi ludzi ktorzy mieszkaja w takich domach. kazda technologia ma wady szkieletowa takze nalezalo by jasno napisac jakie. Z wypowiedzi wynika że: brak akumulacji ciepla, gorsza stabilnosc cieplna, gorsza akustycznosc wewnatrz budynku, konecznosc dokonywania czestrzych napraw i remontow, problemy z owadami i gryzoniami, problemy z wilgocia. Koszty zbyt wysokie w stosunku do metody tradycyjnej. Kwestja ekologii drewno impregnowane jest srodkami chemicznymi wiec nie jest to tak ekologiczne. Cos jeszcze ?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 05.08.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 Strasznie źle mówią o szkieletach w wątku wymiana doświadczeń. Co wy na to? Bo my zaczynamy w poniedziałek i mam mieszane uczucia. Witam,wtracilem swoje zdanie w tym watku.Jak pisalem sam mieszkam w takim domu jak i je buduje.Streszczajac sie stawianie takiego domu w Polsce jest przyslowiowym wyrzucaniem pieniedzy w bloto.Sam wybudowalem w Polsce dom tradycyjny.Natomias postawienie domu szkieletowego nie byloby dla mnie klopotem poniewaz jestem w kraju co roku 8 tygodni.Termin taki wystarczy do postawienia takiego budynku,lecz tego nie zrobilem i ponownie budujac nie zrobie. Sprawa kosztow wyglada nastepujaco , oferuja klijentom za pewna cene VW Bora(szkielet) a za taka cene mozemy kupic Audi A4(tradycyjny).Tak to wyglada w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 05.08.2004 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 No wlasnie, brakuje tutaj wypowiedzi ludzi ktorzy mieszkaja w takich domach. kazda technologia ma wady szkieletowa takze nalezalo by jasno napisac jakie. Z wypowiedzi wynika że: brak akumulacji ciepla, gorsza stabilnosc cieplna, gorsza akustycznosc wewnatrz budynku, konecznosc dokonywania czestrzych napraw i remontow, problemy z owadami i gryzoniami, problemy z wilgocia. Koszty zbyt wysokie w stosunku do metody tradycyjnej. Kwestja ekologii drewno impregnowane jest srodkami chemicznymi wiec nie jest to tak ekologiczne. Cos jeszcze ?. Nie oznacza to ze wszystkie te plagi spadna na glowe posiadacza takiego domu w jednym momencie.Niestety jednak bedzie musial dac sobie z tym rade wczesniej czy pozniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 05.08.2004 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 house - czy to oznacza, że kupa ludzi na świecie to masochiści ponieważ stawiają "szkielety"? większość powyższych wad to błędy wykonawstwa może nie mam racji - ale chciałbym wiedzieć dlaczego pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 05.08.2004 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2004 house - czy to oznacza, że kupa ludzi na świecie to masochiści ponieważ stawiają "szkielety"? większość powyższych wad to błędy wykonawstwa może nie mam racji - ale chciałbym wiedzieć dlaczego pozdrawiam Ta wiekszosc na swiecie to stany a wszystkie te wady zaliczane sa do standartu tego budownictwa.Nikogo wiec to nie dziwi,druga sprawa ze nie ma innego systemu jak szkielet.Tym samym sam sie broni a wady wliczane sa w koszt eksploatacji budynku.Natomias inna sytulacja jest w Polsce wiec nie ma sensu budowania czegos gorszego za takie same naklady jak budynek tradycyjny.Zawsze znajdzie sie ktos ktory bedzie to chcial sprzedac(technologie)dla ludzi w celu zarobkowym.Jest to tewchnologia wylacznie oplacalna dla stanow.Jakby nie liczyl w Polsce koszt inwesatycji jest taki sam jak tradycyjnej.Budynek szkieletowy nie dorowna budynkowi tradycyjnemu chocby nie wie czym argumentowac.Zawsze tradycyjny go bije. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 06.08.2004 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2004 no cóż - każdy ma swoje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 10.08.2004 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 podnoszę grupę czy do wypowiedzi house ktoś chce coś dodać? kiedyś mówiono że najlepszy napęd to koń a co z koniami mechanicznymi??? Panie Wojciechu - czekamy na odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 10.08.2004 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Na wszelkie wypowiedzi "amerykanów" mogę jedynie powtórzyć to co napisałem kilka dniw wcześniej na Wymianie Doświadczeń" -"biedni Ci "amerykanie" co dzień w dzień, od rano do nocy, muszą chodzić do roboty i budować, bez jakiegokolwiek przekonania, te tandetne domy szkieletowe. Budują, bo budować muszą, bo to jedyne co może pozwolić zarobić im na chleb. Mało tego, po tej cholernej, wstrętnej robocie, do której nie mają najmniejszego przekonania, muszą wracać do domu, domu zbudowanego w tandetnej technologii, do której w dalszym ciągu nie ma się najmniejszego przekonania i czuje się ochydę. Oj biedni Ci nasi "amerykanie". A przecież wyjechali tam "za chlebem", by polepszyć swój byt." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 10.08.2004 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 Panie Wojciechu ! Brawo od razu mi lepiej a teraz nowości - dzisiaj zalewają wieniec tak więc w przyszłym tygodniu można montować konstrukcję pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 10.08.2004 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 house,piszesz - "Budynek szkieletowy nie dorówna budynkowi tradycyjnemu choćby nie wie czym argumentować. Zawsze tradycyjny go bije."Możesz nam przybliżyć swoją argumentację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 10.08.2004 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 house, piszesz - "Budynek szkieletowy nie dorówna budynkowi tradycyjnemu choćby nie wie czym argumentować. Zawsze tradycyjny go bije." Możesz nam przybliżyć swoją argumentację? Wszystko jest opisane w watku wymiana doswiadczen,prosze poczytac.Natomias przegladnelem posty "Wojtek Nitka" i po ich przeczytaniu stwierdzam ze zawarte w nich informacje sa polprawda.Wypisuje sie tylko i wylacznie pochlebne rzeczy a, nic o ujemnych ktorych jest tyle samo.Brak jakiego kolwiek zestawienia tych proporcji.Jak pisalem w stanach nie ma to znaczenia ,brak innego systemu.Jednak w polsce przedstawienie takiego zestawienia pozbawiloby zajecia ludzi promujacych szkielet.Prosze o wiecej prawdy w wypowiedziach i faktow a nie maskowanie i ukrywanie tych oczywistych spraw.Taka reklama jest nieuczciwa i zaklamana i wylacznie nastawiona na nabijanie swego portfela i oszukiwaniu inwestorow. Wojciech Nitka celowo pomija zestawienie wad i zalet szkieletu samego w sobie.Jesli dodatkowa zalaczylby do tego technologie tradycyjna podcialby sobie sam nogi i w tym jest caly sek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 10.08.2004 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 podnoszę grupę czy do wypowiedzi house ktoś chce coś dodać? kiedyś mówiono że najlepszy napęd to koń a co z koniami mechanicznymi??? Panie Wojciechu - czekamy na odpowiedź Ja rowniez czekam.Co do konia to pierwsze bylo budownictwo z bala zastapione tysiace lat temu murowanym(kon mechaniczny + prawdziwe zwierze).Szkielet w tej kategorii zajmuje miejsce mula. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 10.08.2004 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 house,w zasadzie nie powinienem odpisywać na Twoje posty ponieważ o "gustach" się nie dyskutuje. Winien jednak jest tego innym uczestnikom Forum.Twój gust jest jeden - szkielet jest najgorszy. Dziwna to sytuacja, kiedy nienawidzi się coś co robi się 12-14 godzin dziennie. Tyle przecież pracuje się na kontraktorce, jeżeli jest robota. Może właśnie dlatego masz dość tego szkieletu.Piszesz że szkielet to pękające ściany, wychodzące gwoździe i wiele innych mankamentów. Oczywiście, tak też można budować. Ale tak nie budują polskie firmy (choć są wyjątki). Tak budują kontraktorzy w biedniejszych dzielnicach Ameryki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość plaz 10.08.2004 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 house, w zasadzie nie powinienem odpisywać na Twoje posty ponieważ o "gustach" się nie dyskutuje. Winien jednak jest tego innym uczestnikom Forum. Twój gust jest jeden - szkielet jest najgorszy. Dziwna to sytuacja, kiedy nienawidzi się coś co robi się 12-14 godzin dziennie. Tyle przecież pracuje się na kontraktorce, jeżeli jest robota. Może właśnie dlatego masz dość tego szkieletu. Piszesz że szkielet to pękające ściany, wychodzące gwoździe i wiele innych mankamentów. Oczywiście, tak też można budować. Ale tak nie budują polskie firmy (choć są wyjątki). Tak budują kontraktorzy w biedniejszych dzielnicach Ameryki. Nie sa to gusta tylko wady tego systemu,odsylam do encyklopedii(co to jest gust) i jak zwykle prosze nie odchodzic od tematu wad szkieletu.Ja moge smialo je wytykac poniewaz ile bym nie wyciagnal wad szkieletu to i tak nie ujmie mi to pracy poniewaz szkielet jest w stanach monopolista.W przeciwienstwie do ludzi ktorzy to ukrywaja i oszukuja inwestorow w polsce wciskajac im bajki o tym systemie.Jako wspolwlasciciel firmy z 25 letnia tradycja jak i osobistym 18 letnim doswiadczeniem smialo stwierdzam ze inwestorzy w polsce sa naciagani porzez zatajanie wad tego systemu.Czytajac natomiast historie twoich postow widze ze robisz to nagminnie.Natomias na pytania na wady uciekasz od odpowiedzi aby tego nie poruszac.Co do jakosci mojej pracy przyjdzie stosowny moment do opublikowania zdjec w trakcie moje oceny twoich klamliwych wypowiedzi znajdujacych sie w twojej historii postow i podwazenia twojej wiarygodnosci, a jest tego masa.Wspomne jedynie iz od 12 lat wykonuje tylko prace High End(o wysokiej jakosci wykonczenia).Niestety ale powiaty Westchester i Fairfield sa jednymi z najzamozniejszych w USA.Mam na swym koncie nawet kilku znanych aktorow,to poza tematem.Natomias wracajac do niego jest dziecinada opisywanie szkieletu i reklamowanie go w taki nieuczciwy sposob jak to robisz.Oczywista sprawa jest to ze szkielet w warunkach polskich jest poroniona i nie ekonomiczna sprawa nie mowiac o jego zlych walorach wynikajacych z porownania z tradycyjnym budownictwem europejskim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 11.08.2004 04:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2004 Maco, czy mógłbyś mi powiedzieć, co używałeś jako paroizolacji? Z tego co sie domyśliłam to jakiś papier? Gdzie mogłabym to kupić i jak się nazywa? Ja również będę ocieplała termexem i chciałabym uniknąc w miarę możliwości wszelkich folii. Gratuluję eko-konsekwencji w budowie domu! Pozdrawiam claria, nie zastosowałem paroizolacji. Trochę z powodów "niechcianej folii" trochę pod namową ludzi z Termexu (którzy twierdzili, że przecież płyta k-g ma papier z dóch stron więc po co dodatkowy papier). Myślę, że dodatkowo w moim przypadku znaczenie ma istnienie mechanicznej wentylacji (która będzie bardziej sterować wilgocią powietrza niż w przypadku brakiem takiej izolacji) i dodatkowa izolacja ścian z zewnątrz (układ mojej ściany zewnętrznej to od wewnętrz: płyta k-g, termex w szkielecie, płyta OSB, wełna minerlana 12cn i n ato tynk minelarlny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 11.08.2004 04:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2004 Maco, opisz dokładnie co i jak wciśnięto Ci w ściany. Jak przyjechali z Termexu, to zbudowany był szkielt z zewnątrz obity OSB. Od wewnątrz na szkielecie był zamocowany stelaż pod płyty k-g. Stelaż w postaci poziomych profili przymocowanych do pionowych słupków łącznikami bezpośrednimi przez filc (izolacja akustyczna). Termex przyjechał i w tę przstrzeń na mokro wdmuchał "fińskie poszatkowane gazety" . Na suficie na stelażu była przymocowana płyta k-g na co termex na sucho nasypał ok 30-35 cm termexu. I już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.