j-1942 29.01.2006 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 MILE to ty teraz jestes wróg nr 1 dla naszej opozycji. Nasi koledzy sa niereformowalni i odporni na nowinki techniczne/ może nie nowinki a cos co uzywa sie juz, tylko trzeba o tym wiedzieć, Krótko mówiąc opozycja jest na etapie,,Dawno temy w Ameryce" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 29.01.2006 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 MILE to ty teraz jestes wróg nr 1 dla naszej opozycji. Naprawdę nie o to mi chodzi. Chodzi mi raczej o to, by nasi hamerykańcy przyjaciele (?????) zrozumieli, że w Polsce też działa Internet, że to nie te czasy kiedy wyjechali z kraju, a na półkach był tylko olej i ocet i ... żadnego dostępu do informacji. Wierzę w to, że ich zakres wiedzy zatrzymał się na poziomie zwykłej kontraktorki (lepszej czy gorszej - życzę Im lepszej) i ... udzieleniu się czemuś, do czego nie mają przekonania. Wiedzy trochę lizneli na budowach, na tym co każą im robić, bez pomyślunku - dlaczego tak a nie inaczej i ... tyle. Ale nie ma się co dziwić. To takie typowe hamerykańskie. Ci, prawdziwi Amerykanie, z którymi miałem okazję pracować parę miesięcy na budowie w Stanach, to nawet nie wiedzieli w którym kierunku leży Nowy Jork. Dla nich, pracujących w kontraktorce, ważny był czek w piątek i ... możliwość zakupu 12 lub 24 puszek Budwiser'a na weekend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.01.2006 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Dzięki Aida77, że byłaś tak miła i zainteresowałaś się moją wypowiedzią. Pozwolę sobie dorzucić kilka uwag. Wojtek Nitka ma niesamowitą wiedzę, czasami się z nim nie zgadzam ale uważam, że warto go słuchać. Co do budowy szczelnych domów to jest to technicznie niewykonalne i jeżeli zrobimy coś zaszczelnie to zrobimy bardzo źle. Dam taki przykład czasami pod szkiełkiem zegarka noszonego na ręku pojawiają sie skropliny. Jak się tam dostały? Para wodna od strony koperty jakoś wiadomym sobie sposobem weszła i skropliła się na chłodniejszym szkiełku. Aby skropliny usunąć należy odkręcić szkiełko albo włożyć zegarek do piekarnika. Podobnie jest w ścisanie budynku, para wodna jakoś się dostaje i należy zrobić wszystko, żeby mogła się wydostać! Błędy w budowaniu polegają na ułatwianiu jej wejścia i utrudnianiu wyjścia. Ściana w szkielecie patrząc od środka powinna wyglądać następująco: płyta gipsowa, dobra folia paroizolacyjna, izolacja cieplna z wełny mineralnej lub szklanej, folia o wysokiej paroprzepuszczalności tzw. wiatroizolacja, pustka wentylacyjna 2-3cm, elewacja. Elewacja może być z naturalnej deski, sidingu, cegły klinkierowej, cegły zwykłej otynkowanej, tynku na cienkim styropianie lub inne rozwiązanie ale takie, które umożliwiałoby wlot i wylot powietrza pomiędzy elewacją a ociepleniem. Specjalnie napisałem tynk na styropianie bo w tym wypadku styropian nie jest elementem izolacji tylko elewacji (jest podkładem pod tynk). Tak wykonana ściana pozwala na pełną kontrolę przepływu pary wodnej. Para wodna jako gaz nie jest groźna dla budynku ale skropliny z niej powstałe mogą wyrządzić wiele szkody. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość household 29.01.2006 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Moi drodzy, NAHB czyli National Association of Home Builders stwierdzilo, ze zastosowanie wszystkich norm do juz poprawiaonego EIFS nie zmienia faktu jego dystrukcyjnego wplywu na szkielet dlewniany. Obecnie w samym "NY State" toczy sie kilka tysiecy spraw cywilnych przeciwko EIFS. Patrzac na calosc USA to jest to obecnie najbardziej dochodowa dla prawnikow strefa dzialania. Od poczatku lat 90 bylo takich pozwow bylo kilka milionow. Jak stwierdzono system ten szkodliwie wplywa na konstrukcje szkieletowa. Dostepne sa wykresy wykraplania sie wody w przegrodach z zastosowaniem EIFS w roznych tempereratutach zewnetrzych z podaniem pory roku. Dziwi mnie , ze nie sa one dostepne na stronach "szkieletu".Jest to zrozumiale z jakich przyczyn. Bardzo szybko rozwiazaloby to problem wyzszosci ocieplenia sciany tradycyjnej styropianen i wytlumaczylo dlaczego nie jest ona narazona na dystrukcyjne dzialanie jak szkielet drewniany. Zreszta polecam zapoznanie sie z wykraplaniem wody w ocieplanych przegrodach tradycyjnych, to rozwiazuje samo ten problem . Ktos tutaj pisal o podobienstwie systemu szkieletowego do konstrukcji dachu , kochany Panie prosze zapoznac sie z przekrojem dachowym i porownanie go do przekroju sciany w szkielecie (zaznaczam ze tych przekroi jest kilka wedlug norm ktorymi sie posluguje). Zastosowanie przekroju dachowego w scianach byloby dobrym rozwiazaniem , lecz podniosloby jego kosz prawie o 100% . A tutaj kilka fotek, ktore zostaly wykonane na domach wzniesionych w 100% z zaleceniami EIFS. http://www.njeifs.com/photos/15.jpg http://www.njeifs.com/photos/1-18.jpg Takich nowo wybudowanych domow szkieletowych z zastosowaniem tych wynalazkow o ktorych pisze J-1942 i Miele19 jak pokazanych powyzej jest masa . Wszystkie obecnie kwalifikuja sie do otrzymania odszkodowania o producentow EIFS.Jest to wynikiem analiz przeprowadzonych prze instytutu rzadowe i jawieksze uniwersytety krajowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.01.2006 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość household 29.01.2006 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aida77 29.01.2006 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . House zmieniłeś nicka, bo poprzedniego nikt już poważnie nie traktowal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość household 29.01.2006 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . House zmieniłeś nicka, bo poprzedniego nikt już poważnie nie traktowal? Zostalem zbanowany, za rozmowy z pewna pania. Jesli chodzi o Twoje fachowe wypowiedzi. Popros pana W.N. aby zaprezentowal tabele tlumienia dzwiekow ktore sa opracowane .Poruszal ten temat Luc. Stropy wypadaja tam bardzo cienko. Jesli chodzi o sciany to wyniki sa takie same, czyli cieniutkie. Pokazane sa wszystkie przekroje scian szkieletowych i porownane do pustaka cementowego (USA).Badania sa w tej samej tempreraturze w mgle i bez. Szczegolowo jest opisywana poszczegolna przegroda zewnetrzna szkieletu jak i wszystkie rodzaje scian wewnetrzych w szkielecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość household 29.01.2006 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Oczywiście, że te zdjęcia świadczą o braku wentylacji ściany zewnętrznej. Ściana szkieletowa musi być wykonana tak jak dach bo się od niego niczym nie różni! A mówienie o wroście kosztów o 100% to czysta demagogia. Możemy podyskutować na argumety. A i jeszcze jedno gdyby domy szkieletowe wykonywano tradycyjnie proste, parterowe nie byłoby takich problemów. Pozdrawiam. Prosze bardzo . Prosze sie zapoznac z przekrojem dachu i porownac z przekrojem sciany szkieletowej. Jesli twierdzi Pan ze sa to jednakowe przekroje to nie mamy o czym mowic. Wedlog tego co ja stawiam (normy obowiazujace w szkielecie)jest to roznica 3 krotna w grubosci. Prosze to zmiescic w scianie szkieletowej . House zmieniłeś nicka, bo poprzedniego nikt już poważnie nie traktowal? A tutaj poogladajcie sobie jak to wyglada w praktyce. A- wentylacja dachu B- przekroj dachu C- przekroj sciany Jeszcze jedno, po wypelnieniu konstrukcji dachu welna otrzymujemy 5-6 cm pustki .Widac doskonale szczeliny dolne i gorne. http://img54.imageshack.us/img54/990/szkielet38gm.jpg Jesli chodzi o parterowki to wystepuje ten sam problem . Sciany maja te same wady , a dach jest suchy, to oczywiscie jest zaleta. Super ta teoria z parterowka. Dobre. I jeszcze cos, strychy nieuzytkowe ociepla sie na podlodze strychu, czyli konstrukcja dachu zostaje nie zamykana. Teraz prosze ruszyc szarymi komorkami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 30.01.2006 03:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 http://72.14.203.104/search?q=cache:msG7c5yCr0QJ:www.ciop.pl/13999+formald Formaldehyd jest istotnym czynnikiem zanieczyszczającym powietrze w pomieszczeniach mieszkalnych i biurowych. Zródłem emisji tego związku są : płyty wiórowe , pazdzierzowe , pilśniowe , itp stosowane w elementach konstrukcyjnych lub wykończeniowych... Reakcja ludzi na drażniące działanie formaldehydu o mniejszych stężeniach jest bardzo zróżnicowana. Próg działania drażniącego dla pojedyńczych osób wynosi od poniżej 0.1 do prawie 3mg/m3.Podrażnienie spojówek oczu u niektórych wyjątkowo wrażliwych osób może nastąpić już przy stężeniu 0.012mg/m3 tj poniżej progu wyczuwalności zapachu... Podrażnienie błon śluzowych dróg oddechowych może wystąpić przy stężeniu 0.12mg/m3 Szacuje się , że prawie 20% badanych osób będzie odczuwać lekkie podrażnienie oczu , nosa i gardła z niewielkim zahamowaniem wydzielania śluzu w nosie przy stężeniu 0.3mg Istnieją pojedyncze doniesienia na temat przypuszczalnego związku etiologicznego pomiędzy narażeniem na formaldehyd a dolegliwościami astmatycznymi i zmianami obturacyjnymi oskrzeli Pisałem już o tym we wcześniejszym poście Tab. 2 Objawy przewlekłego działania toksycznego formaldehydu u ludzi ... Pomieszczenia mieszkalne 0.02-5.1mg/m3 bóle głowy , nudności , wymioty , podrażnienie oczu i dróg oddechowych W tekscie są także informacje o potencjalnym kancerogennym(rakotwórczym) działaniu formaldehydu. Obecnie jednak formaldehyd wg przepisów UE kwalifikowany jest jako związek kancerogenny Wg http://www.drewno.pl polskie przepisy określają dopuszczalne stężenie formaldehydu na poziomie niższym niż normy europejskie.Maksymalna wielkość emisji w pomieszczeniach kategorii A (mieszkania , szpitale , szkoły , magazyny żywności) ograniczona została do 0.05mg/m3 Praktyka jednak wskazuje , że niektórzy producenci przedstawiają do atestowania produkt zgodny z normami , a potem produkują wyroby , które emitują do pomieszczeń nadmierne ilości zw. chemicznych. http://www.aerias.org/kview.asp?Docld=40&spaceid=2&subid=14 Można przeczytać m in. że: W domu , w którym znajduje się wiele materiałów z nowych drewnopodobnych wyrobów poziom formaldehydu może być większy niż 0.3ppm tj 0.375mg/m3 ( 1ppm=1.25mg/m3) Nie jest znany bezpieczny poziom stężenia formaldehydu , który pozwoliłby wykluczyć jego kancerogenność Za najlepszą strategię zmniejszenia ekspozycji na formaldehyd uznaje się unikanie produktów , które go zawierają I chyba w tym kierunku podążają wszystkie wciąż zaostrzane normy Brak jednoznacznych dowodów na to , że szkielet jest rakotwórczy. Proszę jednak zwrócić uwagę na pewną gradację w traktowaniu formaldehydu : 1/ zw chemiczny 2/ zw. chemiczny "potencjalnie rakotwórczy" 3/ zw chemiczny niewatpliwie rakotwórczy. W wyrobach drewnopochodnych obok formaldehydu występuje m in fenol , związek o którym równie trudno powiedzieć że jest obojętny dla zdrowia. Fenol jest też stosowany w środkach grzybobójczych Czyż przemilczanie faktu stosowania w technologii szkieletowej całej gamy nieobojętnych dla zdrowia środków chemicznych i przedstawianie tej technologii jako zdrowej i ekologicznej jest uczciwe? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 30.01.2006 03:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Poziom chamstwa i głupoty zarówno budujących szkieletowców jak i niektórych "wahających się" oburza mnie i zadziwia.Iformuje więc wszystkich zacietrzewionych i ogłupiałych , że posty swoje kieruje do ludzi kulturalnych , uczciwych i myślących , których na forum nie brakuje. Być może ktoś przeczyta to co tu o szkieletach napisane jest z innej niż "wasza" strony i przyzna racje argumentom "przeciw". Być może nawet zmieni zdanie i nie będzie budował "szkieletu".Nie ma przymusu budowania murów , ale też nie ma przymusu bycia jednomyślnym w kwestii technologii.Życzę wam jednak mimo wszystko zdrowych domów i oby żadna budowa szkieletu nie skończyła się bankructwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 03:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 A przecież wystarczy by nasi hamerykańscy koledzy wrzucili do wyszukiwarki (podpowiadam np. Google) - hasło EIFS - Exterior Insulation and Finish Systems - i już dowiedzieliby się wszystkiego na temat docieplania domów (szkieletowych) styropianem - mimo wszystko bardzo popularnym, nawet w Stanach, systemen elewacyjnym na domach szkieletowych. A ja dla rownowagi podaje link do strony klientow metody EIFS , powstalej w wyniku ich rozczarowania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 04:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 I jeszcze artykul w e-gazecie stowarzyszenia posrednikow handlu nieruchomosciami z North Virginia NVAR , ostrzegajacy kolegow z branzy o klopotach zwiazanych z EIFS - kliknij Moge jeszcze podac min. link do strony pewnego sadu w USA , zapraszajacy do dopisania sie do pozwu zbiorowego , wlascicieli domow poszkodowanych przez metode EIFS . No bo po co sadzic sie wiele razy , skoro mozna jednorazowo . I rodzynek : wyrok sadowy wlascieciele domow vs. wykonawcy EIFS , z adnotacja na koncu , ze wiele firm ubezpieczeniowych zaprzestalo ubezpieczac domy z EIFS . Zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.01.2006 05:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Wierzę w to, że ich zakres wiedzy zatrzymał się na poziomie zwykłej kontraktorki (lepszej czy gorszej - życzę Im lepszej) i ... udzieleniu się czemuś, do czego nie mają przekonania. Wiedzy trochę lizneli na budowach, na tym co każą im robić, bez pomyślunku - dlaczego tak a nie inaczej i ... tyle. Ale nie ma się co dziwić. To takie typowe hamerykańskie. Ci, prawdziwi Amerykanie, z którymi miałem okazję pracować parę miesięcy na budowie w Stanach, to nawet nie wiedzieli w którym kierunku leży Nowy Jork. Dla nich, pracujących w kontraktorce, ważny był czek w piątek i ... możliwość zakupu 12 lub 24 puszek Budwiser'a na weekend. Pogarda to zle uczucie . No bo skoro zawod ciesli byl wystarczajaco dobry dla Jozefa z Nazaretu , ojca Jezusa , to rownie dobry dla mnie moze byc zawod amerykanskiego kontraktora . Nieprawdaz ? A tu poczytaj sobie o zlamanej reputacji EIFS . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 30.01.2006 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Co do omawianego tu tematu systemu wentylacji pod styropianem znalazłem takie strony: http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=8-9_tynk http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=17-18_eifs http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=19_eifs http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=21-22_eifs http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=27-28_przestroga http://www.szkielet.pl/problemy.php?show=29-30_eifs Jak widać temat ten w kraju jest znany. Wystarczy trochę poszperać po Necie. Fakt, niektóre artykuły mogą przerażać, ale za to jasno pokazują skutki niewłaściwego zamontowania zewnętrznej warstwy docieplenia ze styropianu. Kochani przyjaciele z Ameryki, jeszcze raz zapraszam na strony p. Wojciecha byście dobrze zrozumieli na czym polega problem EIFS, a nie jak zwykle rzucali hasłami. Trochę pokory, naprawdę Wam się przyda.Strony są w języku polskim, więc i Wy powinniście zrozumieć problem, że problem może, ale nie musi występować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mile19 30.01.2006 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 A- wentylacja dachu B- przekroj dachu C- przekroj sciany Naprawdę, to wyszystko znamy !!! Wystarczy tylko wejść na strony p. Wojciecha. Chociażby tu - http://www.szkielet.pl/wymagania.php?show=17 Naprawdę polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 30.01.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Witam wszystkich!! u mnie już ściany parteru są widoczne chłopaki idą jak burza i temperatura im nie wadzi a do moderatorów tego forum prośba o wyrzucenie śmieciarzy bo pomylili wątek, tutaj jest dla tych co już chcą szkielecik a nie dla tych co chcą znać za i przeciw (dla tych jest inny), Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Nitka 30.01.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Panowie z Ameryki,czy naprawdę nie stać Was na rzeczowe przedstawianie problemu? Tak się składa, że problem EIFS był swego czasu moim konikiem. Byłem pierwszy, który ten temat w kraju poruszał i ostrzegał przed niewłaściwym montażem - klejeniem styropianu do płyt poszycia. Radzę poczytać wskazane przez Mile19 linki. Dziś, i w Stanach, i w Kanadzie, a także u nas, stosuje się rozwiązania w których ten problem nie występuje. Temat ten zapewnie znacie. Po co więc burzyć pianę nad czymś co było błędem w sztuce, a na co znaleziono rozwiązania eliminujące ten problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-1942 30.01.2006 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Cofnijcie sie do fotki HOUSA House fotki które znowu zamiesciłeś maja dziwne znamiona że jakis tani meksykanin lub fachowiec ze starego kontynentu przykleił izoalzje do płyty OSB może dlatego powstała wilgoć i grzyb-brak wentylacji. Gdyby były na kołki to sciana została by czyste od styropianu a zostały by tylko otwory po kołkach. Tu widac że jak zrywali to cześć została na płycie OSB. czekamy na odpowiedz. Co do zmian to zastanawiające bo chyba juz trzecia transformacja niezle mieszasz na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-1942 30.01.2006 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 jeszcze jedna uwaga co do fotki prosze zwrócic uwage jak szczelnie dolega ocieplenie do podłogi. Brak wentylacji. Jednak kłania sie nie materiał tylko złe wykonastwo partaczy za wielkiej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.