Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do małego domku amonite


Recommended Posts

witaj amonite,

 

domek z kamienia którego zdjęcie wrzuciłeś jest super, trochę tylko nie pasuję mi ta blach na dachu, w sąsiednie wsi stoi taki domek:

 

http://img177.imageshack.us/img177/1218/sv401879uu6.jpg

http://img376.imageshack.us/img376/1093/sv401880dp9.jpg

 

strasznie mi sie podoba ale przecież nie będę małpował od sąsiada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 661
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj! :D

No to zajrzałam sobie tu po Twoich odwiedzinach u mnie :p

 

Dziewczyno, WOW!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Po prostu pęknę tu z zazdrości!!!!!!! :wink: Co za OGRÓD!!!!!!!!!! CUDO!!!!

No w szoku jestem!!!!!! Normalnie się poryczę! Prześlicznościowy!!!!!!! :D :D :D dokładnie w takim stylu podobają mi się ogrody! Ja póki co mam na działce pobojowsko budowlane, ale jak tylko mi się z koparkami i cegłami stamtąd wyniosą, zaraz biorę się za orkę. Oczywiście zdaję sobie sprawę, ze nawet za parę lat nie osiagnę tego co Ty, ale jeśli uda mi się choć 1/3 ? To będzie sukces!!!!! :D :D :D Twój ogród właśnie stał się moim ideałem, do którego będę dążyć! Mogę? :oops:

 

Co do domku - śliczny - też chciałam z dwuspadowym dachem, ale nie było takiego, który byłby miniaturowy i miał garaż. Zresztą to osobna historia!

Co do rustykalnego wnętrza - SUUUPER!!!! - uwielbiam te klimaty!!! My co prawda tym razem będziemy mieć bardziej nowocześnie, ale to tylko dlatego, że mój mąż się uparł. Przyczyną tego uporu były następujące przesłanki:

a) dziewięć lat mieszkaliśmy w domu wykończonym w ten sposób ( mój fioł obejmował wszystko: i stare, i antyczne, tak więc na przykład całą kuchnię skompletowałam z przedwojennych mebli, które wyszlifowałam, pomalowałam, dorobiłam nowe uchwyty. Do tego młynki, deski do krojenia, kubki, żelazka, muślinowe firanki, kamionkowe naczynia, zioła, kosze i takie tam. W reszcie domu podobnie. Lawenda, cegła, narzuty, naftowe lampy.

b) pracowałam w miejscu, gdzie wystrój był dokładnie taki sam...

c) mąż pracował w karczmie urządzonej w dwustuletniej drewnianej chałupie przeżartej kornikami...

W kwestii budowy owego domu mąż się uparł i zażądał uwzględnienia XXI wieku... Ustąpiłam. Aczkolwiek nad wyraz niechętnie. :wink: Nadal kocham "korniki" i babcine nostalgiczne klimaty... :lol: W drodze kompromisu ogród będzie nostalgiczny... :D Żadnych kwadratowych tarasów i rzędów tui wzdłuż płotu. Brrr....

 

Ojej, strasznie się rozpisałam! No to życzę powodzenia na budowie, oby ten wymarzony domek był jak najszybciej gotowy! :D

Pozdrówki M.

 

PS. jak to zrobiłaś, że budowa nie zniszczyła Ci ogrodu?

PPS. Super pomysł z piwnicą! :D My mamy ledwie stan zero, a ja już żałuję, że nie zrobiliśmy piwnicy. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej madmegs, fajnie, że zaglądnęłaś do mnie :) :) :)

 

Ty mi zazdrościsz ogrodu, a ja tak czytam o tych mebelkach, które zgromadziłaś w mieszkaniu i też zazdrość mnie zaczyna zżerać 8) Ja staroci nie mam (oprócz fragmentu pieca kaflowego...starego) ale choruję na stół tego typu - ciężki, z toczonymi nogami, najlepiej rozkładany - heh... może znajdę gdzieś taki...kiedyś.... :lol: A ty co masz zamiar zrobić z tymi nagromadzonymi "dobrami", jeśli wnętrza chcesz mieć w innym stylu? Wyprzedaż garażowa? 8) :wink: :lol:

 

Co do ogrodu - nie ucierpiał podczas budowy, bo po prostu tego rejonu budowa nie obejmowała 8) Moja działka jest malutka, została wydzielona z większej działki należącej do rodziców - tam do tej pory odbywało się "szaleństwo" ogrodnicze :wink: Na tej mojej części ogród jest młodszy, przed budową parę krzewów przesadziłam na tymczasowe miejsca, niedługo znowu je będę maltretować i przesadzać. Tak więc to wygląda - ogród się rozłazi po całej działce stopniowo, teraz powstało jakby siedlisko z dwoma domami i łączącym je ogrodem.

A jeśli chodzi o piwnicę, to w tak małym domku, jak mój - bardzo się przyda, a nie zwiększyła jakoś bardzo kosztów budowy, bo spadek terenu wymagał i tak głębszego "wbicia się" w ziemię :wink:

 

Pozdrawiam :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hejka :D

 

Co do staroci - część poszła do "dobrych ludzi", którzy docenią wartość tych klamotów i mój trud w zdobyciu ich i odnowieniu, a część ciągle ze mną jest 8) No przecież nie oddam kufra posagowego po mojej babci, lustra, biedermaierowskiego biurka po dziadku, czy kolekcji ...młynków :-? 8) Wiadomo, nie mogłam zostawić sobie trzydrzwiowej sypialnianej szafy z komodą, lustrem i nachtkastlikami, czy rzeźbionego ręcznie w litym dębie kompletu wypoczynkowego na 7 osób. Ze stołem i dwuipółmetrową komodą... Ale dla moich "maleństw" :wink: powolutku znajdzie się miejsce. Np w moim gabinecie na parterze. Nie upieram się, by staly w salonie... A na młynki zrobię półkę pod sufitem w spiżarce... No, po prostu MUSZĘ przemycić te rzeczy do nowego domu. Na razie są na przechowaniu u rodziny, żeby się mężowi nie rzucały w oczy i go nie denerwowały :wink: 8)

 

Jak zdobyć starocie?

Jeśli hodzi o meble, to w antykwariatach i galeriach ceny są kosmiczne. A ci z ogłoszeń często są pazerni

Popytaj lepiej po ciotkach, wujkach, starszych ludziach we wsi... Takie rzeczy często są zniszczone i wymagają naprawy, ale da się to zrobić samemu. Naprawdę. Poza tym jaka satysfakcja odnowić komódkę metodą sprzed 100 lat i w dodatku swoimi "ręcami"! :lol:

Natomiast drobiazgi mozna kupić tanio na przykład na targu. Warto też spytać takiego sprzedawcy, co to ma różne misz-masz (ale nie chińszczyznę, tylko takie polsko-komunistyczne rzeczy, ordery itp...), czy nie ma zegara, młynka, konewki z cyny i takie tam...

 

 

Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszych budowlanych sukcesów! :D

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Poogladałam zdjęcia, zwłaszcza lampy piekne ze sklepu.

No i ten fragment pieca śliczny - aż żal serce ściska, że nie ma już tego pieca, piękny musiał być.

Napisałabyś, co słychać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dawno mnie nie było, trzeba nadrobić zaległości, ale czasu brakuje, a jak już jest czas, to net szwankuje... i w ogóle jakoś tak zimno i nic mi się nie chce...

 

Mam już dach i okna - niedługo wstawię zdjęcia i coś może uda mi się naskrobać w dzienniku. Pozdrawiam wszystkie dobre dusze tu zagladające :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny :)

 

Nie mam kiedy zdjęć wstawić do albumu, net mi chodzi jak... nie powiem co :evil:

 

Niestety nie mam nadal drzwi, ale postanowiłam zamówić te ze stobrawy, pomaluję je z zewnątrz sama na zielono, a od środka pozostaną ciemnobrązowe chyba. Albo szarobiałe (mam ostatnio wizję drzwi wewnętrznych zrobionych na szaro...biało :wink:

Zimno strasznie, nawet nie chce mi się zdjęć ogrodu robić, choć jeszcze jesiennie bardzo nie jest - kwitną kwiaty, liście nadal zielone...

 

Pozdrowienia :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Amonite,

 

My juz sie znamy - Gosia i Krzysiek :D

Podaje adresy kilku blogow, warto tam zajrzec i poszukac inspiracji, mam nadzieje ze trafilam w Twoj klimat :lol:

http://www.homeharmony.blogspot.com/

http://minlillaveranda.blogspot.com/

http://moderncountry.blogspot.com/

http://rusticalhome.blogspot.com/

http://homefromheart.blogspot.com/

http://artdeco.blox.pl/html

 

Ja osobiscie czuje sie zainspirowana ogladam blog po blogu i nadziwic sie nie moge, tylko domku mi brakuje by pasje realizowac - wszystko w swoim czasie :lol:

Czekamy na nowe zdjecia i jak zwykle kciuki :p mocno ale to bardzo mocno scisniete i zacisniete

 

Gosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amonite - dopiero trafiam na Twój dziennik i jestem pod tak wielkim wrażeniem, że od razu dodałam go do ulubionych. Twoja działka powala swoim pięknem, a wnętrza domku zapowiadają się naprawdę ciekawie. Uwielbiam taki styl sielsko - anielski :) Też mam tak zamiar urządzać domek.

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejne "doniesienia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...