BLAT kompozyt Rausolid, Corian, Staron, Kerrock

[Mar_Cin]

Jak kształtuje się cena metra kw.? Może ktoś z okolic W-wy ma jakiś namiar na takie blaty. Rozsądna cena mile widziana>

[IH]

W zasadzie każda firma "kuchenna" (np. na Bartyckiej) oferuje takie blaty. Cena ok 1500 zł. za metr bieżący (chociaż jest w Bramkach pod Warszawą firma, która przez telefon podałą mi cenę 1750 za metr kwadratowy). Podobnym materiałem (cenowo też) jest Staron.

 

Byłam prawie zdecydowana na blat ze staronu ale ostatnio w jednym z salonów kuchennych zwrócono mi uwagę, że i korian i staron nie są odporne na wysoką temperaturę. Gorące garnki zostawiają ślady. Te materiały są plastyczne, nie widać łączeń i łatwo je naprawiać ale to też kosztuje a ja jednak wolałabym coś tańszego.

 

Dołączam się w każdym razie do pytania, czy ktoś już ma taki blat i jak się go użytkuje. Czy bardzo widać zarysowania? I może gdzieś można zamówić go taniej?

[Gość]

Niestety cena, jaką podano należy do najniższych.

Mam osobiście 4 rok blaty z obrzeżem z corianu, które były o wiele droższe od zwykłych, ale myślę, ze tutaj akurat jeszcze warto wydać te pieniądze.Jeżeli chodzi o blaty wykonane w całości z corianu to są godne uwagi w przypadku potrzeby stosowania blatów niewymiarówych, zaokrąglonych, falistych itp. Tutaj można pięknie ukształtować każdą formę z corianu.Nowe modele kuchni mają raczej blaty proste.Często są to szafki wolnostojące i nie ma wogóle takiej potrzeby, tak że raczej nie ma sensu przepłacać.Ewentualnie właśnie blaty z samym obrzeżem, gdyż są bardziej trwałe - będzie można ewentualnie wypełnić ubytki.Są też po prostu ładniejsze.

[malgosimi]

... jak mniej więcej kształtują się ceny tych blatów.

Czy corian (staron, silestone) jest duuużo droższy od granitu jak się ma do blatu z inoxu?

 

dzieki z góry!

[alela]

jw zastanawiam się nad nim do kuchni jest piękny , żadnych łączeń nie widać parę fajnych kolorów do wyboru tylko cena powalająca! zastanawiam jak go się użytkuje , czy się rysuje itp.

Pozdrawiam

[znafca]

witam ....

 

wszystko mozna zarysować

 

a blacik oczywiście że sie rysuje ... więc powierzchnia blatu nie może być niestety w połysku (chyba że w studiu kuchennym na wystawce) ... a na wykończeniu matowym na szczęście nie widać drobnych kresek

 

i bez deski do krojenia sie nie obejdzie

 

pozdrawiam

[alela]

Dzięki, założyłam taki wątek bo znajoma znajomej nagadała mi że ten materiał to totalna porażka , ma smugi , rysuje się od wszystkiego itp trochę mnie to zdziwiło bo wygląda to raczej w miare trwale a ponieważ kosztuje dużo cały czas się wacham ......babka u której robiłam wycenę nie nie wspomiała o macie czy połysku będę musiała popytać , nawet nie wiedziałam że są dwa rodzaje. A mogłabyś napisać więcej np czy dobrze się użytkuje, myje?

[znafca]

to totalna porażka , ma smugi , rysuje się od wszystkiego

 

... materiał jest jednolity więc nie wiem skąd miałby mieć te smugi ?

 

z drugiej strony materiał nie mógłby być super twardy bo byłby ciężki w obróbce

a powierzchnię po prostu wykańcza się drobnoziarnistym papierem ściernym a w końcowym etapie dla nadania połysku stosuje sie pasty polerskie

 

jeśli powstaną jakieś glębsze rysy w trakcie użytkowania zawsze można taki blacik jeszcze raz przeszlifowac na gładko ...

 

babka u której robiłam wycenę

... podaj informacje o wycenie

 

pozdro

[alela]

1000 zł/m zasatanawiam się głównie przez tą cenę , inaczej już dawno bym go zamówiła bo bardzo mi się podoba.

[alison]

właśnie ta cena wyleczyła mnie z rousilidu... mam zresztą wrażenie, że firmy kuchenne koszą za ten blat jak za zboże... Ja miałam do robienia około 7 metrów bieżących blatu kuchennego, i chociaż miałam pieniądze nie zdecydowałam się na takie koszty. Poprostu uważam, że to bez sensu. Za blat z Castoramy zapłaciłam 600 PLN (model SAND Portofino, grubość 3,8 mm) - fakt, że tu mąż musiał się trochę napracować, żeby osadzić w nim płytę ceramiczną i zlew FRANKE. Jeżeli za jakiś czas blat się zuzyje, to poprostu go wymienię - z jednej strony nie będzie mi żal wydanych wcześniej pieniędzy, z drugiej mała zmiana w kuchni po kilku latach jej użytkowania jest pożądana, bo z czasem wszystko się nudzi...

[Teska]

jw zastanawiam się nad nim do kuchni jest piękny , żadnych łączeń nie widać parę fajnych kolorów do wyboru tylko cena powalająca! zastanawiam jak go się użytkuje , czy się rysuje itp.

Pozdrawiam

 

mnie na to namawila stolarz......przeszlo 4 lata do tylu.....wzielam granit byl doslownie ciut drozszy.

 

popros o przekroj tego blatu....nie budzi dobrych wrazen.aha i sie rysuje....

[vendea]

jesli chodzi o blaty z konglomeratu, to rzeczywiscie sa mniej odporne na zarysowania od postformingu, ale za to jaki efekt wizualny! i jaka latwosc w czyszczeniu! i ten cieply dotyk!

 

strasznie mi sie takie blaty podobaja i zrobimy taki nastepnym razem, teraz niestety tylko postforming. budzet nam sie wyczerpal zanim doszlo do blatu

 

u rodzicow jest granit i odradzam, lodowaty i jeszcze do tego ciezki, trzeba bylo wzmacniac szafki...

 

co do ceny, jesli dobrze sie rozejrzysz, zwlaszcza w okolicy warszawy, bedzie duuuuuzo taniej. ja robilam ostatnio wycene w firmie MATERPOL pod warszawa i wyszlo okolo 600 zl za metr brutto, czyli nie tak zle!

 

polecam, bardzo kompetentni, szybko wyceniaja na podstawie przefaksowanego rysunku i fajne maja realizacje:

 

http://www.materpol.pl/

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/se/ib/nua9/E6AfX7C9bbCJv1CzJX.jpg

[znafca]

witka ...

 

rausolid i temu podobne materiały najbardziej nadają się najlepiej do designerskich pomysłów

http://www.mineralwerkstoffe.org/images/err_java.jpg

 

 

i wtedy można zapłacić ten tysiączek od metra ...

 

... mam zresztą wrażenie, że firmy kuchenne koszą za ten blat jak za zboże...

 

koszt materiału kreuje końcową cenę:

laminat hpl do postformingu kosztuje ok 20 zł/m2 więc każdy blacik można stworzyć za 100 zł i wtedy castorama kosi jak za zboże

a płyta z tworzywa mineralnego to ok 400 zł/m2 i niestety ręczna robótka więc kosi ten kto zrobi ten blacik

 

 

pozdrowionka

[alela]

Dzięki Vendea za stronke popytam jeszcze tam może będzie ciut taniej.

[szycha]

Słuchajcie gdzie w obrębie woj. lubuskiego dostane takie blaty?

Proszę o pomoc!!!

[butterfly]

Jak to z nimi jest bo mam kompletny metlik w głowie.

W necie znalazłam coś takiego:

Blaty z kamienia syntetycznego

Najpopularniejszy materiał to corian. Składa się w większości, bo z 2/3 z naturalnego kamienia, reszta to metakrylan metylu czyli akryl oraz różne pigmenty. Najbardziej praktyczny materiał na blaty kuchenne. (Podobne właściwości do corianu mają marlan, kerrock, top stone)

Plusy:

 

* duży wybór kolorów

* bardzo wytrzymały

* można na nim kroić, ugniatać ciasto, odporny na środki chemiczne

* nie jest zimny w dotyku - przybiera temperaturę otoczenia

* nieprzesiąkliwy

* nie ulega przebarwieniem

* jest niezwykle higieniczny*

* łatwe w czyszczeniu

* można go naprawiać, odnawiać

* można dowolnie formować, np. z podwyższoną krawędzią - blat może również tworzyć całość ze zlewozmywakiem

* przy łączeniach spoiny są niewidoczne

* wszystkie krawędzie mogą być zaokrąglone

 

Minusy:

 

* wysoka cena

* przycinanie, obróbka i montaż wymaga pomocy fachowca

 

 

* Corian jako jedyny materiał z grupy Solid Surfaces Materials posiada aprobatę techniczną ITB. Oprócz tego posiada atesty Państwowego Zakładu Higieny, p-poż, oraz oceny i certyfikaty: odporności chemicznej, ognioodporności, kuloodporności, a także usuwania z jego powierzchni substancji zawierających wirusa HIV oraz radioaktywne związki chemiczne!

 

A znów na innej stronie (BTW muratordom.pl) na temat blatów z kamienia naturalnego takie coś:

Kamień naturalny czasami zastępuje się konglomeratami kamienia (kamień syntetyczny). Wykonane są one ze zmielonego kamienia – marmuru lub granitu sklejonego żywicą poliestrową z dodatkiem pigmentów. Są lżejsze (o blisko 20%) i tańsze od kamieni naturalnych.

 

Ale przecież

Konglomerat, inaczej aglomarmur lub aglomerat to produkt przemysłowy będący połączeniem 95% kamienia naturalnego - łamanego i 5% żywicy poliestrowej jako łącznika o doskonałych właściwościach fizyczno mechanicznych. Produkt końcowy posiada parametry fizyczno mechaniczne podobne, a nawet często przewyższające kamień naturalny wchodzący w jego skład.

 

Więc jak to tak naprawdę jest. co to jest kamień syntetyczny?

Czy konglomerat jest kamieniem syntetycznym?

Ktoś mądry może mi to wytłumaczyć?

[2112wojtek]

Jakoś to trzeba było nazwać.

Różnica w nazwie żadna ale faktycznie różnica jest jednak spora w obu opisanych przypadkach.

Corian to tzw. kamień syntetyczny ale fizycznie jest kompozytem nie tak jak (także)kamień syntetyczny , który jest konglomeratem np.opisywany aglomarmur.

Różnica własności fiz. taka jak między betonem a żelbetem lub jak między laminatem a klejem akrylowym.

Sprawdz czym się różni kompozyt od konglomeratu a zobaczysz różnice, której w potocznej nazwie ( kam. sztuczny) niestety nie ma.

[Dagne]

Z tego co pamiętam z pracy w salonie kuchennym, to corian to chyba właśnie kamień (drobinki kamienia) klejony żywicą. Jego plusem jest to, że jak się zarysuje, odpryśnie albo się miejscowo odbarwi, to firma przyjeżdża z masą, uzupełnia ubytek poleruje i nie widać nawet śladu. Blat jak nowy.

 

O znalazłam taki opis, wydaje mi się być trafny:

 

Konglomerat - imituje naturalny kamień. Robi się go ze zmielonego marmuru lub granitu łączonego z żywicą poliestrową i barwnikami. Najtrwalszy i łatwy do utrzymania w czystości jest konglomerat granitowy. Marmurowy wymaga impregnowania specjalnymi środkami przeznaczonymi do pielęgnacji naturalnego marmuru, a z czasem ściera się i traci połysk. Blaty z konglomeratów są dostępne wyłącznie na zamówienie.

 

Kompozyt - mieszanka zmielonych minerałów i żywic epoksydowo-akrylowych (producenci używają rozmaitych nazw: corian, kerrock, staron, top stone). Jest naklejony na płytę wiórową lub MDF i zabezpieczony od spodu specjalnym laminatem albo blachą aluminiową. Kompozyt jest przyjemny w dotyku, odporny na wszelkie zarysowania i używane w domu środki chemiczne oraz łatwy do utrzymania w czystości. Blatom kompozytowym nadaje się dowolne kształty, a płyty łączy bez widocznych spoin. W blat można też wkleić zlewozmywak z tego samego materiału. Blaty te są robione wyłącznie na zamówienie. Ich jakość i cena zależą od grubości warstwy kompozytu (najczęściej ma ona 3, 6 lub 13 mm).

[Dagne]

My się swoją drogą zdecydowaliśmy na blat z kwarcu:) Ponoć nowość i ponoć absolutnie niezniszczalny- tak go reklamują producenci:)

[butterfly]

A cenowo jak ? No np. z granitowym blatem porównując?