Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PRZETWORY NA ZIMĘ


fiona zielona

Recommended Posts

Zetrzyj chrzan na drobnej tarce i dodaj trochę soku z cytryny lub kwasku, żeby nie ściemniał, wymieszaj dobrze. Do smaku dodaj sól (np. 1 łyżeczkę do 30 dag startego chrzanu), ocet (też chyba 1 łyżeczka będzie dobrze na te 30 dag), można też troszkę cukru. Zapakuj ściśle do słoików i odłóż do lodówki, możesz trzymać max do 3 miesięcy.

 

Bardzo Ci dziękuję, jutro wykonam według zaleceń :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 461
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

http://www.chefpaul.net/PdfKon/SwietaWielkiejNocy.pdf ... tutaj Koleżanko znajdziesz również bardzo dobry (moim zdaniem) sos chrzanowy ... można go przechowywać w lodówce przez kilka tygodni (najlepszy jednak jest kilkudniowy) :)

Smaczne pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.chefpaul.net/PdfKon/SwietaWielkiejNocy.pdf ... tutaj Koleżanko znajdziesz również bardzo dobry (moim zdaniem) sos chrzanowy ... można go przechowywać w lodówce przez kilka tygodni (najlepszy jednak jest kilkudniowy) :)

Smaczne pozdrówka

 

Dziękuję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dżem pomarańczowo - cytrynowy z dyni popełniłam! :lol:

Pamiętacie, kiedyś w PRL-u takie ersatze dyniowe masowo produkowali na święta. :lol:

Ten to nie ersatz, to najprawdziwsza dynia, ale bardzo smaczna.

Polecam! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
  • 1 month później...
Czy z cukinii? ;)przepraszam,musiałam :)

Po co blanszujesz fasolkę?Robi się jej trochę mniej?pytanie na poważnie :)

 

Podobno mniej gumowata się robi po rozmrożeniu jak wcześniej zblanszowana jest. Ale i tak wiadomo, że świeża najlepsza. Tylko my już mamy trochę dość fasolki, bo obrodziła obficie w tym roku :). Leczo z tego żółtego ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blanszuje się żeby kolorek utrzymało i tzw. smrodek uciekł.

 

A ja mam z 50 słoików korniszonów i trochę soków z czarnej porzeczki i trochę kompotów z wiśni.

 

A oto moje korniszonki (przepis od teściowej), którymi zajadamy się całą zimę i co roku braknie do wiosny, mimo że robię ich bardzo dużo.

 

KORNISZONY TEŚCIOWEJ;)

 

Zalewa:

1 litr wody

1 łyżka soli

2 łyżeczki kwasku cytrynowego

3 łyżki octu

3/4 szklanki cukru

koper

gorczyca

chrzan

liść laurowy

czosnek

 

Zalewę gotujemy i zalewamy ogórki upchane w słoikach i pasteryzujemy, np. w piekarniku do tzw. zielonych smug.

Wyciągamy, odwracamy do góry dnem i czekamy aż ostygną.

Potem odwracamy, naklejamy nalepki i do spiżareczki na zimowe czasy.

 

Smacznego!!!

 

P.s. W moim przeliczniku zalewa z 3 litrów wody wystarcza na 8 słoików litrowych ułożonych ogórków.

 

Zalewą tą zalewam również malutką cukinię oraz patisonki - pychotki:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja fasolkę kładę do słoików. Jest naprawdę dobra.

Fasolkę bardzo ciasno układam w litrowych słoikach i zalewam gorącą zalewą, czyli gotuję 5 szkanek wody (1 l 250 ml) z 2 płaskimi łyżkami soli. Następnie pasteryzuję około 1 godziny. Taka fasolka świetnie nadaje się na zupę, leczo lub z bułką tartą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a robiłyście dżem z cukinii?

Przetestowałam w tym sezonie już kilka wariantów z dodatkiem wszelakich galaretek owocowych ( pomarańczowa, brzoskwiniowa, agrestowa), ale najbardziej smakuje mi własny wymysł czyli zrobiona na t.zw szarlotkę :)

 

2,5 kg cukinii ( obranej i wydrążonej)

700 g cukru

3 łyżki kwasku cytrynowego

cynamon, goździki

(ew. cukier waniliowy i zapach waniliowy)

żelfix

 

cukinię zetrzeć na tartce z dużymi oczkami (przepuszczam przez maszynkę z nasadką z dużymi oczkami)

zasypać cukrem i kwaskiem cytrynowym, odstawić na 2-3 godz.

gotować z cynamonem i goździkami na wolnym ogniu aż zmięknie ( min. 1/2 godz.)

dodać żelfix, pogotować jeszcze chwilę i gotujące się składać do słoiczków.

 

Nie wiem niestety jak jest z trwałością, bo to mój pierwszy sezon. Przy użyciu większej ilości cukru jest koszmarnie słodkie, a z galaretkami czuje te galaretki i trochę mi to przeszkadza.

Zrobiłam 5 rzutów, wyszło mi ponad 30 słoiczków, z których połowę rozdałam :).

Serdecznie polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zdawam kolejną relację z przygotowań do sezonu zimowego :)

pikle z ogórków

pikle z cukinii

dżem z cukinii (ale dodałam do niego też agrest)

ketchup

sałatka szwedzka

buraczki w talarkach w occie

buraczki starte na tzw.miazgę (do podsmażania lub jako dodatek do chrzanu)

maślaki w occie

a dziś...

przypomniałam sobie o mirabelkach:o i poczyniłam z nich kompot.Mirabelki rosną za naszym płotem odkąd tu mieszkamy a ja przypomniałam sobie o nich dopiero teraz :oops: Jeszcze trochę ich zostało na drzewkach,poczekam aż dojrzeją i dorobię se, a co! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdawam kolejną relację z przygotowań do sezonu zimowego :)

pikle z ogórków

pikle z cukinii

dżem z cukinii (ale dodałam do niego też agrest)

ketchup

sałatka szwedzka

buraczki w talarkach w occie

buraczki starte na tzw.miazgę (do podsmażania lub jako dodatek do chrzanu)

maślaki w occie

a dziś...

przypomniałam sobie o mirabelkach:o i poczyniłam z nich kompot.Mirabelki rosną za naszym płotem odkąd tu mieszkamy a ja przypomniałam sobie o nich dopiero teraz :oops: Jeszcze trochę ich zostało na drzewkach,poczekam aż dojrzeją i dorobię se, a co! :)

 

a robiłaś pieczarki w occie???Dobrze ,że szef nie robi takich przetworów i rzadko tu zagląda to i się nie wypowie,Znalazłem trochę kokoszek w lesie,kupiłem właśnie pieczarek,kupiłem 3 szt czerwonej papryki.Zalewa jeden do sześciu z trzema łyżkami cukru.Podgotowałem pieczarki i kurki w lekko osolonej wodzie.Wystudziłem.Włożyłem do zalewy i zagotowałem.Do słoika wkładałem pociętą paprykę i wlewałem gorące grzyby razem z zalewą na paprykę.Na górę do każdego słoika po łyżeczce oleju.Zakręciłem i odwracałem do "góry nogami".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłam pieczarki w zalewie octowej, bo ich używam do sałatki śledziowej. Robiłam pierwszy raz (zawsze kupowałam gotowce) i chyba coś nie tak, bo są dosyć ciemne. Może pieczarek nie trzeba obgotowywać? Bo po obgotowaniu zrobiły się takie ciemne i w przeciwieństwie do grzybów leśnych w zalewie nie zbielały. Nie wiem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...