DPS 11.09.2008 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 A ja nie daję do piekarnika, tylko apertyzuję jakieś 15 minut, ale nie we wrzątku, tylko jakieś 70 - 80*C. Co prawda tegorocznych jeszcze nie otwierałam, ale zwykle fajne były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza55555 11.09.2008 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 fajnie, dzięki, właśnie w sobotę będę robić zobaczymy co z tego wyjdzie......? czekam na przepiski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza55555 13.09.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 witajcie dzisiaj zrobiłam parę słoików pomidorków na spróbowanie, tylko.... chciałabym wiedzieć, po jakim czasie to jest gotowe i można próbować? Pytam, bo ewentualnie zrobiłabym jeszcze gdyby były dobre, a trzeba dość szybko, bo mi się pomidorki na krzaczkach zmarnują proszę odpowiedzcie poza tym w sobotę miały być jakieś przepisy.... a tu nic Elka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 13.09.2008 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 witajcie dzisiaj zrobiłam parę słoików pomidorków na spróbowanie, tylko.... chciałabym wiedzieć, po jakim czasie to jest gotowe i można próbować? Pytam, bo ewentualnie zrobiłabym jeszcze gdyby były dobre, a trzeba dość szybko, bo mi się pomidorki na krzaczkach zmarnują proszę odpowiedzcie poza tym w sobotę miały być jakieś przepisy.... a tu nic Elka myślę, że od razu powinny być dobre do spróbowania no chyba się nie doczekamy na przepiski u mnie chyba już przymrozki dopadną pomidorki a jest ich jeszcze całe mnóstwo ehhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.09.2008 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 GALARETKA POMIDOROWA DO DZICZYZNY I MIĘSA Dojrzałe pomidory pozbawić skórki, pokroić w plastry, gotować w rondlu na wolnym ogniu, dolewając tylko tyle wody, aby się nie przypaliły. Gdy rozgotują się na masę, odcedzić sok przez gęste sito. Na każdy litr soku dodać 45 dag miałkiego drobnego cukru, mieszać do rozpuszczenia i wtedy raptownie zagotować na silnym ogniu. Rozlewać do słoików, apertyzować 15 minut. MUSZTARDA POMIDOROWO – WARZYWNA Umyć: kg pomidorów, kg kwaśnych jabłek, ćwierć kg cebuli, 1 średni seler, 2 duże pietruszki, 1 dużą marchew. Warzywa oskrobać i zetrzeć na tarce, cebulę obrać i pokroić, jabłka bez obierania skroić w ćwiartki. Wszystko udusić razem na gęstą masę i przetrzeć przez sito. Zagotować pół szklanki octu 10%, dodając kilka ziaren pieprzu, ziele angielskie i listek laurowy. Zalać masę przecedzonym octem. Posolić i posłodzić do smaku, zagotować. Zlać do słoików, apertyzować 15 minut. POMIDORKI KOKTAJLOWE 1,5 kg pomidorków umyć, 35 dag cebuli obrać i pokroić w cienkie krążki. 4 ząbki czosnku obrać i przekroić wzdłuż. Pomidorki i cebulę ułożyć warstwami w słoikach. 4 gałązki estragonu umyć i osuszyć, powkładać do słoików razem z czosnkiem. ˝ l octu z białego wina zmieszanego z ˝ l białego wytrawnego wina i ˝ l wody gotować kwadrans na wolnym ogniu, dodając 2 łyżki soli, łyżkę cukru i łyżkę ziaren czarnego pieprzu. Wrzącą marynatą zalać pomidory. Słoiki dobrze zamknąć i odstawić na 3 dni. Po tym czasie apertyzować 10 minut. Smacznego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 14.09.2008 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Apertyzować to nie to samo chyba co pasteryzować? Nie wygodniej napisać-wekować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 14.09.2008 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Apertyzować to nie to samo chyba co pasteryzować? Nie wygodniej napisać-wekować? nie to samo DPS dziękujemy za przepisy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 14.09.2008 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Skoro to nie to samo,to czym się różni?Szukałam w google ale niewiele się dowiedziałam.Chciałabym wypróbować jeden przepis ale nie chcę popsuć poprostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.09.2008 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Apertyzować to nie to samo chyba co pasteryzować? Nie wygodniej napisać-wekować? 1/ Apertyzacja różni się od pasteryzacji tym, że w procesie apertyzacji słoik nie musi byc całkowicie zanurzony w wodzie, natomiast przy pasteryzacji słoik powinien być całkowicie zanurzony w wodzie, co powoduje prawie że sterylizację słoika i jego zawartości. 2/ Nie wygodniej napisać wekować, ponieważ słowo to oznacza cały proces przetwarzania żywności w taki sposób, że jest ona po przygotowaniu wkładana w słoiki typu Wecka i apertyzowana, pasteryzowana lub tyndalizowana. Troszkę sie o tym naczytałam i staram się używać prawidłowej terminologii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 14.09.2008 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 A co to jest tyndalizacja, bo przyznam, że się z tym nie spotkałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.09.2008 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Tyndalizacją nazywamy metodę konserwacji żywności, która polega na trzykrotnej pasteryzacji przeprowadzanej co 24 godziny. Termin wywodzi się od nazwiska brytyjskiego uczonego Johna Tyndalla. Wykazał on iż trzykrotne podgrzanie pożywki zabija zawarte w niej bakterie, wspomagając tym samym Pasteura w obaleniu teorii samorództwa. Mechanizm działania:pierwsza pasteryzacja zabija formy wegetatywne mikroorganizmów, nie jest w stanie zabić niektórych form przetrwalnychpo okresie 24 h pod wpływem impulsu termicznego z przetrwalników rozwijają się kolejne formy wegetatywne bakterii, które giną po drugiej pasteryzacjitrzecia pasteryzacja działa podobnie jak druga, zabijając ewentualne opóźnione bakterie. Stosuje się w przypadku przetworów z warzyw mogących zawierać białko, a więc i więcej bakterii - fasola, soja, grzyby itp., również konserwy metalowe - w celu upewnienia się, że wszystkie bakterie zostały zniszczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joaz 15.09.2008 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Witam wszystkich serdecznie. mam takie małe pytanko- dotyczy walorów bzu czarnego. Czy faktycznie jest taki rewelacyjny jeśli chodzi o przeziębienia. I jak to-to najlepiej przygotować. Pozdrawiam ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 15.09.2008 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Wy słoikujecie pomidory a ja własnie z ich nadmiaru je susze. Do suszenie są najlepsze te podłuzne. Trzba je przekroić, mozna wypestkowac lekko posolic i do suszarki lub piekarnika z termoobiegiem na 70 st. Potem zaleje oliwka z dodatkiem czosnku i bazylii (mam w tym roku cytrynową). Takie pomidory można przechowywac w zimnym miejscu lub zawekować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 15.09.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Tyndalizacją nazywamy metodę konserwacji żywności, która polega na trzykrotnej pasteryzacji przeprowadzanej co 24 godziny. Termin wywodzi się od nazwiska brytyjskiego uczonego Johna Tyndalla. Wykazał on iż trzykrotne podgrzanie pożywki zabija zawarte w niej bakterie, wspomagając tym samym Pasteura w obaleniu teorii samorództwa. Mechanizm działania:pierwsza pasteryzacja zabija formy wegetatywne mikroorganizmów, nie jest w stanie zabić niektórych form przetrwalnych po okresie 24 h pod wpływem impulsu termicznego z przetrwalników rozwijają się kolejne formy wegetatywne bakterii, które giną po drugiej pasteryzacji trzecia pasteryzacja działa podobnie jak druga, zabijając ewentualne opóźnione bakterie. Stosuje się w przypadku przetworów z warzyw mogących zawierać białko, a więc i więcej bakterii - fasola, soja, grzyby itp., również konserwy metalowe - w celu upewnienia się, że wszystkie bakterie zostały zniszczone. Dzięki za odpowiedź. Odświeżyło mi to lata bardzo dawne, kiedy nie było jeszcze zamrażarek. W ten sposób moja Mama zaprawiała mięso w słojach po świniobiciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.09.2008 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Wy słoikujecie pomidory a ja własnie z ich nadmiaru je susze. Do suszenie są najlepsze te podłuzne. Trzba je przekroić, mozna wypestkowac lekko posolic i do suszarki lub piekarnika z termoobiegiem na 70 st. Potem zaleje oliwka z dodatkiem czosnku i bazylii (mam w tym roku cytrynową). Takie pomidory można przechowywac w zimnym miejscu lub zawekować A na jaki kolor ona kwitnie, ta cytrynowa? Bo ja siałam z jednej torebki i część kwitnie biało, a część fioletowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 15.09.2008 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 ja też niestety wysiałam w tym roku bazylię cytrynową (wolę zwykłą) i kwitła na biało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.09.2008 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Witam wszystkich serdecznie. mam takie małe pytanko- dotyczy walorów bzu czarnego. Czy faktycznie jest taki rewelacyjny jeśli chodzi o przeziębienia. I jak to-to najlepiej przygotować. Pozdrawiam ) Walory lecznicze czarnego bzu są znane od dawna, zwłaszcza leczenie przeziębień i stanów grypowych - działa rozgrzewająco i napotnie. Przygotować mozna sok i konfitury - najprościej będzie zasypać owoce (bez szypułek) na noc sporą ilością cukru, nazajutrz gotować wszystko - nadebrać sok, który powstanie, a gęstą resztę przeznaczyć na dżem oraz surowiec na galaretki i konfitury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.09.2008 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 A co tam, wkleję, najwyżej mi palcem pogrozi. Robiłam dzisiaj śliwki w occie. Dostałam wreszcie przepis na takie jakie lubię. Zalewa jest świetna. Polecam. Bardzo smaczne, twarde. Do mięs świetny dodatek słodko-kwaśny. Śliwki w occie. 1kg śliwek 1/4 litra octu 3/4 litra wody 25dkg cukru kilka goździków, pół łyżeczki cynamonu. Śliwki trzeba umyć i podziurawić widelczykiem jub wykałaczką w kilku miejscach. Włożyć do dużego gara lub słoja. Składniki zalewy zagotować. Wrzątkiem zalać śliwki w naczyniu. Nie zakręcać tylko przykryć. Na drugi dzień odlewamy zalewę i ponownie ją gotujemy i znów zalewamy śliwki. Robimy tak 4 razy (przez 4 dni). Po ostatnim zalaniu wrzątkiem można zakręcić słoiki ale można też trzymać śliwki w jednym dużym słoju i sięgać po nie jak ma się ochotę Ja wolę zakręcić w miejszych porcjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annwal 15.09.2008 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Mam taki sam przepis na śliwki. Robiła śliwki według tego przepisu jeszcze moja Mama. Teraz ja robię. Są pyszne. ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 16.09.2008 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 ja też niestety wysiałam w tym roku bazylię cytrynową (wolę zwykłą) i kwitła na biało Zgadza sie kwiatki nijakie takie do tego aromat lekko cytrynowy ale nie zachwyca. Mam tez o filoletowych i łaciatych lisciach zwykła bazylię i ta jest bardziej aromatyczna. Co do sliwek to wczoraj zakończyłam powidła. Jak zwykle konieczność zmusiła mnie do wynalazku Miałam wszystkie gary i rondle stosownej wielkości zajete przez pomidory więc sliwki umieściłam w szerokim naczyniu żaroodpornym. Umiesciłam pod termoobieg na 120 - 150 st uchyliłam piekarnik blokując kopystką drewnianą. Sliwki się super odparowały i zagęsciły. Są slodkie tak, że powidła nie trzeba dosładzać. Sliwki pozostały w całości (oczywiście bez pestek) a powidła nic tylko ładowac do pączków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.