izat 08.07.2008 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Renatka, na Ciebie zawsze można liczyć dziękuję :* Imię troszkę inne, ale nie ma sprawy, zawsze miło dobre słowo usłyszeć. Aneta?? kurcze sorry, zapomniałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.07.2008 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 1/ Pokroiłabym, ale na niezbyt małe porcyjki, żeby się jakoś kupy trzymała ta czuszka 2/Jeśli masz młodziutkie cukinie, to pokrój je na kostkę albo słupki, koniecznie wyrzuć fragmenty z pestkami. Przygotuj zalewę jak na ogórki w occie, ale łagodniejszą i dodaj więcej cukru. Pakuj cukinię w słoiki i zalewaj, potem normalnie zagotuj słoiczki. Jak chcesz przepis na dobrą zalewę, to zobacz wyżej, gdzieś była pyszna zalewa do ogórków w słupkach - mniam! Czekaj, zobaczę, czy mam w kompie, to przekleję... Jest! Proszę: 8 szklanek wody + 4 szklanki octu 10% + 6 szklanek cukru + liście laurowe (połamane)+ ok. 40 ziarenek ziela angielskiego. Ja robiłam jeszcze łagodniejszą, taką 1:6. Pyszności! Tego cukru naprawdę aż tyle? Cukinie młode są, więc się nadają. Na razie trzy urosły, ale będzie więcej. Tyle, że nas wtedy nie będzie w domu... I to jest największy problem z tymi wakacyjnymi wyjazdami... W przyszłym oku wybierzemy się zaraz po zakończeniu roku szkolnego, żeby wrócić na zbiory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.07.2008 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Przepis brzmi słodko, ale przecież mozna próbować zalewę w trakcie robienia. Mnie ogórki w tej zalewie bardzo smakowały, znajomi, rodzina i goście też wyrywali sobie słoiczki z rąk. Łagodna, smaczna, z wyraźnym posmakiem octu, ale jednak pyszna. No co Ci mogę powiedzieć, jak ja robiłam 1:6 to oczywiście dałam mniej cukru. Wyszło doskonale. Poeksperymentuj, w każdym słoiku inny stosunek, zapisz, spróbuj potem, w przyszłym roku będziesz wiedziałą na pewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 09.07.2008 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 w każdym słoiku inny stosunek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.07.2008 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Ogórki na kiszenie czekają w słoikach aż solanka wystygnie. Mam nadzieję, że nie wyjdą za ostre z tą czuszką. Po powrocie zrobię jeszcze normalne. Ogórki w słupkach moczą się z dodatkami w solance. Ogórki na konserwowanie czekają aż zrobię zalewę octową (ja czekam na przyprawy, po które pojechała Weronika), cukinia takoż. A ja wpadłam sprzwdzić przepisy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 09.07.2008 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Agduś, a ja ogórki "na kiszone" zalewam gorącą wodą, są wtedy takie chrupkie, nawet po 2 latach /właśnie dziś otworzyłam słoik z 2006 roku / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.07.2008 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Co prawda nie napisałam tego, ale zawsze też zalewam gorącą zalewą, ogórki są lepsze, chrupkie i trwalsze. Elutek - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.07.2008 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Co prawda sezon na wiśnie ma się ku końcowi, ale może ktoś jeszcze zechce zrobić POWIDEŁKA WIŚNIOWE Na każdy kilogram wypestkowanych wiśni trzeba wziąć kilogram cukru. Wiśnie przesypać po wypestkowaniu i zagotować 25 minut, cały czas jak najdokładniej zbierając tworzącą się pianę. Odstawić na noc. Nazajutrz dodać do smaku sok z cytryny i gotować tak długo, aż syrop zgęstnieje. Pakować w słoiki i apertyzować co najmniej 20 minut. Smakuje jak najprawdziwsze śliwkowe powidła domowe, naprawdę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 11.07.2008 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 zaraziłyście mnie kabaczkiem Pojechałam dziś na giełdę i kupiłam 12 sztuk za 15 złotych. W weekend zabieram się do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 11.07.2008 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Co do przerośniętych cukinii kabaczków i ogórków. Można je pokroic w plasterki (w przypadku cukinii trzeba pozbyć się nasion) do tego na kazdy kilogram dodac pokrojone w piórka 0,5 kg cebuli i spory pęczek zielonej pietruszki (lub kolendry, możan dorzucić ostrą papryczke etc). Zarobic zaprawę octowa wg. przepisu Depesi. I zagotowac w niej ogórki lub cukinie (mozna zmieszac razem). Potem zostawic aby ostygło i koniczne popróbować bo bywa, że trzeba dosmaczyć. Potem do śloików i klasycznie apretyzacjalub pasteryzacja. Mnian tez pycha. PS. Ogórki do kiszenia zalewam zawsze wrzącą zalewą. I pamietajcie koniecznie dziewczyny o tej łyżeczce cukru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 13.07.2008 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 czy mogę prosić o przepis na sałatkę z zielonych pomidorów??? z czerwonych też chętnie przygarnę przepisy znalazłam następujący przepis: Sałatka z zielonych pomidorów Składniki: 1 kg zielonych pomidorów 2 średnie cebule 1 średnia papryka ˝ litra wody ˝ szklanki octu 10% 3 płaskie łyżki soli 7 łyżek cukru liście laurowe ziele angielskie pieprz Sposób wykonania: Zielone pomidory pokroić w plasterki, a cebulę i paprykę w półplasterki. Wszystko razem wymieszać. Składniki zalewy połączyć i zagotować. Gorącą zalewą zalać sałatkę i odstawić na 2 godziny. Do umytych i wysuszonych słoików nakładać sałatkę i pasteryzować ok. 25 minut. Zamiast papryki można dodać marchewkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.07.2008 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 Sałatek z zielonych pomidorków nie robiłam, bo wszystkie zwykle idą na konfiturkę. Ale dzisiaj zrobiłam JABŁUSZKA Z MIĘTĄ W SYROPIE Na każdy kilogram malutkich twardych opadłych z drzewa jabłuszek (im mniejsze tym lepsz, majlepiej wielkości dużej wiśni) należy wziąć 1 litr wody i 1 kg cukru. Z wody i cukru ugotować syrop. W tym czasie jabłuszka zagotować 3 minuty we wrzątku - nie dłużej, bo popękają. Zagotowane jabłuszka wrzucamy do syropu na chwileczkę - może 1 minutkę, więcej nie. Jabłuszka razem z syropem nakładamy do słoiczków, do każdego słoiczka wtykamy świeże gałązki mięty. Zamykamy i krótko apertyzujemy. Pyszny koncentrat napoju orzeźwiającego na gorące dni! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 17.07.2008 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 zrobiłam cukinię wg bardzo słodkiego przepisu z zalewą z poprzedniej strony i cukinia smakuje jak dynia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.07.2008 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 To dobrze, czy źle? Jak robiłam tę zalewę do ogórków w słupkach, to modyfikowałam ją na 1 szkl. octu, 6 szklanek wody, 2,5 szklanki cukru, listki i ziele. Wychodzi dobre, chwalą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 18.07.2008 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 To dobrze, czy źle? Jak robiłam tę zalewę do ogórków w słupkach, to modyfikowałam ją na 1 szkl. octu, 6 szklanek wody, 2,5 szklanki cukru, listki i ziele. Wychodzi dobre, chwalą. wszystkim niby samkuje ale ja chyba wolę mniej słodką .... spróbuję teraz zrobić wg Twojego przepisu powyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 23.07.2008 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 nie zdążę dzis przewalic całego wątku a pilnie potrzebuję pomocy. Dostaliśmy jakieś 3 kg kurek. najchętniej widziałbym je marynowane w słoiku ale ani ja ani zona nie mamy pomysłu na zalewę. Lubimy słodko - kwaśno i to mocno - żadnych delikatnych smaków. Propozycje? Dzięki z góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 24.07.2008 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Ja kurki to tylko z patelni na masełku, każda inna postać to dla mnie świętokradztwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.07.2008 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 nie zdążę dzis przewalic całego wątku a pilnie potrzebuję pomocy. Dostaliśmy jakieś 3 kg kurek. najchętniej widziałbym je marynowane w słoiku ale ani ja ani zona nie mamy pomysłu na zalewę. Lubimy słodko - kwaśno i to mocno - żadnych delikatnych smaków. Propozycje? Dzięki z góry Podrzucę wobec tego przepis Macieja Kuronia - kureczki są wtedy ostre, o zdecydowanym smaku: KURKI MARYNOWANE Składniki: 2 kg niedużych kurek 10 małych szalotek 500 ml octu 2% 500 ml octu 6% 10 ziarenek czarnego pieprzu 5 liści laurowych 15 ziaren ziela angielskiego 5 goździków 35-40 g soli ew. spora szczypta chili lub 2 papryczki Sposób przyrządzania: Kurki starannie oczyszczamy z piasku, przycinamy nóżki i płuczemy, pamiętając, że nie ma gorszej niespodzianki po poczęstowaniu gości naszymi grzybkami, niż piasek trzeszczący pomiędzy zębami. Grzyby osączamy i dusimy przez 1,5 godziny we własnym sosie pod przykryciem, na małym ogniu, bardzo często mieszając. Podczas duszenia dodajemy drobno posiekane szalotki i sól. Następnie zdejmujemy rondel z ognia i zalewamy kurki słabszym octem. Pozostawiamy na noc w chłodnym miejscu. Następnego dnia kurki przekładamy do słoików. W garnku przygotowujemy pozostałą marynatę: wlewamy silniejszy ocet, dorzucamy wszystkie przyprawy i zagotowujemy. Po ostudzeniu, zalewamy grzyby marynatą. Szczelnie zamykamy. Podaję Państwu przepis na kurki, ale w ten sam sposób możemy przygotować dowolne inne leśne grzyby. Musimy jednak pamiętać, że tylko grzybów przygotowanym na tzw.: mocnym, spirytusowym occie nie musimy pasteryzować. Jeśli chcemy przygotować marynatę na occie winnym, to wówczas słoiki z grzybami pasteryzujemy przez 20 minut w garnku z wrzącą wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 24.07.2008 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Dzięki za chęci ale kurki nie mogły stać do dziś bo niefrasobliwie umieściłem je w wodzie. Koniec końców, podzielone na zdgrabne porcje, wylądowały w zamrażarce. Słoików nie będzie, będzie jajecznica i zupa. Przepis wydrukuję i zastosuję do prawdziwków. Zadziała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 24.07.2008 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Nastał czas na kapuste. U mnie młoda kapusta (niedojedzona) zaczęla po deszczach pękac więc wczoraj była akcja szatkowanie i kiszenie. Lubicie wyjadać taką na pół ukiszoną kapyste prosto z garnka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.