Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Proszę o radę jak robić elektrykę, są dwa sposoby:

1. Stara metoda – nad każdym gniazdem wtykowym zasilającym puszka z złączkami skręcanymi, tak jak to się robi od lat ok. 50 lub więcej (ogromna ilość puszek w pokoju, ok. 5/zwykły pokój)

2. Nowa metoda – bez puszek nad gniazdami, wszystko na tz. Puszki podwójne i szybkozłączki (brak widocznych puszek, 0 puszek).

Napiszcie, jakie rozwiązanie wybraliście, które waszym zdaniem jest lepsze (bezpieczniejsze) i dlaczego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem nową technologie , wszystko na głębokie puszki , jeden minus to ilość kabla poszło 2km kabli do elektryki. Z tym że mam instalacje inteligentną , praktycznie sterowalną z każdego miejsca , komórka załączasz co ci sie podoba , potrzebny do tego alarm .
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1881789
Udostępnij na innych stronach

Naprawde juz nikt nie robi na puszkach - starej metodzie, mój elektryk wmawia mi że to dużo lepszy sposób bo te szybkozłączki się przepalaja.

 

 

Ja zrobiłem na puszkach. Puszki robiłem tam gdzie kable musiałem puścic do gniazdek w różnych kierunkach. Tam gdzie gniazdo za gniazdem w szeregu to łączenia w gniazdach. Puszek na pokój to może 2 max. 3. W puszkach kable skręcane i jeszcze dokręcone w złączce. Puszki będą zatynkowane. Nie muszę mieć do nich dostepu, estetyka więc będzie zachowana. Całe życie mieszkam w bloku i jakos nikt nigdy nie musiał zaglądać do puszek. W dodatku kable jeszcze aluminiowe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1881988
Udostępnij na innych stronach

Cały czas montuję "szybkozłączki", tylko że zawsze firmowe - WAGO i nigdy nie zdarzyło mi się przepalenie. Jeśli robię instalacje z puszkami rozgałęźnymi także stosuję WAGO, pewniejsze od kostek skręcanych, i nie trzeba po czasie dokręcać.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1881989
Udostępnij na innych stronach

ja poszedłem ekstremalnie do każdego włącznika , gniazdka - osobny kabel z rozdzielni.

 

Najpotrzebniejsze rzeczy (reku, ogrzewanie, podgrzewanie c.w.u) sterowane komputerem - jeszcze w trakcie doszlifowywania.

 

Kabla poszło - kilka kilometrów, ale się opłacało

 

Za robociznę nie płaciłem - sam jestem elektrykiem 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882050
Udostępnij na innych stronach

Naprawde juz nikt nie robi na puszkach - starej metodzie, mój elektryk wmawia mi że to dużo lepszy sposób bo te szybkozłączki się przepalaja.

Zapewne lepszy, bo troche łatwiejszy. A co do szybkozłączek, to jak napisał Garcia - trzeba stosować firmowe patenty. Też używam WAGO i też jeszcze nie słyszałem o tym, żeby się coś złego z nimi stało.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882564
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem nową technologie , wszystko na głębokie puszki , jeden minus to ilość kabla poszło 2km kabli do elektryki. Z tym że mam instalacje inteligentną , praktycznie sterowalną z każdego miejsca , komórka załączasz co ci sie podoba , potrzebny do tego alarm .

Czyly możesz zasiąść w salonie, wyjąć komórę i włączyć sobie TV ?

Super

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882583
Udostępnij na innych stronach

jabko takie bajery służą np. jesteś na imprezie do samego rańca , dzwonisz do domu na centralkę i włącza sie światło ,opuszczają sie rolety , .

Można główny zawór z wody zamknąć jakbyś bał sie zalania , wyłączasz obwody elektryczne które sobie życzysz .Można pieska z kojca wypuścić

i takie tam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882643
Udostępnij na innych stronach

Widziałemna tych "szybkozłączkach " i były problemy bo styk na tych kostkach jest bardzo mały i przy dużym poborze prądu przegrzewają się . Jestem za tym aby przewody w złączkach były skręcone ( złączki w które z jednej i drugiej strony wsówasz przewód i skręcasz za pomocą śrubokreta) bo0 styk wtedy lepszy i nie ma problemu z przegrzewającym się przewodem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882704
Udostępnij na innych stronach

Widziałemna tych "szybkozłączkach " i były problemy bo styk na tych kostkach jest bardzo mały i przy dużym poborze prądu przegrzewają się

Jest to oczywista bzdura. Złączki wago wytrzymują spokojnie 400V/20A. Przepalanie złączek wynika z tego, że łączył d..pa nie elektryk - nie docisnął przewodu i z powodu niedostatecznego styku złączka się prędzej czy później przepaliła. Do wago wchodzi 1 cm odizolowanego drutu i tyle trzeba go wcisnąć do środka, mocno, aż zacisk zaskoczy, nie wystarczy go włożyć tylko aby sie zablokował...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882708
Udostępnij na innych stronach

jabko takie bajery służą np. jesteś na imprezie do samego rańca , dzwonisz do domu na centralkę i włącza sie światło ,opuszczają sie rolety , .

Można główny zawór z wody zamknąć jakbyś bał sie zalania , wyłączasz obwody elektryczne które sobie życzysz .Można pieska z kojca wypuścić

i takie tam.

 

Jej jak tez tak chcę gdzie można o tym poczytać jak takkie cuś się robi :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882780
Udostępnij na innych stronach

dla niego to najszybsza i najlepsza metoda, bo skraca czas pracy, ma lepsze dojście do wszystkich połączeń a ty z tego masz tyle że musisz maskować puszki , bo trochę nieładnie wyglądają takie dekla na ścianach .Jeszcze jeden plus to ilość kabla dochodzi do minimum, tańszy materiał.

Ale te dekle to średniowiecze a nie 21 wiek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882910
Udostępnij na innych stronach

Całe życie się człowiek uczy.

Gość, który mi robił jest jednym z lepszych wykonawców w okolicy - pewność, solidność, niezawodność. Teraz co mogę powiedzieć - tak chciałem i tak będę miał. Ech te nowości :). Za chwilę wymyślą nowszy sposób np. wogóle bez kabli i tyle.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882973
Udostępnij na innych stronach

Widziałemna tych "szybkozłączkach " i były problemy bo styk na tych kostkach jest bardzo mały i przy dużym poborze prądu przegrzewają się

Jest to oczywista bzdura. Złączki wago wytrzymują spokojnie 400V/20A. Przepalanie złączek wynika z tego, że łączył d..pa nie elektryk - nie docisnął przewodu i z powodu niedostatecznego styku złączka się prędzej czy później przepaliła. Do wago wchodzi 1 cm odizolowanego drutu i tyle trzeba go wcisnąć do środka, mocno, aż zacisk zaskoczy, nie wystarczy go włożyć tylko aby sie zablokował...[/quote

 

Nie rozumiem czemu na mnie skoczyłeś od razu że to bzdura. Od razu dajesz przykład że złączka taka czy taka wytrzymuje tyle a tyle i jak ktoś napisze że się przepaliło to musi od razu być to fikcja bo nie mam nic lepszego do roboty tylko siedzieć w nocy przy kompie i bajki ludziom pisać. Myślisz że złączka o której piszesz jest jedyną stosowaną w Polsce i ma wyłączność w zastosowaniu na cały kraj. Chodzi o to że nie, jest cała masa różnych produktów na rynku tańszych i droższych lepszych i gorszych oraz cała masa majstrów którzy z sobie znanych powodów stosują dany produkt. A przewód wpięty w złączkę z 2 centymetrową spaloną na sobie izolacją nie mówiąc już w jakim był stanie plastik na tej złączce dobrze o tej złączce nie świadczy.

Nie takie rzeczy już na budowach widziałem i niewiele mnie zaskoczy dlatego w przeciwieństwie do Ciebie wierzę w to piszą inni forumowicze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/82754-elektryka-nowa-technologia-czy-stara/#findComment-1882977
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...