kris_pp 13.07.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Proszę o radę jak robić elektrykę, są dwa sposoby:1. Stara metoda – nad każdym gniazdem wtykowym zasilającym puszka z złączkami skręcanymi, tak jak to się robi od lat ok. 50 lub więcej (ogromna ilość puszek w pokoju, ok. 5/zwykły pokój)2. Nowa metoda – bez puszek nad gniazdami, wszystko na tz. Puszki podwójne i szybkozłączki (brak widocznych puszek, 0 puszek).Napiszcie, jakie rozwiązanie wybraliście, które waszym zdaniem jest lepsze (bezpieczniejsze) i dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek T 13.07.2007 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Sam sobie odpoeiedziałeś na pytanie Rozwiązanie nr 2 wydasz trochę więcej na kabel ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 13.07.2007 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Wybrałem nową technologie , wszystko na głębokie puszki , jeden minus to ilość kabla poszło 2km kabli do elektryki. Z tym że mam instalacje inteligentną , praktycznie sterowalną z każdego miejsca , komórka załączasz co ci sie podoba , potrzebny do tego alarm . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 13.07.2007 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Teraz juz sie robi tylko nowa metodą raz ze szybciej dwa mniej puszek i jest to bardziej estetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kris_pp 14.07.2007 05:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Naprawde juz nikt nie robi na puszkach - starej metodzie, mój elektryk wmawia mi że to dużo lepszy sposób bo te szybkozłączki się przepalaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mapatut 14.07.2007 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Naprawde juz nikt nie robi na puszkach - starej metodzie, mój elektryk wmawia mi że to dużo lepszy sposób bo te szybkozłączki się przepalaja. Ja zrobiłem na puszkach. Puszki robiłem tam gdzie kable musiałem puścic do gniazdek w różnych kierunkach. Tam gdzie gniazdo za gniazdem w szeregu to łączenia w gniazdach. Puszek na pokój to może 2 max. 3. W puszkach kable skręcane i jeszcze dokręcone w złączce. Puszki będą zatynkowane. Nie muszę mieć do nich dostepu, estetyka więc będzie zachowana. Całe życie mieszkam w bloku i jakos nikt nigdy nie musiał zaglądać do puszek. W dodatku kable jeszcze aluminiowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Garcia27 14.07.2007 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Cały czas montuję "szybkozłączki", tylko że zawsze firmowe - WAGO i nigdy nie zdarzyło mi się przepalenie. Jeśli robię instalacje z puszkami rozgałęźnymi także stosuję WAGO, pewniejsze od kostek skręcanych, i nie trzeba po czasie dokręcać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ardziu 14.07.2007 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 ja poszedłem ekstremalnie do każdego włącznika , gniazdka - osobny kabel z rozdzielni. Najpotrzebniejsze rzeczy (reku, ogrzewanie, podgrzewanie c.w.u) sterowane komputerem - jeszcze w trakcie doszlifowywania. Kabla poszło - kilka kilometrów, ale się opłacało Za robociznę nie płaciłem - sam jestem elektrykiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 14.07.2007 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Naprawde juz nikt nie robi na puszkach - starej metodzie, mój elektryk wmawia mi że to dużo lepszy sposób bo te szybkozłączki się przepalaja. Zapewne lepszy, bo troche łatwiejszy. A co do szybkozłączek, to jak napisał Garcia - trzeba stosować firmowe patenty. Też używam WAGO i też jeszcze nie słyszałem o tym, żeby się coś złego z nimi stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 14.07.2007 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Wybrałem nową technologie , wszystko na głębokie puszki , jeden minus to ilość kabla poszło 2km kabli do elektryki. Z tym że mam instalacje inteligentną , praktycznie sterowalną z każdego miejsca , komórka załączasz co ci sie podoba , potrzebny do tego alarm . Czyly możesz zasiąść w salonie, wyjąć komórę i włączyć sobie TV ? Super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 14.07.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 jabko takie bajery służą np. jesteś na imprezie do samego rańca , dzwonisz do domu na centralkę i włącza sie światło ,opuszczają sie rolety , .Można główny zawór z wody zamknąć jakbyś bał sie zalania , wyłączasz obwody elektryczne które sobie życzysz .Można pieska z kojca wypuścić i takie tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewoo 14.07.2007 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Widziałemna tych "szybkozłączkach " i były problemy bo styk na tych kostkach jest bardzo mały i przy dużym poborze prądu przegrzewają się . Jestem za tym aby przewody w złączkach były skręcone ( złączki w które z jednej i drugiej strony wsówasz przewód i skręcasz za pomocą śrubokreta) bo0 styk wtedy lepszy i nie ma problemu z przegrzewającym się przewodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 14.07.2007 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2007 Widziałemna tych "szybkozłączkach " i były problemy bo styk na tych kostkach jest bardzo mały i przy dużym poborze prądu przegrzewają się Jest to oczywista bzdura. Złączki wago wytrzymują spokojnie 400V/20A. Przepalanie złączek wynika z tego, że łączył d..pa nie elektryk - nie docisnął przewodu i z powodu niedostatecznego styku złączka się prędzej czy później przepaliła. Do wago wchodzi 1 cm odizolowanego drutu i tyle trzeba go wcisnąć do środka, mocno, aż zacisk zaskoczy, nie wystarczy go włożyć tylko aby sie zablokował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 15.07.2007 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 jabko takie bajery służą np. jesteś na imprezie do samego rańca , dzwonisz do domu na centralkę i włącza sie światło ,opuszczają sie rolety , . Można główny zawór z wody zamknąć jakbyś bał sie zalania , wyłączasz obwody elektryczne które sobie życzysz .Można pieska z kojca wypuścić i takie tam. Jej jak tez tak chcę gdzie można o tym poczytać jak takkie cuś się robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 15.07.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 osobiście nie lubię tych wszelkich nowomodnych technologii... ale jak te "szybkozłączki" są zgodne z PN i Euronormami no to pewnie i działają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 15.07.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 odaro tu masz kupę czytania http://www.google.pl/search?q=dom+inteligentny&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 15.07.2007 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 Jestem świeżo po elektryce i mam "klasycznie".Puszki i w puszkach skręcane - jak spytałem sie lektryka czemu tak a nie kostki to odpowiedział, że to tak jest najpewniej i najbezpiczniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 15.07.2007 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 dla niego to najszybsza i najlepsza metoda, bo skraca czas pracy, ma lepsze dojście do wszystkich połączeń a ty z tego masz tyle że musisz maskować puszki , bo trochę nieładnie wyglądają takie dekla na ścianach .Jeszcze jeden plus to ilość kabla dochodzi do minimum, tańszy materiał. Ale te dekle to średniowiecze a nie 21 wiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 15.07.2007 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 Całe życie się człowiek uczy. Gość, który mi robił jest jednym z lepszych wykonawców w okolicy - pewność, solidność, niezawodność. Teraz co mogę powiedzieć - tak chciałem i tak będę miał. Ech te nowości . Za chwilę wymyślą nowszy sposób np. wogóle bez kabli i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewoo 15.07.2007 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2007 Widziałemna tych "szybkozłączkach " i były problemy bo styk na tych kostkach jest bardzo mały i przy dużym poborze prądu przegrzewają się Jest to oczywista bzdura. Złączki wago wytrzymują spokojnie 400V/20A. Przepalanie złączek wynika z tego, że łączył d..pa nie elektryk - nie docisnął przewodu i z powodu niedostatecznego styku złączka się prędzej czy później przepaliła. Do wago wchodzi 1 cm odizolowanego drutu i tyle trzeba go wcisnąć do środka, mocno, aż zacisk zaskoczy, nie wystarczy go włożyć tylko aby sie zablokował...[/quote Nie rozumiem czemu na mnie skoczyłeś od razu że to bzdura. Od razu dajesz przykład że złączka taka czy taka wytrzymuje tyle a tyle i jak ktoś napisze że się przepaliło to musi od razu być to fikcja bo nie mam nic lepszego do roboty tylko siedzieć w nocy przy kompie i bajki ludziom pisać. Myślisz że złączka o której piszesz jest jedyną stosowaną w Polsce i ma wyłączność w zastosowaniu na cały kraj. Chodzi o to że nie, jest cała masa różnych produktów na rynku tańszych i droższych lepszych i gorszych oraz cała masa majstrów którzy z sobie znanych powodów stosują dany produkt. A przewód wpięty w złączkę z 2 centymetrową spaloną na sobie izolacją nie mówiąc już w jakim był stanie plastik na tej złączce dobrze o tej złączce nie świadczy. Nie takie rzeczy już na budowach widziałem i niewiele mnie zaskoczy dlatego w przeciwieństwie do Ciebie wierzę w to piszą inni forumowicze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.