Dziennik Agusi & MARCO

[Agusia i Marco]

Aby coś zrobić nieco szybciej i zbytecznie nie czekać... rozłożyliśmy stelaż wszędzie gdzie się dało i malujemy podbitkę:

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/3759668/640/DZIENNIK/DSC04147.jpg

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/3759669/640/DZIENNIK/DSC04150.jpg

[Agusia i Marco]

Zerknijmy więc na chwilę... jak posuwają się prace w tyle...

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/3759670/640/DZIENNIK/DSC04222.jpg

 

prace idą ostro do przodu... trzeba przyznać że przy użyciu nowej technologii klejów do styropianu TYTAN lub SOUDAL obłozenie całej ściany styropianem wraz z rozłożeniem i przekładaniem rusztowania zajeło 1 dzień - przy uzyciu do tego 1 osoby :)

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/3759672/640/DZIENNIK/DSC04228.jpg

[Agusia i Marco]

W tle widać już jak rysuje się PODBITKA:

 

http://www3.picturepush.com/photo/a/3759671/640/DZIENNIK/DSC04226.jpg

[Agusia i Marco]

No to kładziemy dalej, kleimy i kołkujemy

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/3825023/640/DZIENNIK/DSC04231.jpg

 

a jak nie dosięgasz aby docisnąć to... trzeba skorzystać z przedłużacza do ręki :

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/3825025/640/3825025.jpg

Edytowane 26 Lipca 2010 przez Agusia i Marco

[Agusia i Marco]

a najgorsze w tej całej robocie w tym tygodniu jest.... SŁOŃCE przed którym uciekamy jak się tylko robiąc z rana z jednej strony, po południu z drugiej a wieczorem... jeszcze z innej.

Więc wieczorem przyszedł czas na daszek nad drzwiami wejściowymi:

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/3825028/640/DZIENNIK/DSC04296.jpg

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/3825029/640/DZIENNIK/DSC04301.jpg

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/3825047/640/DZIENNIK/DSC04359.jpg

[Agusia i Marco]

Przydało by się troszkę więcej rusztowania aby można było rozłożyć z jednej i z drugiej strony domu - nie wspominając już o typowym rusztowaniu elewacyjnym

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/3825037/640/DZIENNIK/DSC04336.jpg

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/3825038/640/DZIENNIK/DSC04342.jpg

[Agusia i Marco]

Po południu walka trwa od wschodu ma się rozumieć:

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/3825034/640/DZIENNIK/DSC04324.jpg

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/3825045/640/DZIENNIK/DSC04358.jpg

[Agusia i Marco]

No i strona północna już cała zatarta ...

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/3825032/640/DZIENNIK/DSC04312.jpg

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/3825040/640/DZIENNIK/DSC04352.jpg

[Agusia i Marco]

Równolegle z przesuwaniem się rusztowania - przybija się oczywiście podbitka:

 

http://www3.picturepush.com/photo/a/3825026/640/DZIENNIK/DSC04279.jpg

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/3825042/640/DZIENNIK/DSC04355.jpg

[Agusia i Marco]

no... dawno nas nie było... no bo w końcu wakacje to czas wytężonej pracy

 

ale troszkę podsumowania:

- ocieplenie domu + wykonanie podbitki --> 1 osoba 4-5 tygodni

- zużyto 60 klejów serii tytan lub soudal

- kleju do zacierania siatki... ilość nie znana

 

po tym wszystkim zaczęła się robota z klinkierem - takie to były początki nie licząc wcześniej zrobionego na wiosnę balkonu:

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/4101995/640/DZIENNIK/DSC03776.jpg

[Agusia i Marco]

z klinkierem szło dosyć gładko - jednak... słońce w te wakacje było straszne - bardzo szybko schnął klej i czasami były problemy z odczyszczeniem płytek:

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/4101999/640/DZIENNIK/DSC04832.jpg

[Agusia i Marco]

ale ważne ze mury pnęły się do góry...

 

w ramach popoludniowego lunchu - obowiązkowo każdy wskakiwał na 2 godziny do basenu dla chwili ochłody:

 

http://www3.picturepush.com/photo/a/4101996/640/DZIENNIK/DSC04313.jpg

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/4101997/640/DZIENNIK/DSC04315.jpg

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/4101998/640/DZIENNIK/DSC04318.jpg

 

atrakcji nie brakło nikomu

[Agusia i Marco]

Zrobiło się nieco gorzej - gdy trzeba było fugowac - zaprawa do klinkieru koloru GRAFIT z TRASEM obowiązkowo + jasne płytki klinkierowe to zabójstwo w biały dzień

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/4102000/640/DZIENNIK/DSC04833.jpg

 

kto to wyczyści.....????????????

[Agusia i Marco]

ale ważne że robota posuwa się do przodu i można powiedzieć, ze nie był to czas stracony

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/4102003/640/DZIENNIK/DSC04841.jpg

 

no i boczna ściana:

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/4102002/640/DZIENNIK/DSC04836.jpg

[Agusia i Marco]

czyszczenia nie było końca:

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/4102004/640/DZIENNIK/DSC04849.jpg

 

ale po czyszczeniu przyszedł czas na efekt powiedzmy końcowy:

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/4102005/640/DZIENNIK/DSC04851.jpg

 

nareszcie okna wykończone :):)

Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez Agusia i Marco

[Agusia i Marco]

jak zwykle w między czasie odbywała się akcja montażu i demontażu rusztowania - w roli głównej - PODSTAWOWY WYKONAWCA :

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/4102007/640/DZIENNIK/DSC04863.jpg

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/4102008/640/DZIENNIK/DSC04866.jpg

 

czasami bywało śmiesznie na samej górze zamontować kolejne przęsełko (co było nagradzane szczerymi uśmiechami widowni:

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/4102009/640/DZIENNIK/DSC04872.jpg

[Agusia i Marco]

no i wkońcu ujęcie wprost do obiektywu (MÓWCIE MI... GÓRNIK):

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/4102010/640/DZIENNIK/DSC04894.jpg

Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez Agusia i Marco

[Agusia i Marco]

A w deszczowy dzień - czas na kilka fotek:

 

http://www4.picturepush.com/photo/a/4102012/640/DZIENNIK/DSC05008.jpg

 

http://www5.picturepush.com/photo/a/4102013/640/DZIENNIK/DSC05009.jpg

 

http://www1.picturepush.com/photo/a/4102014/640/DZIENNIK/DSC05010.jpg

[Agusia i Marco]

a tak z bliska wygląda fuga i boski TRASIK

 

http://www2.picturepush.com/photo/a/4102015/640/DZIENNIK/DSC05015.jpg

[Agusia i Marco]

no i wreszcie wejście też zostało opanowane prze klinkier:

 

http://www3.picturepush.com/photo/a/4102016/640/DZIENNIK/DSC05017.jpg