Schody - pochwalcie się / zapytajcie ...

[mrenias]

Witajcie!

 

Chcemy zrobić balustradę na styl tej poniżej.

Czy macie może jakiś namiar na kogoś kto by to zrobił?

Okolice Bielska - Białej.

Przy okazji zapytam, czy spotkaliście się w sieci z podobnymi balustradami? jak tak będę wdzięczny za fotki.

 

http://www.pushpullbar.com/forums/attachment.php?attachmentid=60185&stc=1&d=1268918972

 

 

A inspiracja do tych balustrad są schody forumowicza SPIREA

 

http://img217.imageshack.us/img217/6641/obraz4057.jpg

[Spirea]

Ależ mam piękne te schody

 

Mrenias, odpowiem już tu na Twojego maila. Balustrada zrobiona jest z siatki zgrzewanej oczko 4x4 ze słupkami i poręczami 2x2. Materiał i wszystko robił nam wspaniały ślusarz (www.norbtech.pl). Siatka jest sztywna i z okrągłego drutu. Ta na Twoim zdjęciu jest chyba płaska i szersza.

Balustradę w kolorze można zobaczyć na stronie http://www.buck.pl/?portfolio=squashynski. Jest to jednak siatka giętka, rozciągana. Możesz jeszcze zajrzeć na wizualki http://olawolczyk.pl/projekty-wnetrz-prywatne-dom-raciborz-200m.html. Na wizualce widać prostotę montażu, ale ponoć w realizacji było sporo utrudnień. Jak już masz zrobione schody, to może być ciężko.

 

Zaglądałam do Waszego dziennika i mam wątpliwości, czy taka siatka pasowałaby do dywanowych drewnianych schodów. Czy nie lepiej zrobić prostą poręcz. Zajrzyj do dziennika Barbary74. NA ostatnich stronach ma wizualki i ładną prosta balustradę metalową.

Powodzenia. Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania to pisz

 

Aha, w kolor bym nie szła.Widziałam, że masz jakieś kolorowe ledy. One mogą nadać kolor np. białej balustradzie. Zajrzyj do mojego dziennika, wklejałam fotki wykorzystania siatki cięto-ciągnionej w jakiejś knajpie (chyba japońskiej), gdzie biała siatka była podświetlana ledami. Jak się chciało można było tworzyć nastrój, a tak było spokojnie biało.

Jeśli chcesz fotki białej siatki, to podeślij maila, wyślę zdjęcia.

[mrenias]

Dzięki spirea za wyczerpującą odpowiedź.

Maila już wysyłam na priv

 

Dzięki!

[eveee]

Kochani potrzebuję Waszej rady w sprawie schodów.

Moje schody będą betonowe obłożone drewnem i będą praktycznie jedynym drewnianym akcentem na parterze (klimat duużo bieli, szarość beton czerń itp.) i nie mogę się zdecydować na konkretne drewno. Po przestudiowaniu niniejszego wątku stwierdziłam, że jesion (jasny, surowy) będzie pasował idealnie, po czym pan stolarz zbił mnie lekko z tropu mówiąc, że jesion miewa bardzo dużą różnicę w kolorach, w tym sensie, że bywają naprawdę ciemne sęki w postaci linii i tak dalej, i że on przeważnie kładzie jesion aby go wybarwić na ciemniejszy kolor. Polecał mi po prostu dąb, który jest bardziej jednolity. Nigdy nie widziałam na żywo schodów jesionowych, podpowiedzcie proszę, czy one będą pasowały do takiego klimatu?

 

Wiem, że to moja decyzja i każdy ma inny gust, ale może ktoś posiada schody jesionowe lub dębowe w, nazwijmy to, nowoczesnym wnętrzu, i pomoże mi podjąć decyzję...Będę wdzięczna za każdą sugestię

[pestka56]

Kochani potrzebuję Waszej rady w sprawie schodów.

Moje schody będą betonowe obłożone drewnem i będą praktycznie jedynym drewnianym akcentem na parterze (klimat duużo bieli, szarość beton czerń itp.) i nie mogę się zdecydować na konkretne drewno. Po przestudiowaniu niniejszego wątku stwierdziłam, że jesion (jasny, surowy) będzie pasował idealnie, po czym pan stolarz zbił mnie lekko z tropu mówiąc, że jesion miewa bardzo dużą różnicę w kolorach, w tym sensie, że bywają naprawdę ciemne sęki w postaci linii i tak dalej, i że on przeważnie kładzie jesion aby go wybarwić na ciemniejszy kolor. Polecał mi po prostu dąb, który jest bardziej jednolity. Nigdy nie widziałam na żywo schodów jesionowych, podpowiedzcie proszę, czy one będą pasowały do takiego klimatu?

 

Wiem, że to moja decyzja i każdy ma inny gust, ale może ktoś posiada schody jesionowe lub dębowe w, nazwijmy to, nowoczesnym wnętrzu, i pomoże mi podjąć decyzję...Będę wdzięczna za każdą sugestię

 

Pomyśli o olejowaniu na szaro. Daje piękny efekt satynowej gładzi drewna. W razie uszkodzenia poprawia się tylko ten uszkodzony fragment i nie trzeba całości cyklinować. Do Twojej kolorystyki byłoby idealne. No, i masz większy wybór drewna, skoro zmienisz mu barwę. Można też drewno rozbielać, ale to już przesada w przypadku schodów.

[eveee]

Pomyśli o olejowaniu na szaro. Daje piękny efekt satynowej gładzi drewna. W razie uszkodzenia poprawia się tylko ten uszkodzony fragment i nie trzeba całości cyklinować. Do Twojej kolorystyki byłoby idealne. No, i masz większy wybór drewna, skoro zmienisz mu barwę. Można też drewno rozbielać, ale to już przesada w przypadku schodów.

Dzieki pestka, że się odezwałaś. No właśnie wydawało mi się, że naturalne drewno będzie lepiej pasować, bo tej szarości będzie naprawdę sporo - zresztą ściana przy schodach również szara Jaki dokładnie efekt daje takie olejowanie? Rozumiem, że wtedy kolor drewna jest lekko "przygaszony"?

 

podoba mi się np. taki efekt kolorystyczny http://www.perfectschody.com.pl/wp-content/blogs.dir/14/files/schody-dywanowe-jesion/dywanjesion-7.jpg

tylko czy ten jesion zawsze tak wygląda? bo czasem faktycznie na realizacjach widać ciemne pasy...

[pestka56]

Dzieki pestka, że się odezwałaś. No właśnie wydawało mi się, że naturalne drewno będzie lepiej pasować, bo tej szarości będzie naprawdę sporo - zresztą ściana przy schodach również szara Jaki dokładnie efekt daje takie olejowanie? Rozumiem, że wtedy kolor drewna jest lekko "przygaszony"?

podoba mi się np. taki efekt kolorystyczny

tylko czy ten jesion zawsze tak wygląda? bo czasem faktycznie na realizacjach widać ciemne pasy...

 

Jesion to bardzo specyficzne drewno. Popatrz u Marchewki http://www.marchewka.pl/#/pl/podlogi/jesion jak różnie wygląda. Pozwiedzaj tę stronę i popatrz też na inne rodzaje drewna. Jeśli chodzi o wykonawstwo, to nie polecam, bo ceny są z bardzo, bardzo górnej półki.

Ja niewiele wiem na temat drewna, ale zdaje się, że można dobierać odpowiednie fragmenty, np. tzw. biel, i uzyskać wtedy dość jednolitą jasną barwę desek. To się wiąże oczywiście z kosztami. Poza tym drewno można poddawać obróbce termicznej, co wpływa na jego trwałość i kolor. Bejcować, to pewnie sama wiesz jakie daje efekty. Postarzać i szczotkować, ługować też można. Wszystko wpływa na urodę i kolor deski.

Lakierowanie wydobywa żółte odcienie. Drewno ma cieplejszą barwę.

Jeśli chodzi o olejowanie, to poczytaj sobie np. na stronie http://www.altax.pl Podaję Ci ten adres, bo sama stosuję ich produkty na zewnątrz i wewnątrz domu.

Na tej stronie znajdziesz pełną informację o tym co to jest, jak stosować itd.

Olej nie tłumi koloru drewna. Wydobywa jego strukturę tak samo jak lakier, ponieważ podkreśla różnice kolorów. Powierzchnia drewna olejowanego w dotyku jest zupełnie naturalna, choć dużo gładsza od drewna surowego. Nie ma połysku, a raczej ma, ale taki jak długo głaskany kawałek drewna i przez to wypolerowany. Dlatego napisałam, że połysk jest satynowy, coś jak półmatowy lakier.

[LasekD]

Jak się odpowiednio dobierze jesion to może być bez ciemnych smug (drugie i trzecie zdjęcie)

Tu malowane poliuretanem więc są lekko żółtawe

W rzeczywistości wyglądają dużo bielsze niż na fotkach

Jak by ich potraktować wodnym to byłyby jeszcze bielsze/jaśniejsze

Na pierwszym zdjęciu bielone

http://images44.fotosik.pl/492/ac9cb34f0c6025fcm.jpg

http://images39.fotosik.pl/1836/5dec713448bed596m.jpg

http://images35.fotosik.pl/1705/82724337ee84b8fam.jpg

Edytowane 13 Listopada 2012 przez LasekD

[eveee]

Dziękuję Wam, właśnie problem polega na tym, że nigdy nie przewidzisz do końca, na jakie drewno trafisz, czasem ten jesion całkiem jednolity jest, a czasem niczym zebra Swoją drogą ta kolorystyka nadaje mu trochę takiej surowości, no nie wiem jak to nazwać i ten efekt też coś w sobie ma.... Pestka dzięki za linki, przestudiuję sumiennie. Myślę, że zdecydowanie olejowane te schody bym widziała. Ten satynowy półmat brzmi bardzo zachęcająco dla moich bosych stópek

 

Piękne te co pokazujesz Lasek, pamiętam niektóre z tego wątku. Te bielone mi u mnie jakoś nie pasuję, za "zimno" by było (mówię o kolorze), ale te drugie piękną barwę mają, o takiej myślałam (to twoje?)

Udam się chyba na spoczynek, sen dobrą radę przyniesie

Edytowane 13 Listopada 2012 przez eveee

[Spirea]

Na moich schodach są właśnie jesionowe stopnie.

Jesion z kolei dobierany z odpowiednich fragmentów, bardzo jasny, ma Efilo na podłodze w salonie.

[eveee]

Spirea, Twój domek mam w subskrypcjach, bardzo mi się podoba, ale nie wiedziałam, że to jesion masz na schodach! to jest duży głos na TAK na korzyść jesionu nie wspominając o pięknych wnętrzach Efilo, które również znam na pamięć. Muszę się dowiedzieć, czy miałabym jakiś wpływ na wybór desek, może mogłabym je wybrać razem ze stolarzem. Edytowane 13 Listopada 2012 przez eveee

[Spirea]

Eveee, miło mi

Jesion mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Polakierowaliśmy tylko lakierem bezbarwnym i przepięknie wydobył głębię usłojenia.

Myślę, że jest to kwestia dogadania ze stolarzem. Jak byliśmy u naszego, to robił akurat jakiś blat dla kogoś i mówił, że komuś zależało na jednolitym układzie i czymś tam jeszcze, więc dobierał odpowiednie fragmenty.

[eveee]

Rozumiem, że masz lakierowane, a nie olejowane stopnie? I nie zrobiły się zbyt żółte? Ten satynowy mat od pesteczki tak pięknie brzmi

Koniecznie muszę jutro zadzwonic do stolarza, dzięki Spirea.

[blazejp]

Witam was, potrzebuje porady

Remontuje aktualnie dom i oczywiście oberwało się schodom troche. Są one drewniane i były chyba lakierowane. Po bokach miały listy i podczas remontu te listy zostały pourywane tak, że widać 'gołe drewno' oraz oczywiście się poniszczyły, powycierały trochę.

Co najlepiej teraz zrobić żeby je odnowić?

Dzięki

[kreni]

Witaj eveee,

poniżej możesz porównać kolor jesionu w wersji bielonej (podłoga, lakier) z naturalnym (jeszcze nie pomalowane schody - nie widać zbyt dużo).

Bielony lakier przebarwia nieco na żółto.

http://images35.fotosik.pl/1722/d2b628e6d8575e63.jpg

Pozdrawiam

[eveee]

kreni, dzięki, coś niecoś widać. Bardzo piękne te schody będą!

Powiedz mi proszę, jak masz kładzione stopnie - dobrze widzę, że są docinane na 45st? Widziałam dwie wersje takiego "dywanowego" ułożenia - podstopień wchodzi pod okładzinę stopnia (sorki jeśli niefachowo się wyrażam), albo właśnie tak jak u ciebie, cięte na 45st. i nie wiem, jakie są za i przeciw obu rozwiązań. Podpowiecie?

[Mymyk_KSK]

eveee - my mamy jesion lakierowany i jest bardziej beżowy niż żółty.

[LasekD]

eveee,te schody które widzisz u kreni z boku mają cokół zacięty na 45*

Za nim stopnie i podstopnie są cieńsze ale oczywiście tego nie widać bo maskuje to ten cokół o szer. ok 6-7 a może i 8cm

Okładając beton nie ma najmniejszego sensu dawać tam stopni o gr.8cm bo podwyższyło by to sporo cenę schodów

Grube stopnie stosuje się tylko na konstrukcji wolnostojącej samonośnej bo ta grubość musi przenieść ciężar schodów

plus oczywiście kilka osób:)

Edytowane 26 Listopada 2012 przez LasekD

[eveee]

Mymyk, to jest bardzo dobra wiadomość

 

och, Dariusz, miałam nadzieję, że tu zajrzysz! Powiedz mi, chciałabym mieć stopnie 4 cm i nie chcę, aby wyglądały na grubsze. Patrząc na schody niektórych forumowiczów (i nie tylko) miałam czasem wrażenie, że to drewno jest przycięte na 45 stopni, bo nie mogłam dopatrzyć się łączenia - rozumiem, że to było złudzenie? Chciałam nie robić cokołu, ale może źle to będzie wyglądało?

[LasekD]

Tu masz dębowe olejowane bez cokołu z odkrytej strony

Stopień i podstopień gr.4cm

Fotka robiona na nie zagipsowanym policzku więc wygląda tak sobie

Można połączyć na 45* jak koniecznie chcesz ale łączenia i tak widać na stopniach

bo przecież nie są z całej dechy

Edytowane 26 Listopada 2012 przez LasekD