Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

DLasek, żona - krawędzie w ogóle nie przyciągają uwagi. I na żywo nie wyglądają w ogóle źle - także w użytkowaniu nie ma żadnych problemów. Może to zasługa kolorowych podstopni które odwracają uwagę a może poprostu nie są tak złe jak wydają się na zdjęciach (choć przyznam, że ja tego nei widzę :)

 

aneta, slonko, greywolf, marynata - dziękuję :)

Edytowane przez sheenaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOCY!!!!!!!!!!

Mam już zrobione schody dębowe, na stopniach jest dąb a na podstopniach będzie płytka. Tyle, że moje schodki są w tym momencie naturalne niczym nie zaimpregnowane, nie polakierowane. A bardzo bym chciała schody w kolorze ciemniejszym. POWIEDZCIE mi proszę co powinnam po kolei zrobić, czym, proszę konkrety:))) Z góry dziękuje.

Zdjęcie0459.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei to sie robi tak

Najpierw płytka na podstopnie

Potem stopnie pomalowane przed montażem

Na końcu cokoły przy ścianie i balustrada

Jak ktoś robił od dupy strony to niech teraz się martwi jak to dokończyć

No ale dobra nie będę cham i Ci podpowiem :)

Koniecznie przed położeniem płytek musicie te schody pomalować

Jak chcesz przyciemnić to musi to być bejca która długo schnie

Nie może być na bazie nitro albo acetonu które schną od ręki bo narobisz sobie plam

Po położeniu i wyschnięciu bejcy można lakierować

Potem płytki

Proponuję nie lakierować na gotowo tylko zostawić ostatnią warstwę na koniec

czyli po położeniu płytek

Dziękuję za uwagę :)

Edytowane przez LasekD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jesli juz temat kolejnośći...na jakim etapie robót najlepiej zawołać fachowca do pomiaru schodów ?

na etapie szalowania schodów, potem przy wylewkach, a potem tak jak pisze LasekD - w ten sposób unikniesz wszelkich problemów związanych ze schodami.

tylko znajdź takiego fachowca, co zechce przyjechać do Ciebie 3x:no::no::no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumisiowa ja też chylę czoła - piękne, piękne schody :-) Aż miło popatrzeć.

 

Wkleję Wam też kawałek moich schodów - mało widać ale tylko takie zdjęcie mam pod ręką.

 

http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/a02_zps697a8784.jpg

 

Stopnie dębowe lakierowane, podstopnice pomalowane farbą elewacyjną białą (można szorować). Balustrada kuta jak widać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei to sie robi tak

Najpierw płytka na podstopnie

Potem stopnie pomalowane przed montażem

Na końcu cokoły przy ścianie i balustrada

Jak ktoś robił od dupy strony to niech teraz się martwi jak to dokończyć

No ale dobra nie będę cham i Ci podpowiem :)

Koniecznie przed położeniem płytek musicie te schody pomalować

Jak chcesz przyciemnić to musi to być bejca która długo schnie

Nie może być na bazie nitro albo acetonu które schną od ręki bo narobisz sobie plam

Po położeniu i wyschnięciu bejcy można lakierować

Potem płytki

Proponuję nie lakierować na gotowo tylko zostawić ostatnią warstwę na koniec

czyli po położeniu płytek

Dziękuję za uwagę :)

 

Wiem, że stopnie powinny być pomalowane przed montażem, ale wyszło tak a nie inaczej. WIęc musimy się z tym uporać. Natomiast jeśli chodzi o kolejność, to wiesz ja fachowcem nie jestem, ale stolarz powiedział, że on zawsze montuje schody przed płytką (jemu jeszcze mogłabym nie uwierzyć) ale fachowiec od płytek też powiedzial, że on kładzie płytke po montażu schodów- a jemu akurat ufam, bo jest fachowiec pierwsza klasa i naprawdę ma pojęcie o robocie:) Więc wiem, że będzie dobrze. A jeśli chodzi o to czym pomalować, to czy bejca nie zatraci faktury drewna????? Słyszałam, że są lakiery olejowe, które pięknie wydobywają fakturę drewna jednocześnie nadając mu wybrany kolor.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z technologicznego punktu widzenia nie ma znaczenia kiedy będzie kladziony gres czy kamień na podstopnie przy stopniach drewnianych

Chodzi o estetykę

Wiadomo że jest to raczej brudna robota i ja osobiście preferuję najpierw gres a potem stopnie drewniane

i taką też kolejność rekomenduję klientom

Jednak nie wszyscy klienci są podatni na takie porady i robią wg własnego uznania

więc kładę mu stopnie przed gresem

Potem niejednokrotnie dzwoni taki czy bym nie przyjechał polakierować mu schodów

bo glazurnik montując gres na podstopniach porysował stopnie

Nie mówię że jest tak w każdym przypadku ale się zdarzało

dlatego wg mnie lepiej ten gres robić przed stopniami

Co do malowania

Bejca bardzo ładnie wydobywa usłojenie

Niektórzy twierdzą że aż wręcz za bardzo

Natomiast o lakierach olejowych pierwsze słyszę

Były kiedyś i owszem ale lakiery olejne z tym że nie były przeznaczone do chodzenia

Oczywiście są oleje koloryzujące ale z lakierem mają niewiele wspólnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo podchodzę do tematu i nie wyobrażam sobie innej kolejności, ale jest jeden problem- rzadko się zdarza fachowiec od płytek aby przygotował to z zachowaniem pionów, równej linii płytek, równoległość/równy podział dzięki któremu wszystkie stopnie mają tą sama szerokość oraz bardzo ważny kąt prosty pomiędzy linią płytek, a ,np. linią betonu schodów (w przypadku schodów ze ściana z jednej strony) dzięki, któremu stopnie wykonane pod kątem prostym i montowane z zachowaniem pionów i poziomów nie będą w którymś momencie odjeżdżały od linii betonu schodów lub na niego wchodziły Edytowane przez artuditu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to brudna robota, ale fachowiec naprawdę jest staranny i nie brudzi wszystkiego naokoło (a byli już i tacy, którzy a to coś urwali, a to ubrudzili, a to zarysowali) więc myślę, że damy radę :) CO do tych lakierów olejowych to może coś przekręciłam. To proszę mi doradzić, co wybrać, skoro chciałabym uzyskać taki średni brązik, I czy na lakierobejce nie powinno dać się lakieru żeby to utwardzić?? I czy jedno drugiemu nie przeszkadza? Edytowane przez andzia25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to brudna robota, ale fachowiec naprawdę jest staranny i nie brudzi wszystkiego naokoło (a byli już i tacy, którzy a to coś urwali, a to ubrudzili, a to zarysowali) więc myślę, że damy radę :) CO do tych lakierów olejowych to może coś przekręciłam. To proszę mi doradzić, co wybrać, skoro chciałabym uzyskać taki średni brązik, I czy na lakierobejce nie powinno dać się lakieru żeby to utwardzić?? I czy jedno drugiemu nie przeszkadza?

 

Ja sugerowałbym odwiedzenie sklepu specjalizującego się w sprzedaży bejc, lakierów itp.. W takich sklepach z reguły posiadają gotowe (pobejcowane i polakierowane) próbki z kolorami na danym gatunku drewna. Należy pamiętać o tym, że bejca będzie nakładana ręcznie i jak już było napisane nie może być na bazie acetonu lub nitro bo stanie w miejscu i plama. Warto zrobić własnoręcznie na jakimś kawałku drewna próbę czyli: "położyć" bejce( nie lakierobejce) i na to lakier, jeśli kolor będzie w porządku i nic się nie będzie ze sobą gryzło (ważyło) to można działać.

 

Wrzucę i ja jakieś swoje schodki, a dokładnie moje były do momentu zamontowania :) , schody mojej produkcji, wykonawca balustrady-nieznany.

_DSC3764.jpg_DSC3792.jpg_DSC3822.jpg

Edytowane przez joliska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...