Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przemyślałem sprawę na spokojnie i doszedłem do jeszcze jednego rozwiązania. Dom będzie dosyć dobrze zaizolowany, z wentylacją mechaniczną z rekuperatorem. Doszedłem do wniosku, że nie warto montować kominka, skoro bardzo rzadko będziemy z niego korzystać. W domu będzie gruntowa pompa ciepła i wszędzie ogrzewanie podłogowe. No chyba, że gaz mi podciągną za darmo :rolleyes: Ale po wstępnej wycenie z gazu zrezygnowałem.

Także komin w pokoju od kominka będzie zlikwidowany i spokojnie w to miejsce przesunie się drzwi. Dodamy jeden schodek i podniesiemy garaż o 18cm. Tym sposobem wszystkie stopnie będą mieć 18cm wysokości. Żona trochę kręci nosem z tym kominkiem, ale jakby co zawsze można kupić bio kominek i wilk syty i owca cała;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
za chwile Ci sie przedawni termin złożenia pozwu. Rzeczoznawcy szukaj z biegłych sadowych - druga strona będzie miała trudność z obaleniem takiej ekspertyzy jako nierzetelnej. Ale nim złożysz pozew wyślij Wykonawcy pismo - OSTATECZNE PRZEDSADOWE WEZWANIE DO USUNIĘCIA SZKODY- listem poleconym za potwierdzeniem odbioru z wezwaniem do usunięcia szkody w terminienp 7 dni od otrzymania pisma. Sprawdź do jakiej kwoty możesz złożyć pozew w e-sad w Lublinie (chyba max. 20tys zł)- najszybsza droga do otrzymania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. I 50% opłaty sadowej. Jeśli sie odwoła to sprawa trafi na wokandę sadu właściwego wg zawartej umowy (masz podpisana umowę?). I na tym etapie będzie Ci potrzebna ekspertyza

 

stoję przed podobnym problemem, czy kierując sprawę do sądu upominawczego musze przedłożyć f-rę za poprawienie schodów czy potrzebna ekspertyza rzeczoznawcy? Mój "najlepszy z najlepszych" tak mi zamontował schody że się odklejają od betonu :( Chce jak najszybciej naprawić to bo mam dziecko w domu i chodzenie jest niebezpieczne dla małego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli wysłałas Wykonawcy wezwanie do usuniecia szkody, w którym zawarłaś klauzule, ze w przypadku nie dokonania poprawek do okreslonego w pismie terminu, weźmiesz innego Wykonawce do zrobienia tego to taka f-re nalezy dołączyć do pozwu. Ale jak wnioskuje z Twojego postu to nie poprawiłas jeszcze schodów. Napewno trzeba dołączyc dokumentację foto. E-sąd nie wnika w szczegóły pozwu tylko wysyła do pozwanego nakaz zapłaty w postepowaniu upominawczym z pouczeniem o przysługujących Mu prawach. Jeśli w terminie 14 dni od otrzymania nakazu nie z lozy odpowiedzi to nakaz się uprawomocnia i możesz iść do komornika.

Wzięcie rzeczoznawcy na etapie e-sądu uważam za przedwstepną, ale może warto zrobić by nie być wstrzymanym z robotami w przypadku złożenia odwołania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]372513[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]372514[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]372515[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]372516[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]372517[/ATTACH] do liderów branży napewno jeszcze nam dużo brakuje. ale tym razem nie "popełniliśmy błędów" :p

 

To ja się przyczepię :wiggle:

 

Dlaczego pierwszy stopień nie jest równoległy do deski na podłodze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schody są lekko złamane względem paneli, układ salonu wymusił abym te schody rozkloszował bo inaczej pierwsze stopnie wychodziły potężne względem reszty co moim zdaniem bardzo zaburzało proporcję,

 

co do wybarwienia to dorabialiśmy kolor do paneli - prawie się udało. a bejca była wodna jeżeli nie mylę projektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień stolarza bo większych bredni nie słyszałem

A jeśli schody będą pełne i dziecko spadnie z nich z samej góry,to co,masz nie robić schodów tylko windę:confused:

 

Akurat mam troje dzieci, więc się wypowiem :) Fakt, dzieci mogą mieć różne pomysły i zależy to tylko i wyłacznie od dziecka, nawet nie od stawianych mu granic. Jednemu strzeli coś do głowy, drugiemu nie. Moje starsze córki (obecnie 9 i 8 ) nigdy nie wspinałay sie na parapety, na stół, na regały. Najstarsza była nad wyraz ostrożna, młodsza już nieco mniej - nieraz nabiła guza, bo nie wyrobiła na zakręcie, albo biegła do przodu z głową odwróconą do tyłu. Nie miała ścian wyłożonych materacami ;) Ale inna rzecz - przy nich nie mieliśmy nawet bramki na schodach, bo po prostu nie było takiej potrzeby. Jakoś mało interesowało je wchodzenie na górę, bo i góra wówczas była powiedzmy, niezamieszkana. Życie toczyło się na parterze. One wchodziły tam czasem i to z kims z dorosłych. Najmłodsza (obecnie niecałe 3 lata), to już zwrot o 360 stopni jesli chodzi o ciekawość świata i kaskaderskie wyczyny. Mając rok wspinała się na parapet (starsze nigdy nawet na taki pomysł nie wpadły), obecnie regularnie wchodzi na stół i na nim staje (mimo upomnień mniej lub bardziej wyrazistych), wchodzi na blat kuchenny oraz na regał, który stoi w jej pokoju (pokój ten był wcześniej zamieszkiwany przez dwie starsze córki, które będąc w jej wieku nigdy takich sztuczek nie próbowały, a ustawienie mebli się nie zmieniło). Spadła ostatnio z tego regału. Nic się na szczęscie nie stało. To była sekunda - no ale nie da się stać przy dziecku 24h na dobę. No i przy najmłodszej konieczne już był zakup i zamontowanie bramek na schodach.

Ale np. nigdy (ani przy starszych, ani przy najmłodszej) nie miałam żadnych zaślepek w gniazdkach, blokad szuflad, czy szafek, osłon na kantach mebli - nie były potrzebne.

 

Dziecko krzywdę zrobić sobie moze wszędzie: spaść ze schodów, z łóżka, ze stołu, z krzesła. Czy to znaczy, ze masz mieć dom bez mebli? Moze sie oparzyc, skaleczyć, wypić płyn do naczyń, wyciągnąć nóż z szuflady, potknąc o dywan, połknąć monetę, ale... czy to znaczy, ze mamy wyrzucić wszystkie drobne i ostre przedmioty, przestać gotować i używać środków chemicznych? No nie. Dziecko jest małe (a na tyle małe, by przecisnąć sie pod stopniem schodów to już w ogóle moze rok) naprawdę bardzo krótko. Zaraz będzie miało 5, 10 czy naście lat i okaże sie, że dom i tak będzie najbezpieczniejszym miejscem, a dziecko i tak coraz częściej będzie poza domem, a tam to już nie wiadomo co na nie będzie czyhać ;)

 

Kyniek 123, rób schody bez podstopni, jeśli ci sie takie podobają i już :)

Edytowane przez asizo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Mam takie samo zdanie. Żona się trochę przestraszyła ale myślę, że przekonam ją mimo rad stolarza. Bardzo dobry fachowiec, cuda tworzy dlatego nawet przez myśl mi nie przeszło by go zmienić. Mi się jednak podobają schody typowo ażurowe i skoro potwierdzacie, że to nie jest jakieś ekstremalne niebezpieczeństwo to się bardzo cieszę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już tu zajrzałem wrzucę jedną z ostatnich realizacji

o ile ktoś lubi styl angielski :)

[ATTACH=CONFIG]347140[/ATTACH]

Witam, ta balustrada jest cala z drewna ? Szczegolnie pytam o te szerokie slupki (nie wiem jak fachowo sie nazywaja)

Pytanie odnosnie tych zaslepek, one sa za pewne plastikowe? przyznam ze rzucaja sie w oczy i zupelnie nie pasuja. Da rade zrobic bez tych zaslepek ?

Chcialbym do siebie schody w podobnym stylu. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...