M20L by niutiger

[niutiger]

Witam Wszystkich.

 

Po długim śledzeniu forum i wybieraniu właściwego projektu nareszcie nadszedł czas zakasanie rękawów. Projekt kupiony - M20L "Między Sosnami" wersja lustrzana + modyfikacje. Zakupiliśmy więc gotowca M20L i w nim architekt będzie dokonywał nieznacznych zmian. Największa to powiększenie garażu do dwóch stanowisk i co za tym idzie powiększenie sypialni na górze. Jednak trzeba to zrobić w sposób bardzo ostrożny, bo zwykłe jej rozciągnięcie zrobi z niej kiszkę

 

Zmiany na parterze:

- powiększenie tarasu o miejsce przy oknie przy jadalni + wejście na taras z jadalni (nie chcemy zrobić z salonu głównej drogi kuchnia - taras).

- likwidacja drzwi z pom. gosp. (u nas kotłowni) i wstawienie tam okna.

- być może przestawienie kominka z rogu bardziej na środek ściany (odsunięcie od schodów)

- być może zrobienie wyjścia na taras z salonu ale od strony południowej (teraz jest tam ściana) - doświetliłoby to salon.

 

A wygląda to tak:

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/parter.jpg

 

Zmiany na poddaszu:

- inna aranżacja przestrzeni nad powiększonym garażem (sypialnia + łazienka + garderoba)

- adaptacja pomieszczenia gospodarczego na mniejszy pokój komputerowo - dłubalniczy

 

To z kolei przedstawia się tak:

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/poddasze.jpg

 

Jeśli chodzi o orientację na działce to:

- wejście jest od wschodu

- salon od zachodu

- kuchnia i jadalnia od południa

- garaż od północy

 

Zapraszam do komentowania.

 

Pozdrawiam,

[niutiger]

Witam!

 

Jako, że pozwolenie na budowę lada dzień będzie przedstawiam zdjęcie naszej działki, gdzie będzie stał nasz domek (widok od strony południowej). W tle widać tymczasową żółtą bramę wzniesioną (własnoręcznie) na potrzeby budowy.

Plany są ambitne (surówka otwarta w tym roku) ale jak będzie ... zobaczymy.

 

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/dzialka.jpg

[niutiger]

Czas zacząć pisać intensywniej.

15-10-2007 budowa rozpoczęła się.

Oczywiście były problemy z ekipą. Miała rozpocząć budowę pod koniec września. Później przesunęło się do 10-10. Niestety tego dnia też nie weszli. Od tego momentu zaczęliśmy bardzo naciskać na wykonawcę (codzienne telefony itp).

Ostatecznie weszli 15-10 choć w okrojonym składzie.

Niestety nie obyło się bez dużego błędu. Nasza ekipa składa się z kierownika, który na budowie bywa codziennie ale nie jest cały czas. Nie zauważył w porę, że robole zaczęli kopać rowy pod ławy tak jak geodeci wyznaczyli zewnętrzną stronę ściany fundamentowej (wiadomo ława musi być szersza). Skapował się jak już wylali ławy.

W związku z tym zdecydowaliśmy, ze ściany będą we właściwym miejscu - w tym przypadku ściany musiały być ustawione na skraju ławy - co jest niedopuszczalne. Wobec tego po wymurowaniu ścian fundamentowych panowie będą musieli podkopać ławy po zewnętrznej stronie budynku po całym obrysie na jakieś 25 cm, wykonać zbrojenie, nawiercić istniejące ławy i połączyć dodatkowe zbrojenie z ławą i zalać dookoła betonem. W związku z tym będę miał ławy 100 cm - na szczęście na koszt ekipy.

Generalnie gościu po tym błędzie się przejął i teraz (mam cichą nadzieję) będzie więcej czasu i uwagi poświęcał mojej budowie.

W tej chwili na dobre trwa murowanie ścian fundamentowych.

W tym sezonie planujemy stan 0 choć nie wiem czy nie zdecydujemy się na wylanie podłogi wiosną.

W tym sezonie czeka nas jeszcze wyrównanie działki poprzez nawiezienie 100 do 150 wywrotek ziemi.

 

Poniżej zdjęcia

[niutiger]

Najpierw zdjęliśmy humus z całej działki - będzie nawożone duuuuużo ziemi

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/humus.jpg

 

Oczywiście geodeci wyznaczyli budynek. Troszkę nieroztropnie najpierw zawołaliśmy geodetów a potem zdjęto humus. Ale gościu z koparki to mistrz. Mijał słupki o centymetry i żadnego nie "przesunął".

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/wyznaczony.jpg

 

Później ekipa wykopała rowy pod ławy. To właśnie tu się "zamyślili" i źle zaczęli kopać. Dlatego będzie robiona poprawka ław.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/zbrojenie.jpg

 

Potem przyjechały gruchy i zalały ławy - wciąż błąd nie został wychwycony (aż mi głupio, że nie zwróciłem na to uwagi. Przecież to takie oczywiste - ława przecież musi być szersza od ściany a geodeci zawsze wyznaczają zewnętrzną krawędź ściany fundamentowej - nie ławy.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/lawy.jpg

 

Pierwszy dzień murowania bloczków. O 7:00 rano telefon od KB - "Może pan przyjechać zaraz na działkę" - mówi. Oczywiście jadę. Wyjaśnia sytuację i od razu proponuje jak z tego wyjść. Przez chwilę nie myślałem czy nie zdecydować się na dom w skali 1:0,95 ale stwierdziłem, że nie będę się poświęcał za czyjeś błędy. Zaczęli murować. Oto pierwsza ściana fundamentowa - kuchnia + jadalnia.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty1.jpg

 

Tu widać wymurowane fundamenty kolejnego boku domu (ściana garażowa)

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty1a.jpg

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty2.jpg

 

Już prawie całe ściany zewnętrzne wymurowane.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty3.jpg

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty4.jpg

 

Zdecydowaliśmy podnieść ścianę fundamentową z 8 do 10 bloczków - teren jest niżej niż okolica i trzeba będzie zwieźć duuuużo ziemi.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty6.jpg

 

Podczas przerwy na fajka złapałem się za kielnie i wymurowałem dwa bloczki - te dwa bardzie suche w centralnej części zdjęcia - murarz właśnie po mnie poprawia . Niestety nie mam zdjęcia podczas murowania - nie było w okolicy fotografa - murarz niech już lepiej tylko muruje a jego pomocnik niech tylko pomaga

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty5.jpg

 

No a tak wszystko wyglądało dzisiaj o 12:00.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/fundamenty7.jpg

[niutiger]

Kolejny już (przestałem liczyć - tak dla świętego spokoju) dzień murowania - na szczęście ostatni!!!

Dziś mają jeszcze wziąć się za malowanie ścian od wewnątrz (desterbitem chyba).

 

To zdjęcie zrobiłem dziś o 8:00 rano - było 0 st. C i mgła - ale widać co trzeba.

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/koniecmurowania.jpg

[niutiger]

Ciąg dalszy robót - teraz ziemnych - trwa. Najpierw ocieplono fundamenty od zewnątrz

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/ocieplanie.jpg

 

Później było troszkę przerwy (uwielbiam te ekipy budowlane - sic!)

Ale w końcu zaczęli działać z nawożeniem ziemi

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie1.jpg

 

http://borzym.waw.pl/foto/m20l/obsypywanie2.jpg

 

Teraz nawiozą mi piachu do środka i jak pogoda pozwoli będą zagęszczać i nawozić aż do skutku.

[niutiger]

Witam po przerwie.

Oj nawet nie sądziłem, że budowa tak wciąga, pochłania. Właściwie nic tam nie robię poza konsultacjami i pytaniami ale i tak czas leci niesamowicie szybko. Nawet nie miałem siły na aktualizowanie swojego wątku. Ale czas nadrobić straty. Zacznę jednak od tego na czym skończyłem.

Poniżej zdjęcia wylewania stanu "0". Nie obyło się oczywiście bez przygód. Okazało się, że przy zasypywaniu fundamentów ziemia nie była systematycznie zagęszczana tylko zasypana i na dodatek w większości była to glina (robiła to inna firma). Przyszła ekipa od wylewania chudziaka i zagęścili tylko wierzchnią warstwę. Było twardo. Beton z pompą zamówiony był na za 3 dni a hydraulik na następny dzień. Wieczorem podjechałem na budowę. Po forumowych opowieściach wziąłem drut zbrojeniowy fi12 (choć radzą fi6) i próbowałem wbijać w zagęszczoną ziemię. Na początku było ciężko ale po chwili włożyłem bez problemu cały drut długości 1,2 m. Męska decyzja - odwołałem beton i hydraulika. Zamówiłem koparkę i ekipie kazałem wyjąć całą ziemię i zasypać piaskiem zagęszczając co 15cm. 2 dni obsuwy a mogło być później słabo.

 

A więc tak to wyglądało po zasypaniu wszystkiego bez zagęszczania

http://niutiger.pl/foto/m20l/nawiezionebezugniatania.jpg

 

Tak wyglądało po ubiciu tylko z wierzchu ale już po mojej decyzji o wykopaniu wszystkiego - piasek już leży i czeka - w to wsadziłem drut fi12 na 1,2 metra.

http://niutiger.pl/foto/m20l/ubitealeniezageszczone.JPG

 

A tu odkopywanie i zagęszczanie warstwami:

http://niutiger.pl/foto/m20l/wykopywanieizageszczaniewarstwami.jpg

 

Zdjęcia już po wylaniu chudziaka:

http://niutiger.pl/foto/m20l/01chudziak.jpg

http://niutiger.pl/foto/m20l/02chudziak.JPG

 

Później inna już ekipa miała iść ze ścianami do przodu:

- przywieźli z fabryki cieplutki jeszcze h+h - choć kupiony jeszcze w listopadzie za 7,6 zł za sztukę

http://niutiger.pl/foto/m20l/03przywiezlih+h.JPG

 

- i jazda do góry

http://niutiger.pl/foto/m20l/04murowanie.JPG

http://niutiger.pl/foto/m20l/05murowanie.JPG

 

Z murowaniem poszło szybko. Ze stropem trochę się zeszło.

http://niutiger.pl/foto/m20l/06strop.JPG

http://niutiger.pl/foto/m20l/07strop.JPG

 

Zdecydowaliśmy się w końcu na schody betonowe:

http://niutiger.pl/foto/m20l/08schody.JPG

 

Zbrojenia:

http://niutiger.pl/foto/m20l/09strop.JPG

 

I wylewanie:

http://niutiger.pl/foto/m20l/10strop.JPG

http://niutiger.pl/foto/m20l/09astrop.JPG

 

Oto mój malutki dwustanowiskowy garaż - pow. 42m

http://niutiger.pl/foto/m20l/11garaz.JPG

 

Schody po wyschnięciu

http://niutiger.pl/foto/m20l/12schody.JPG

 

No i czas na więźbę

http://niutiger.pl/foto/m20l/13wiezba.JPG

http://niutiger.pl/foto/m20l/14wiezba.jpg

http://niutiger.pl/foto/m20l/15wiezba.JPG

http://niutiger.pl/foto/m20l/16wiezba.JPG

http://niutiger.pl/foto/m20l/17wiezba.JPG

 

Oczywiście mam z każdego etapu duuuuuuużo więcej zdjęć ale nie będę tu ich wszystkich ładował. Jak ktoś jest zainteresowany jakimś etapem to mogę się podzielić fotami.

 

Niedługo wchodzi dekarz