jareko 18.07.2007 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 ...Poza tym pare jednostek 3-4 kilowatowych chodzących non-stop przyprawi nas o zawał jak przyjdzie rachunek za prąd..... blad!!! to nie sa takie same Waty pozwol ze cos Ci zacytuje: W kilku poprzednich postach pojawiła się kwestia sprawności urządzenia klimatyzacyjnego, czyli jak to się dzieje że urządzenie pobiera 800W energii, a chłodzi lub grzeje z mocą ok. 3 razy większą . Dzieje się tak dlatego że dostarczana energia elektryczna zużywana jest tylko i wyłącznie na transport ciepła pobranego z powietrza atmosferycznego. To ciepło mamy za darmo i dlatego nie jest wliczane do kosztów eksploatacji. Na pewno klimatyzator to nie perpetum mobile. Zasada działania klimatyzatora w dużym uproszczeniu jest taka: sprężarka spręża (do kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu atmosfer) gaz który ma temperaturę ok50-60°C. Sprężony gorący gaz tłoczony jest do skraplacza gdzie jest ochładzany i ulega skropleniu. Nawet jak na dworze jest 40°C w cieniu , to i tak powietrze jest od gorącego czynnika chłodniejsze i proces chłodzenia występuje. Następnie ochłodzony, i co najważniejsze skroplony (czyli jako ciecz) czynnik przepływa ta cienka rurką do parownika (do jednostki w pomieszczeniu). Po drodze jest kapilara, i w niej następuje dławienie i obniżenie ciśnienia . Dzięki temu że freon ma takie właściwości że przy niskim ciśnieniu (ok. 2-3 atmosfery) wrze(i przechodzi ze stanu ciekłego w stan gazowy ) w temperaturze ok. +5°C może chłodzić powietrze w pomieszczeniu , które ma zazwyczaj ok. 28-30°C. Proces wrzenia występuje w parowniku , czyli w jednostce wewnętrznej. Jak już ciecz odparuje i ponownie stanie się gazem , grubszą rurką trafia do sprężarki i ponownie jest tłoczony d skraplacza. I tak w koło. W przypadku klimatyzatora pracującego w funkcji grzania role parownika przejmuje skraplacz , a skraplacza parownik ( następuje odwrócenie obiegu). Ciśnienia w układzie odwróconym są tak dobrane żeby w urządzeniu zewnętrznym temperatura parującego czynnika wynosiła ok. –15°C. Jeżeli więc na dworze jest nawet -5°C, to i tak to chłodne powietrze jest cieplejsze o czynnika w agregacie i może go ogrzewać. Proces skraplania przebiega w urządzeniu wewnętrznym, temperatura sprężonego gazu wynosi ok. 40°C, co w zupełności wystarcza do ogrzewania pomieszczenia. Wydajność grzania klimatyzatora znacznie spada wówczas gdy temperatura powietrza zbliża się do temperatury wrzącego gazu, gdyż wtedy zanika proces wymiany ciepła, i urządzenie nie pobiera już tej darmowej energii z powietrza. i jeszcze jedne cytat: Pompa cieplna może dać 2,7kW ciepła z 800W prądu. Jest to silnik cieplny puszczony w drugą stronę. W XIX w. Sadi Carnot wyliczył maksymalną sprawność silnika cieplnego: (Tmax-Tmin)/Tmax gdzie: Tmax - temp. grzejnika, Tmin - temp. chłodnicy (obie w stopniach Kelwina, czyli +273 więcej, niż Celsjusza). Przykładowo, za oknem -23 st C, czyli 250K, w domu 27 st. C, czyli 300K. Sprawność silnika cieplnego: (300-250)/300 czyli 1/6. Jak to odwrócimy, to z 800W włożonej pracy dostaniemy 4800W ciepła! Jest to teoretyczne maksimum, praktycznie otrzymamy mniej. Kiedyś uczyli tego w szkołach średnich, sądząc z dyskusji teraz niestety nie. a teraz odpowiedz czy warto w mojej ocenie warto - nawet na te 20 czy 40 dni upalnych dni - wszak nie każdy ma GWC a koszty - pomijam te "cuda" z marketów to w większości 2-4 tys złotych i montaż w sezonie (wtedy większość przekonuje sie do klimy ) ok 1000 zeta - cóż to jest w porównaniu z niemożności zaśnięcia gdy człek czuje sie jakby we własnym sosie sie taplał ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remle 18.07.2007 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2007 Kane66 sama nie wiem ale wczoraj przy 37,5 myślałam, że umieram Co do klimy to montujemy ją w sypialniach na górze i pokoju nad garażem czyli odpada cały parter. Generalnie chodzi mi o komfort spania i odpoczynku (pokój nad garażem). Myślę, że dla nas to idelane rozwiązanie Pozdrowienia - dobrze, że dziś "tylko" 29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin.nowacki 19.07.2007 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 ja to myślę, że jest to sprawa finansów, jeżeli kogoś stać to warto i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.07.2007 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Klimatyzacja - zbędny luksus czy absolutna konieczność ? klimatyzacja: u nas (i w naszym klimacie) to luksus ale nie moge powiedziec ze 'glupota' czy 'zbedny' - po prostu luksus. I to jest chyba to. Tak samo jak nowe meble, nowy telewizor i nowy samochód. Po prostu jeszcze jest to luksus, ale nie głupota. A grzybicami przy domowej klimatyzacji nie straszcie. To działa na trochę innych zasadach niż w biurowcach, gdzie istnieją setki metrów kanałów do rozprowadzania powietrza. Zagrożenia to są takie jak przy klimie w samochodzie, tzn. mozna się w lecie przeziębić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 19.07.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Myślę, że można uniknąć instalowania klimatyzacji (w przyszłości, jeśli się jej obecnie nie ma), ale pod pewnymi warunkami, a mianowicie :- jeśli dom murowany z ceramiki (duża pojemność cieplna), a nie z betonu komórkowego, czy w technologii kanadyjskiej.- wielkość okien w normie (nie za dużo i nie za duże)- mamy rolety zewnętrzneTaki dom wytrzyma kilka dni upalnych.Pożądany natomiast GWC, który umożliwi normalną wentylacje w okresie upałów, ale nie łudźmy się - klimatyzacji nie zastąpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin.nowacki 20.07.2007 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Zbigniew, trafna konkluzja tylko bym ją nieco uzupełnił... Jak piszesz rolety zewnętrzne i GWC nie zastąpią klimy ale pozwolą przetrwać upały, tylko że np. z moim przypadku dobry GWC i komplet rolet zewnętrznych na wszytkie okna od południa i zachodu wyceniono mi na podobną kwotę co klimatyzacja ! Więc czy zapychanie się zamiennikami ma sens skoro i tak nie otrzymamy tego co daje prawdziwa klima ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 20.07.2007 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Wytrzymałam 10 lat na 36m2 bez balkonu na 10 piętrze. Przyjdzie mi jeszcze tam pomieszkać co najmniej rok. Kiedy beton się roozgrzeje to nie ma ulgi nawet w nocy i niemożliwym jest wywietrzyć takie mieszkanie. Dom z ogrodem, zielenią wokół to całkiem inna rozmowa. Cień drzew, jakiś basenik (choćby dmuchany) z pewnością dają konfort podczas upałów. W środę strasznie upały wymęczyły i pojechałyśmy z córką na działkę. Jak tylko zaszło słońce już zrobiło się przyjemnie. Pojawiła się rosa na trawie i mgły na polach. Nie chciało się wracać. Jednak jak tylko wystarczy funduszy będę miała klimatyzację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szymeq 20.07.2007 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Tez się zastanawiam nad klimą, ale jedynie na piętrze - mam tam rozprowadzone przewody do ogrzewania kominkowego i z nich zamierzam skożystać. Na dole jest całkiem do wytrzymania, natomiast na górze zbiera się całe ciepło - jako, że jest to normalny ruch zimne na dole ciepłe na górze. doatkowo dochodzą okna od południa i zachodu. Wietrzenie nie bardzo wchodzi w gre bo gorące powietrze z zewnątrz jest jeszcze gorsze. Zanim wieczorem się schłodzi to i tak nieraz nie da sie spać .... Co do chorowania - klimatyzację ustawia się w okolicach 23 stopni. Poprostu umiar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 20.07.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Ja mam póki co wszystkie instalacje pod dwa klimatyzatory: prąd, rury łaczące zew-wew i odpływ skroplin. Myślę o klimie vaillanta, z funkcją nagrzewania i jakiegoś tam antybakteryjnego oczyszczania powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 20.07.2007 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 ... dobry GWC i komplet rolet zewnętrznych na wszytkie okna od południa i zachodu wyceniono mi na podobną kwotę co klimatyzacja ! Więc czy zapychanie się zamiennikami ma sens skoro i tak nie otrzymamy tego co daje prawdziwa klima ? Koszty eksploatacji GWC i rolet - znikome. Koszty energii elektrycznej, napraw i wymiany klimy po 10-15 latach - znaczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin.nowacki 20.07.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 Zbigniew, jasne, ale nie chodzi o to aby było jak najaniej tylko aby było dobrze ! To jest oczywiście mioje prywatne zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woland1980 21.07.2007 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2007 zgodzę się z przedmówcami stwierdzającymi, że klima to luksus ale nie głupota, wszystko zależy. Ja nie będę montował z kilku powodów: - ściana ceramiczna 50cm- dom w środku lasu mieszanego:-) Jednak ponieważ na antresoli ( dom parterowy ok 200m) będzie biblioteka/kino czy co tam jeszcze to jednak zawsze przy dachu goręcej, więc żeby nie umoczyć położę instalacje na wszelki wypadek do owej klimy, ale to tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbav 27.07.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 Klimy na pewno nie zaloze bo nie potrzebna. Mam dobrze ocieplony dom z (welna + silka) i pomimo ze dom stoi bezposrednio na sloncu bez zadnego cienia od drzew to w najwieksze upaly gdzie na sloncu temp spokojnie osiaga 40-50 w srodku w domu mam przyjemny chlodek a na poddaszu takze komfortowo choc mysle 3-4 stopnie wiecej niz na parterze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 27.07.2007 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 raczej tak, ale to zależy od budżetu (niestety). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.