Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec Seko II N


Kobzi

Recommended Posts

Dzięki MZ za odpowiedź, :D

powiedz jeszcze masz tradycyjne podłączenie pieca do systemu czy przez zawory trój albo cztero drożne? Jaki bojler duży?

 

Zawsze paliłem w piecu z górnym spalaniem więc nie wyobrażam sobie pieca, w którym dym leci w "dół". Czy podczas palenia wylot spalin u dołu jest zasypywany węglem?? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podłączenie najprostrze.

 

Układ otwarty z jedną pompą. Możliwy jest obieg grawitacyjny (gdy brak prądu), ale głównie grzeje parter.

Staram się nie schodzić z tem poniżej 55-58st.

 

Dym nie leci w dół, tylko paliwo zamiast palić się na wskroś to pali się jego dolna partia. Oczywiście trzeba zadbać aby na dole nie zawalić miałem, bo kocioł nie da rady przedmuchać. Papiery, drewno pokrzyżowane, papiery na płasko jako przegroda potem węgiel i miał.

 

Dodam tylko, że miewam momenty kiedy w domu jest 26st! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26C trochę dużo :lol: zastanawiałeś się nad jakimiś zmianami, które wprowadziłbyś gdybyś robił instalacje jeszcze raz, np. zawór trój drożny, zasobnik 1000L, by to ciepło na później wykożystać, czy inne cuda??

 

Dym nie leci w dół, tylko paliwo zamiast palić się na wskroś to pali się jego dolna partia

 

Tzn że klapka znajdująca się nad paleniskiem jest częściowo otwarta?? Dobrze rozumuję :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie można by kombinować.

Ale przy takim małym zuzyciu niewarto zbytnio komplikować instalacji.

 

Może zawór czterodrogowy? Można by zejść z temp. w instalacji, ale ...

Kiedy trzeba szybko nagrzać trzebaby było go przestawiać, no i zużycie pewnie by wzrosło :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 4 months później...

Mam piec Eko II-N 15/18 trzeci rok. Ogólne spostrzeżenia pokrywają się całkowicie z tym co napisał kormoran.

Palę głównie miałem przekładanym drewnem. Schodzi mi tona miału na miesiąc. Nie wiem czy to dużo czy mało w porównaniu z innymi piecami c.o., ale przy cenia 600 zł/t i pięciu miesiacach grzewczych kwota za sezon jest okrągłą :-) Nie moge natomiast narzekać bo w domu jest ciepło, czasami wręcz gorąco (np. przy obecnych temperaturach).

Osobiście uważam, że nie jest to piec łatwy w obsłudze. Dobranie optymalnych parametrów (przedmuchy, ilość/rodzaj zasypu, minimalna temperatura, histereza) - to wymaga czasu, metody prób i błędów i szukania w internecie opinii innych, doświadczonych już użytkowników. Na szczęście tym zajął się mąż :-)

Piec jest wygaszany i czyszczony raz w tygodniu. Na jednym zasypie wytrzymuje 10 - 14 godz. - w zależności od temp. na zewnątrz. W zeszłym roku przy dużych mrozach czasem wytrzymywał tylko 8 godz.

Ogólnie jak na moje potrzeby i wymagania mogłabym go uznać za bardzo dobry, ale jest jeden koszmarny minus: gdy otwieram drzwiczki żeby dorzucić miał albo przegrzebać wsad (czasem się zawiesza) to strasznie dymi na kotłownię! To jest po prostu nie do zniesienia! Cały dom jest zadymiony. Po dwóch sezonach grzewczych ściany, sufity (zwłaszca nad grzejnikami) są czarne. O firankach nie wspomnę - mogłabym je śmiało prać co 2 tyg., to samo z myciem okien.

Nie weim czy to tylko u nas tak się dzieje czy Wasze doświadczenia też są takie? Bardzo proszę o wypowiedzi w tej sprawie.

 

Czytałam gdzieś, że kąt połączenia czopucha z kominem powinien mieć 20-45 stopni. Nasze połączenie, zgodnie z instrukcją montażu, jest prostopadłe (bardzo minimalny skos) - czy to może mieć jakiś wpływ na dymienie?

Myślałam już nawet o zamontowaniu czopucha hybrydowego, co zgodnie z reklamą na stronie producenta, powinno eliminować dymienie przez drzwiczki zasypowe podczas podkładania opału. Czy macie jakieś zdanie na ten temat?

 

Za wszelkie sugestie będę wdzięczna, gagula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwazam ze 1tona mialu/mc to duzo jak na ta moc. ja mam seko IIN 15/18 i przy temperaturach zew 0-5*C spalam okolo 20kg mialu/dobe...czyli okolo 600kg/1mc.1 zasyp pod same drzwiczki starcza mi na cala dobe.teraz spalam jeszcze mniej bo w dzien jest temp zew 10-15*C i jest słonecznie to rano wylaczam piec całkowicie i zostaje w nim zar z nocy...zar ten po poludniu jeszcze dmuchawa rozdmucha i tylko dosypie maiału i sie rozpali.

Przy wiekszych mrozach -20-25*C spalałem max 30-35kg miału /dobe.

 

Piec chodzi na temp 60-65*C ale na instalacje idzie okolo 50*C ograniczone zaworem 3droznym. Nie mam ustawionych zadnych porzedmuchow! Histereze mam na 2 ,dmuchawa na 30%.

Powierzchnia ogrzewana okolo 140m2 (ocieplenie scian 12styropian,poddasze 25wełny) + boiler 140l

W domu utrzymuje temp 21-22*C przez cala dobe bo mam male dziecko. i co raczej wazne to mam na grzejnikach zawory termostatyczne

 

ps.mam jeszcze pare rzeczy do docieplenia czyli sciana w garzu miedzy domem i sufit w garazu bo wyzej jest pokoj...to moze poprawi mi spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz że jak otwierasz drzwiczki to dym wylatuje na kotłownie, a czy przed tym dajesz dmuchawie STOP. Możliwe że to jest przyczyną. Innym powodem takiego stanu rzeczy mogą być zanieczyszczone poziome półki wodne lub słaby ciąg kominowy. Jeszcze jedno co przychodzi mi na myśl to ta blacha z drutem którą się wsuwa i wysuwa tzw skrót kominowy i wreszcie regulacja na wyjściu kominowym z kotła. Mam nadzieję że jedna z podpowiedzi bedzie trafna.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew! :D Widzę, ze Wy nie macie problemu z dymem w kotłowni.

!@#$% - wszystkie ewentualne przyczyny dymienia, które wymieniasz, są oczywiście wyeliminowane. Jak trzeba otworzyć drzwiczki to skrót kominowy i czopuch "udrażniam" 2-3 minuty wcześniej, żeby się w kotle "przewietrzyło". Mimo wszystko pozostała (całkiem spora) ilość dymu zawsze wybiera krótszą drogę i leci przez drzwiczki, a nie do komina. Jeśli chodzi o tzw. cug to nie mogę narzekać - mam dobry, poniemiecki :wink: (stary dom). Z rozpalaniem czy samym paleniem nie ma problemu. Ba! Piec bez przedmuchów tak się potrafi rozbuchać, że właśnie go musieliśmy lekko zdusić. Tak jest zawsze świeżo po czyszczeniu.

marcin_u - ja tez uważam, że 1 t/miesiąc to trochę dużo. Temperatura ustawiona na piecu to obecnie 50 st., a zimą 60-65 st. Histereza na 3 (przedmuchy jak pisałam wyłączone). Dmuchawa rzadko się włącza bo piec sam z siebie trzyma 52-53 st. Żadnych dodatkowych zaworów nie mamy, ale chyba coś zamontujemy bo w okresie jesieni czy wiosny musimy otwierać okna - taki w domu ukrop.

Mam prośbę: gdybyś mógł podać na priv nr telefonu to mój mąż chętnie by z Tobą porozmawiał o paru szczegółach.

 

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi, a jeśli ktoś może coś dodać to czekam niecierpliwie :wink:

Pozdrawiam, gagula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witam. Jestem na dziś mało szczęśliwym posiadaczem kotła Seko II-N.. 12-15KW. Mam nadzieję, że ktoś wskaże mi kierunki w jakich mam się udać co by nauczyć się palić w tym piecu i być zadowolonym jednak. Moje próby palenia w tym piecu można określić dwoma słowami "problem z rozgrzaniem". Ten piec nie chce sie nagrzewać.. jak się nagrzeje temperatura spada bardzo szybko. Dmuchawa chodzi długo ale nie jest w stanie chyba rozdmuchać żaru. Jak palę węglem jest lepiej. Jak miałem porażka. Przekrój komina mam duży. Wysokość komina też oki. Miał ok. Przejrzałem forum i info o seko. Widzę dużo pozytywnych opinii. A u mnie na dziś jakaś dziwna walka z temperaturą na piecu.. Wiem, że jeśli ktoś mi pomoże to tylko ludzie co zrozumieli SEKO. Proszę o pomoc. Na producenta nie liczę. Będę wdzięczny za jakiś telefon czy info..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem na dziś mało szczęśliwym posiadaczem kotła Seko II-N.. 12-15KW. Mam nadzieję, że ktoś wskaże mi kierunki w jakich mam się udać co by nauczyć się palić w tym piecu i być zadowolonym jednak. Moje próby palenia w tym piecu można określić dwoma słowami "problem z rozgrzaniem". Ten piec nie chce sie nagrzewać.. jak się nagrzeje temperatura spada bardzo szybko. Dmuchawa chodzi długo ale nie jest w stanie chyba rozdmuchać żaru. Jak palę węglem jest lepiej. Jak miałem porażka. Przekrój komina mam duży. Wysokość komina też oki. Miał ok. Przejrzałem forum i info o seko. Widzę dużo pozytywnych opinii. A u mnie na dziś jakaś dziwna walka z temperaturą na piecu.. Wiem, że jeśli ktoś mi pomoże to tylko ludzie co zrozumieli SEKO. Proszę o pomoc. Na producenta nie liczę. Będę wdzięczny za jakiś telefon czy info..

 

Moze napisze jak ja pale...

przy rozpalaniu daje na spod zmieta gazete, na to sporo porwanej tektury,na to sporo drewna....dmuchawa na 100%....i ogien!

Jak drzewo sie mocno rozpali dosypuje ze 2 szufle (nie duze) miału.jak sie miał dobrze rozpali dosypuje wiecej miału...dmuchawa dalej na 100%. i jak juz widze sporo zaru dosypuje miałem do pełna i dmuchawa zwalnia do 30%....i juz tak pale przez okolo 2tyg , bo co okolo 2tyg wygaszam i czyszcze piec.

Pali sie znakomicie! problem jest tylko jak wsypie bardzo drobny miał dosłownie jak piach...bo taki sie fatalnie pali i musze dmuchawie zwiekszac moc zeby dala rade to spalic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. rozwiązałem swój problem z Seko II N. Palenie różnymi sposobami nie działało. Problemy z temperaturą miałem duże. Słabo piec grzał zarówno jak pracowała dmuchawa jak i otwarte były drzwiczki od popielnika. Zacząłem drążyć ten temat owej dmuchamy. Zajrzałem do wlotu dmuchamy od strony popielnika. Zauważyłem, że jest tam klapka, która powinna się otwierać jak działa dmuchawa. Klapka od dmuchawy u mnie była zablokowana przez boczną ściankę pieca. Otwierała się u mnie tylko jakieś 2 mm. Ową klapkę na siłę otworzyłem do końca od wewnątrz pieca przez popielnik. moje problemy skończyły się natychmiast. Piec momentalnie "łapie' temperaturę. Nie ma znaczenia czy miał mokry czy nie wszystko pali się świetnie. Nie chcę zapeszać ale chyba zmienię zdanie o Seko II N. zobaczę oczywiście jak to będzie z czasem jkai wytrzymuje zasypany całkowicie ale z uwagi na fakt, że mój piec jest mały 12-15 kw nie spodziewam się wyniku w okolicach 24h. Czas pokarze.. Dla Marcina_Se dzięki za info i uwagi, które z pewnością się mi przydadzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
witam. rozwiązałem swój problem z Seko II N. Palenie różnymi sposobami nie działało. Problemy z temperaturą miałem duże. Słabo piec grzał zarówno jak pracowała dmuchawa jak i otwarte były drzwiczki od popielnika. Zacząłem drążyć ten temat owej dmuchamy. Zajrzałem do wlotu dmuchamy od strony popielnika. Zauważyłem, że jest tam klapka, która powinna się otwierać jak działa dmuchawa. Klapka od dmuchawy u mnie była zablokowana przez boczną ściankę pieca. Otwierała się u mnie tylko jakieś 2 mm. Ową klapkę na siłę otworzyłem do końca od wewnątrz pieca przez popielnik. moje problemy skończyły się natychmiast. Piec momentalnie "łapie' temperaturę. Nie ma znaczenia czy miał mokry czy nie wszystko pali się świetnie. Nie chcę zapeszać ale chyba zmienię zdanie o Seko II N. zobaczę oczywiście jak to będzie z czasem jkai wytrzymuje zasypany całkowicie ale z uwagi na fakt, że mój piec jest mały 12-15 kw nie spodziewam się wyniku w okolicach 24h. Czas pokarze.. Dla Marcina_Se dzięki za info i uwagi, które z pewnością się mi przydadzą.

 

 

A czy ta klapka w czasie postoju dmuchawy teraz się zamyka??

Jeśli nie to musisz to zrobić, bo możesz mieć problem w wietrzne dni z utrzymaniem temperatury na kotle. W czasie wiatru robi sie przeciąg na lini dmuchawa-komin i węgiel w kotle jest bardziej rozżarzony co powoduje niekontrolowany wzrost temperatury na kotle/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

napiszcie jak macie ustawiona ta klapke --blache na dmuchawie i jakie ustawienia na sterowniku ja testuje rozne ustawienia ostatnio na takich

temperatura 60 stopni

przedmuch 10sek co 5min

moc dmuchawy 40%

histereza 2stopnie

pale eko groszkiem

 

jedno co mnie denerwuje do straszne dymienie po dołożeniu eko groszku(idealnie suchy to on nie jest ) do pieca moze ktos cos doradzi

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
witam wszystkich!jestem posiadaczem tegoż pieca od 3 lat.paliłem w nim miałem,węglem brunatnym,brykietem,groszkiem obecnie jestem na węglu orzech.i widze że nanim uzyskuje najlepszy rezultat.z miału zrezygnowałem z powodu częstych zawieszeń paliwa w piecu i spiekania się popiołu,poco te kłopoty gdy cena miału i węgla jest prawie taka sama.jeśli chodzi o sam piec to jest naprawde ekonomiczny,ale gdy się go zakupi to nie obędzie sie bez swoich przeróbek.....przede wszystkim to przegarniacz rusztu!mała tarczówka w rączki i jak najszybciej wyciąć to cholerstwo......haha!gdy rezygnujemy z miału to dobrze jest zrezygnować z dmuchawy i sterownika,a zartąpić to elektronicznym miarkownikiem ciągu.....koszt ok.300zł.ale zwróci się w opale w ciągu roku na bank....dalej to w przesłonie skruconego ciągu wyciołem w środku szczeline 15mm jest ona potrzebna gdyż gdy mamy ją całkowicie zamkniętą powinno być małe odpowietrzenie komory zasypowej....zapobiega to skraplaniu i roszeniu tejże komory....mój piec to seko2N 12/15 mieszkanie to obecnie ok.100m,temperatura na piecu to różnie zależnie od mrozów 50/60 stopni,lączna długość grzejników w mieszkaniu/podwójne panele/to 8metrów,wysokość komina12metrów,no i teraz chcecie pewnie o stałopalności....nie będe czarował gdy minus25na zewnątrz to 12 godzin gwarantowane,ale gdy 0 lub w plusie to dochodze do 24....czy obecnie bym go kupił,myśle że tak ale bez przegarniacza ruszt i bez dmuchawy i sterownika...na miarkowniku jest bezpieczniej i wygodniej i ekonomiczniej oraz bez dymu w kotłowni....pozatym dodam że w piwnicy obok mojego pieca stoi piecyk sasiadów/inny producent,też dolne spalanie/ a umnie w mieszkaniu mój i ich przewód kominowy....mój zimny a ich cóż dogrzewa mi pokój....hahaha!jakby ktoś potrzebował pomocy w tym temacie to moje gg roman11170639 a najlepiej to telefon 669401307,gdy miła pani to może i porada praktyczna....hahaha!żartuje i pozdrawiam wszystkich sezonowych i okopconych palaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
ma ale ja naprzykład musiałem doregulować drzwiczki co nie jest w tych piecach za proste. Dmuchawa przy tym piecu jest za mocna (przynajmniej w moim 12/15) i jak dasz więcej niż 50% mocy to dymek znajdzie sobie także inne wyjście np przez rozete w drzwiach zasypowych. Ja u siebie miałem ustawioną max moc dmuchawy 25% (przy w 90% przysłoniętej dmuchawie) i było ok jeżeli chodzi o zadymienie. Nie mniej jednak tak jak kolega roman pisze najlepiej pali się na naturalnym ciągu (najdłużej i praktycznie bezdymnie)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...