fillette 23.07.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 Czemu dom rodzinny? Bo duża szczęśliwa rodzinna to jest to a duża szczęśliwa rodzina we własnym domu to jeszcze lepiej Stan na dziś: -wylane ławy -zbudowane ściany fundamentowe -zaizolowane fundamenty -wrzucony,rozgrabiony i ubity piach baaardzo dużym nakładem pracy własnej...ale mnie bolały ręce -zamówiony beton na jutro na zalanie chudziaka metrów 7, ma być o 10 spawcy tego całego zamieszanie to ja, mój mąż i nasz roczny synek wielce zinteresowany wszystkim tzn betoniarą, taczką, tatrą, gruszką itd itp, no i w sumie to on nas zmobilizował do tej decyzji, kochany chłopak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 24.07.2007 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 No niestety mój chudziak jeszcze nie zalany Beton chciał przyjechać wcześniej niż na zaplanowaną godzinę, ale jeszce nie było murarzy, jak już byli murarze to beton się opóżniał, bo oczywiście grucha pojechała gdzie indziej, więc ostatecznie staneło na tym, że beton będzie na 16 co by murarze nie zmarnowali całego dnia, więc pojechali na inną budowę i wrócą o 16. Nauczyłam się już wklejać zdjęcia więc zrobię trochę retrospekcji w obrazkach Tu nasze pustaki kupione jeszcze w marcu po 11zł sztuka i ławy czy jakoś tak http://img412.imageshack.us/img412/6221/p7100035dh4.jpg Dalej zbrojenia http://img380.imageshack.us/img380/7021/p7100037pj7.jpg Pobojowisko po pracy koparki, troche ciasno u nas na działce, więc te góry ziemi zostały wewnątrz fundamentu http://img248.imageshack.us/img248/9205/p7110040qx3.jpg A tu już zalane fundamenty i rozniesione bloczki po lacu boju http://img103.imageshack.us/img103/7002/p7120048zy5.jpg roboty szły dość szybko i zanim się obejrzeliśmy to ścianki fundamentowe były gotowe, pomalowane dysperbitem i obłożone styropianem mieliśmy dylemat co do izolacji fundamentów poziomej, ostatecznie staneło na malowaniu dysperbitem z dwóch stron bez żadnej foli http://img503.imageshack.us/img503/473/p7160050nl2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 24.07.2007 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 intensywnie uczę się "obsługi" forum w oczekiwaniu na beton sprawdzam czy linki w podpisie działają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 25.07.2007 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 Uff, chudziak wylany , niestety panowie nieżle zmokli przy okazji bo jak na złość zaczeło lać w trakcie wylewania. A dziś popołudniu już zaczeli murować mają chłopaki niezłe tempo, tak więc narożniki już stoją. A teraz mam dylemat czy okna w wykuszu nie powinny być dłuższe niż w projekcie czyli dłuższe niż pozostałe okna tzn takie trzy czwarte, dłuższe od normalnych, ale krótsze od balkonowych To tyle zmartwień na dziś. Jutro dalsze zmagania musze zapłacić za strop, bo w piątek przyjeżdża, pomyśleć o kolejnej dostawie piachu, cementu no i jeszcze ta pełna...ach budowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 26.07.2007 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Na początek wrzucam zdjęcia z projektu. Projekt był robiony na zamówienie, po znajomości, więc nie był tak drogi jak zwykle projekty indywidualne. Teoretycznie powinno być dokładnie tak jak chcieliśmy, a proktycznie mam wątpliwości co do różnych elementów. Chodzę więc i się stresuję, czy oby wszystko będzie dobrze. rzut parteru http://img440.imageshack.us/img440/7043/p7260076kc9.jpg rzut poddasza http://img440.imageshack.us/img440/6153/p7260077fo6.jpg no i elewacje po kolei frontowa/zachód http://img259.imageshack.us/img259/4747/p7260082tq6.jpg Na tylniej elewacji zlikwidowałam małe okno od gabinety, pokoik jest mały i aż dwa okna w nim to chyba lekka przesada A teraz mam jeszcze dylemat z łazienką na dole i kotłownią. Ścianka między nimi jest strasznie "pogibana" zastanawiam się nad uproszczeniem tej ścianki. Zależy mi na tym aby na dole był prysznic, ale też aby kotłownia nie była mikroskopijnych rozmiarów i aby coś się tam zmieściło. Schowek będzie jeszcze pod schodami na reszte szparagałów. można dać ściankę tj po środku przewidzianego miejsca na prysznic i prosto do końca a kibelek obok, tylko co z oknem??? czy się jeszcze zmieści? i czy kotłownia zbyt dużo nie straci? Chyba to sobie rozrysuje na papierze milimetrowym bo już sama nie wiem co tu robić Acha jeszcze była opcja zrobienia drzwi do kotłowni z wiatrołapu ale czy szafa w wiatrołapie się zbyt nie zmniejszy? A może lepiej juz nic nie zmieniać? O raty o ilu sprawach trzeba ciągle myśleć i decydować...Moja biedna główka elewacja tylnia/północ http://img340.imageshack.us/img340/8237/p7260081wy3.jpg boczna/połódnie http://img340.imageshack.us/img340/4936/p7260079ei2.jpg boczna północ http://img340.imageshack.us/img340/1392/p7260080zr0.jpg coś mi kom napsocił i elewacje nie są jedna po drugiej ale nich mu juz będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 27.07.2007 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 Nie życze nikomu tak wyczerpującego dnia na budowie Najpierw miałam do załatwienia dwie sprawy urzędowe, potem okazało się, że brakuje cementu, potem przyjechały belki stropowe, gość położył je nie tam gdzie przewidziałam miejsce i zrobił się problem gdzie postawimi pustaki stropowe, potem przyjechał piach, na działce robiło się coraz ciaśniej, a w perspektywie była dostawa jeszcze 6 patet pustaków stropowych i 5 pełnej. Chodziłam i myślałam jak to rozplanować, a tu murarz mi mówi, że jeszcze im potrzebna pospółka... usiadłam z kawą w ręku ok 16, mój drugi posiłek od śniadania, wypiłam połowe, a tu mnie wołają, że pełna przyjechała. telefon od stropów, że dzis nie dadzą rady z tymi pustakami, bedą jutro uff, bo gdzie ja je upcham chwile póżniej rozmawiam sobie w najlesze z majstem, a tu "gary" wjeżdżają na działkę Rety co za dzień W kwestii wyjaśnienia, budujemy dom na działce teściów, na której już stoi ich dom, gdzie my mieszkamy, więc ciągle jestem "na budowie" i tak mocna na bieżąco z tym co tam się dzieje, aż za bardzo na bieżąco... działki pod warszawą są ogromnie drogie, zresztą jak chyba wzędzie teraz, więc skorzystaliśmy bez marudzenia z gratisowego placu a tak poza tym to dom prawie podciągnięty pod strop salon jakiś taki mały, spać przez niego nie mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 29.07.2007 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 Tak wygląda nasz domek po kilku dniach murowania, widok z lotu ptaka http://img508.imageshack.us/img508/4003/p7290104hd3.jpg A ja nawet się zbytnio nie cieszę z tego wszystkiego bo sobie wbiłam do głowy, że salon jest za mały i się tym ciągle dręczę, gdyby nie było tego kominka na środku to byłaby duża przestrzeń a tak just d...pa Nie mogę sobie udarować ,że się zgodziłam na takie rozwiązanie, i to jest najgorsze w tym wszystkim, że dobrowolnie się na to zgodziłam. Ale na kartce to wygląda inaczej niż w rzeczywistości... kuchnia i na lewo zaczyna się wykusz http://img224.imageshack.us/img224/3192/p7280083jq2.jpg a tu wykusz http://img409.imageshack.us/img409/6756/p7280087ae4.jpg salon z jadalnią w wykuszu i widać miejsce pod kominek http://img63.imageshack.us/img63/5793/p7290095to5.jpg od jutra ciąd dalszy prac budowlanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 01.08.2007 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2007 prace budowlane pełną parą do przodu, nadproża prawie wszystkie juz zalane, panowie zostawili sobie wykusz na deser Kilka belek stropowych też już sobie ułożyli. Na jutro umówiłam się z kierownikiem budowy co by rzucił okiem, ale raczj na 100% wszystko jest ok, sprawdzona, porządna miejscowa ekipa godna polecenia. może powiem ciut więcej o nas i o budowie. działki nie musieliśmy szukać ani kupować, wieeelki plus. Początkowo myśleliśmy, żeby podnieśc dom teściów i wyszykować sobie pięterko, ale jak pojawiły się widoki na pieniążki za które może stanąć stan surowy to zdecydowaliśmy się na budowę, i to byla dobra decyzja tak mniej więcej listopad-grudzień 2006. Potem zaczeliśmy szukać projektu, łatwe zada nie to nie było...każdy budujący to wie i ja teraz potwierdzam, że warto kilka nocy nie przespać, dobrze wszystko przemyśleć, żeby nie żałować Ja wtedy nie miałam zbyt dużo czasu maluszek półroczny, czwarty rok studiów, wieczorami uczę francuskiego, więc rozumiecie...Zastanawialiśmy się mocno na domem w zawilcach z archonu http://www.archon.pl/index.php?act=12&sid=m3f01978be1f6d ale woleliśmy zrezygnować z wystającego elementu od frontu i łazienki w jedny pionie i salon wydawał się nie ustawny. teraz zdecydowałabym się na ten projekt to mój ma chyba za mały salon i ciągle to przeżywam... trudno było znaleśc projekt z małym pokojem na dole, który ma mi posłużyć jako miejsce do pracy tłumaczenia, lekcje lub cos podobnego, miejsce gdzie upchamy wszystkie słowniki, książki, kompa drukarke skaner itd, i jeszcze z czterema pokojami na górze. Zależalo nam na tylu pokojach po planujemy powiększenie rodzinki dzieciaczki są fajowe i wydaje mi się, że dobrze jak każdy ma swój kąt dla siebie. Może maluchom to nawet jest jepiej razem, ale jak zaczenie się szkoła i bedą dorastać to jednak lepiej każdemu mieć swój ciasny ale własny kąt. stan surowy powinien być ukończony do końca siepnia, dekarze wstępnie umówieni na 21 sierpnia. Potem zajmniemy sie podziałem działki, darowizną( rodzice nam oczywiście) księgą wieczystą i zaczniemy rozglądać się za kredytem. domek sobie w tym czasie " osiądzie" i miejmy nadzieje na wiosnę zacznie się wykańczanie domku, ale byłoby fajowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 03.08.2007 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 Nie wiem czy to tak optymistycznie się uda wiosną ruszać dalej z budową, bo dowiedziałam się, że podział działki może trwać 3-6 mc, a potem jeszcze 6 mc założenie księki wieczystej . Ale tak się zastanawiam czy przypadkiem nie można dostać kredytu zanim dostanie się księge wieczystą? trzeba to sprawdzić. U nas dziś ma być zalany strop, wszystko już gotowe betoniara powinna być za ok 1h. Kilka zdjęć z wczorajszego wieczora http://img167.imageshack.us/img167/5656/p8020119pf8.jpg to labirynt widoczny po wejściu do domu, przed nami kominek na prawo wykusz i kuchnia a tu wejście , a nad nim balkonik od naszej sypialni http://img72.imageshack.us/img72/182/p8020124jn0.jpg i strop http://img105.imageshack.us/img105/6691/p8020122ym8.jpg kupiłam w międzyczasie cegłe klinkierową na kominy. dach będziemy mieć ceglasto-czerwony Lindab i miałam taką koncepcję(ściągniętą z jednego okolicznego domu, bo tam to bardzo fajnie wygląda) żeby do tego dać brązowe rynny, brązowe kominy i brązowy cokuł z płytki elewacyjnej i taką płytką wyłożyć również wokół drzwi. Ale ostatecznie koncepcja ciut się zmieniła tzn wziełam klinkier Robena nr 19, niby tą brąz ale nie jednolity każd cegła jest w trochę inny odcieniu wpada w bordo, fiolet i mamy okazje odkucić po całkiem okazyjnej cenie płytki elewacyjne własnie roben nr 19 umówiona jestem na jutro na tą tranzakcję Dzis zapłaciłam za materiał na dach, koniec sierpnia powinien byc robiony. jestem mocno ciekawa efektu, bo te blachy inaczej wyglądają na kawałku a inaczej na dachu. oby było dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 06.08.2007 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 W piątek po dłuuuugim oczekiwaniu na gruchę udało się zalać strop. Oczewinie było wyjątkowo długie bo zamawialiśmy beton na 14-15, a przyjechał przed 19, i jeszcze na dodatek murarze już od 12 byli gotowi do zalewania. Naczekali się chłopaki co niemiara, ale było mi ich szkoda No ale zalane, teraz tydzień przerwy, a oto fotki http://img129.imageshack.us/img129/7879/p8040135bn7.jpg A tu intensywnie nawadniam mój betonik http://img253.imageshack.us/img253/9648/p8040134cq8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 20.08.2007 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Hmm, tak jakby dziennik mi sie zdeaktualizował. Poddasz wymurowane, więzba prawie skończona. Murują się szczyty, kominy. niedługo przyjdzie czas na ścianki działowe, nie moge sie doczekac bo dopiero wtedy będzie widać czy wszystko zostało dobrze przemyslane tzn rozkła i wielkosć pomieszczeń. nawet wczoraj ustawialiśmy sobie "mebelki' z pustaków, żeby podjąc ostateczne decyzje w sprawie ścianek. objecuję dołączyc fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 07.10.2007 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2007 Hmm, no więc prace posuneły do przodu i to nawet znacznie. stan surowy otwarty mamy skończony od jakiegoś czasu. Kilka zdjątek ze stanu aktualnego. http://img510.imageshack.us/img510/3082/p9230186ap9.jpg To strona północna najmniej atrakcyjna z zewnątrz, bo mamy manie słońca w domu tzn. chcemy słoneczne wnętrza i tą stronę północną potraktowaliśmy "po macoszemu" Nasza architekt namówiła nas na małe urozmaicenie w dachu i to był dobry pomysł. Acha no i okno na klatce też ze względów estetycznych takie duże. http://img256.imageshack.us/img256/5774/p9230187ot1.jpg A tu wejście z balkonikiem http://img516.imageshack.us/img516/7587/p9230189wy4.jpg I elewacja połódnowo zachodnia na dwóch ostatnich zdjęciach widać jak pięknie słoneczko będzie nam ogrzewać domeki zaglądać do okien. Trzeba pomyśleć o jakiś roletach, żaluzjach lub innym ustrojstwie, żeby też móc ograniczyś te promyki A ajki mamy duży domek? Taaaki duży... http://img442.imageshack.us/img442/9794/p9230196fx0.jpg Przed nami jeszcze zamknięcie domu na zimę. Okna już wybrane z fabryki Dobroplast, atrakcyjna cena i z polecenia nawet teraz gdzei mieszkamy mamyjedno okno z tej fabryki 3 lata wszystko ok. Okna będą białe z poziomymi szprosami. Drzwi zewnętrze jeszcze nie wiemy, nie mam kiedy już za tym jeżdzić. No dobra, to my chłopaki dom wybudowaliśmy i idziemy sobie odpocząć http://img441.imageshack.us/img441/8439/p9170162eg0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 12.10.2007 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Dziś miałam małą wycieczkę w poszukiwaniu drzwi. Miałam nadzieję kupić drzwi zewnętrzne do 2000, ale te które oglądałam i które mi się podobały niestety kosztowały ok 1000 więcej...Zastanawiam się też nad blaszanymi, mam obawę czy drewniane się nie wypaczą, ale czy słuszną. Nie ma ktoś do polecenia jakiegoś namiaru na drzwi zewnętrzne w mojej okolicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 15.10.2007 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Poszukiwania drzwi ciągle trwają. Dziś miałam telefon z gazowni. Jakieś 3 tygodnie temu złożyłam wniosek o przyłączenie budynku, trzeba to wszystko dobrze planować czasowo, bo zajmuje to gazowni ok 6-7 miesięcy. Złożyłam wniosek, zapłaciłam zaliczke za projekt instalacji, tego 5m kawałaeczka od głównej lini do naszego domu. Zaliczka 520, cały koszt projektu ponad 800 złotych. I sobie myślałam "kiedyś tam zrobią na razie i tak mi nie potrzebny", a Pani dzwoni i mówi, żebym przyjechała podpisać ostateczną umowę i uiścić opłatę za całe przyłącze...A my chwilowo jesteśmy spłukani...tzn mamy kase tylko na okna i drzwi...No ale cóż trzeba będzie coś wymyśleć. na szczęście mamy czas do 10 listopada. Tak to jest jak ci potrzeba na już to wszystko się wlecze, a jak ci nie zależy to rach ciach i zaraz będzie. U nas akurat jest super prosta sprawa z tym gazem, bo duża rura idzie drogą przed działką i domem tak więc ledwo 5-6 metrów mają do podciągnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 16.10.2007 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2007 Hura chyba wreszcie znalazłam drzwi 1.ładne 2.niedrogie 3.i koło domu I po co ty było jeżdzić "świat drogi", jak tuż niedaleko jest dystrubutor sympatycznych drzwi. Dla ciekawych podaję stronkę http://www.agmar.biz.pl/oferta_z.php Mi podopają się najbardziej DZ04, zastanawiam się jeszcze nad dz20. Acha i podpisałam ostatecznie umowe na okna za ok 2 tyg powinny być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 20.11.2007 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Ku naszej radości sprawy postępują. mamy juz od jakiegoś czasu wstawione okienka i w zeszłym tygodniu zawitały do nas drzwi. A więc stan surowy zamknięty został osiągnięty! Ale mi się zrymowało. Robimy teraz szamba, wolno to idzie, bo sobota krótka, a roboty co nie miara. Ale jak się chce zaoszczędzić to tak to jest, coś za coś. postaram się zmobilizować i obfotografować nas dobytek, co by podzielić się z szanownymi forumowiczami tymi pięknymi widokami Rety, co ja tak rymuje nigdy nie umiałam żadnego wierszyka sklecić, a tu prosze, samo wychodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 13.02.2008 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2008 A więc chyba nowy sezon budowlany po zimowym maraźmie czas zacząć Szamba nasze niszczęsne praktycznie gotowe, wysmarowane gdzie trzeba super uszczelniającym środkiem hydrostop i zaczęłam się rozglądać za tynkarzem na kwiecień. Ceny mnie z lekka powaliły, trochę wzrosły od zeszłego sezonu niestety. Minimum trzeba zapłacić 28zł za m2 tynków gipsowych z agregatu, standard to 30. Na dokładkę ceny są ważne teraz, powiedzmy jeszcze w marcu, ale na kwiecień to panowie już nie obiecują, bo szykują się podwyżki cen gipsu itp. No więc chyba przyśpieszymy akcję tynkowanie. W niedzielę będę rozmawiać z panem tynkarzem faworytem i zobaczymy Poza tym rozglądałam się za kredytem hipotecznym, bo takowy czym prędzej chcemy wziąc na skończenie tego budowlanego przedsięwzięcia. przy naszym wkładzie własnym (tzn. działka i to co już zrobine) są szanse dostać nawet 0.5% marży w Millenium, ale zmuszają człowieka do dodatkowych ubespieczeń i mają długi czas oczekiwania na decyzję i sporo mało pochlebnych rzeczy słyszałam na ich temat. Santander to całkowita porażka, bardzo duża marża i duże koszty okołokredytowe. Rozważam Multibank, WBK i załatwienie całej tej sprawy przez Open Finance. Dostaliśmy też wycene wykonania przyłącza gazowego na odcinku od skrzynki do domu. u nas jest to 4m, rura wchodzi 2 razy raz do kuchni, raz do kotłowni, obydwa pomieszczenia są przy samej ścianie frontowej. Gazownia sobie krzyknęła prawie 5 tyś. mam nadzieje znaleźć hydraulika, który mi to zrobi taniej. kasting trwa No więc wraca mi chęć do budowania i do pisania dziennika, oby tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 14.02.2008 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2008 Dziś wreszcie trochę zdjęć. nasz domek z każdej strony z okienkami i drzwiami. http://img337.imageshack.us/img337/2781/p1010074em4.jpg http://img337.imageshack.us/img337/1683/p1010063cd6.jpg http://img211.imageshack.us/img211/411/p1010061xh9.jpg http://img179.imageshack.us/img179/7007/p1010062cj3.jpg A teraz nasze drzwi z bliska http://img406.imageshack.us/img406/8397/p1010076iz7.jpg I jeszcze okienko ze szprosami http://img504.imageshack.us/img504/8862/p1010077wh1.jpg A taką mamy klatkę schodą, troche nietypowe rozwiązanie coś pomiędzy schodami dwubiegowymi i zabiegowymi. http://img145.imageshack.us/img145/1227/p1010015ui7.jpg Mamy również już rozłożone kabelki od elektryki po całym domu co jest dziełem mojego meza, a tu jeden z ciekawszych elementów całej instalacji http://img145.imageshack.us/img145/3850/p1010079pd8.jpg A na koniec mój kochany synuś zimową porą na zimowym spacerku http://img412.imageshack.us/img412/5227/p1010071my4.jpg To chyba tyle na dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 18.02.2008 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Ale się cieszę mam już umówioną ekipę do tynków gipsowych z agregatu, mają przyjść do nas po świętach Wielkanocnych. Później mój mąż ma urlop, więc będzie częściowo wykonywał hydraulikę, przygotowywał teren pod posadzki, potem zorganizujemy ekipę od wylewek, pewnie z miksokreta. W maju będzie sobie wszystko pięknie schło, czerwiec ocieplanie poddasza i później same przyjemne rzeczy, łazienki, podłogi, malowanie...Ach już bym się mogła wprowadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fillette 03.03.2008 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Jestem zła, jestem zła, jestem zła Czuję się oszukana, i w ogóle nie tak miało być....Tak mi smutno, myślałam, że lada dzień będę mieć podział działki, potem notariusz i kredyt na dalszą budowę, a tu się okazuje, że nasz geodeta jeszcze nie złożył popierów, bo czegoś mu tam brakowało. I nie poinformował nas oczywiście tylko czekał nie wiem na co, aż sami się domyślimy czy co??? Rety niektórzy to są dziwni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.