Dom rodzinny ;)

[fillette]

Z pozytywnych rzeczy to rękami mojego osobistego męża robi nam się kanalizacja w łazienkach. Wolno mu to idzie, bo może robić tylko w soboty i to jeszcze jak mu nie przeszkadzam no ale idzie do przodu chociaż tyle

[fillette]

U nas nastąpiło małe nieprzewidziane przyspieszenie. Tynkarze jednak zaczynają przed świętami, juz zwieźli wszystkie swoje gadżety (ale tego mają, cały dół mi obstawili , a może ja mam za mały dom ) I jutro mają zaczynać tynkowanie Mąż jest więc w stresie, bo musi szybko kończyć to co musi być zrobiene, bawił sie wczoraj z rurkami od wody. Ja mam też stresa, bo nie wiem czy oświetlenie będzie ok, tzn. czy mam wszystko co miec chciałam Musimy obfotografować szystkie nasze kabelki, żeby potem nie zastanawić się wiercąć różne haczyki czy przypadkiem nie wpadniemy na jakiś kabel. Rety tynki...

[fillette]

Tynkarze przyszli i odrazu poczułam smak budowy Oczywiście zaraz trzeba decydować o tym i o tamtym, a czy puszki pod tynkiem czy na wierzchu, a czy tu tynkujemy czy nie, a to korki zaczęło wywalać po podłączeniu maszyny, więc mała wyprawa do elektrycznego, a tu murarze nie domurowali, więc kolejna wycieczka po pustaki (swoją drogą połówki BK po 7zł oszaleli to reszty) I tak zleciał dzionek budowlany. Dziś panowie się ogólnie rzecz ujmując organizowali, zagruntowali ściany, zabespieczyli okna i przygotowali narożniki. Mąż się oczywiście nie wyrobił z rurkami od wody, więc na dziś wziął urlopik i dzielnie kończył, jeśli zgodnie z moimi prośbami zrobił zdjęcia swojego dzieła to powinny się pojawić w dzienniku w najbliższej przyszłości.

 

I bardzo ważna rzecz nasz podział postępuje dokumenty trafiły dziś do ostatnie urzędu, który wyda OSTATECZNĄ decyzję, plizzzz oby jak najszybciej, a chcę mieć już kredyt, no...może nie tyle kredyt ile pieniądze

 

Bardo mocno zastanawiamy się nad zrobieniem podłogówki w całym domu, studjuję wątki forumowe i ci którzy tak zrobili są zadowoleni. Dodam, że na dużej częsci tej podłogówki będą panele. Ale to jeszcze na etapie przemyśleń.

 

I chyba wreszcie wiem jakie panele chcę mieć na dole Balticwood orzech wolin comfort, lub coś podobnego, taką ciemna, ale nie ciemną bo pomazaną jeśli tak można się wyrazić

[fillette]

Cała góra już wytynkowana Najbardziej mnie zdziwiło, że te tynki są praktycznie już białe spodziewałam się, że będą strasznie mokre, sine czy szare, a one wyglądają całkiem przyzwoicie. No i ekipa raczej się nam udała, nie jestem ekspertem od tynków ale na zdrowy rozum i oko widać, że ściany są prościutkie, narożniczki piękne, równe i nawet posprzątali w tych pomieszczeniach, w których już skończyli

 

Niestety są też złe wieści, wiatr pociągnął nam drzwi przy otwieraniu i uderzyły tak mocno w ściane, że pękły przy zawiasie Podobno stolaż to naprawi, ale...to nowiutkie drzwi, mało nie kosztowały...ale coś jakieś takie pechowe, nie wiem czy to był dobry wybór

[fillette]

Dziś uzupełnienie zdjęć

Podejścia pod umywalki w górnej łazience

 

http://img125.imageshack.us/img125/6441/p1010004ik1.jpg

 

dalsza część kanalizacji w górnej łazience

http://img520.imageshack.us/img520/290/p1010005tg3.jpg

 

I z serii instalacja wodna podejście do prysznica na dole

http://img91.imageshack.us/img91/2301/p1010008dp3.jpg

 

Reszta wygląda tak samo więc nie bedę nikogo uszczęśliwiać 20 zdjęciami takich samych rurek

 

 

A dalej zapraszam na ogladanie tynków

 

Średni pokój na górze

 

 

http://img237.imageshack.us/img237/3606/p1010011ti1.jpg

 

Wejście do naszej sypialni i łazienki

http://img237.imageshack.us/img237/6819/p1010013bu8.jpg

 

klatka schodowa

http://img514.imageshack.us/img514/6052/p1010014di9.jpg

 

A na koniec nasze rozwalone drzwi

http://img528.imageshack.us/img528/9161/p1010017ou0.jpg

 

Czy ktos wie jak to naprawić???

[fillette]

Zapomniałam dodać, że cała instalacjawodno-kanalizacyjna jest zrobiona przez mojego własnego osobistego męża I nie jest wcale hydraulikiem Zdolniacha no nie?

[fillette]

Tynki praktycznie skończone Panowie mieli jeszcze posprzątać popołudni policzyć z mężem metry i jutro zabierają to swoje ustrojstwo zwane agregatem i kolejny etap dodajmy ważny etap budowlany za nami. Hura!

 

Z super ważnych newsów, jest już ostateczna decuzja neszego podziału działki, w przyszłym tygodniu się uprawomocni i lecimy czym prędzej do notariusza i do banku, bo w sakiewce już tak puściutko, że aż straszy

 

Są też zalety wolnego budowania, człek ma dużo czasu na rozmyślania(ale mi się zrymowało ) Ciągle myślę czy dać na dole ciemną podłogę, która strasznie mi się podoba, ale wiąże się z dużym ryzykiem widocznej warstewki kurzu dzień po sprzątaniu, czy jasną bardziej praktyczną. Kolekcjonuje różne gazetki o wnętrzach i w weekend zrobiłam przegląd i pozaznaczałam co mi sie podoba. Niestety część rzeczy może okazać się nipraktyczna. Kompromisem może być jasna podłoga i skontrastowane ciemne drzwi, ciemna sofa, ewentualnie ciemne listwy przypodłogowe a do tego dodatki w ożywczym kolorku np.czerwień, pomarańcz, zieleń czy fiolet. Oczywiście nie wszystkie naraz na coś trzeba się będzie zdecydować.

 

No i ciągle myślę o tej podłogówce, dawać ją na całym dole czy w całym domu Rety z tym ogrzewaniem to najtrudniejsze decyzje przed nami.

 

Byli też dzis panowie z gazowni, chyba geodeci, i wyznaczyli gdzie ma być skrzynka w ogrodzeniu, to chyba znaczy, że lada dzień zjawią się z gazowni robić przyłącze, kurcze to ja jeszcze skrzynkę muszę kupić Dajcie żyć, tylko wydatki i wydatki

[fillette]

Tynki skończone już jakiś czas temu czas na uzupełnienie zdjęć.

Tu jeszcze ze sprzętem tynkarskim i przed sprzątaniem.

[fillette]

Ciąg dalszy nastąpi.

[fillette]

Nie wiem jak się pozbyć tego ogromnego zdjęcia...

Dziś załatwiłam kolejną papierową rzecz złożyłam wniosek o pozwolenie na budowę instalacji gazowej, przyłącza gazu do domu innymi słowy. Można było już to zrobić dużo wcześniej, ale niestety jakoś tak wyszło. W poniedziałek składam wreszcie wszystkie dokumenty i wniosek o kredyt na wykończenie tej naszej chatki, chciałabym mieć już pieniądze na weekend majowy co by zacząć robić w wolne dni podłogę, typu układanie styropianu. Rety jak ja pragne juz tego kredytu.

[fillette]

Wczoraj mój mąż został ostatecznie właścicelami działki, na której stoi nasz dom,działkę aktem notarialnym darowali mu jego rodzice (tylko jemu,aby nie płacić podatku od darowizny, synowa to przecież obcy człowiek wg.ustawy...) po wydzieleniu jej z ich dużej działki.

Tym sposobem w poniedziałek lecę jak na skrzydłach do ekspandera, składać wnioski do banków o kredyt na wykończenie. Wszystkie dokumenty już czekają. No prawie wszystkie, potrzebny mi jeszcze wypis z rejestru gruntów i dziś przeżyłam chwile grozy (po raz kolejny w trakcie budowy...) Potrzebny mi oczywiście super nowy wypis po zmianie właściciela działki. Notariusz mówił nam, że jeśli okarzemy nasz akt notarialny to w starostwie pięknie, ładnie nam pozmieniają w dokumentacji i dacą ten wypis, ale niestety życie nie jest takie różowe. Oczywiście Pni nie chciała nam tak zrobić, powiedział, że ona nie może nawet kropki zmienić dopóki nie dostanie orginału do swoich akt, bo to są poważne dokumenty, własności działek itp. i że notariusz powinien do nich przesłać dokumentację to oni wtedy to zmienią. Zanim notariusz wyśle, zanim dojdzie, zanim zmienią z misiąc się zejdzie

Zadzwoniłam do notariusza, i ostatecznie uzyskałam odpowiedz, że zawiązą te dokumenty do starostwa w poniedziałek, najpóźniej we wtorek i powinni wtedy nam ten wypis dać. Uffff Nie ma jak ktoś miły i przychylny. Jak zrobią jak obiecali to oficjalnie zareklamuje(nie mając w tym oczywiście żadnego osobistego interesu) notariusza, który nas obsługiwał, bo ludzi, którzy dobrze robią swoją pracę i jeszcze są chętni zrobić coś więcej niż muszą należy sobie polecać. Mi zresztą go też polecono

[fillette]

Po drobnych kłopotach ze zdjęciami wkejam zdjątka

Nasz salon widziany z wejścia

http://images26.fotosik.pl/193/9b9fe8db1ddce0a9med.jpg

 

Wykusz z agregatem tynkarskim

 

http://images31.fotosik.pl/213/a4f7c15b4104bf25med.jpg

[fillette]

Widok z salonu na nasz komi na granicy salonu i holu i wykusz w tle

http://images24.fotosik.pl/194/9527da7535245555med.jpg

 

Salon z innej perspektywy

http://images31.fotosik.pl/213/ead51fee408b3ad3med.jpg

[fillette]

Widok z salonu na kuchnię, po drodze jadalnie w wykuszu

 

http://images32.fotosik.pl/213/ae0d70e37acca392med.jpg

 

Nasza klatka schodowa

 

http://images30.fotosik.pl/194/271427b6d5bea166med.jpg

 

I widok na wiatrołap

 

http://images29.fotosik.pl/193/fe8b8caa9f96dd21med.jpg

 

Z tynkami to odrazu ten dom taki fajny się robi

[fillette]

Wnioski kredytowe złożone, jeszcze muszę donieść wypis z rejestru gruntówn i jedna umowa zlecenie mi się zapodziała. Ech, oby te pieniądze były jak najszybciej.

 

W niedziele robiłam sobie projekt kuchni ikeowym programem i tak się trochę zawiodłam, że nie udaje mi się zrobić tego fajnie i teraz bym może okno w innym miejscu, a może wogóle bym inny dom zbudowała

Nie, przesadzam, trzeba coś mądrego wymyśleć. Boje się tylko, że nie będe konsekwentka w urządzaniu i wyjdzie mi jakaś kiszka...

[fillette]

Wypis z rejestru gruntów dostarczony, więc dokumenty powinny być w komplecie. Teraz cierpliwie czekać na decyzję mi pozostaje.

 

Początkowo myślałam, że po wylewkach i ociepleniu poddasza zaczniemy wykańczać środek tzn. łazienki, panele, gres, a ocieplenie, elewację, ogrodzenie zostawimy sobie na jesień, co by szybciej się wprowadzić. Ale teraz mam taka myśl, że może lepiej zrobić najpierw to co koniecznie i niezaprzeczalnie musi być zrobione za pieniądze z kredytu czyli właśnie elewacja, ogrodzenie, podbitka itp. Jak to zrobimy, to zobaczymy ile pieniążków mamy na wykończenie w środku, i zrobimy w takim standardzie na jaki nas będzie stać. Bo panele czy gres można kupić za 40zł jak za 140zł. A styropian czy tynk akrylowy swoje kosztuje i róznica w cenie może wynosić kilka złotych na m3 między jednym składem a drugim. Chodzi mi o to że tu już nie ma takigo szerokiego marginesu rozwiązań, bo przecież nie dam 5cm styropianu zamias 15. Prawda?

[fillette]

Dziś był pan z GE robić zdjęcia do wyceny, tzn. że sprawa postępuje. Uff to dobry znak, oby jak najszybciej była decyzja.

[fillette]

W sprawie kredytu na razie cisza, a z milenium nawet nie przyszli jeszcze na wycene...

 

Weekend minął nam (a raczej mojemu mężowi ) na sprzątaniu domu z resztek syfu po tynkach i odkuwaniu resztek zaprawy jeszcze z murowania. jednym słowem szykujemy się do wylewek, chwilowy (mam nadzieje ) brak gotówki motywuje nas do prosytch prac, aczkolwiek niezbędnych Na czwartek przewidziane jest rozwożenie po działce gwóch wielkich gór ziemi, wyrównywanie terenu (troszkę, bo zawiele jeszcze się nie da) i zasypanie ostatecznie szamba. Nic wielkiego, nic ciekawego, ale zrobić trzeba.

 

U nas ciągle burza mózgów z podłogówką, byliśmy praktycznie już pewni i zdecydowanie na podłogówkę w całym domu, ale zmieniliśmy zdanie (ciekawe czy po raz ostatni ).

 

Na dole będzie podłogówka, na górze grzejniki.

 

Decyzje swą motywujemy następująco:

-boję się, że w związku z dużą bezwładnością podłogówki ciężko będzie sterować temp. na poddaszu i będzie za gorąco na czas spania, szczególnie w okresie przejściowym gdzy ciężko ustalić temperaturę

-boję się że ostrzeżenia, że źle się śpi w pokojach z podłogówką sprawdzą się

-szybciej będzie zrobiona góra pod wylewki, ale to najmniej ważny argument

[fillette]

Był dziś Pan z Millenium popstrykał trochę fotek i sprawa o tyle posuneła się do przodu. W GE dla odmiany zażyczyli sobie kosztorys na druku dot. budowy, a nie wykończenia jak zrobiliśmy. Mąż mam nadzieje jest w drodze dowieźć nową wersję.

 

Spotkałam się dziś też z Panem, który będzie zakładał nam wodę, koszt wyszedł 3800 plus vat. Termin wykonania za miesiąc. To będzie najmniej skąplikowane podłączenia medialne, szkoda, że z prądem i gazem nie idzie tak sprawnie.

 

Mądra uwaga, bo niestety zrodziła się na własnych błędach, pilnujcie poziomów wylewek, okien drzwi na każdym kroku. U nas na dole chudziak w różnuch częściach domu na 5cm różnicy, do tego dochodzi dopasowanie schodów , drzw wejściowych i okna balkonowego, niezłą łamigłówkę mamy

 

Na górze za to mamy okna balkonowe, jedno 10 drugie 12 cm od stropu, anie planujemy aż tak grubej wylewki na górze Rety i teraz się głów człowieku, acha no i jeszcze schodek na górze ostatni schodek też trzeba jakoś mądrze wyrównać...

[fillette]

Zabieramy się powoli za rozkładanie styropianu na podłogach na pierwszy ogień poszło piętro. Mój małżonek wymyślił, że nierówności pod styropianem będzie wyrównywał piaskiem tzn, aby fragmentami styro nie wisiał w powietrzu i się nie połamał pod ciężarem betonu to podsypuje piasek...nie wiem czy to profesjonalne podejście do sprawy, ale zawsze jakiś patent

 

Poza tym szukam wylewkarza i robimy jakieś drobne rzeczy, których wciąż jest cała masa...