Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy warto montować panele podłogowe?


Recommended Posts

Witam.

Mam pytanie, czy można bez obawy zamontować panele podłogowe ale renomowanj firmy np. kronopol itp.? Nie mam tu na myśli tanich paneli z marketów. Niby dają gwarancje na 15 lat. Czy można być spokojnym, że po krótkim okresie w pokoju na podłodze nie będzie świeciła wytarta płyta? Czy może lepiej nie zawrać sobie głowy tym rozwiązaniem i zainwestować w prakiet? Proszę o pomoc w rozwiązaniu dylematu. Dodam, że panele będą tylko w pokoju dziennym i sypialni, panele klasy AC4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam panele Kronopolu w mieszkaniu na podłodze w przedpokoju i kuchni od 7 lat. Fakt - nie mają łatwego życia w takich pomieszczeniach, ale też były kupowane ze średnią klasą twardości. Nigdy więcej paneli! ( jak dobrze pójdzie to się z nimi za miesiąc pożegnam - z mieszkaniem też :-) ). Tłucze się to okropnie. Są już bardzo porysowane, jak czasami coś spadnie wybijają się dziury. A największy koszmar to takie małe rowki w panelach, które miały je upodabniać do drewna - mopem wymyć nie ma szans - na kolana, gąbka w dłoń i precyzyjne szorowanie.

Może przez te lata poprawili jakość?( w końcu 7 lat temu, to panele prawie że nowością były).

O rok dłużej mam w pokoju panele z Komfortu ( nie wiem czy pod ich marką czy inne) ale jakość ciut lepsza.

 

Bacha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że panel należy traktować jako rozwiązanie ekonomiczne. Ma on swoje wady jak i niepowtarzalne zalety:

 

- jest tani - te za 30-35 zł są wystarczające,

- można go szybko położyć samemu

- można uzyskać efekt za który w przypadku parkietu trzeba zapłacić 300zł

- jak się zniszczy to bez bólu można go zmienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panele podłogowe użytkujemy od 10 lat. 10 lat temu były, nie powiem, dość drogie, teraz pewnie to raczej średnia półka. Zaczynam dostawać małych dreszczy, kiedy coraz częściej czytam, jakie te panele są okropne lub też "nigdy więcej paneli". Nie słyszę żadnego stukania, nie mam żadnych zarysowań, a wierzcie mi nie były i nie są traktowane łagodnie i z szacunkiem. 2 duże psy w międzyczasie, dziecko od noworodka do 11 lat z różnymi pomysłami, mnóstwo przez ten czas spadających na "grzbiety" biednych paneli przedmiotów o różnej wadze i gabarytach, 2-krotnie zalane po małej powodzi jaką nam zafundował nasz pierwszy psiak. Nic, wyglądają nadal świetnie! Dodam jeszcze: jeżdżące w te i wewte krzesło komputerowe na plastikowych kółkach - żadnych rys; nigdy nie poniżyłabym się do podawania zmiennych kapciuszków swoim gościom - tak więc szpileczki, trapery itp. przewalające się czasami całymi masami po mieszkaniu - żadnych zadrapań; rolki z plastikowymi kółkami w których nasza córcia przy dobrej pogodzie po kilka razy przewala się po mieszkaniu, bo "czegoś zapomniałam, zaraz idę znowu na dwór". I jeszcze - piach i błoto z psa przy paskudnej pogodzie to normalka; tak do końca to się go wytrzyeć nie da. Wyglądają ładnie, są łatwe w utrzymaniu - umyć je można nawet zwykłą wodą i też będą się dobrze prezentować. Naprawdę nie wiem, czego ludzie się tak tych paneli czepiają. W swoim domu też mam zamiar położyć jakieś w miarę dobrej jakości panele a o drewnianym parkiecie wcale nie myślę, i naprawdę nie ma to nic wspólnego z finansami. Mogłabym pewnie parę przykładów podać, jaki to właśnie parkiet jest be, tylko po co?

Są panele doskonałej jakości i wcale nie muszą kosztować majątku, są też panele do d...y a trochę za nie zapłacisz. Tak samo z parkietem - możesz trafić dobrze a możesz trafić na fachowca od siedmiu boleści i nic wtedy nie pomoże.

Wybierz to co uważasz za dobre dla siebie, sprawdź dokładnie parametry nie kierując się tylko nazwą producenta a na pewno znajdziesz coś odpowiedniego.

Życzę powodzenia i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bez przesady, aż takie super nie są

Nie wiem, co masz na myśli z tą przesadą. To co napisałam przesadą nie jest, zapewniam. Użytkujemy panele produkcji szwajcarsko-niemieckiej, ale nie pamiętam producenta. Wszystko na ich temat niestety gdzieś się zawieruszyło. Nie próbuję nikomu udowodnić wyższyści jednych Świąt nad drugimi, po prostu podałam tylko suche fakty, bez egzaltacji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście mam w bloku 50letni parkiet i 9m2 paneli w kuchni. Różnica jest znaczna. Nie żebym negował panele, ale jest to gorsze rozwiązanie od parkietu.Np. upadek łyżki generuje dużo głośniejszy i bardziej nieprzyjemny dźwięk niż na parkiecie. Więc jak tu mówić że nic nie stuka jak stuka. Mnie to denerwuje, ale możesz mieć odmienne zdanie ...

 

W domu rodzinnym na deski 40m2 został położony panel firmy Classen w cenie 38zł/m2. Wygląda to bardzo ładnie i jesteśmy zadowoleni, ale też jest problem z akustyką. Deski w tym przypadku miały lepsze parametry.

 

Poza akustyką nie wiedzę większych problemów. Parkiet też się rysuje i również jest podatny na wgniecenia. Parkiet można przecyklinować a panel wymienić ( i wciąż będzie taniej niż parkiet).

 

Jak mi wystarczy kasy to zrobię sobie sosnowe deski na poddaszu, jak braknie kupie sobie panel o ładnym wzorze i też będę zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parkiet też się rysuje i również jest podatny na wgniecenia.

nie wiem z jakimi panelami masz do czynienia

ale co do "również" to chyba nieporozumienie

to chyba parkiet przede wszystkim jest podatny na zarysowania i wgniecenia

nie wiem co trzeba specjalnie upuszczać na panel, żeby zrobić mu krzywdę

co do akustyki to panel jest głośny - fakt, ale jeżeli zostanie obciążony meblami, położony zostanie jakiś dywanik czy coś w podobie, jego akustyka słabnie

nie jestem zwolennikiem paneli, ale trwałe to są bez dwóch zdań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może słowo podatny jest nieodpowiednie ale w wyniku upuszczenia młotka ( z wysokości 1-1.5m ) w panelu powstało porządne wgniecenie z popękanymi brzegami. Parkiet też się wgniecie, choć wydaje mi się że będzie to nieco lepiej wyglądać

 

W wyniku obciążenia akustyka osłabnie ale nie zaniknie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może słowo podatny jest nieodpowiednie ale w wyniku upuszczenia młotka ( z wysokości 1-1.5m ) w panelu powstało porządne wgniecenie z popękanymi brzegami. Parkiet też się wgniecie, choć wydaje mi się że będzie to nieco lepiej wyglądać

 

W wyniku obciążenia akustyka osłabnie ale nie zaniknie ....

dziad swoje baba swoje: napisałem że zaniknie?

co do młotka to chyba taki 10kg, albo rzeczywiście masz gówniane panele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaka jest teraz cena parkietu. Jeżeli jest duża to uważam, że lepiej położyć panele, bo prościej i taniej można to zrobić samemu. Układałem już jedno i drugie. Panele "użytkuje" krócej niż parkiet i mogę powiedzieć, że szybciej się niszczą co jest chyba oczywiste. Wiem też jak wygląda 40 letni parkiet gdzie się wychowałem i nie jest w rewelacyjnym stanie choć był odnawiany. Cena paneli jest na tyle osiągalna, że można go wymienić np po 10 latach gdy się zniszczy lub przestanie podobać i przez jakiś czas znowu będziemy mieli nową podłogę. Parkiet jest dużo trudniej odnowić nie mówiąc już o wymianie. Gdy ja kładłem pierwsze panele to były bardzo drogie drogie teraz kosztują tyle samo ale ja zarabiam kilka razy więcej niż wtedy ale wydaje mi się, że były też dużo lepsze. Ja to robię u siebie w domu żeby nikt nie pomyślał, że coś reklamuje. Ostatnio wyznaję, zasadę, że lepiej coś kupić taniej i częściej to wymienić i mieć nowe i patrzeć jak niszczeje albo staje się niemodne. Gdybym miał więcej kasy to co 10 lat wymieniałbym parkiet.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się podłączam do pytania Glorki1 - czy opłacalne jest i możliwe montowanie ogrzewania podłogowego pod panelami? Jeśli ktoś z Was zna się tym, bądź ma tak u siebie, napiszcie proszę swoje spostrzeżenia. Zdania są rózne, podajcie swoje za i przeciw.

Dzięki i pozdrawiam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się podłączam do pytania Glorki1 - czy opłacalne jest i możliwe montowanie ogrzewania podłogowego pod panelami? Jeśli ktoś z Was zna się tym, bądź ma tak u siebie, napiszcie proszę swoje spostrzeżenia. Zdania są rózne, podajcie swoje za i przeciw.

Dzięki i pozdrawiam :p

 

Jeszcze takowych nie kupilam, ale w Komforcie powiedziano mi, ze sa specjalne panele na ogrzewanie podlogowe. Ceny tych ktore widzialam to od 58 do 150 zeta 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panele podłogowe użytkujemy od 10 lat. 10 lat temu były, nie powiem, dość drogie, teraz pewnie to raczej średnia półka. Zaczynam dostawać małych dreszczy, kiedy coraz częściej czytam, jakie te panele są okropne lub też "nigdy więcej paneli". Nie słyszę żadnego stukania, nie mam żadnych zarysowań, a wierzcie mi nie były i nie są traktowane łagodnie i z szacunkiem. 2 duże psy w międzyczasie, dziecko od noworodka do 11 lat z różnymi pomysłami, mnóstwo przez ten czas spadających na "grzbiety" biednych paneli przedmiotów o różnej wadze i gabarytach, 2-krotnie zalane po małej powodzi jaką nam zafundował nasz pierwszy psiak. Nic, wyglądają nadal świetnie! Dodam jeszcze: jeżdżące w te i wewte krzesło komputerowe na plastikowych kółkach - żadnych rys; nigdy nie poniżyłabym się do podawania zmiennych kapciuszków swoim gościom - tak więc szpileczki, trapery itp. przewalające się czasami całymi masami po mieszkaniu - żadnych zadrapań; rolki z plastikowymi kółkami w których nasza córcia przy dobrej pogodzie po kilka razy przewala się po mieszkaniu, bo "czegoś zapomniałam, zaraz idę znowu na dwór". I jeszcze - piach i błoto z psa przy paskudnej pogodzie to normalka; tak do końca to się go wytrzyeć nie da. Wyglądają ładnie, są łatwe w utrzymaniu - umyć je można nawet zwykłą wodą i też będą się dobrze prezentować. Naprawdę nie wiem, czego ludzie się tak tych paneli czepiają. W swoim domu też mam zamiar położyć jakieś w miarę dobrej jakości panele a o drewnianym parkiecie wcale nie myślę, i naprawdę nie ma to nic wspólnego z finansami. Mogłabym pewnie parę przykładów podać, jaki to właśnie parkiet jest be, tylko po co?

Są panele doskonałej jakości i wcale nie muszą kosztować majątku, są też panele do d...y a trochę za nie zapłacisz. Tak samo z parkietem - możesz trafić dobrze a możesz trafić na fachowca od siedmiu boleści i nic wtedy nie pomoże.

Wybierz to co uważasz za dobre dla siebie, sprawdź dokładnie parametry nie kierując się tylko nazwą producenta a na pewno znajdziesz coś odpowiedniego.

Życzę powodzenia i pozdrawiam

A ja się pod tym podpisuję obiema ręcami :)

Też mam panele od 10 lat,w całym mieszkaniu, oprócz łazienek,WC i garderoby

przeżyły dwoje małych dzieci i dużego psa i dalej mają się dobrze

Panele firmy Berryfloor, jeżeli dobrze pamiętam, to nie te najniższej kl. ścieralności, tylko ciut wyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki AmberWind. Sprzedawcy mówią różne rzeczy. Też takowe widziałam, miły pan w centrum grzewczym też zapewniał, że można, ale ja chciałabym usłyszeć od tych, którzy już takie rozwiązania zastosowali jak to się sprawuje.

Czy trzeba zwiększać moc grzewczą itd. Liczę na rady Forumowiczów :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się podłączę do tematu:

Chodzi o podkład pod panele, standardowo to ludzie kładą piankę PE 2 lub 3 mm, kładzie się też jednak specjalne maty wykonane są z filcu chyba, wytłumiają dzwięk i dają ciepło, izolują. Konkretnie chodzi o podkład na starą terakotę. Czy widział ktoś coś takiego, jaką ma grubość bo wydaje mi się, że z 1 cm?. Czy jak położę te maty na stare kafle i przykryję panelem to zda egzamin????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do paneli - ogladałem sobie ostatnio panele quick step te troszke droższe

po ok 130 pln za m2 i powiem - są fajowe :) - zastanawiam sie czy by takich sobie nie kupić zamiast troszkę ;) drozszego parkietu :-? egzotyka

 

niestety na forum sa moze 2 posty o tych panelach

 

polecam sobie oglądnąć te panele wygladają naprawde fajnie

 

 

co do zwykłych paneli - łączenia paneli wygladają paskudnie :evil: a jeszcze jak światełko przyswieci to wgle fuj !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kronopol ostro się promuje lecz nie jest to najwyższa półka. Dobry panel kosztuje od 100 zł/m2 wzwyż (Witex, Legro). Co do ścieralności, to panele są bardziej odporne od parkietu. Panel lepiej się nadaje na ogrzewanie podłogowe niż parkiet. Aby nie było złych wrażeń akustycznych trzeba zastosować specjalną płytę pod panel - żadnych pianek i innych podobnych wynalazków które sugerują w marketach. Wygląda to nieobiecująco - przeważnie jest to z 5mm grubości i wydaje się iż będzie dodatkowym izolatorem ciepła, lecz tak nie jest.

Natomiast co do wad to po pierwsze parkiet zawsze będzie ładniejszy i pod tym względem nawet najdroższy panel to substytut drewna wybierany dla swoich walorów użytkowych. Po drugie między bajki włożyć można prostą wymianę ew. uszkodzonych elementów. Jest to wręcz tyle samo roboty co zrobienie w pomieszczeniu podłogi od nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...