Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość martyna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 801
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam. Olcha to typowe drewno meblarkie bez duzych uslojen dobrze przyjmujace bejce dlatego chetnie stosowane przez wytworcow frontow kuchennych.Olcha bedzie z pewnoscia duzo tanisza niz czeresnia ktora jest na rynku w sladowych ilosciach a przy dobrze dobranej barwie specjalistycznych lakierow barwiacych bedzie przypominac czeresnie z tym ze brak bezie charakterustycznych duzych sloi.Rozwiazaniem posrednim moze byc zastosowanie forniru czeresni na formatkach z plyty lub olchy.Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buczyna to w kuchni gorsze rozwiazanie niz olcha.

Po co mowic o twardosci drewna na fronatach ? To nie dyszel. Liczy sie stabilnosc drewna a tu buczyna jest kiepskim materialem. Olcha , ktora jest bardziej miekka, jest bardziej stabilna.

Buczyna nie posiada uslojeniam ktore ma olcha, bo buk najczesciej to sam twardziel pozbawiony bieli.

Wszystko zalezy od estetyki, ale jezeli fronty maja byc robione z tzw "masivu" to lepsza jest w uzytkowaniu olacha, natomiast buk najlepiej zastosowac w oblogach lub fornirach.

Przewaga buku jest delikatny rysunek /kwestia potrzeb/, rewelacyjna obrobka / minimalny wior, fantastyczne polerowanie/ i znakomita podatnosc na barwienie i nasladowanie innych gatunkow egzotycznych / machonie, bursztyny, palisandry, ktorych tak ladnie sie z olchy nie uzyska/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mówimy frontach z litego drewna, to olcha jest jednym z gatunków najmniej podatnych na zmiany wilgotności i paczenie. Buk - odwrotnie. Jeśli fornir, to bez różnicy.

Nie zgodziłbym się z 2112wojtkiem, co do przydatności na udawanie egzotyków. Olcha ma do tego znacznie lepszy rysunek słojów. Po buku zawsze widać, że bejcowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodziłbym się z 2112wojtkiem, co do przydatności na udawanie egzotyków. Olcha ma do tego znacznie lepszy rysunek słojów..

:p :p

zgoda Misiu tylko, ze sloje to nie wszystko.

Olcha ma sloje, buk praktycznie nie ma , co jednak nie jest zupelnie potrzebne zeby udawac wymienione powyzej przez 2112 palisander czy mahon , ktore z tymi slojami za tęgo tez nie stoją ale fakture maja poodobną bardziej do buku niz olchy.

:wink:

Ale masz racje , ze na buku widac bejce, zwlaszcza jak udaje zebrano :p

 

mikita

radzą Ci tak z tego samego powodu, ktory spycha buk na nizsza pozycje.

Drewno klejone/klejonka, plyta meblarska/ ma lepsza stabilnosc, nie paczy sie i nie peka tak jak lite deski, ktore dostana wilgoci , temperatury i nagle drzwiczki zamienią się w śmigła albo w sztachety.

Oblogowanie to ten sam zabieg co fornirowanie tylko inną grubością warstwy wierzchniej. Fornirowac i oblogowac mozna zarowno plyty meblarskie jak i plyty wiorowe , szerokość oblogu pozwala na uzyskiwanie duzych powierzchni sprawiajacych wrazenie gladkiej, litej dechy nawet takiej jakiej szerokosc w przyrodzie nie wystepuje.

Oblog, poniewaz grubszy, mozna polozyc na plyte meblarska gorszej jakosci.

Powierzchnia jest "mocniejsza" od fornirowanej .

Nie wszytko mozna jednak oblogowac, sa bowiem gatunki oklein, ktore w oblogach w ogole nie wystepuja np czeczotka, okleiny modyfikowane, intarsje i one wymagaja lepszych gatunkowo plyt meblarskich lub plyt wiorowych.

Plyta meblarska (klejona) jest w uzytkowaniu duzo lepsza i w zasadzie tylko takiej stolarze uzywaja od lat, ale jak klient chce miec rustyk ortodoksyjny to pewnie zrobia front i z litej deski.

Chyba , ze nie przeszkadza Ci , ze widac , iz front sam jest "klejonką" bez oblogu - takie drzwiczki beda stabilne ale bedzie widac ze zostaly sklejone a nie wykonane z "jednej deski" . Takie tez sie robi , ale tu juz wchodzi w gre estetyka, ktora czesto takie rozwiazanie wyklucza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki

Stabilność - przez to drzwi wewnętrzne będę mieć także obłogowane, a nie z litego drewna.

 

dzięki za info, że materiały na obłogowanie są grubsze, bo się martwiłam, że dopłacę za nic.

Będę mieć obłogowany buk klejony warstwowo. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

 

A przy okazji (ciekawe ile tych okazji jeszcze wyjdzie :D ) rozmów o drewnie.

Szukam stołu prostego w formie i wszędzie są nogi drewniane, a blaty fornirowane. I często słyszę narzekania, że te blaty bardzo się rysują. Podobno taki urok foniru - że im trwardszym lakierem pomalowany tym bardziej znać rysy. I jaki stąd wniosek? Kupić cały drewniany (są takie?) czy się pogodzić z ryskami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szukam stołu prostego w formie i wszędzie są nogi drewniane, a blaty fornirowane. I często słyszę narzekania, że te blaty bardzo się rysują. Podobno taki urok foniru - że im trwardszym lakierem pomalowany tym bardziej znać rysy. I jaki stąd wniosek? Kupić cały drewniany (są takie?) czy się pogodzić z ryskami?

 

Wytrzymalosc blatu na zarysowania to zadanie nie tylko dla warstwy wierzchniej ale takze lakieru. Oczywiscie niewielkie zarysowania oblogu mozna usunąc poprzez zeszlifowanie i polakierowanie ponowne. Z fornirem tez , ale wiadomo , ze cienka warstwa to i rysa moze byc niewielka.

Blaty lite drewniane , klejone tez sie rysują taka juz ich uroda. Zalezy to od drewna i techniki jego wykonczenia.

Dobrze zrobione blaty oblogowane, polakierowane mocnym lakierem beda sie spisywac rownie dobrze jak lite. Lakier jednak musi byc dobrze dobrany i utwardzony. Z tym, ze i tu jest problem , im twardszy lakier tym latwiej powstaja rysy. Nie ma tu idealnego rozwiazania.

Lakiery epoksydowe daja powloki twarde ale ich wyglad na meblach jest dziwaczny. Lakiery ceramiczne czy utwardzane UV raczej na parkiety nie meble itd.

Mozna meble lite woskowac, wowczas latwo je poddawac renowacji nie sa one jednak specjalnie odporne na temperature i plamy ale latwo usuwac rysy niemal w nieskonczonosc.

Lakiery poliuretanowe sa odporne na temperature, ale twarde i sie rysują , zwlaszcza te na wysoki polysk.

Pieknie i najszlachetniej wygladaja politury, ale sa drogie i podobnie jak woski podatne na plamy i temperature, uciazliwe zas w renowacji.

Trzeba sie jednak pogodzic z tym , ze drogi i ladny mebel wymaga troskliwosci w obchodzeniu sie z nim i starannej konserwacji.

Optymalnym rozwiazaniem jest blat z twardego drewna wykonczonego woskiem na mat lub ostrozne obchodzenie sie ze stolem, pytanie tylko czy odpowiada to naszemu zapotrzebowaniu i zawartosci kieszeni ?

Do typowych mebli w półmacie mozna znależć zestawy tzw reparatury. Jest to specjalna, scierna gąbka, nasaczana barwnikiem i specjalnym olejem , niewielkie zarysowania znakomicie sa usuwane. Mozno to kupic w sklepach dla rusznikarzy , ktorzy stosuja je do konserwacji lezy i kolb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A czy ten sposób renowacji nadaje się tylko do mebli woskowanych? Czy np. mocną widoczną rysę na meblach fornirowanych (takie chyba można spotkać najczęściej) można jakoś zatuszować?

 

mozna stosowac w meblach nie tylko woskowanych czy olejowanych, ale zakres takiej reparatury jest dosyc ograniczony - drobne rysy do zywego i wiadomo, ze jakosc takiej naprawy zalezec bedzie od wielu czynnikow : rodzaj lakieru, glebokosc rysy, wykonczenie powierzchchni.

Jesli jednak mebel ulubiony to lepiej oddac do profesjonalnej renowacji.

Renowacje prowadzi sie na wszytkich rodzajach oklein - nie zawsze sie jednakze to oplaca. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kochasz drewno, to masz jeszcze inne rozwiązanie: zrobić samemu lub zamówić blat z desek parkietowych naklejonych na jakieś podłoże (sklejka, mdf). Zalety:

* lite drewno

* duży wybór pięknych i twardych gatunków

Zrobią Ci to niektóre studia parkieciarskie albo kuchenne albo po prostu stolarz. Gotowe nogi kupujesz w sklepie z akcesoriami meblarskimi i przykręcasz sam.

 

Wykańcza to się zupełnie tak samo jak parkiet, więc masz tysiąc możliwości - każda lepsza od sposobów meblarskich. Ja preferuję olejowanie. Po dwóch latach intensywnej eksploatacji nie mam żadnych rys, plam od wody ani od gorącego. Problem ostrożnego użytkowania w ogóle nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Tak,z szafek gotowych masz 90,ale te na zamówienie są też w innym rozmiarze.

 

 

http://www.meblenajtaniej.pl/kuchnie/DNWL-105_82-L.jpg

 

A tu wszystkie:http://www.meblenajtaniej.pl/kuchniebrw.php?sm=capital%2035

To jest zdjęcie ze sklepu internetowego,moze sprzedadza jedna szafkę,jeśli oczywiścia pasuje.

http://www.meblenajtaniej.pl/kuchenne.php[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,zgadza się,lecz pozytywne opinie tez są.To zależy od funduszy.Moja mama zamówiła BRW,koleżanka tez ma od kilku lat,ja o mały włos też ,ale zakochałam się w Faktum Fagerland z IKEA...

Tu zresztą tez dość przyzwoite ceny.

 

A tu "cenny"wątek

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=83259&highlight=kuchnia+nika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...