Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość martyna

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 801
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Meble z Kampry "Oliwia" w kolorze jaśmin. Mdf, pasowało kolorystycznie i było najniższe cenowo ( mniej niz lakier i drewno). Łatwe w utzymaniu czystosci i odpornijsze na zarysowania niz inne materiały

http://www.kampra.pl/index1.html

 

 

http://foto.onet.pl/upload/22/26/_413082_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/0/12/_413075_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/36/72/_413074_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie po to, aby uniknąć sztampy wybrałam okleinę w kolorze ciemnego orzecha. Fronty proste, uchwyty też - takie tradycyjne łuki. W zestawieniu z blatem w kolorze kaszki manny ;) i beżowymi płytami gresu 60x60 cm pomiędzy szafkami - dało to ciekawy efekt (moim zdaniem oczywiście ;) ). Nad płytą grzejną mam przyklejony panel z płyty korpusowej w kolorze tego ciemnego orzecha i zawiśnie tam nie okap (bo mieszkam w bloku i wyciąg nie wchodził w grę), tylko zegar w stylu dworcowym.

Jak zrobię sensowne zdjęcia, to wkleję.

 

Aha, na podłodze mam panele w odcieniu "Grusza Madera".

Ściany w kolorze lodów waniliowych ;)

 

A nie uważacie, ze te uchwyty w kształcie relingów to trochę za często się pojawiają? Na początku mi się podobały, ale teraz jak je widzę na każdym kroku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie uważacie, ze te uchwyty w kształcie relingów to trochę za często się pojawiają? Na początku mi się podobały, ale teraz jak je widzę na każdym kroku...

mają swoje zalety np łatwośc utrzymania czystości,ja wziałem kasetkowe ale bedzie sie w nich zbierał "syf z gilem" jeśli zapomne od czasu do czasu przeczyścić je w zagłębieniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma to co lubi i bez sensu są dyskusje co jest lepsze. Moja kuchnia jest prosta , fronty z dobrego mdfu w kolorze wiśni z relingami. Jak mi się kiedyś znudzi to bez problemu wymienię fronty na inne, być może drewniane. Póki co, to z kuchni jestem zadowolana, a najbardziej ze spiżarni. Może ktoś by się odważył i pokazał swoją kuchnię na zdjęciu :) Moją można znaleźć w temacie poniżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

verunia,

oczywiście, że każdy ma to co lubi, niektórzy nawet lubią to co mają :D.

Nie mówimy tu o tym co jest lepsze, co gorsze - w życiu bym nie śmiała twierdzić, że moja kuchnia jest lepsza od innych. Mnie się po prostu taka podoba :), ale wiem, że wiele osób niekoniecznie podzielać musi moje odczucia. I dobrze, bo inaczej wszyscy mielibyśmy to samo :lol:

Chciałam raczej odnieść się do pytania - co się teraz często kupuje, jakie są trendy (trędi ;) ).

Pozdrowienia :D

 

A zdjęcia wkleję, jak zrobię, na razie mam remont w mieszkaniu, więc porządek jest .... hmmm.... względny :) Kuchnia stoi dopiero od soboty, więc - nówka sztuka, jak to mówią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z innej beczki bo jeszcze nie mam kuchni i daleko do tego, ale oglądam pilnie zdjęcia i ...Podobaja mi sie kuchnie które mają zabudowane szafki pod parapetem, tylko zastanawiam sie, co z grzejnikiem?, czy w takim rozkładzie kuchni, to jest tylko ogrzewanie podłogowe???, czy może są parapety z kratką?Kto ma coś takiego prosze o info :oops:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez lubie proste i nowoczesne. U nas pod blatem czeresnia, wiszaca szafka to klon a uchwyty to relingi. Jak widac uleglam modzie :) ale akurat tej mniej szkodliwej (ta bardziej szkodliwa to jakbym wstawila wanne do kuchni ;-))

 

Moja kuchnia bardzo mi sie podoba ale jeszcze bardziej ta typowa "mebloscianka" wklejona przez Joole. Dla mnie rewelacja. Jak sie pochowa wszystkie graty to nie widac ze to kuchnia :). I to jest jak dla mnie najlepsze rozwiazanie w przypadku kuchni polaczonych z pokojem. Tradycyjnych kuchni nie lubie i nie chcialabym takiej ale jest w nich cos urokliwego i cieplego i sa fantastycznie kuchenne. Za pare lat moze sie przekonam.

 

 

Ol-inka: my rozwiazalismy problem grzejnika pod oknem w ten sposob, ze szafka (zlewozmywakowa) ma drzwi z blachy perforowanej. Musze przyznac, ze w pierwszym momencie nie spodobala mi sie ale w drugim juz bardzo. Wyglada to fajnie i pasuje do piekarnika - tez taka metalowa plaszczyzna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my, ponieważ kuchnia mocno nietypowa, mebelki będą robione na zamówienie - drewno i kafle. Było coś podobnego na jednym z zamieszczonych tu zdjęć, ale my chyba zrobimy coś bardziej "topornego", nie tak wygładzonego.

Na razie tymczasowo straszy PRL-owski kredens ściągnięty dosłownie z ulicy. Fu! Mam nadzieję, że to już niedługo.

Przed nami montaż płyty grzejnej (tak to się chyba nazywa, sama góra kuchenki gazowej). Będzie piękna - bardzo ... rammsteinowa, industrialna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, przejrzalam tyle ofert mebli i stwierdzam, ze aby kupic meble z drzewa trzeba miec sporo szczescia. Hm...jest jeszcze druga opcja- poniewaz jestem laikiem- moze po prostu nie rozumiem tych wszystkich terminow. Zdaje sie na Wasza pomoc. Czy mozecie czym sie kierowac, zeby znalezc meble z drewna? Tzn. wszedzie slysze o jakichs plytach z drzewa fornirowanych, o frontach itd. Niebardzo rozumie. Jak poznac, ze np. drzwiczki kuchenne zrobione sa z drzewa, ale cale? Co oznaczaja te wszystkie opisy odnosnie kolorow oklein? Jakich oklein?Ha? Na moj "chlopski" rozum to jesli drzwiczki sa wykonane z drzewa, wchodzi kwestia pomalowania tego jakims kolorem bejcy czy czegos w stylu lakieru, ew. plynu przeciwko "piciu" wilgoci i tyle. Czy technologia produkcji drzwiczek az tak poszla do przodu, ze w prostym polskim jezyku ja nie moge zorientowac sie odnosnie materii, z ktora mam do czynienia chcac kupic meble? Kurcze, pytajac "czy drzwiczki sa drewniane, wykonane z drzewa" pani odpowiada "tak", a nastepnie mowi cos na temat tego, ze sa fornirowane itd. I wtedy moje zdolnosci odbioru informacji sa powaznie ograniczone z powodu braku odnosnikow jesli chodzi o terminologie i cala technologiczna kwestie.

Druga sprawa- wnetrze szafek- wszystko przewaznie jest wykonywane z jakis plyt wiorowych lub drzewopodobnych, najtanszym kosztem itd. I ok.-nie mam nic przeciwko temu, ze tak wyglada produkcja, ale co w przypadku kiedy ktos chce solidne meble z drzewa- klon, buk, czerwona wisnia, olcha...i ma powazny problem, bo albo cena z kosmosu, albo polowa "udawana". Hm...wierze w to, ze gdzies znajde jakas fajna oferte. Potrzeba mi jednak terminologii....pomocy. Jesli ktos bylby tak mily- bede bardzo wdzieczna. Pozdrawiam.

Vivi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Fronty meblowe najczęsciej wykonywane są w technologi łączonej tzn jeżeli jest ramka w jakimś tam kształcie to najczęściej jest ona wykonana z litego drewna natomiast wypełnienie jest wykonane najcześciej z płyty mdf fornirowanej czyli pokrytej cienką warstwą drewna ( tak jakby ścinany cieniutki płatek ) - takie fronty są dużo lżejsze od wykonanych z pełnego drewna - najczęściej jest to klejonka lamelkowa określana jako masyw , biorąc do ręki front płycinowy z fornirem i drewniany bez trudu można rozpoznać wagową róznicę, pozatym fronty z masywu są przeażnie grubsze ( ok 19 - 222 mm , a z fornirem ok 16 -19 mm ). Co do wnętrz szafek faktycznie wykonywane najczęściej są z płyty wiórowej czyli popularnych laminatów w kolorystyce bardzo zbliżonej do frontów. Natomiast jeżeli chodzi o wykończenie identyczne jak fronty stosuję sie forniry - cienką warstwę drewna bejcowaną na kolor frontu. Nie spotkałam jeszcze oferty mebli, w której wykończenie korpusów byłoby w pełnym masywie - możliwe ze w tm względzie cena gra bardzo duża role - bo podejrzewam ze wykonanie skrzynek mebklowych w masywie byłoby koszmarnie drogą inwestycją.

 

Pozdrawiam serdecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie kuchnia jest jednym z najważniejszych miejsc w domu,dlatego będzie duża,z największą ilością okien,w tym dwa do podłogi.A meble spodobały mi się od pierwszego spojrzenia i innych nawet nie oglądam - klon,ale nie ten nowoczesny,fornirowany, tylko z litych desek.Prosto,nowocześnie,ale nie surowo,bo zlew do tego wielgaśny,biały,porcelanowy.Bez piekarnika - tylko duża płyta grzejna - taki nowoczesny "kombajn",ściana z surowej cegły i kilka wiszących szafek bez tylnych ścianek,na surowej cegle - w takim jasnym,pastelowym kolorze.Dla kontrastu - szkliwione,jasno - szare płytki w stylu prowansalskim.W kuchni stół,rozkładany,przy oknie do podłogi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko parę słów do powyższego postu bazując na własnych doświadczeniach z meblami kuchennymi. Standardem jest że korpusy robi się z płyty, a i przy "płytowych" korpusach i drewnianych drzwiczkach ceny potrafią być wyższe od 20 tyś. To jest chore, ale taka jest rzeczywistość. Tak naprawdę najwarzniejszą rzeczą jest dobry projekt i właściwe fronty (jeżeli chodzi o wygląd) oraz okucia jeżeli chodzi o funkcjonalność. Barwienie frontów drewnianych to nie jest łatwa zabawa i stolarze, którzy nie potrafią tego robić nie powinni się za to brać (mój schrzanił mi fronty jesionowe za 2,5 tyś). Technologie jak również chemia do wybarwiania drewna są różne. Ale efekty prac również. Wszystko zależy co chcemy otrzymać. Np. 20 m2 frontów można wybarwić bejcą nitro + lakier za 200zł+ jeden dzień roboty, ale również podkład+bejca+żywice+lakier 7 warst za 2500zł + tydzień roboty. Radzę aby fronty wybierać z gotowych próbek zarówno drewna jak i lakieru(koloru). Jeszcze jest kwestia drewna. Zakłady robią z takiego jak im się trafi. Jesion polny np. wygląda zupełnie inaczej niż ogrodowy. Ceny gotowych wybarwionych frontów to od ok 500zł/m2 do 1500zł/m2 z takimi przynajmniej się zetknąłem. Jeżeli mówisz o cenach z kosmosu to możesz sobie darować np. meble całe z litego dębu bo te są "jak czarna dziura".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 90 procentach juz nie robi się mebli z litego drewna z następujących powodów:

 

obróbka - lite drewno lubi sie skręceać i pekać

 

cena - lite drewno jest droższe.

 

Wiekszość mebli robionych jest z różnych odmian i grubości MDF - jest to najogólniej mówiąc zmielony pył drzewny wymieszany z odpowiednimi spoiwami i pod wysokim ciśnieniem i temperaturą, ściskany i formowany w postaci płyt. Takie płyty są okleinowane bądź fornirowane. Inaczej mówiąc naklejan jest na nie cieniutka wartwa prawdziwego drewna, dzięki czemu w efekcie końcowym wygląda jak prawdziwe drewno.

Tak naprawdę dla klienta końcowego nie powinien byc istotny materiał a wykonastwo, na to powinno się zwracać uwagę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z troche innej bajki jestem ( znaczy ze wsi ;) )

Ze wzgledu na charakter domu zuplenie nie pasuja mi " komplety " kuchenne - troche czasem przypominaja segmenty i mebloscianki..

Chcialabym wiekszosc kuchennych rzeczy zmiescic na polkach w spizarni ( duza - na cala szerokosc kuchni ) . W kuchni zabudowa tylko na dole ,

ewentualnie kredens albo sama nadstawka od kredensu - wiszaca. No i stol

okragly.

Bede tez miec plyte kuchenna/piec na drzewo ( no taki stary piec do gotowania ) - takze chcialabym utrzymac kuchnie w troche "wiejskim" stylu .

(ale lodowka i "normalna" plyta do gotowania tez bedzie.. - az taka ortodoksyjna to nie jestem ;))

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...