wbrat 26.07.2007 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Jak w temacie. Z przeglądu dotychczasowych wątków wynika, ze zdania są podzielone. A wczoraj jak odkręciłem wodę to smród był niemiłosierny. Zgodnie z informacjami z forum są dwie opcje:1. legionella2. siarkowodór Drugi punkt byłby prawdopodobny gdyby nie fakt, że mam filtr (odżelaziacz), co ponoć redukuje ryzyko wytwarzania się siarkowodoru. Pierwszy jest bardzo prawdopodobny, bo jeszcze nie mieszkam, wodę w zasobniku podgrzewam raz na jakiś czas jak się pojawię na budowie, rzadko też ją uzywam, ponadto do tej pory nie zagrzewałem jej do 70`C (maks. jakieś 55`C). Ale nie wiem, czy ten smród to może być legionella czy nie. Więc jak to jest?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graczyk 26.07.2007 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Jakby nie było to włącz grzanie wody na maksa a potem odkręć krany i wymień wodę w zbiorniku. Potem bym to zrobił jeszcze kilka razy i chyba będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1901768 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mery26 26.07.2007 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 woda się "zepsuła" przelej zbiornik kilka razy (niestety) i podgrzej mocno wode.mi instalator zasobnika zakazał zalewać zbiornik jezeli nie bede korzystał z wody-stwierdził ze na bank sie zasmrodzi ale kilkukrotne "przelanie" ma pomóc. Zatem nie zalałem 280 l. i czekam .. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1901780 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.07.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Jak w temacie. Z przeglądu dotychczasowych wątków wynika, ze zdania są podzielone. A wczoraj jak odkręciłem wodę to smród był niemiłosierny. Zgodnie z informacjami z forum są dwie opcje: 1. legionella 2. siarkowodór Drugi punkt byłby prawdopodobny gdyby nie fakt, że mam filtr (odżelaziacz), co ponoć redukuje ryzyko wytwarzania się siarkowodoru. Nie wierzyłbym tak bardzo w zapewnienia, że odżelaziacz usuwa siarkowodór. To usuwanie (odgazowanie) musi odbywać się w warunkach napowietrzania wody w otwartych zbiornikach i odczekaniu, aby gazy opuścily wodę. W instalacji zamkniętej rozpuszczone w wodzie pod cisnieniem gazy nie mają warunków wydostania się z niej. Wydostają się dopiero po odkreceniu kranu, co opisałeś powyżej. Nie mam wiadomości o instalacjach usuwających H2S. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1902056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 26.07.2007 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Jak w temacie. Z przeglądu dotychczasowych wątków wynika, ze zdania są podzielone. A wczoraj jak odkręciłem wodę to smród był niemiłosierny. Zgodnie z informacjami z forum są dwie opcje: 1. legionella 2. siarkowodór Drugi punkt byłby prawdopodobny gdyby nie fakt, że mam filtr (odżelaziacz), co ponoć redukuje ryzyko wytwarzania się siarkowodoru. Nie wierzyłbym tak bardzo w zapewnienia, że odżelaziacz usuwa siarkowodór. To usuwanie (odgazowanie) musi odbywać się w warunkach napowietrzania wody w otwartych zbiornikach i odczekaniu, aby gazy opuścily wodę. W instalacji zamkniętej rozpuszczone w wodzie pod cisnieniem gazy nie mają warunków wydostania się z niej. Wydostają się dopiero po odkreceniu kranu, co opisałeś powyżej. Nie mam wiadomości o instalacjach usuwających H2S. Woda niefiltrowana była poddawana analizie i poziom siarkowodoru był w normie. Przekroczony był tylko poziom żelaza i manganu. Po prostu gdzieś na forum wyczytałem, że siarkowodór może się pojawiać w stojącej ciepłej wodzie, jako efekt reakcji chemicznej żelaza z czymś jeszcze. Ale czy to prawda to nie mam pojęcia, bo orłem z chemii nigdy nie byłem . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1902128 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.07.2007 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 W normie, bo w nieszkodliwej ilosci, ale jest. Reaguje z żelazem, tworzysie siarczek żelaza, wytrąca na ściainkach zbiornika, reaguje z kwaśnąwodą, wydziela się siarkowodór, który wtórnie rozpuszcza się w wodzie, bojest w niej łatwo rozpuszczalny... obłęd, chemia nie jest prosta. Nie mampomysłu na ten siarkowodór, u siebie załatwiłem to otwartymi zbiornikami,w których woda ma czas na pozbycie się gazów (CO2, H2S..) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1902176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 26.07.2007 11:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Reaguje z żelazem no i właśnie to mnie zastanawia - czy reaguje z żelazem jeśli mam odżelaziacz i tego żelaza w zbiorniku na ciepłą wodę powinno być bardzo mało... póki co liczę, że to kwestia zbyt długo stojącej ciepłej wody (dom niezamieszkały) lub legionelli (jeśli ta w ogóle śmierdzi, co póki co nie jest jasne). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1902215 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.07.2007 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Siarkowodór reaguje z żelazem zbiornika na ciepłą wodę, czyli blachą bojlera. Stopniowo ją zżera, potem robią się dziury w zbiorniku. Legionella podobno nie śmierdzi, wątpię też, by miała się w takiej jałowej wodzie czym pożywić i w związku z tym namnożyć w wiekszych ilościach. Jakby nawet siarkowodór nie miał z czym reagować, to i tak wydzielisię z wody w czasie wylotu z kranu, kiedy woda traci ciśnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1902242 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 26.07.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Swego czasu słyszałem w radiu że metan ma bardzo nieprzyjemny zapach Jest coś co łączy metan i legionelle są bez zapachu bo gdyby miały jakakolwiek woń to nie było by zarówno wypadków w kopalniach jak i zachorowań na tą chorobę Namnożenie się bakterii L w instalacjach domków jednorodzinnych jest mało prawdopodobne ale zapachy z podgrzanej ciepłej wody to dość częste zjawisko w przypadku wody z własnego ujęcia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1903047 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 26.07.2007 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Czasem zdarza się, że woda ma specyficzny skład i może reagować z anodą magnezową, rozwiązaniem jest zamiana na anodę prądową. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1903137 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 27.07.2007 06:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 Czasem zdarza się, że woda ma specyficzny skład i może reagować z anodą magnezową, rozwiązaniem jest zamiana na anodę prądową. Mam taki zasobnik: http://www.termet.com.pl/strony/produkty_zcwu.htm Wynika z niego, że ma wbudowaną anodę magnezową. Ale jak to ew. wymienić to nie mam pojęcia - pewnie nie jest to takie proste . ps. Czyli jednak legionella nie śmierdzi. No nic... w przyszłym tygodniu przeprowadzka, więc wody będę używał częściej - może wtedy problemu już nie będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1903423 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAPczyn 27.07.2007 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 Anoda jest wymienialna, trzeba ją kontrolować co roku. Możesz ją wymienić na anodę prądową CORREX, kosztuje ze 140 euro. Wymianę możesz zlecić komuś żeby się samemu nie babrać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1903444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 27.07.2007 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 To powszechne, trochę naiwne podejście: wyrzucić elektrodę magnezową,przestanie śmierdzieć. Może i przestanie, ( w co nie wierzę) ale siarkowodór w wodzie pozostanie. Jest realne, że jak już częściej tę wodę będziesz używał, to przestanie "pachnieć", ale warto pamiętać o podwyższonej korozyjności takiej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/83497-jak-to-w-ko%C5%84cu-jest-legionella-%C5%9Bmierdzi-czy-nie/#findComment-1903447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.