Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oszczędzajmy energię elektryczną.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 140
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

Pojawiają się doniesienia że prądu w Polsce będzie za kilka lat za mało. Pewnie wymusi to ostre podwyżki.

Co Waszym zdaniem można zrobić aby racjonalnie wykorzystywać energie w domu.

Oczywiście przy nie zmienionym komforcie życia - co można zrobić aby mniej pradu zżerać ?

 

np. prać w pralce tylko przy pełnym bębnie

stosować halogen reagujący na ruch zamiast stałego oświetlenia zewnętrznego.

 

Następny chwyt!!!!!!!!!! podobny jak z materiałami budowlanymi.

 

Już piszą w prasie że będą podwyżki paneli podłogowych, mebli itp. bo nadleśnictwa zrobiły podwyżkę drewna.

Jedno jest pewne ŻADNEJ PODWYŻKI NIE BYŁO I NA PODWYŻKĘ W NAJBLIŻSZYM CZASIE SIĘ NIE ZANOSI. - chodzi o drewno.

 

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. To jest moja złośliwość jeśli chodzi o nasze zdecydowanie wykorzystania energii atomowej jeszcze 10 lat temu myślałem inaczej ale się nawróciłem i dlatego tak piszę.

 

ad2. Miał być inny link ale go zgubiłem. Powielanie odsunie w czasie problem. Z elektrownia atomową nie jest tak łatwo gdy skończy swój żywot po 50 latach. Gdzieś czytałem, że olbrzymi procent z energii, którą ta elektrownia wyprodukowała idzie na jej "utylizację"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. To jest moja złośliwość jeśli chodzi o nasze zdecydowanie wykorzystania energii atomowej jeszcze 10 lat temu myślałem inaczej ale się nawróciłem i dlatego tak piszę.

Domyślam się, że to była złośliwość, ale zupełnie nie potrzebna ;)

 

ad2. Miał być inny link ale go zgubiłem. Powielanie odsunie w czasie problem. Z elektrownia atomową nie jest tak łatwo gdy skończy swój żywot po 50 latach. Gdzieś czytałem, że olbrzymi procent z energii, którą ta elektrownia wyprodukowała idzie na jej "utylizację"

Dokładnie - odsunie w czasie. I o to chodzi, bo - jak próbowałem wykazać wcześniej - w skali globalnej nie istnieją rozwiązania wieczne, permanentne i ponadczasowe. Wszystko jest mniej lub bardziej chwilowe...

Nas też lada chwila (no, może za 50 lat - chwila w porównaniu z wiecznością) szlag trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę naśladować Chińczyków to jest najstarsza cywilizacja i to są bardzo praktyczni ludzie. Energia jądrowa miał szansę 10 lat temu i wcześniej. Dawniej nikt nie przewidywał, że świat będzie tak pędził do przodu. Wszystko przemija, ale nie zostawia odpadów z którymi nie wiadomo co robić przez kilkaset lat. Chiny myślą o jakimś helu 3 z księżyca tak są zdesperowani natomiast mało słychać o energii jądrowej w państwie środka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wróćmy do tematu bo piszemy głupoty. Może ktoś ma jakieś przemyślenia, spostrzeżenia związane z energią elektryczną. W moim przyszłym domu o ile powstanie wszystko będzie na prąd + kominek tak na wszelki wypadek. Dlatego interesowałyby mnie różne opinie np na temat mat grzejnych, PC (ostatnio chodzi mi po głowie PC powietrze/woda widziałem takie w necie za 10 tyś.), reku i innych rzeczach zużywających prąd. Chciałbym uniknąć błędów i zgodnie z tematem postu zużywać jak najmniej energii elektrycznej. Domek ma być mały 110 m2. Proszę pisać jak Wasze rozwiązania się sprawdzają i co o nich teraz szczerze myślicie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie nie ma innej alternatywy jak tylko wykorzystywanie energii jądrowej. Pisał też o tym nasz wielki futurolog ŚP St. LEM.

Nasi zachodni sąsiedzi po dojściu do władzy zielonych z czerwonymi tez chcieli pozamykać wszystkie elektrownie jądrowe, ale na szczęście oczka im się otworzyły .....

tzw. ekologiczne źródła energii nigdy nie znajdą zastosowania na skalę przemysłową, co najwyżej mogą być uzupełnieniem, modą, ale wciąż trzeba będzie do nich dopłacać, bo same nie będą w stanie potwierdzić swojej efektywności ekonomicznej.

 

Czy nam to podoba się czy nie, będziemy skazani na energię jądrową !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko tyle chciałbym powiedzieć, że było już o PC powietrze/woda - konkluzja była taka, że nie działają zbyt dobrze, albo nie działają prawie wcale (vide wątek o "soplu lodu") - to po części wina słabej sprawności takiego konkretnie rozwiązania, do której dokłada się niezbyt korzystny dla takich rozwiązań klimat w Polsce.

 

Co do mat grzejnych - zamontowałem taką jako odmrażanie ganku (mata snowtec), i działa OK. Natomiast jeśli chodzi o oszczędnośc energii w przypadku takiej maty: jeden z instalatorów poradził mi, żeby zamiast oryginalnego termoregulatora dać taki z dwoma progami: dzięki temu mata nie grzeje poniżej pewnej temperatury (np. poniżej -7st.C - bo primo i tak by nie dała rady podgrzać powyżej zera, secundo w tej temperaturze lód się już nie tworzy z opadów czy wilgoci z powietrza), i powyżej pewnej temperatury (np. +1st.C - bo już jest ciepło i nie ma co roztapiać).

Całkiem niezły patent, zapobiegający stracie sporej ilości energii w czasie siarczystych mrozów, kiedy mata grzejna i tak ze względu na swoją ograniczoną moc nic by już nie roztopiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błądzimy wszyscy mając rozwiązanie pod nosem. Sposób na energię proszę bardzo, mamy taki związek nawet podnad 80% w sobie jakby brakło to jak u Sienkiewicza 'krwi ci utoczę", a nazywa sie H2O, wykorzystaj H, a produktem ubocznym będzie O, a co może to nie działa już gdzieniegdzie ? Naprawę ? Poczytajcie, tylko nikomu nie opłaca się nad tym pochylać, bo parę koncernów naftowych by musiało zbanrutować, parę rządów upaść, bo jak energia może być tania i dostępna dla ludu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Synteza wody jest "chyba" nieopłacalna bo w Chinach nie ma dużych koncernów naftowych, które by coś opóźniały.

Myślałem o soplu lodu dlatego, że spodziewam się, że w ten sposób miałbym 2/3 energii po 10 gr. a 1/3 25-30 gr czyli średnio gdzieś poniżej ceny gazu. Nie zakładam grzania takim soplem poniżej -7 stopni może -10 nie wiem sam, ktoś chyba musi mieć jakieś doświadczenie. Widziałem taką PC za około 10 tyś, bo za 30 tyś to by się nie opłacało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może by tak lodóweczkę A lub A z krzyżekiem.

I pralki chyba też tak mają.

A i pralkę to można zapuścić jak pełna pochodzi.

W czasach dobrobytu i sklepów całodobowych to można nawet z tej lodówki zrezygnować.

A rezygancja z TV i R na rzecz czytania przy żarówce energooszczędnej to nawet korzystna jest, zamiast choroby wieńcowej, wrzodowej, raka i paru jeszcze innych sączących się z RTV to tylko ślepota przy niewłasciwym oświetleniu.

Z odkurzaczami gorzej bo te słabe w kWy są do d..py, co zaoszczędzić na kW to się przepali na długości użytkowania bo kilka razy trzeba jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nam to podoba się czy nie, będziemy skazani na energię jądrową !!!

już niedługo zacznie sie używać HEL3 do napędu elektrowni atomowych, leży sobie tego pełno na księżycu, posłuchajcie lepiej jak ostatnimi czasy chińczyki ścigają się z amerykanami kto pierwszy wróci na księżyc, łyżka od herbaty tego izotopu i wystarczy dla ziemi energii na cały rok, a dodatkowo nie ma z tego żadnego promieniowania

 

 

E = mc2

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pierwsze wytłuszczenie - jestem ciekaw w jaki sposób to zrobią

drugie - zalecenie, więc o co tu chodzi?

W niemcowie budują elektrownię (na nasz węgiel z KHW- nawet podobno kontrakty są i KHW kupiło port na Odrze w Cigacicach żeby transportować rzeką) tzw zero emission, CO2 ze spalania ma byc wtłaczane do wyrobisk podziemnych. Nie jest problemem jak to zrobic tylko za ile. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale z CO2 w pewnych warunkach pod ziemią powstanie z powrotem wungiel (nie jestem chemikiem i nie kumam czy to da się). A podobno dwadzieścia lat potrzeba aby opanować fuzję termojądrową do wytwarzania energii. Reaktor modelowy ma być we Francji a ściepę na projekt robi cała Europa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nam to podoba się czy nie, będziemy skazani na energię jądrową !!!

już niedługo zacznie sie używać HEL3 do napędu elektrowni atomowych, leży sobie tego pełno na księżycu, posłuchajcie lepiej jak ostatnimi czasy chińczyki ścigają się z amerykanami kto pierwszy wróci na księżyc, łyżka od herbaty tego izotopu i wystarczy dla ziemi energii na cały rok, a dodatkowo nie ma z tego żadnego promieniowania

 

Napisz coś więcej - jakiś link.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Francuski koncern energetyczny Areva może lada dzień podpisać największy w swojej historii kontrakt na budowę dwóch nowoczesnych elektrowni jądrowych w Chinach. Francuskie media spekulują, że wartość umowy wyniesie 6 mld euro

 

Elektrownia atomowa w NormandiiList intencyjny w sprawie budowy elektrowni atomowych może być podpisany w Pekinie już w najbliższy wtorek w obecności francuskiej minister gospodarki i handlu Christine Lagarde - poinformowała agencja AFP.

 

Odbiorcą reaktorów III generacji znanych jako EPR (skrót od słów: Europejski Reaktor na sprężoną parę) ma być chińska spółka energetyczna China Guangdong Nuclear Power Corp.

 

Władze chińskie (które kontrolują tę spółkę) są zdecydowane na spektakularne inwestycje w energetykę jądrową, by zaspokoić energetyczny głód kraju. Do 2020 r. łączna moc siłowni jądrowych w Chinach ma wynieść 40 gigawatów. Reaktory Arevy miałyby dostarczać elektryczność dla południowej prowincji Guangdong.

 

Szef Arevy Arnaud de Bourayne wolał jednak być w czwartek ostrożny i nie potwierdzał, że decyzja o podpisaniu kontraktu jest ostateczna. - W tej chwili nad tym pracujemy - tłumaczy. - To będzie jeden z największych kontraktów w naszej historii - powiedział w wywiadzie dla agencji AP.

 

Przed siedmioma miesiącami francuska spółka przegrała konkurs na budowę trzech innych elektrowni atomowych, zamówienie zgarnął amerykański Westinghouse. Paryż wykazał się jednak wówczas ogromną wstrzemięźliwością i podkreślał, że jest gotów do pełnej współpracy z władzami chińskimi w przyszłości. Co natychmiast wywołało spekulacje, że władze ChRL postanowiły po równo rozdzielić kontrakty atomowe dla Ameryki i Europy. Kontrakt dla Arevy - jeśli faktycznie dojdzie do jego podpisania - potwierdziłby tę tezę.

 

Reaktory EPR, które Areva miałaby wybudować w Chinach, będą podobne do tego, który francuska spółka buduje obecnie w Finlandii i które planuje uruchomić we francuskim Flamanville.

 

 

Źródło: Gazeta Wyborcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...