Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam! Mam pewien problem i myślę, że Państwo mi pomogą go rozwiązać. Podczas tynkowania domu zabezpieczyliśmy futryny i rolety taśmą malarską i folią tak, aby potem nie mieć problemu z ochlapanymi oknami. Okna są czyste, rolety też, ale w niektórych miejscach po zdjęciu taśmy malarskiej zostały ślady kleju. Nie pomogło mycie płynem do naczyń, ani mycie płynem do szyb. Czy jest jakiś sposób, w który można by to usunąć, nie niszcząc ani nie odbarwiając futryn? Będę wdzięczna za rady :)

Pozdrawiam,

Renatab06

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/83659-resztki-kleju-z-ta%C5%9Bmy-malarskiej-zabezpieczaj%C4%85cej-okna/
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie chcesz używać proszku do szorowania (substancje cierne) to pozostaje długoi i namiętnie myć i szorować bez żadnych środków, ewentualnie mleczkiem czyszczącym. Ważne, żeby gorącą wodą, pomaga.

Jezeli masz biale futryny to stosujac ocet po jakims czasie miejsca dzialania octem pozolkna.

Mnie polecono nasaczanie kwasnym mlekiem i roztarcie palcami miejsc po kleju a nastepnie przetarcie roztworem sody oczyszczonej w proporcji lyzki na szklanke wody,wysuszenie i polerowanie wazelina.

Sprawdzilam i polecam

Ślady po kleju dobrze usuwa preparat WD-30, nie niszczy on ram plastikowych i drewnianych. Do plastików jest też specjalistyczny Cosmofen, gdy zabrudzenia są wyjątkowo uparte, drewniane czyści się terpentyną.
Gość JACKIE P
ja próbowałem na plastikach u mamy denaturatem. Zeszło ładnie, ale pod warunkiem, że klej jest w miarę świeży. Cyrk zaczyna się na oknach od południa jak trochę słońce popracuje i z kleju zrobi się lepiąca maź.
  • 3 weeks później...
Miałem ogromny problem z taśmą na oknach pvc w południowej elewacji. Po zimie nie skutkowało nawet użycie benzyny ekstrakcyjnej. Pomógł bardzo silny rozpuszczalnik do wyrobów karbomidowych, ale pcv zmatowiało. Wypolerowałem cifem i jest ok. Polecam jak najszybsze usuwanie resztek taśm i klejów!

Nie jestem jeszcze na tym etapie, ale babka, która kupiła dom niedaleko naszej budowy - usuwała długo zalegające taśmy na białych plastikach...... parą z czajnika.

Na jedno okno schodziło jej kilka godzin :roll: W jaki stanie są ramy okienne nie wiem.

U siebie taśm na zimę z pewnością nie zostawię.

lepiej niż ten czajnik zastosować pistolet parowy - są w slepach AGD, ma też w ofercie takie urządzenie, ale oczywiście droższe Karcher. Przydaje się przy każdym sprzataniu, ale przy bardrzo zastarzałej taśmie może nie pomóc i wtedy tylko chemia. Para z takiego urządzenia nie zniszczy praktycznie żadnej powierzchni.
zanim użyjesz chemii pary i szczoty spróbuj zrobic to tą samą taśmą. "Tamponujesz" świeżym kawałkiem taśmy stary pozostawiony klej i powoli ale schodzi i to bez śladu. Można użyc taśmy z mocniejszym klejem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...