pawel_l 16.07.2003 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 co daje wymiana pieca bez wymiany instalacji oprocz wzrostu sprawnosci na piecu? Sam sobie odpowiedziałeś, spadek strat ciepła "w komin". Instalacja nic do tego nie ma. Instalacja o mniejszej pojemności jest łatwiej sterowalna, ale praktycznie nie przenosi się to na oszczędności. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 16.07.2003 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 jak myslisz ile mozna zyskac/oszczedzic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Ryszard G. z Tarnowa 16.07.2003 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 dodam, że zmieniając kocioł na węglowy lub koksowy zaleca się nawet mieć intalację starodawną (otwartą, ze zbiornikiem wyrównawczym). Paląc gazem, oszczędnie, ustawiałem góra 60 st na piecu i było w domu zimno, a na węglowym grzanie zaczyna się od 60 st i kończy na 100 st... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 16.07.2003 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Zysk może być tylko na stanach dynamicznych typu szybkie ocieplenie albo rozpalenie kominka albo nagrzewanie po wychłodzeniu. Dlatego problematyczne w takich instalacjach jest dobowe obnizanie temp. np. zegarem. Nie sądzę żeby dawało to różnice większe niż 5%. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 16.07.2003 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Sam sobie odpowiedziałeś, spadek strat ciepła "w komin". Instalacja nic do tego nie ma. Instalacja o mniejszej pojemności jest łatwiej sterowalna, ale praktycznie nie przenosi się to na oszczędności. Paweł otoz daje. minimalizujesz straty na przeregulowaniach. ale narzedziem nie jest tu tylko wymiana instalacji ale i np automatyki oraz wlasciwosci obiektu np poprzez izolacje. musze przed zima troche zmienic instalacje CO i zastanawiam sie nad tym czy porwac sie na wymiane calej (z poczatku lat 80-tych) czy pozostac przy wymianie pieca i dolozeniu dwoch grzejnikow. na ile stara instalacja "zniszczy" mi nowy piec we wszelkim tego slowa znaczeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 16.07.2003 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Sam sobie odpowiedziałeś, spadek strat ciepła "w komin". Instalacja nic do tego nie ma. Instalacja o mniejszej pojemności jest łatwiej sterowalna, ale praktycznie nie przenosi się to na oszczędności. Paweł otoz daje. minimalizujesz straty na przeregulowaniach. ale narzedziem nie jest tu tylko wymiana instalacji ale i np automatyki oraz wlasciwosci obiektu np poprzez izolacje. musze przed zima troche zmienic instalacje CO i zastanawiam sie nad tym czy porwac sie na wymiane calej (z poczatku lat 80-tych) czy pozostac przy wymianie pieca i dolozeniu dwoch grzejnikow. na ile stara instalacja "zniszczy" mi nowy piec we wszelkim tego slowa znaczeniu? O izolacji (i sprawności kotła) pisałem jako dwóch podstawowych sprawach. Dobra automatyka będzie tylko z trochę większymi stratami regulować układ. Co do kwestii łączenia nowy kociło- stara instalacja z punktu widzenia niszczenia (korozja itp) to nie jest to moja działka. Tak na wyczucie to po dobrym wypłukaniu i dodaniu jakich swiństw do wody powinno być OK. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 16.07.2003 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 sluchajcie czy naprawde dyskomfort w postaci raz dziennie dosypania milu do pieca ze sterownikiem moze usprawiedliwiac dodatkowe wydatki rzedu 3000PLN? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 16.07.2003 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2003 Max. 3000 to powinno kosztować ogrzanie gazem 250 -300 m2. Natomiast faktycznie ogrzewanie drewnem lub węglem jest tańsze. Ale uwzlędniając sprawność typowych kotłów to jest to różnica rzędu 30%. Wyjątkiem są dobre kominki i kotły na zagazowanie drewna. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.07.2003 04:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2003 Gość Jaki masz metraż? Na jaki kocioł zmieniłeś? Czy oprócz kotła zainstalowałeś jeszcze jakieś urządzenia dodatkowe (czujniki, pogodówka itp.)? Ja zmieniam kocioł na opalany drewnem (holzgas), mam już wykupione drewno, na dniach mi je przywiozą. Na początku sierpnia mam zamiar zakupić i zainstalować kocioł Atmos lub Vigas. Piotr 250m/2. Kocioł gazowy kondensacyjny, sterowanie pogodowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaga 13.08.2003 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 Max. 3000 to powinno kosztować ogrzanie gazem 250 -300 m2. Natomiast faktycznie ogrzewanie drewnem lub węglem jest tańsze. Ale uwzlędniając sprawność typowych kotłów to jest to różnica rzędu 30%. Wyjątkiem są dobre kominki i kotły na zagazowanie drewna. Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.08.2003 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 dwa domy 120m.kw +260m.kw zasilane jednym piecykiem TOURUS 23kW w sezonie zimowym ok.400zł/miesiąc (b tej zimy w Wielkoplsce ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.08.2003 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2003 dwa domy 120m.kw +260m.kw zasilane jednym piecykiem TOURUS 23kW w sezonie zimowym ok.400zł/miesiąc (b tej zimy w Wielkoplsce ) No i widzicie, jakie bzdurne odpowiedzi mozna uzyskac na ww. postawione pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 14.08.2003 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 dwa domy 120m.kw +260m.kw zasilane jednym piecykiem TOURUS 23kW w sezonie zimowym ok.400zł/miesiąc (b tej zimy w Wielkoplsce ) No i widzicie, jakie bzdurne odpowiedzi mozna uzyskac na ww. postawione pytanie Bzdurne to są, ale takie anonimowe odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagodav 14.08.2003 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 jaką formę ogrzewania wybrać dla nowo budowanego domku parterowego, bez piwnic i bez poddasza, 140 m. kw? Myślałam o ogrzewaniu gazowym, ale wszyscy straszą koszmarnymi kosztami za gaz zimą.. Nie bardzo mam miejsce na piec na miał czy koks, dodam tylko, że dom zbudowany jest z 24 cm suporeksu+ 10 cm ocieplenia styropianu, strop ocieplony jest wełną min. na razie 15 cm, ale będzie jeszcze 10 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 14.08.2003 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 jaką formę ogrzewania wybrać dla nowo budowanego domku parterowego, bez piwnic i bez poddasza, 140 m. kw? Myślałam o ogrzewaniu gazowym, ale wszyscy straszą koszmarnymi kosztami za gaz zimą.. Nie bardzo mam miejsce na piec na miał czy koks, dodam tylko, że dom zbudowany jest z 24 cm suporeksu+ 10 cm ocieplenia styropianu, strop ocieplony jest wełną min. na razie 15 cm, ale będzie jeszcze 10 cm Gaz. Nie będzie tak żle, ale koniecznie więcej na ocieplenia na dach (min.20) a może styropianu 12? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Darek B. 14.08.2003 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 Jest alternatywa kominek c.o. +piec gazowy , jak jesteś w domu palisz w kominku ,jak wygasa w kominku i temp. spada to automatycznie włanczasie piec gazowy. Tym sposobem można zaoszczedzić sporo na opale a dwa "piece" gwarantują odpowiedni komfort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_l 14.08.2003 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2003 Kominek jest OK, ale z rozprowadzeniem powietrza. Raczej nie opłaca się instalacja z płaszczem wodnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Darek B. 15.08.2003 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2003 Nie "raczej" a napewno OPŁACA . Koszt zakupu kominkac.o. jest takisam jak kominka "klasycznego" wykonanie instalacji z cielym powietrzem jest droższe jak podłaczenie do instalacji co . woda lepiej odbiera cieło...Drewno jest znacznie tańsze jak gaz...Kominek planuje obecnie 80% budujących, wystarczy tyko połączyć kominek z ekonomicznym myśleniem i wybór jest oczywisty...Napewno kominekc.o. jest trwalszy jak kupiony po "okazyjnej "cenie wkładzik do dekoracji salonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.08.2003 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2003 dwa domy 120m.kw +260m.kw zasilane jednym piecykiem TOURUS 23kW w sezonie zimowym ok.400zł/miesiąc (b tej zimy w Wielkoplsce ) No i widzicie, jakie bzdurne odpowiedzi mozna uzyskac na ww. postawione pytanie Bzdurne to są, ale takie anonimowe odpowiedzi Nie-anonimowy sie znalazl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość gość 1 15.08.2003 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2003 dwa domy 120m.kw +260m.kw zasilane jednym piecykiem TOURUS 23kW w sezonie zimowym ok.400zł/miesiąc (b tej zimy w Wielkoplsce ) może powinienem się podpisać gość 1 i by nie było zamieszania a reszta to nie bzdury ,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.