Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kielichem w którą stronę ?


Recommended Posts

Nic nie pisałeś o gazie. Ssanie w kominie, nawet popękanym, odbywa

sie od dołu do góry. Jeżeli nawet trochę zassa, czy lekko dmuchnie

(właściwie to rury na łączeniach są dośc szczelne), to nic się nie stanie.

 

Ktoś kiedyś wymyślił bajkę o tym, że spaliny wydobywają się ze szczelin

w pękniętym kominie i wszyscy to powtarzają. Po to jest ciąg, żeby

wszystko, nawet powietrze przez szczeliny wyciągnąć w górę komina.

Najwyżej w samym piecu będzie trochę mniej ssało. Po co daje się

wkład w popękany komin ?. Nie wiem, ja bym ten komin pokleił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkład jest po to żeby skropliny nie wnikały w ścianę. Nie myśl za dużo nad tym czy się zasklepi czy nie bo to samo w sobie nie rodzi problemu. Problem będzie wtedy gdy dasz kielichy w dół i na każdym łączeniu rur przemoknie Ci komin co zaskutkuje powstaniem pięknych wykwitów na ścianie łącznie z odpadającą farbą, a wtedy na pewno nie pomyślisz o spalinach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest popękany czy nie montaż wkładu tylko kielichami do góry bo inaczej problem ze skroplinami jak pisałem. Jeśli naprawdę przeraża cię nieszczelność dla spalin na kielichach to może zastosuj wkład 'jednolity" bez łączeń. Jest to wkład do spalin w formie jednolitej giętkiej rury którą kupujesz w długości jaka jest Ci potrzebna i ładujesz w komin. Montowałem takie coś i pchałem to od dołu do góry, potrzebne jest tyklo rozprucie komina na długości ok. 1 metr. Nie masz przy tym typie łączeń. Cena była wtedy wyższa o 100 zł od tego z elementów. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za namowa "fachowca" rury żeliwne tworzące komin spalinowy przy piecu gazowym połączyłem kielichem w dol

efekt?

Skropliny zeżarły tynk w piwnicy - tuz przy piecu

Juz po kłopocie gdyż "Była" wykorzystała przy remoncie kanał wentylacyjny i w nim kwasowke wstawiła już odpowiednio łącząc - czyli kielichem do góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że to przechodził dym ? A może po prostu śmierdzą z

komina osady które sie tam wydzieliły ? Masz jakieś zacieki na tym kominie ?

Nic nie piszesz o tym, w czym dotychczas palileś. Czy cały czas gazem ?

Bez wkładu kominowego ? Moze napisz coś więcej o tym.

Z czego jest zrobiony ten komin ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

komin z cegly - a ze to bylo murowane z ... 40 lat temu, to ta cegla jest rozna, murowane na zaprawe wapienna. Palone gazem lub drzewo/wegiel. - przedtem to wszytsko szlo do jednego komina - teraz beda dwa wklady.

 

NIedawno sie zapalil, popekal - az trzeba bylo go gasic. Efektem byly popekane sciany wewnatrz, po wystygnieciu sie zeszly troche - no ale peknie cia zostaly. Co smierdzialo nie wiem - ale cos smierdzialo, bo czuc wyraznie jak sie pali i stanie kolo komina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście kielichami do góry. To, że czuć spaliny wynikać może z kilku czynników i nieszczelność na kielichach jest najmniej ważnym z nich. Komin w środku nie pachnie różami i jeśli zdarzy się ciąg wsteczny (latem) to może być czuć nawet bez palenia. Komin może być za mały itp. Oczywiście komin powinien być szczelny ze względów bezpieczeństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większośc problemów z kominem zaczyna sie od złej techniki palenia, czasami

paskudnego pieca. Każdy komin można tak załatwić. Cała rzecz w tym, żeby nie

dopuścic do tego. To nie komin jest zly, to ludzie żle go traktuja... Tak mnie naszlo.

 

Włóz ten wkład, tak jak Ci podpowiadamy, mam nadzieję, ze śmierdzieć będzie coraz mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...